O ewentualnym przejściu Jona Jonesa do wagi ciężkiej mówi się od dawna. Sam Jones swego czasu powtarzał, że chętnie zmierzyłby się w królewskiej kategorii wagowej z Brockiem Lesnarem. Teraz jednak Amerykanin skupia się na walce o pas mistrzowski kategorii półciężkiej, a jego trener stójki, Brandon Gibson, uważa iż nieprędko zobaczymy Jonesa w wyżej kategorii wagowej.

Myślę, że ten dzień w końcu nadejdzie. Jon skupia się teraz jednak na wadze półciężkiej i na tym, aby właśnie tam ugruntować swoją sportową legendę. Nie wydaje mi się, żeby przejście do wagi ciężkiej było bliskie realizacji. To nawet nie jest coś nad czym się zastanawiamy.

Gibson w programie The MMA Hour nie wykluczył jednak nagłego podjęcia decyzji o zmianie wagi, w sytuacji, w której pojawiłaby się na horyzoncie odpowiednia walka.

Jeśli jednak pojawi się odpowiednia okazja, to myślę, że dla Jona zmiana wagi będzie łatwa. Nie wydaje mi się, że będzie musiał wówczas nabierać dużo masy. Widziałem jak radzi sobie na sparingach z zawodnikami wagi ciężkiej, więc wiem, że da sobie tam radę i będzie miał ogromne szanse przeciwko fighterom z tej kategorii.

2 KOMENTARZE

  1. Pewnie że nie będzie trudne. W sume wiele się nie zmieni tylko dawki zwiększą 🙂

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.