Dan Hardy myśli nad powrotem do oktagonu

Mija już 7 lat, odkąd Dan Hardy zakończył swoją karierę w MMA. 37-letni Anglik obecnie jest bardzo dobrym dziennikarzem, prowadzi między innymi wywiady z zawodnikami dla UFC, jest też komentatorem. Hardy wystąpił w nowym odcinku The MMA Hour, gdzie rozmawiał o swoim powrocie.

Od zawsze zastanawiam się nad powrotem. Nadal będę myślał o tym, że walczy ktoś inny zamiast mnie. Niedawno spędziłem tydzień w American Top Team, spotykając Amandę Nunes oraz innych.

Po tym wracam do domu i uderzam w worek, publikowałem to na Instagramie. Poruszam się dobrze, nie sądzę, abym mógł w pełni odejść na emeryturę. Nie ma takiej mowy, żebym zostawił swoje rękawice na wieczność w oktagonie. One mogą wisieć na ścianie w moim klubie, ale nigdy ich nie zostawię.

Chciałbym jeszcze raz zawalczyć. Pewnie, że tak. Mam parę pomysłów na przeciwnika i miejsce, ale teraz nie ma to zbytnio znaczenia.

Więc co powstrzymuje „The Outlawa” przed podjęciem decyzji? Jak sam stwierdza jest to proces związany z powrotem pod testy USADA, a także odpowiednim treningiem.

Muszę osiągnąć poziom, w którym świetnie się poruszam, to zajmuje kilka miesięcy. Wiadomo wracam też pod nadzór USADA i nie mogę od razu rywalizować, więc z drugiej strony to daje mi odpowiedni czas na trening.

1 KOMENTARZ

  1. Przecież on już od dawna mówi że chce wrócić. Nawet Tybura wyzywał go na pojedynek po walce z Arlovskim o ile dobrze pamiętam

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.