Jon Jones w kolejnej walce ma zmierzyć się ze Stipe Miocicem. Zdaniem Daniela Cormiera zwycięstwo Toma Aspinalla w dominującym stylu na Curtisem Blaydesem mogłoby jednak pokrzyżować te plany.
Jon Jones, mistrz wagi ciężkiej UFC, ma powrócić do klatki w listopadzie, aby zmierzyć się ze Stipe Miocicem. Natomiast podczas gali UFC 304, która odbędzie się 27 lipca w Anglii, Tom Aspinall będzie bronił tymczasowego pasa wagi ciężkiej. Anglik, który od dawna nawoływał o walkę z Jonesem, stanie do rywalizacji z Curtisem Blaydesem i zdaniem Daniela Cormier swoją postawą w klatce może sprawić, że Jones będzie musiał z nim zawalczyć. W nagraniu zamieszczonym na swoim kanale w serwisie YouTube Cormier stwierdził:
Jeśli Aspinall rozjedzie Blaydesa w taki stylu w jakim rozbił Pavlovicha, ludzie zwariują i zaczną nalegać na jego walkę z Jonesm. Tom przegrał tylko raz i to przez kontuzję. Jeśli teraz wygra w dominującym stylu, może wybuchnąć małe powstanie wśród fanów, które zmusi UFC do zestawienia Jonesa z Aspinallem.
Starcie Aspinalla z Blaydesem będzie drugim pojedynkiem tych zawodników. W pierwszej konfrontacji Aspinall doznał kontuzji nogi i nie mógł kontynuować walki, która zakończyła się dosłownie po piętnastu sekundach. Po tym starciu Blaydes przegrał z Sergeiem Pavlovichem i pokonał Jailtona Almeidę. Aspinall natomiast po wyleczeniu kontuzji rozbił Marcina Tyburę i Sergeia Pavlovicha, z którym zmierzył się o tymczasowy tytuł.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Strawweight
ONE FC Middleweight
WSOF Strawweight
PRIDE FC Middleweight
Shark Fights Heavyweight
WSOF Strawweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/74863/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>