Do gali UFC Fight Night 103 w Phoenix zostało dodane kolejne zestawienie. 15 stycznia w Arizonie Jimmie Rivera zmierzy się z Bryanem Carawayem.
BREAKING: Bryan Caraway vs. Jimmie Rivera set to co-headline UFC Fight Night: Phoenix (per @GabeKillianMMA) #UFC pic.twitter.com/8sht42Mymq
— Nolan King (@mma_kings) November 29, 2016
Rivera (MMA 20-1) wraca do klatki po wygranej z Uriah Faberem na gali UFC 203. Zwycięstwo było jednak o tyle pechowe, że Faber nieprzepisowo trafił w oko Riverę i ten długi okres zmagał się z kontuzją. Zawodnik w oktagonie UFC pojawił się 4 razy i za każdym wychodził z niego ze zwycięstwem.
Caraway (MMA 21-7) ostatni raz zawalczył w maju tego roku. Jego przeciwnikiem był wtedy Aljamain Sterling, z którym wygrał niejednogłośną decyzją. “Kid Lighting” ma na koncie 8 walk dla UFC, z których aż 6 razy wyszedł zwycięsko.
Na tej samej gali zawalczy Damian Grabowski. Walką wieczoru jest starcie Yaira Rodrigueza z BJ Pennem.
Rivera to czarny koń tej dywizji, mocno czekam na to starcie.
Za uderzenie Cat Zingano chuj w dupę Carawayowi po wsze czasy.
El Terror to jak dla mnie przyszłość tej dywizji, z Faberem wyglądał jak straszy brat ustawiający sobie młodsze rodzeństwo 😀
Mam nadzieję że Rivera ogarnie Carawaya, bardzo lubię jego styl walki a Bryana nie trawię :boss:
Dobrze, ze z okiem w porzadku. Moze po walce Bryan tez przejdzie na emeryture…