Dominick Reyes, były pretendent do pasa mistrzowskiego UFC, zapewnia, że po ostatniej przegranej czuje się dobrze i że wróci jeszcze do klatki.
Podczas gali UFC 281, która odbyła się 12 listopada w Nowym Jorku, Dominick Reyes został znokautowany przez Ryana Spanna w pierwszej rundzie pojedynku.
Po przegranej Dominick napisał na Instagramie wiadomość do fanów.
Byłem spragniony zwycięstwa, więc ruszyłem do boju. Jestem cały, wszystko dobrze. Żyję, by walczyć kolejnego dnia. Kolejna lekcja odebrana. Bóg jest zawsze dobry. Wrócę, tylko muszę się nieco otrząsnąć.
Reyes pogratulowało również Alexowi Pereirze zdobycia pasa mistrzowskiego w starciu z Israelem Adesanyą i podziękował trenerom oraz UFC za wsparcie i możliwość występu w Nowym Jorku.
Dominick Reyes w roku 2020 stanął do boju mistrzowskiego przeciwko Jonowi Jonesowi. Przegrał ten pojedynek na punkty. Po walce o pas Dominick zawalczył jeszcze trzy razy i za każdym razem przegrał. Najpierw na deski posłał go Jan Błachowicz, potem Jiri Prochazka, a teraz Ryan Spann. Reyes bije się dla UFC od roku 2017. Do czasu walki z Jonem Jonesem pozostawał niepokonany w zawodowym MMA.
Jano zabrał mu połowę duszy a Jiri zjadł drugą i wysrał razem z sercem. W przypadku Spanna pozostało już tylko ruchanie wyprutych zwłok.
17 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
PRIDE FC Middleweight
WSOF Lightweight
Vale Tudo Open
BAMMA Heavyweight
Jungle Fight Bantamweight
Brutaal Light Heavyweight
Oplot Challenge Welterweight
UFC Middleweight
ONE FC Bantamweight
UFC Middleweight
Maximum FC Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Heavyweight
UFC Middleweight
Legacy FC Flyweight
Oplot Challenge Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/64402/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>