Anthony Smith: Nikt w UFC nie lubi Luke'a Rockholda

Anthony Smith (31-14-0) w swojej kolejnej walce zmierzy się z Alexandrem Gustafssonem (18-5-0) na UFC on ESPN+ 11 w Szwecji. Anthony w wywiadzie dla MMAJunkie po raz kolejny odniósł się do Luke’a Rockholda, który krytykuje zawodników wagi półciężkiej, nie wygrywając od 2018 roku ani jednej walki. Amerykanin we wcześniejszych rozmowach podkreślał, że walkę z Rockholdem może wziąć w każdym momencie i jest to tylko i wyłącznie sprawa osobista.

Weźmy takiego McGregora. Gość faktycznie rzuca mięsem w swoich wypowiedziach, ale jest także zabawny. Wszyscy wiemy, że to jest zadanie Conora w promocji i nie ukrywa tego. Tutaj nie ma żadnych sekretów. Luke jest inny, on naprawdę mnie atakuje. On nie robi tego, aby wypromować walkę, on po prostu jest chu#$%.

Zanim zawodnik AKA zaczął obrażać „Lionhearta”, ten nie miał o nim opinii. Teraz rzeczy mają się zupełnie inaczej. Według Smitha nie będzie niespodzianki, jeżeli Luke przegra swój pojedynek na UFC 239 przeciwko Janowi Błachowiczowi (23-8-0).

Jeżeli chcesz budować walkę, a nie jesteś mistrzem to na ch$% to robisz? Nikt z nas nie dostanie kasy za sprzedaż PPV. Nie zarobisz na tym, że będziesz skurwy@#$%^. Więc po co to robisz? Po co marnujesz czas?

W ogóle nie rozumiem jego gadania. Mówi, że Alex skopie mi tyłek, ale w tym wszystkim w ogóle nie przejmuje się swoją walką z Błachowiczem. Będzie to naprawdę głupio wyglądać, kiedy ja wygram, a on przegra. Przypomnę, że jego głupie gadanie nigdy nie wyszło mu na dobre.

Nikt nie lubi Rockholda. Żaden pracownik UFC go nie lubi, zawodnicy tak samo. Niech nadal siedzi w TMZ i je swoje posiłki i gada ile się da. Wszystko zależy od tego, jak traktujesz ludzi, a oni oddadzą ci szacunek, na jaki sobie zasłużyłeś.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.