Khabib Nurmagomedov, mistrz UFC wagi lekkiej, szykuje się do swojej 29 walki. Od jakiegoś czasu mówi się o tym, że gdy Khabib uzyska rekord 30-0, zakończy sportową karierę. W najnowszej rozmowie z Kevine Iole dla Yahoo! Sports Nurmagomedov powiedział, że ostatecznie jeszcze nie zdecydował, czy faktycznie to będzie koniec.
Szczerze mówiąc nie wiem. 30-0 to świetny wynik. Dobrze wygląda i dobrze brzmi. To byłby wspaniały rekord, jak wynik Mayweathera, ale w MMA (Floyd Mayweather Jr. zakończył bokserską karierę z rekordem 50-0, przyp. red.). Zobaczymy co będzie. Jestem blisko tego wyniku.
Khabib dodał też, że zależy mu na tym, aby ugruntować swoje miejsce w historii mieszanych sztuk walki.
Załóżmy, że skończę Justina Gaethje i zdominuję kolejnego rywala. Myślę, że moje nazwisko na zawsze zapisze się w historii. Moim zdaniem już teraz może zostać zapisane, chociażby ze względu na to, co stało się w walce z Conorem. To nigdy nie zostanie zapomniane. Nawet za 50 lat ludzie będą oglądać tę walkę i będą pod wrażeniem. To jest jak walka Muhammada Ali z Joe Frazierem. Ludzie nigdy tego nie zapomną. Moje nazwisko jest już więc w historii tego sportu, ale potrzebuję jeszcze dopełnienia swojego dziedzictwa. Myślę, że Justin Gaethje jest do tego świetnym rywalem.
Khabib nie kryje swojego planu na walkę z Gaethje. Podczas niedawnego spotkania z mediami przyznał, że postawi jak zawsze na zapasy, ale dodał też, że:
Oczywiście zamierzam walczyć też z nim boksersko. Będę się z nim też wymieniał kopnięciami. To będzie mieszanka kickboxingu z zapasami. Uważam, że moje zawodnicze IQ jest wyższe od IQ Justina. On jest twardym zawodnikiem. Lubi się bić. Lubi krew. On jest prawdziwym wojownikiem, ale mówiąc o fighterskim IQ, uważam, że mam je na wyższym poziomie. Chcę go zmęczyć. Taki mam plan, a potem, może w trzeciej lub czwartej rundzie, chcę go skończyć.
Do walki mistrzowskiej Khabiba Nurmagomedova z Justinem Gaethje dojdzie 24 października na gali UFC 254.