„Chcę wrócić wiedząc, że…” – Prochazka o terminie powrotu do UFC

Jiri Prochazka, były mistrz UFC wagi półciężkiej, nie spieszy się specjalnie z powrotem do klatki po kontuzji, która wykluczyła go na dłuższy czas ze startów.

Podczas gali UFC 275, która odbyła się w czerwcu 2022 roku, Jiri Prochazka pokonał Glovera Teixeirę przez poddanie i odebrał mu mistrzowski tytuł wagi półciężkiej. Przed rewanżowym pojedynkiem i jednocześnie pierwszą obroną pasa Czech nabawił się poważnej kontuzji barku i musiał wycofać się z walki. Ze względu na długi okres rehabilitacji Prochazka zwakował tytuł. Pas w czasie jego nieobecności zdobył Jamahal Hill.

Niedawno w przestrzeni medialnej pojawiły się spekulacje na temat tego, że Prochazka może wrócić do klatki już w sierpniu, aby zmierzyć się z Hillem o pas. Czech będąc gościem audycji FairPlay Thinker zaprzeczył jednak tym doniesieniom.

Jesteśmy w trakcie rozmów z UFC, ale na razie nie mogę jeszcze niczego więcej powiedzieć. Sierpień jest jednak dla mnie nadal zbyt wczesnym terminem.

Prochazka przedstawił też swoje spojrzenie na powrót do oktagonu.

Ja nie chcę tylko wrócić zdrowy do klatki. Chcę wrócić wiedząc, że jestem kolejny krok do przodu w rozwoju mojego stylu walki, mojej kariery, mojego mentalnego nastawienia i wszystkiego innego. Gdy zdobywasz wiedzę, potrzebujesz czasu na zaadaptowanie jej do swojego stylu. Każdego dnia mamy szansę wykonywać kolejnej kroki w naszym rozwoju. Z jednej strony musisz być w danym momencie najlepszą wersją siebie, ale z drugiej cały czas musisz dalej się rozwijać. To jest niekończąca się podróż, ale właśnie ona daje satysfakcję. Chcę więc wrócić do klatki z możliwie najlepszą wersję siebie.

Jiri Prochazka pozostaje niepokonany w organizacji UFC, a w całej karierze pozostaje niepokonany od roku 2016. W oktagonie UFC stoczył do tej pory trzy pojedynki. Pokonał Volkana Oezdemira, Dominicka Reyesa i Glovera Teixeirę.