Daniel Cormier, były mistrz UFC, jest pod wrażeniem występu Francisa Ngannou w walce bokserskiej z Tysonem Furym. Amerykanin uważa, że Ngannou swoją postawą udowodnił, że jest najgroźniejszym gościem na świecie.
28 października Francis Ngannou zadebiutował w pięściarskim ringu. Rywalem Ngannou był bokserski czempion wagi ciężkiej Tyson Fury. Walka rozegrała się na pełnym dystansie i zakończyła niejednogłośną decyzją sędziów na stronę Fury’ego. Po starciu Daniel Cormier zamieścił materiał w serwisie YouTube, w którym powiedział:
Francis Ngannou udowodnił, że jest najgroźniejszym człowiekiem na świecie. Był mistrzem wagi ciężkiej UFC stoczył walkę z pięściarskim mistrzem świata, która zakończyła się niejednogłośną decyzją. Tyson Fur nie zawalczyłby z Francisem Ngannou w MMA, tak jak Francis zawalczył z nim w boksie. Nie ma możliwości, aby w walce MMA pomiędzy pięściarzem, a mistrzem wagi ciężkiej MMA doszło do tego typu decyzji. To był najbardziej imponujący występ, jaki kiedykolwiek widziałem w wykonaniu gościa spoza świata boksu.
Po tym jak Francis Ngannou, były dziś mistrz wagi ciężkiej, nie porozumiał się z UFC w sprawie nowego kontraktu i rozstał się z organizacją, ostatecznie trafił pod skrzydła marki PFL, dla której zadebiutuje w przyszłym roku. Wygląda jednak na to, że Francis chce też dalej walczyć w pięściarstwie.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Roshi
UFC Middleweight
Oplot Challenge Welterweight
Oplot Challenge Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70373/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>