Michael Chiesa, który znajduje się dziś na piątym miejscu rankingu wagi półśredniej UFC, liczy na to, że już niedługo otrzyma szansę walki o pas. Najpierw jednak na jego drodze do tego celu stanie Vincente Luque.
Podczas gali UFC 265 Michael Chiesa wejdzie ponownie do oktagonu i zawalczy o piąte zwycięstwo z rzędu. Rywalem Chiesy będzie Vincente Luque. W rozmowie dla serwisu MMA Fighting Chiesa mówiąc o swoim najbliższym rywalu stwierdził:
To jest walka, której potrzebuję, aby wejść na kolejny poziom. To jest test, który muszę przejść. Wiem, że będę musiał przejść przez ogień, aby wygrać i nie ważne czy będzie to zwycięstwo na punkty czy skończenie przed czasem.
Chiesa powiedział też jak zapatruje się na walkę mistrzowską dla siebie.
Chcę walczyć o tytuł. Jeśli teraz wygram w dominujący sposób, będę miał pięć zwycięstw z rzędu i nie widzę więc jak nie będzie można mnie brać po uwagę przy starciu mistrzowskim. Nie patrzę jednak zbyt daleko w przyszłość. Jestem w całości skupiony na najbliższej walce.
Michael Chiesa pozostaje niepokonany od czasu przejścia do kategorii półśredniej w grudniu 2018 roku. Zawodnik ten wygrał cztery ostatnie pojedynki z rzędu pokonując kolejno Neila Magny’ego, Rafaela dos Anjosa, Diego Sancheza i Carlosa Condita.
Vincente Luque wygrał trzy ostatnie pojedynki z rzędu. Jego umiejętnościom ulegli: Niko Price, Randy Brown i Tyron Woodley, były mistrz UFC.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
BAMMA Bantamweight
Maximum FC Lightweight
Roshi
WSOF Strawweight
UFC Middleweight
UFC Welterweight
WSOF Strawweight
Oplot Challenge Welterweight
Legacy FC Lightweight
Jungle Fight Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55773/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>