Max Holloway od dawna nie kryje, że być może za jakiś czas dojdzie do jego czwartej walki z Alexandrem Volkanovskim, ale nie zamierza niczego przyspieszać, ani dopraszać się o to starcie. Po ostatniej wygranej postanowił więc nie wyzywać mistrza do pojedynku.
Podczas gali w Singapurz, która odbyła się 26 sierpnia, walką wieczoru było starcia Maxa Hollowaya z popularnym „Koreańskim Zombie”. Holloway wygrał pojedynek przez nokaut, a podczas spotkania z mediami po walce został zapytany o to, czemu nie rzucił wyzwania mistrzowi, Alexandrowi Volkanovskiemu.
Nie jestem tu po to, żeby wyzywać kogokolwiek do walki. To wasza praca, żeby o takich rzeczach pisać. To robota fanów. Jestem tu po to, żeby bezsprzecznie udowadniać swoja wartość. Będę się więc przedzierać ponownie na szczyt góry i nikt mnie nie powstrzyma. Nie jestem matchmakerem. Nie jestem tu po to, żeby wyzywać rywali i prosić o walki. Jestem tu po to, żeby się dobrze bawić i zarobić nieco pieniędzy. Zobaczymy co będzie.
Alexander Volkanovski, mistrz UFC wagi piórkowej, zdobył pas w roku 2019 pokonując Maxa Hollowaya. W pierwszej obronie doszło do rewanżu i Volkanovski ponownie był górą. Po kolejnych dwóch obronach Alexander ponownie stanął do boju z Hollowayem i ponownie wygrał.
Holloway w ostatnich latach przegrywał tylko z Volkanovskim. Aktualnie Max jest po dwóch wygranych z rzędu.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Shark Fights Middleweight
M-1 Global Welterweight
Jungle Fight Light Heavyweight
KSW Featherweight
WSOF Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69393/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>