Pochodzący z Iraku, ale mieszkający w Niemczech Alan Omer został zwolniony z UFC. Zawodnik poinformował o rozwiązaniu umowy z największa organizacją MMA na świecie , podczas wywiadu z niemieckim portalem Ground and Pound.

27-letni Omer (MMA 18-5), zadebiutował w UFC w kwietniu 2014 na gali UFC Fight Night 39. Przegrał tam po kontrowersyjnej, niejednogłośnej decyzji z byłym mistrzem Cage Warriors, Jimem Alersem. W kolejnej walce, na gali UFC Fight Night 69 w Berlinie, przegrał przez poddanie z Arnoldem Allenem.

23 KOMENTARZE

  1. szkoda ze wyleciał, jest bardzo dobrym zawodnikiem, chętnie go zobaczę na KSW. Jest duzo lepszy od Vaso a w ksw brakuje zawodników w 66 kg.

  2. defthomas

    Bił się parę razy z naszymi 🙂

    Też tego nie wiedziałem i byłem zdziwiony, że o takim gościu newsy są. Ale Janusz ze mnie… 😉

  3. Chyba pierwszy i ostatni nius poświęcony panu Omletowi (0-2 UFC). Pomyśleć ilu wspaniałych zawodników nie doczekało się swojego niusa o zwolnieniu, bo byli na przykład przemycani w hurtowej paczce z innymi nieszczęśliwcami…

    [*]

  4. Kto to keszkę w meszkę jest!

    Ps. Widziałem przegraną walkę z Arnoldem, który ten z kolei przegrał z Wrzoskiem, a w kolejnej walce walczy z Mezą, który wygrał ze Stasiakiem, po czym przegrał ze Sicilia, który kiedyś przegrał z Kikuno, który przegrał z El Cucuyem, który w ostatniej walce wygrał z Barbozą, który kiedyś przegrał z Cowboyem walczącym ostatnią z marnym skutkiem o pas w wadze lekkiej z RDA.

    Z tej kombinacji wychodzi:
    Omer<RDA

    Czyli nikt nie powinien być zdziwiony, że go zwolnili.

  5. cypher

    Chyba pierwszy i ostatni nius poświęcony panu Omletowi (0-2 UFC). Pomyśleć ilu wspaniałych zawodników nie doczekało się swojego niusa o zwolnieniu, bo byli na przykład przemycani w hurtowej paczce z innymi nieszczęśliwcami…

    [*]

    z Aleresem wygral, a z tym drugim to wygrywal dwie rundy i wjebal sie w poddanie

  6. Trzyha

    z Aleresem wygral, a z tym drugim to wygrywal dwie rundy i wjebal sie w poddanie

    Głupoty piszesz. Z Alersem walka mogła pójść w obie strony.

  7. Werdum95

    Głupoty piszesz. Z Alersem walka mogła pójść w obie strony.

    ale taki zly nie byl, chetnie bym go w KSW zobaczyl

  8. Poziom niektórych komentarzy co najmniej rozczarowujący. Przydałby się jakiś elementarny szacunek dla gościa, który był istotną postacią w raczkującej dywizji piórkowej w Europie.

    Pamiętam, że jarałem się walką Alana z Mariuszem Abramiukiem na Iron Fist. Szkoda, że kariera mu nie poszła jak należy. Były jakieś kontuzje (chyba kolano i/lub nos) oraz (choć mogę konfabulować) problemy z prawem.

    Gość wciąż młody, warto dać mu szansę. Zdaje się, że jest pod TL, więc prędzej znajdzie dom w M1 niż KSW.

  9. Kurwa serio? Niech jeszcze 5 osób napisze, że go nie zna i się tutaj cieszy z tego powodu że są tacy zajebiści..to jest najbardziej żałosna rzecz którą od dawna widziałem.
    To jak lekcja matematyki w szkole, pani każe policzyć jakieś zadanie, a debil klasowy się zgłosi i powie: Pomnożyć? Tabliczka mnożenia? Nie słyszałem. Taaaakie zabawne, nie znać po paru latach programu nauczania z klasy 3.

