Nie mamy dobrych informacji dla fanów Damiana Grabowskiego (MMA 20-5). Jeden z najlepszych polskich ciężkich musiał pożegnać się z UFC, które postanowiło rozwiązać z nim kontrakt. Informację jako pierwszy przekazał portal MMAnews.pl.

Sama nieobecność Grabowskiego na karcie walk gali UFC w Ergo Arenie budziła spore wątpliwości co do przyszłości Polaka w największej organizacji MMA na świecie. Niestety, smutne wieści potwierdził sam zawodnik.

37-letni Grabowski w Ultimate Fighting Championship stoczył trzy pojedynki i w żadnym nie udało mu się wygrać. Przegrał przez szybkie nokauty z rąk Derricka Lewisa i Anthony’ego Hamiltona, a w ostatnim starciu został wypunktowany przez Chase’a Shermana na lipcowej gali UFC on FOX 25.

8 KOMENTARZE

  1. Nigdy bym się tego nie spodziewał…P.S. boję się że tak samo będzie z Heldem…Tyle razy czytałem na tym portalu newsa pt. "Marcin Held przegrał", że na UFC w Gdańsku tytuł będzie następujący: "Marcin Held WRESZCIE wygrał". Obym się nie mylił.

  2. Dla własnego zdrowia i wkładu jaki wniósł do polskiego MMA, powinien dać sobie spokój. Żal będzie go oglądać na mniejszych galach, jak będzie zbierał w palnik. Kurde gość był np. za czasów MMAA takim kocurem, a ostatnie dwa lata regres, wypalenie i te okrutne KOsy 🙁 Przez swoje podejście zapamiętany jak "Grabowicz od materacy" 😛

  3. Dopytywał się, to ktoś się dokopał wreszcie w tej stercie profili, że mają pod kontraktem zawodnika z trzema porażkami, którego przegapili. Tak by się pewnie załapał na jeszcze jedną wypłatę 15K za 15 sekund, zanim by się połapali.

  4. Tego to się można było spodziewać, po "do trech razy sz(t)uka w UFC"

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.