Eddie Alvarez uważa, że UFC obawia się, iż do walki pomiędzy Tonym Fergusonem z Khabibem Nurmagomedovem znowu nie dojdzie i dlatego też organizacja nie chce oficjalnie przyznać, iż Conor McGregor został pozbawiony tytułu mistrzowskiego, który trafił na szalę zbliżającej się walki.
Sprawa ma związek z tym, że walka Tonyego z Khabibem była już trzy razy odwoływana. UFC nie odbierze pasa Conorowi, żeby nie czekać następnie w napięciu na to, czy do walki o ten pas w ogóle dojdzie.
Alvarez powiedział o tym w programie The MMA Hour i dodał, że będzie gotów, żeby w razie sytuacji awaryjnej wejść do tej walki w zastępstwie, za któregoś z zawodników.
Najpewniej wszystko skończy się tak, że to ja zawalczę z jednym z nich. Zapewne walka Khabiba z Tonym znowu nie dojdzie do skutku. Już trzy razy UFC próbowało ją zorganizować. Jeśli więc ktoś wypadnie, ja będę gotów.