    Myślałem, że z chwalenia się niewiedzą się już potem wyrasta, gdyż zawsze był to powód do wstydu a nie dumy, ale najwyraźnej w takich gimnazjalnych czasach przyszło nam żyć.
    Faktycznie świadczy to o niesamowitej zajebistości bycie na forum tematycznym o MMA i chwalenie się niewiedzą o fakcie istnienia kolesia, który od tylu lat jest w czołówce europejskiej sceny, walczył z całą pozostałą czołówką, w tym dwa razy w Polsce, występował w wielu znaczących organizacjach jak np BAMMA…no tak, ale o czym my tu mówimy, w UFC też był a są ludzie którzy go nie znają i się z tego jeszcze cieszą.
    Bądźcie jeszcze zabawniejsi i wątkach dotyczących Jonesa albo Belforta piszcie: kto to, nie znam? To dopiero będzie lans, pełną plebejską gębą.

    Nie zapomnę jego walki ze Zbiciakiem na Bałtyckim Sztormie, gdzie był z dołu bodajże w bocznej i miał już zakładaną kimurę, już niewiele brakowało do jej dopięcia, ale wyrwał się z próby poddania tą jedną ręką przeważając siłowo dwie ręce Zbiciaka 🙂 od tej pory go obserwowałem jako zawodnika i byłem pewien, że trafi do UFC. Szkoda, że go wywalają, walki dawał dobre, wierzę iż jest tylko kwestią czasu aż tam wróci

  10. Taaa bo tu już wszyscy tak kurwa śledzą losy wszystkich zawodników którzy się przewinęli przez polskie ringi, że masakra.
    Każdy rozkminia codziennie co u Dowdy, co jadł na śniadanie David Oliva, gdzie obija się Yasuke Masuda, czy jaki cykl teraz wkreca Gluhov. Już nie pierdolcie jak potłuczeni, że aż tak się podniecaliscie i śledziliście losy tego Omera, centralnie koło chuja wam latał.

  11. Nilg

    Kurwa serio? Niech jeszcze 5 osób napisze, że go nie zna i się tutaj cieszy z tego powodu że są tacy zajebiści..to jest najbardziej żałosna rzecz którą od dawna widziałem.
    To jak lekcja matematyki w szkole, pani każe policzyć jakieś zadanie, a debil klasowy się zgłosi i powie: Pomnożyć? Tabliczka mnożenia? Nie słyszałem. Taaaakie zabawne, nie znać po paru latach programu nauczania z klasy 3.

    Myślałem, że z chwalenia się niewiedzą się już potem wyrasta, gdyż zawsze był to powód do wstydu a nie dumy, ale najwyraźnej w takich gimnazjalnych czasach przyszło nam żyć.
    Faktycznie świadczy to o niesamowitej zajebistości bycie na forum tematycznym o MMA i chwalenie się niewiedzą o fakcie istnienia kolesia, który od tylu lat jest w czołówce europejskiej sceny, walczył z całą pozostałą czołówką, w tym dwa razy w Polsce, występował w wielu znaczących organizacjach jak np BAMMA…no tak, ale o czym my tu mówimy, w UFC też był a są ludzie którzy go nie znają i się z tego jeszcze cieszą.
    Bądźcie jeszcze zabawniejsi i wątkach dotyczących Jonesa albo Belforta piszcie: kto to, nie znam? To dopiero będzie lans, pełną plebejską gębą.

    Nie zapomnę jego walki ze Zbiciakiem na Bałtyckim Sztormie, gdzie był z dołu bodajże w bocznej i miał już zakładaną kimurę, już niewiele brakowało do jej dopięcia, ale wyrwał się z próby poddania tą jedną ręką przeważając siłowo dwie ręce Zbiciaka 🙂 od tej pory go obserwowałem jako zawodnika i byłem pewien, że trafi do UFC. Szkoda, że go wywalają, walki dawał dobre, wierzę iż jest tylko kwestią czasu aż tam wróci

    Nie pierdol 🙂
    Ja tam tylko pamiętam jego walkę z Gohrumem. Reszty potyczek – nie.

