Dokładnie siedem lat temu (26.03.2011r) odbyła się gala UFC Fight Night 24 – Nogueira vs Davis, podczas której doszło do rewanżowego starcia pomiędzy Leonardem Gracią (18-13), a Chan Sung Jungiem (14-4). Podczas gali w amerykańskim mieście Seattle, popularny “Korean Zombie” udanie zrewanżował się za porażkę z gali WEC 48 i odklepał Amerykanina widowiskowym twisterem, za co został nagrodzony bonusem za poddanie wieczoru.
#OnThisDay in 2011: @KoreanZombieMMA won with one of the craziest submissions in UFC history! ?
? https://t.co/DFtPNnrjUO pic.twitter.com/S4YCYhXFO8
— UFC Europe (@UFCEurope) March 26, 2018
Zawodnik z Korei Południowej aktualnie ma za sobą udany powrót w postaci szybkiego nokautu na Dennisie Bermudezie (16-8) po przerwie spowodowanej służbą wojskową. Mimo to, jak na ironię wpadł z deszczu pod rynnę, bo od czasu powrotu w lutym ubiegłego roku fani nie oglądali go w klatce, za sprawą kontuzji, która wykluczyła go z występu na lipcowej gali UFC 214.
Ich pierwsze starcie, to nadal jedno z moich ulubionych…" echhh, kieeedyś to było"!
To było coś kapitalnego. Pamiętam jak zaraz po walce Rogan powiedział coś mniej więcej takiego: "Somewhere Eddie Bravo is very happy" 😉