Kolejna walka Conora McGregora (MMA 22-4-0) już 23 stycznia. Irlandczyk zapowiada najlepszą wersję siebie, która byłaby w stanie pokonać „The Notoriousa” sprzed lat.

„Cerrone McGregor vs Alvarez McGregor. Zniszczyłbym obie wersje siebie. Na raz. Nie wygłupiam się.

Absolutnie zniszczę ich obu. 16 dni!”

32-latek w swoim wpisie nawiązał do walce z Donaldem Cerronem i Eddiem Alvarezem. Pierwsza z nich miała miejsce w styczniu 2020 roku – po zaledwie 40 sekund McGregor zwyciężył przez nokaut. Druga z nich odbyła się w listopadzie 2016 roku – wtedy też McGregor zdobył pas mistrzowski UFC w wadze lekkiej pokonując ciosami w drugiej rundzie Alvareza.

W walce wieczoru gali UFC 257 McGregor skrzyżuje rękawice z Dustinem Poirierem (MMA 26-6-0). Będzie to rewanż za starcie z 2014 roku, kiedy to Irlandczyk już w pierwszej rundzie pokonał Amerykanina przez techniczny nokaut.

Irlandczyk powróci do klatki po rocznej przerwie. W ostatniej walce ekspresowo rozprawił się z Donaldem Cerronem. Wcześniej McGregor stoczył walkę w październiku 2018 roku, jednak w czwartej rundzie został poddany przez Khabiba Nurmagomedova.

https://youtube.com/watch?v=ztl8PLyqpYE

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.