Sergei Pavlovich nastawia się na trudną walkę z Curtisem Blaydesem i nie spodziewa się, że wygra ją już w pierwszej rundzie pojedynku.
Podczas najbliższej gali z cyklu UFC Fight Night, która odbędzie się 22 kwietnia w Las Vegas, walką wieczoru będzie pojedynek w kategorii ciężkiej, w którym Sergei Pavlovich zmierzy się z Curtisem Blaydesem. Pavlovich, który pięć ostatnich pojedynków wygrał już w pierwszej rundzie, tym razem nie nastawia się na szybkie skończenie. W rozmowie dla Sports Illustrated powiedział:
Cierpliwość będzie kluczem do sukcesu. Nie potrafię przewidzieć przyszłości, ale nie sądzę, żeby walka skończyła się w pierwszej rundzie. Curtis też zna stawkę tego pojedynku. Na szali jest potencjalna walka o tytuł. Niektórzy mogą pomyśleć, że nie dysponuję umiejętnościami zapaśniczymi, ale to nieprawda. Potrafię więcej niż tylko uderzać. To są mieszane sztuki walki. Przeanalizował Curtisa i jestem gotowy.
Sergei Pavlovich swoją przygodę z UFC rozpoczął w roku 2018 od przegranej z Alistairem Overeemem. Następnie stoczył pięć pojednków i wszystkie wygrał nokautując swoich rywali w pierwszej rundzie. W ostatnim boju, do którego doszło w grudniu 2022 roku, Pavlovich rozbił Taia Tuivasę. Pavlovich stoczył do tej pory osiemnaście zawodowych pojedynków i przegrał tylko raz. Obecnie znajduje się na trzecim miejscu rankingu wagi ciężkiej UFC.
4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Featherweight
M-1 Global Welterweight
PRIDE FC Heavyweight
Brutaal Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/67223/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>