jon jones

Jon Anik, komentator UFC, jest zdania, że zasiadanie Jona Jonesa na tronie wagi ciężkiej ma swoje dobre i złe strony.

Podczas gali UFC 285, która odbyła się 4 marca w Las Vegas, Jon Jones udanie powrócił do oktagonu UFC i szybko uporał się z Cirylem Gane. Tym samym Jones zdobył mistrzowski tytuł wagi ciężkiej. W kolejnym boju Jones ma zmierzyć się ze Stipe Miocicem, który bywa uznawany za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii MMA. Na razie nie wiadomo ostatecznie kiedy dojdzie do tego pojedynku. Początkowo mówiło się o wakacjach, ale teraz bliżej jest terminu końca roku i gali w Nowym Jorku. Niedawno Chael Sonnen powiedział, że słyszał plotki na temat tego, że walki Jonesa z Miocicem nie będzie, a rywalem mistrza ma zostać Sergiej Pavlovich. Oczekiwanie na kolejną walkę Jonesa trwa, ale zdaniem Jona Anika, komentator UFC, nie ma w tym nic dziwnego. W programie Anik and Florian Jon stwierdził:

Jest wielu mistrzów, którzy aktualnie nie walczą, jest wiele pasów, o które starcia są wstrzymywane z takiego lub innego powodu. Jiri Prochazka ma być kolejnym pretendentem do tytułu wagi półciężkiej, a Jamahal Hill wydaje się być gotów do walki już teraz. On bił się w styczniu, ale wygląda na to, że UFC chce zaczekać do zestawienia go z Prochazką.

Anik dodał również, że to, kto zasiada aktualnie na tronie danej kategorii wpływa również na częstotliwość walk.

Jon Jones jest mistrzem wagi ciężkiej. Pod wieloma względami jest idealnym mistrzem, pod innymi nie jest. Sergiej Pavlovich zapewne walczyłby co trzy miesiące. Rozumiecie o co mi chodzi?

Jakiś czas temu Dana White, szef UFC, potwierdził, że liczy na to, iż niedługo uda się doprowadzić do walki Jona Jonesa ze Stipe Miocicem. Powiedział, że cały czas trwają prace nad tym zestawieniem i że być może pojedynek zostanie zorganizowany  pod koniec roku w nowojorskiej hali Madison Sqare Garden.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of PLANET
PLANET

BAMMA
Middleweight

978 komentarzy 1,929 polubień

Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie... ; )

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of ermine
ermine

Maximum FC
Featherweight

1,466 komentarzy 5,141 polubień

Mądrego to i dobrze posłuchać, może będzie padał deszcz a może nie

Odpowiedz 1 Like

Avatar of vonski
vonski

Maximum FC
Bantamweight

1,433 komentarzy 5,292 polubień

No pewnie, że jest idealny!
Który inny mistrz wpadał na dopingu i koksie, latał z giwerą, lał żonę, wjechał w babę w ciąży i uciekł...

Najpierw hall of fame, a zaraz potem beatyfikacja

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of JigoroKano
JigoroKano

Bellator
Lightweight

4,164 komentarzy 9,002 polubień

No pewnie, że jest idealny!
Który inny mistrz wpadał na dopingu i koksie, latał z giwerą, lał żonę, wjechał w babę w ciąży i uciekł...

Najpierw hall of fame, a zaraz potem beatyfikacja

Oficjalnie: CZARNY PAPIEŻ MMA

Odpowiedz polub

Avatar of Arczi1990
Arczi1990

EFC Africa
Middleweight

2,908 komentarzy 5,948 polubień

Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie... ; )

Dokładnie tak!

Odpowiedz polub

Avatar of Duszek
Duszek

Brutaal
Bantamweight

462 komentarzy 509 polubień

Jakoś po zdobyciu pasa zawsze uja walczy kazdy w wadze ciężkiej. Popowy czy Jonesy. A Jones już sie nabronil pasa póki co nadal jest rekordzistą. Siarapauj Anik, bo jednak się nie umnisz samodzielnie mysleć.

Odpowiedz polub