Daniel Cormier, były podwójny mistrz UFC, żałuje dwóch rzeczy w swojej karierze: zbyt późnego przejścia na emeryturę i kopnięcia, która wykonał w walce z Frankiem Mirem.

Daniel Cormier ma za sobą długą i bogatą karierę w świecie MMA. Zdobył dwa tytułu mistrzowskie UFC i przegrał tylko z dwoma zawodnikami – z Jonem Jonesem i Stipe Miocicem. Dziś Cormier zajmuje się głównie komentowaniem i medialną pracą przy okazji kolejnych gal UFC. Odpowiadając na pytania fanów przy okazji gali UFC 285 Cormier powiedział, czego żałuje w swojej karierze.

Zapewne mogłem zakończyć karierę po tym, jak pokonała Stipe Miocica, albo po tym jak pobiłem Derricka Lewisa. Później zwyczajnie nie byłem już taki dobry. Mogłem również nie wyprowadzać pamiętnego kopnięcia w walce z Frankiem Mirem. Gdy wykonałem ten skok, on spojrzał na mnie z miną mówiącą: „Co to do cholery miało być?” Mogłem tego nie robić, bo ludzie do dziś się z tego nabijają i nazywają mnie Kung-Fu Panda

Daniel Cormier zakończył karierę w roku 2020, po tym jak dwa razy został pobity przez Stipe Miocica, który odebrał mu mistrzowski tytuł wagi ciężkiej.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

E
Esteban

Jungle Fight
Welterweight

309 komentarzy 742 polubień

Kopnięcie nie udane, ale z czego tu sie smiac? :travolta:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Featherweight

8,457 komentarzy 32,498 polubień

No właśnie. Śmiałbym się dopiero jakby Daniel Cormier Rodzeń upadł i sobie ten głupi ryj rozwalił.

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of szczurza_warga
szczurza_warga

Maximum FC
Featherweight

1,471 komentarzy 7,087 polubień

dobry kopniak czego kurwa chcą

jak ja bym chciał tak wysoko machnąć nogą to bym se rozdarł dupe

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

16,597 komentarzy 83,422 polubień

To jeszcze było spoko, myślałem, że chodzi o tą „obrotówkę” z walki chyba z Jonesem. To była dopiero parodia :lol:
E: dobra znalazłem, to było z Nelsonem

Odpowiedz 16 polubień

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Bellator
Bantamweight

3,955 komentarzy 9,547 polubień

To jeszcze było spoko, myślałem, że chodzi o tą „obrotówkę” z walki chyba z Jonesem. To była dopiero parodia :lol:
E: dobra znalazłem, to było z Nelsonem

To jest dopiero Mistrzostwo :brainoverload:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

12,719 komentarzy 97,868 polubień

Mogłeś też nie trzymać się ręcznika na ważeniu

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

Bellator
Bantamweight

3,955 komentarzy 9,547 polubień

Bal sie pokazac malego tak na prawde i nie ufal trzymajacym. :fjedzia:

Odpowiedz polub

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Light Heavyweight

15,487 komentarzy 39,320 polubień

Kopnięcie nie udane, ale z czego tu sie smiac? :travolta:

Jak by siadło to by było jak w przypadku Judasza
Zachwyt i klepanie po plecach
Nie takie skoku kangura już widzieliśmy Gruby

Odpowiedz polub

Avatar of Biały19894
Biały19894

Brutaal
Featherweight

474 komentarzy 1,119 polubień

Ale kiedyś to mieli fajne te spodenki, zanim weszły te szmaty Reeboka takie same dla wszystkich.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,693 komentarzy 93,907 polubień

Ja i tak Cię zapamiętam Pączek jako mega skurwiela, który każdego (oprócz Bonesa) jak złapał (a zawsze złapał) to rzucił i ubił jak kotlet. Co by nie mówić Cormier ma na rozkładzie prawdziwe Czarne Bestie - Lewisa, Tonego Johnsona Jr, Frazera i OG Johnsona.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,823 komentarzy 30,343 polubień

Mogłem również nie wyprowadzać pamiętnego kopnięcia w walce z Frankiem Mirem. Gdy wykonałem ten skok, on spojrzał na mnie z miną mówiącą: "Co to do cholery miało być?" Mogłem tego nie robić, bo ludzie do dziś się z tego nabijają i nazywają mnie Kung-Fu Panda

:damjan:

Odpowiedz polub

Avatar of szczurza_warga
szczurza_warga

Maximum FC
Featherweight

1,471 komentarzy 7,087 polubień

Ja i tak Cię zapamiętam Pączek jako mega skurwiela, który każdego (oprócz Bonesa) jak złapał (a zawsze złapał) to rzucił i ubił jak kotlet. Co by nie mówić Cormier ma na rozkładzie prawdziwe Czarne Bestie - Lewisa, Tonego Johnsona Jr, Frazera i OG Johnsona.

pączek dobry fajter :frankapprove:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

16,597 komentarzy 83,422 polubień

Ja i tak Cię zapamiętam Pączek jako mega skurwiela, który każdego (oprócz Bonesa) jak złapał (a zawsze złapał) to rzucił i ubił jak kotlet. Co by nie mówić Cormier ma na rozkładzie prawdziwe Czarne Bestie - Lewisa, Tonego Johnsona Jr, Frazera i OG Johnsona.

Nie no oczywiście, śmiechy śmiechami, ale Cormier to legenda. Kawał zajebistego zawodnika.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Middleweight

6,746 komentarzy 15,123 polubień

Ja i tak Cię zapamiętam Pączek jako mega skurwiela, który każdego (oprócz Bonesa) jak złapał (a zawsze złapał) to rzucił i ubił jak kotlet. Co by nie mówić Cormier ma na rozkładzie prawdziwe Czarne Bestie - Lewisa, Tonego Johnsona Jr, Frazera i OG Johnsona.

Jeden z najlepszych zawodników w historii. Gdyby nie Jones to on zabetonowałby kategorię półciężką na dobre. Znakomite zapasy, a i w stójce potrafił być groźny.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Halny
Halny

KSW
Heavyweight

6,125 komentarzy 3,541 polubień

Cormier zajebisty fighter, gdyby nie Jones to myślę, że White wśród Andersona Silvy i GSP to właśnie Daniel byłby wymieniany.

A kopnięcie jakby siadło to byłby sztos i pewnie nokaut roku.

Odpowiedz 1 Like