    Ta tabliczka matmy – też przykład rodem z odbytu. Takie pytanie debila klasowego w kontekście mnożenia można byłoby odnieść , jakby był temat o Pudzianie, Jon Jonesie, tudzież KSW w ogóle. A nie o Alanie ( no ew Alanie z WS 😉 )

    Więc nie pierdol Waść, bo dobrze wiemy ,że sam latałeś po Sherdogu jak oszalały, by sobie przypomnieć co nie co ;))))))))))))

  12. @kaczka41 ni chuja nie złapałeś o co chodzi, ale już do tego przywykłem.
    Ja nigdzie nie powiedziałem, że to jest tak zajebisty zawodnik, że śledzę jego karierę z zapartym tchem i oglądam każdą walkę albo że inni tak powinni. Znam go i raz na jakiś czas gdzieś jakąś obejrzałem, tyle.
    Nie mam też problemu z tym, że ktoś go w ogóle nie kojarzy ani nie oglądał jego walk, co mi tutaj próbujesz wmówić. Nikt nie jest alfą i omegą – NIE O TO CHODZI.
    Znasz, to może się wypowiesz, nie znasz – możesz poznać albo temat olać.

    Żałosne jest po prostu wchodzenie w temat konkretnie o danym zawodniku tylko po to by spłodzić komentarz i oznajmić z radością, że się go nie zna, tak jakby to był jakiś powód do chwalenia się i radości. I jakby to cokolwiek miało do rzeczy, wnosiło do tematu i kogoś obchodziło. Oczekujesz oklasków? W sumie nie wiem skąd moje zdziwienie, w końcu na takim podejściu najebałeś jakieś 95% swoich komentarzy.
    Jest to tak samo debilne jak przykład z tabliczką mnożenia który podałem, widocznie był jednak za trudny.

  13. Nilg

    @kaczka41 ni chuja nie złapałeś o co chodzi, ale już do tego przywykłem.
    Ja nigdzie nie powiedziałem, że to jest tak zajebisty zawodnik, że śledzę jego karierę z zapartym tchem i oglądam każdą walkę albo że inni tak powinni. Znam go i raz na jakiś czas gdzieś jakąś obejrzałem, tyle.
    Nie mam też problemu z tym, że ktoś go w ogóle nie kojarzy ani nie oglądał jego walk, co mi tutaj próbujesz wmówić. Nikt nie jest alfą i omegą – NIE O TO CHODZI.
    Znasz, to może się wypowiesz, nie znasz – możesz poznać albo temat olać.

    Żałosne jest po prostu wchodzenie w temat konkretnie o danym zawodniku tylko po to by spłodzić komentarz i oznajmić z radością, że się go nie zna, tak jakby to był jakiś powód do chwalenia się i radości. I jakby to cokolwiek miało do rzeczy, wnosiło do tematu i kogoś obchodziło. Oczekujesz oklasków? W sumie nie wiem skąd moje zdziwienie, w końcu na takim podejściu najebałeś jakieś 95% swoich komentarzy.
    Jest to tak samo debilne jak przykład z tabliczką mnożenia który podałem, widocznie był jednak za trudny.

    Spoko zimek, Święta tuż , tuż i mnie sie nie chce kłócić.
    Kończąc zatem ów dysputę, dodam tylko, że komentarze w stylu: "Nie znam typa", Kto to jest?" mają na celu nie tyle pokazanie, jak chujowa jest nasza wiedza (bo jak zresztą trafnie wskazałeś – Szerdog prawdę Ci powie w tej i nie tylko tej materii) , ale zwrócenie uwagi na temat, który serio porusza sprawę zwolnienia , jakby nie było anonima dla 97 % userów tego forum.

    Wesołych i pondro

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.