Arman Tsarukyan ma ambitne plany na swoją kolejną walkę w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Zawodnik, który podczas UFC Fight Island 2 pokonał świetnego grapplera, Daviego Ramosa, teraz chciałby zmierzyć się z Alem Iaquintą. Powodem jest doświadczenie Amerykanina w walce z mistrzem dywizji, Khabibem Nurmagomedovem.
Nigdy jeszcze tutaj nie byłem, to naprawdę piękna wyspa, piękne miejsce. Jestem bardzo szczęśliwy, bo to dla mnie coś wielkiego, że biłem się na „Fight Island”. Nie biłem się przez rok co nie jest dobre. Teraz jednak jestem szczęśliwy.
To była bardzo dobra walka dla mnie, bo Davi Ramos jest bardzo silnym rywalem. Jest jednym z najsilniejszych grapplerów na całym świecie. Ja jestem bardzo młody i codziennie staram się rozwijać. Mogę zniszczyć całą dywizję.
W następnej walce chciałbym zmierzyć się z kimś z najlepszej 15, najlepszej 10. Może z Alem Iaquintą, bo to bardzo silny gość i walczył z Khabibem Nurmagomedovem. Chcę bić się z nim, bo to dla mnie dobre zestawienie.
Tsarukyan (15-2 MMA) po przegranym debiucie w UFC z Islamem Makachaevem, wygrał dwa kolejne starcia z Olivierem Aubin-Mercierem i teraz z Davim Ramosem. 23-letni Rosjanin 10 z 15 wygranych w karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem.