Daniel Cormier wierzy, że walka w drugiej walce wieczoru na UFC 257 Michaela Chandlera i Dana Hookera jest świetną okazją dla zawodników. Jak wiemy, główną atrakcją tego wydarzenia jest pojedynek Conora McGregora z Dustinem Poirierem. „DC” w swoim podcaście z Arielem Helwanim postanowił podpowiedzieć Chandlerowi i Hookerowi co powinni zrobić po walce.
Walka w drugiej walce wieczoru tej gali to idealne miejsce dla Chandlera. Tak samo dla Dana Hookera. Jeśli byłbym nim i wygrałbym to od razu powiedziałbym coś o McGregorze. Ktokolwiek wygra w kategorii lekkiej na tej gali powinien gadać o McGregorze! Wiesz dlaczego? McGregor musi wtedy odpowiedzieć. Będzie musiał coś odpowiedzieć, a powie pewnie coś, co wzmocni twoją popularność. Jest pewien pewna aura, którą czujesz walcząc na tej samej karcie walk z tym gościem, której nigdy nie widziałem.
Conor McGregor w powrocie do oktagonu zmierzy się po raz drugi z Dustinem Poirierem. Starcie odbędzie się 23 stycznia na zbliżającej się wielkimi krokami gali UFC 257, na „Fight Island” w Abu Dhabi.
McGregor w ostatnim pojedynku w UFC zmierzył się w styczniu 2020 roku z „Kowbojem” Cerrone, którego błyskawicznie znokautował podczas gali UFC 246 . Po pierwszym starciu z Poirierem, Irlandczyk pokonał m.in. takich świetnych zawodników jak Eddi Alvarez, Nate Diaz, czy Jose Aldo.
Poirier od czasu przegranej z McGregorem w 2014 roku, występował w oktagonie UFC, 13 razy. W tym czasie pokonał m.in. Maxa Hollowaya, Dana Hookera, Anthony`ego Pettisa, Eddiego Alvareza oraz Justina Gaethje. 19 z 26 walk w karierze kończył przed czasem.
Zobacz także: UFC 257 – karta walk