Conor McGregor postanowił sam zgłosić się na komisariat policyjny w Nowym Jorku, aby tam wyjaśnić zajście, do którego doszło po wczorajszym dniu medialnym. Przypomnijmy, Irlandczyk wraz z grupą ludzi wtargnął na arenę, gdzie rzucał w autobus różnymi przedmiotami. Szkło ze zbitej przez Irlandczyka szyby sprawiło, że Michael Chiesa oraz Ray Borg doznali urazów, które wykluczyły ich z UFC 223.

Według MMAFighting.com na ten moment nie zostały postawione zarzuty Irlandczykowi. Pierwszy portalem, który podał informację na ten temat jest NBC New York. Według rzecznika policji, Conor dobrowolnie oddał się w ręce policji, na ten moment trwa śledztwo w tej sprawie. Nie postawiono mu jeszcze żadnych zarzutów.

1 KOMENTARZ

  1. Khabib, ze swoją zgrają muslimów brodaczy też nie jest święty. Sam szuka dymu i się wozi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.