Edson Barboza nie załamuje się po sromotnej porażce z rąk Khabiba Nurmagomedova. Brazylijczyk na swoim Facebookowym profilu opublikował krótkie oświadczenie po przegranej na UFC 219.
Mam do powiedzenia tylko tyle: nie mogę doczekać się powrotu do klatki. Kocham moją pracę.
Efektowny stójkowicz od zawsze dawał fanom niesamowite widowiska. Jego pojedynki z m.in. Tonym Fergusonem czy Paulem Felderem były bogate w wymiany w stójce oraz doskonałe tempo. Barboza występuje w UFC od 2010 roku. Jego nokaut na Terrym Etimie obrotowym kopnięciem z pewnością przejdzie do historii organizacji jako jeden z najbardziej widowiskowych skończeń walki.