Charles Oliveira, były mistrz wagi lekkiej UFC, nie może doczekać się powrotu do oktagonu. Brazylijczyk zapowiada, że chce się bić o pas mistrzowski.

Charles Oliveira szykuje się do powrotu do klatki UFC. Brazylijczyk liczy na to, że w najbliższym starciu stanie do walki o pas z Islamem Makhachevem. W rozmowie dla serwisu MMA Fighting powiedział:

Jestem tu prawie 15 lat. Jestem królem bonusów, mistrzem poddań i człowiekiem, który bije rekordy. To właśnie ja. Chcę walczyć podczas International Fight Week, Makhachev również. Dana , Sean, Hunter, zróbcie tę walkę. Bardzo chcę tego starcia. Chcę ponownie zostać mistrzem.

Oliveira zmierzył się z Islamem Makhachevem w 2022 roku, ale został przez niego poddany w drugiej rundzie. Po tym pojedynku Brazylijczyk pokonał Beneila Dariusha, przegrał z Armanem Tsarukyanem i wygrał z Michaelem Chandlerem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of AndJusticeForAll
AndJusticeForAll

Loża Szyderców

5,538 komentarzy 40,993 polubień

człowiekiem, który bije rekordy

Do KałSW go :kawulpokapoka:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Polish Experiment
Polish Experiment

Brutaal
Light Heavyweight

596 komentarzy 878 polubień

ciężko będzie
ale zawsze team Charles

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of konto_zablokowane
konto_zablokowane

ONE FC
Middleweight

2,462 komentarzy 7,635 polubień

Wciąż to lepszy pretendent niż Gaethje, ale no, title shot za pokonanie Chandlera? :korwinwhat:

Niech się ten Dana ‚odobrazi’ na Armana i ich zestawia.

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of taktoperz
taktoperz

Oplot Challenge
Lightweight

23 komentarzy 45 polubień

Dopóki Islam jest aktywnym zawodnikiem to czarno to widzę. Chociaż nie ukrywam, że satysfakcjonowałoby mnie gdyby tsarukyan wygrał z Islamem a potem zrobili jego rewanż z oliveirą

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Welterweight

6,655 komentarzy 14,788 polubień

O pas w tym momencie powinien walczyć Tsarukyan i to mimo tego, że jest kretynem. Charlesa uwielbiam, ale nie zasługuje na walkę o pas tylko dlatego, że pokonał teraz Chandlera. Zobaczyłbym go z Topurią.

Odpowiedz 4 polubień