W środku zapiski z konferencji prasowej po sobotniej UFC

Dana White o następnej walce o pas mistrza LHW:

„Jest milion sposobów jak to możemty zrobić. To zależy też od stanu nogi Rampage”

Forrest Griffin o zwycięstwie z Jackson`em

„Było w porządku. To jest jedna z tych rzeczy o których myślisz że nie powinieneś robić tego, nie powinieneś robić tamtego. Jestem pewien że on myśli w ten sam sposób. Wygrałem, ciesze się że tak się to potoczyło ale było dużo rzeczy które planowałem zrobić a nie udało mi się ich wykonać. Jest też parę rzeczy które mogę poprawić”

Forrest:

„Nie jestem gościem którego inni się boją. Ale kimkolwiek jesteś będę walczył z tobą całe 25 minut. Nie ważne kim jesteś zmęczę cię i złamie. Popatrzcie na innych mistrzów. Anderson Silva? Przerażający. GSP?  Przerażający BJ Penn? Przerażający… A ja po prostu wychodzę i walczę 25 minut”


Rampage:

Byłem zaskoczony że to on wygrał tą walkę ponieważ mogę przyrzec że parę razy go posłałem na deski, zrobiłem slama, kiedy miałem go w parterze to dobrze mi szło. Kiedy on był u góry to dużo pudłował a decyzja była niejednogłośna. Jestem tym zaskoczony. Wydaje mi się że żeby być mistrzem trzeba pokonać mistrza a decyzja była niejednogłośna. Nie jestem sędzią. Nie zlekceważyłem Forresta. Próbowałem go znokautować w pizdu ale on po prostu nie chciał odejść. Nigdy nie lekceważę przeciwnika. Trafił mnie w odpowiednie miejsce na nodze. Walczyłem z zawodnikami K-1 i nawet oni tego zrobili. On po prostu zrobił coś dobrze i w mordę mam zamiar obejrzeć taśmę i zobaczyć jak on to zrobił. Mam zamiar zacząć kopać gości w to miejsce. Będę się cieszyć jeśli dojdzie do rewanżu. Zawsze chce rewanżu z kimś kto mnie pokonał. Teraz Forrest jest na tej liście”


Dana White o rewanżu (a raczej jego braku)

Rampage chce rewanżu. Forrest powiedział że da mu rewanż. Prawdopodobnie rewanż byłby dobry dla wszystkich zainteresowanych. Ale z tym wiąże się bardzo dużo rzeczy”

Dana White o krwi w walce Josh Koscheck-Chris Lytle:

To jest walka a nie ping pong


Patrick Cote o wygranej z Ricardo Almeida:

„Walczyłem z jednym z najlepszych zawodników Jiu-Jitsu na świecie. Ten koleś nie jest leszczem. Plan był żeby dobrze się ruszać i bronić przed obaleniami i dokładnie to mi wyszło. Pokazałem że poprawiłem moje zapasy i mój parter. Uciekłem z 4 gilotyn. Moje zapasy były ok. Sprowadził mnie do parteru ale udało mi się wstać. Wygrał pierwszą rundę ale po tym wydaje mi się że to ja wygrałem. Chciałem szanować czas żeby nie popełnić błędu. Jeśli popełniłbym błąd to byłbym martwy. Zrobiłem dokładnie to co chciałem i wygrałem.

Patrick Cote dostanie szansę walki o pas mistrza ze zwycięzcą walki Anderson Silva – Yushin Okami.

Liczba widzów na UFC 86:11,172 co przyniosło 3.2 miliony $

Forrest Griffin spóźnił się na konferencję ponieważ zakładano mu sporą ilość szwów.

10 KOMENTARZE

  1. Rampage: „Wydaje mi się że żeby być mistrzem trzeba pokonać mistrza a decyzja była niejednogłośna” -śmieszny jest

  2. mi sie z kolei wydawało, kiedy czytalem anglojezyczne zapiski z konferencji ze Rampage powiedział to troche inaczej

  3. No właśnie było parę różnych wersji 😀 ale mniej wiecej chodziło o to że żeby pokonać mistrza trzeba to zrobić zdecydowanie, przy wyrównanej walce pas zostaje przy mistrzu.

  4. dokladnie, jak jest runda remisowa, to wygrana sie pisze dla mistrza, a Forrest nie wygrał aż tak zdecydowanie, jak został oceniony przez sędziów…

  5. Ale podobna sytuacja była w walce Rampage z Hendo i wtedy Jackson nie zgłaszał sprzeciwu bo wygrał. Z resztą moim zdaniem wygrał Forrest i to bezdyskusyjnie

  6. Co nie zmienia faktu że niestety mistrz nie walczył jak mistrz , wielka szkoda ale taka prawda,Rampage niczym nie błysnął wiec nie ma co sie dziwić że tak się stało jak sie stało…jakby walczył dobrze to by griffina znockoutował i wygrał bezapelacyjnie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.