Aljamain Sterling odrzucił ofertę trenowania w JacksonWink-MMAAljamain Sterling oraz Jon Jones spotkali się kiedyś na szkolnych przerwach, co prawie zaowocowało trafieniem „Funk Mastera” pod skrzydła Mike’a Winkeljohna oraz Grega Jacksona. Pomysł zrodził się wtedy, kiedy obaj zawodnicy chodzili razem do szkoły w Nowym Jorku, to właśnie wtedy „Bones” zaprosił Sterlinga do swojego klubu.

Jon Jones faktycznie zaprosił mnie do klubu, kiedy rozmyślałem, czy wrócić do Long Islnad po zakończeniu szkoły- mówi Aljamain dla MMAJunkie Radio.

Nawet nie wiedziałem, że istnieje takie miejsce jak Serra-Longo, gdzie trenuje Chris Weidman w moim mieście. Jestem szczęśliwy, że dokonałem właściwego wyboru.

Oczywiście na daną chwilę Aljamain trenuje pod okiem Matta Serry oraz Raya Longo w swoim rodzinnym mieście. Klub znany jest z takich zawodników jak: Chris Weidman, Al Iaquinta czy Merab Dvalishvili. Głównym powodem odmowy dołączenia do JacksonWink według Amerykanina jest brak indywidualnego podejścia względem podopiecznych.

To szalone. Prawie do nich dołączyłem. Powiedziałem Jonowi, że nie dostanę tam indywidualnego treningu. Z pewnością nie otrzymałbym takiej uwagi jak on. Ty jesteś mistrzem, ja amatorem, zapaśnikiem. Musisz poświęcić sporą ilość czasu, aby znaleźć się pod okiem jednego z trenerów.

Ciężko jest trenować z tyloma świetnymi zawodnikami pod jednym dachem. Każdy z instruktorów musi poświęcać wiele czasu na godziny z każdym, więc w przypadku Sancheza wcale mu się nie dziwię, że odszedł.

1 KOMENTARZ

  1. Innym zajęło to lata, a Funk Master zajarzył od razu, co jest pięć 😀

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.