Daniel Cormier, mimo nie najlepszych relacji z Jonem Jonesem, docenia talent swojego byłego rywala. Były podwójny mistrz UFC przy wielu okazjach w przeszłości wychwalał umiejętności „Bonesa” chociaż jak dobrze wiemy, obaj panowie nie darzą się sympatią. Cormier w wywiadzie dla MMA Junkie wypowiedział się o Jonesie:
Nie wiem kto miałby pokonać Jona Jonesa. Naprawdę nie mam pojęcia, a dobrze wiecie jakie mam o nim zdanie. Jest naprawdę dobry. Myślę, że może przegrać tylko z zawodnikiem z kategorii ciężkiej. To będzie jakiś duży gość, który odetnie mu prąd. Nie wiem jednak czy jest to możliwe w 25-minutowej walce.
Cormier wyraził również swoje zdanie o Adesanyi. Nie tak dawno mówiono o potencjalnej walce mistrza kategorii średniej z „Bonesem”.
Israel to dobry zawodnik. Ma spory arsenał, jest kreatywny, ale spójrzcie na mnie – jestem jednym z najlepszych zawodników MMA w historii, a Jones pokonał mnie dwa razy. To dużo mówi o jego umiejętnościach, o tym jakim jest zawodnikiem. Czy Israel się mu postawi? Tak, na pewno byłoby to możliwe gdyby Jon źle podszedł do walki z „Izzym”. Jeśli mierzysz się z Adesanyą to lepiej próbuj go obalić, bo jeśli będziesz walczył z nim w stójce to on jest tam bardzo niebezpieczny.
Jones w kolejnej walce zmierzy się z Dominickiem Reyesem. Starcie odbędzie się na UFC 247, 8 lutego w Houston.
UFC 247: JONES VS. REYES – ROZPISKA GALI
ZOBACZ TAKŻE: CORMIER NAWOŁUJE DO MIOCICIA O TRZECIĄ WALKĘ
