Dobrze znany Polskim kibicom Arjan Bhullar (8-1-0) udzielił wywiadu na otwartym treningu przed UFC on ESPN+ 9. W nocy z soboty na niedzielę zmierzy się on z niepokonanym Juanem Adamsem (5-0-0). Jak każdy zawodnik rozmawia z dziennikarzami podczas Media Weekendu o swojej formie oraz przygotowaniach, tak Arjan na celownik wziął Daniela Cormiera, nie szczędząc zachwytu.
Daniel Cormier to najlepszy zawodnik. Gość ma 40 lat, jest mistrzem dwóch kategorii wagowych, jest naturalny i nie gada głupot. Prowadzi siebie w sposób idealny nawet poza oktagonem. To największy powód, dla którego wybrałem AKA.
On też pochodzi z podłoża zapaśniczego, jest mistrzem, więc jeżeli miałbym wybierać czyjś plan na sukces, to z pewnością byłby to ślad DC.
PRZYPOMINAMY: Adam Wieczorek poddaje Arjana Bhullara.
Bhullar jest czterokrotnym uczestnikiem mistrzostw świata w zapasach w kategorii 120kg oraz medalistą igrzysk panamerykańskich i igrzysk wspólnoty narodów. Zapytany o potencjalną rywalizację zapaśniczą z Cormierem oraz Velasquezem odparł, że z chęcią spróbowałby swoich sił.
Lubię konkurować. Oczywiście, że podjąłbym rywalizację, ale mam wielki szacunek do Cormiera dlatego zostawmy to w spokoju. Cain to także fenomenalny sportowiec, mam wielką nadzieję na jego powrót. Nigdy nie powiem nic złego o tych gościach.
Kanadyjczyk także odnosi się do prospektów wagi ciężkiej oraz swojej obecnej sytuacji.
Czuję, że niektórzy zawodnicy jak Greg Hardy nie udowodnili, na co ich stać. Ja udowodniłem, co potrafię dzięki zapasom, a nawet walce w stójce. Fakt raz zostałem złapany, jednak zawsze kontrolowałem pojedynki. To ja narzucałem płaszczyznę w oktagonie, to wszystko ma swoje znaczenie.
a co u Adama?