Vicente Luque cały czas liczy na to, że w grudniu zmierzy się z Nate’em Diazem. Jest zdania, że jeśli dwóch zawodników chce z sobą walczyć, to UFC powinno im to umożliwić.
Jakiś czas temu Nate Diaz zapowiedział, że Vicente Luque mógłby być jego kolejnym rywalem. Luque potwierdził, że również chętnie zawalczyłby z Nate’em.
Na razie nic w tym zakresie nie zostało oficjalnie ogłoszone, ale Luque potwierdził w rozmowie dla serwisu MMANews.com, że przekazał sprawę pojedynku swojemu menadżerowi.
Gdy dwóch zawodników chce walki, trzeba im ją zorganizować. Myślę jednak, że UFC musi przemyśleć sprawę. Rozmawiałem z moim menadżerem Alim Abdelazizem i powiedziałem mu, że chcę tego pojedynku. Będę gotów na listopad lub grudzień. Nie ważne kiedy będzie starcie, ja będę gotów. Wiem, że Nate też chce tej walki i liczy na powrót w grudniu, więc wszystko się dobrze układa.
Vicente Luque w swojej karierze w UFC przegrywał tylko ze Stephenem Thompsonem i Leonem Edwardsem. Aktualnie zajmuje 4. miejsce w rankingu. Na UFC 265 w świetnym stylu pokonał on Michaela Chiesę przez poddanie. Na swoim koncie “The Silent Assasin” ma wygrane z m.in. Tyronem Woodleyem, Belalem Muhammadem, Niko Pricem czy Mikiem Perrym.
36-letni Nate Diaz na swoim koncie ma ponad 30 walk w klatkach MMA. W ostatniej walce przegrał na pełnym dystansie z Leonem Edwardsem. Porażka z Anglikiem była dla niego drugą z rzędu – przed tym starciem musiał uznać wyższość w oktagonie Jorge Masvidala, z którym przegrał po przerwaniu lekarza w walce o pas „BMF”. Nate w swoich ostatnich 4 pojedynkach ma bilans 1-3. Wygrywał w tym czasie tylko z Anthonym Pettisem.
No replies yet
...wczytuję komentarze...
Moderator
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57197/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>