Jiri Prochazka w ostatnim starciu został znokautowany przez Alexa Pereirę. Zdaniem Firasa Zahabiego, trenera klubu Tristar Gym, Prochazka wybrał najgorszy możliwy plan na walkę z Pereirą.

29 czerwca w Las Vegas podczas gali UFC 303 Jiri Prochazka próbował odebrać mistrzowski pas wagi półciężkiej Alexowi Pereirze, ale został przez niego znokautowany. Firas Zahabi, trener między innymi Georgesa St-Pierre’a, w rozmowie zamieszczonej na swoim kanale w serwisie YouTube przyznał, że był zaskoczony strategią Czecha. Był bardzo zdziwiony, że Prochazka nawet nie spróbował przenieść walki na matę.

Raz spróbował nieco sklinczować, ale na poważnie nawet nie zapukał do tych drzwi. Bardzo rozczarowująca strategia. Jiri wydawał się być szczęśliwy walcząc w stójce, ale już w pierwszej minucie przyjął cztery kopnięcia i było widać, że one ranią jego nogę. Plan Jiriego na tę walkę i jego występ był najgorszym w jego historii. Słyszałem, że siedział przez trzy dni w jakiejś jaskini i medytował myśląc o tym starciu. Niestety to nie podziałało.

Podczas gali UFC 295, która odbyła się 11 listopada 2023 roku w Nowym Jorku, Alex Pereira pokonał Jiriego i zdobył tytuł mistrzowski kategorii półciężkiej. W kolejnej walce, która odbyła się 13 kwietnia w Las Vegas, Jiri Prochazka zmierzył się z Aleksandarem Rakiciem. Starcie zakończyło się w drugiej rundzie nokautem na Rakiciu. Prochazka powrócił więc na drogę zwycięstw i dostał kolejną szansę walki z Pereirą, ale i tym razem nie dał mu rady.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

b
basic

Oplot Challenge
Light Heavyweight

133 komentarzy 392 polubień

Ogolnie to utrzymywanie takiej otoczki wokol siebie jak Jiri czy Pereira jest atrakcyjne z punktu widzenia medialnego, ale wszystko sie zmienia kiedy zaczynasz przegrywac. Wtedy kiedy czytasz o kodeksie wojownika, medytacji w szopie po czym widzisz jak zgarnia kopa na cymbal i idzie spac to zaczyna sie to groteskowe robic i budzi politowanie

Odpowiedz 16 polubień

Avatar of Risky
Risky

UFC
Middleweight

12,142 komentarzy 45,390 polubień

Krecik i plan? Przecież on zawsze leci na jana. Przeciwnik słabszy - przeciwnik leży. Przeciwnik wie co robić? Krecik leży sztywny.

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

12,846 komentarzy 54,678 polubień

Krecik i plan? Przecież on zawsze leci na jana. Przeciwnik słabszy - przeciwnik leży. Przeciwnik wie co robić? Krecik leży sztywny.

Brutalny atak na użytkownika @Siedem !

Spoiler content hidden.

Odpowiedz 14 polubień

Avatar of Quairon
Quairon

EFC Africa
Heavyweight

3,030 komentarzy 6,700 polubień

Taka niestety jest droga samuraja :fjedzia:Mieczem walczysz od miecza giniesz, Jiri powinien próbować obalić, to mma a nie kickboxing.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Middleweight

6,865 komentarzy 27,995 polubień

Taka niestety jest droga samuraja :fjedzia:Mieczem walczysz od miecza giniesz, Jiri powinien próbować obalić, to mma a nie kickboxing.

Nie obalał, bo jest wojownikiem, a nie tchórzem i walczy honorowo! :mjsmile:

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Paria S.
Paria S.

UFC
Welterweight

9,397 komentarzy 22,890 polubień

W ciemnej szopie by zabił pontona, phi

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

16,930 komentarzy 37,965 polubień

Gameplan typowy Jerzego, nie zrobił poprawek a Alex rozpracował go po profesorsku po pierwszym starciu

Odpowiedz 1 Like

Avatar of GigaKozak33
GigaKozak33

Bellator
Lightweight

4,225 komentarzy 8,566 polubień

Taka niestety jest droga samuraja :fjedzia:Mieczem walczysz od miecza giniesz, Jiri powinien próbować obalić, to mma a nie kickboxing.

:pudziaonicbyniedao:

Odpowiedz 1 Like