Kontrowersyjnym werdyktem zakończyła się jedna z głównych walk gali UFC 307, która 5 października odbyła się w Salt Lake City. Mario Bautista po trzech rundach niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Jose Aldo.
>>> WYNIKI GALI UFC 307: PEREIRA VS ROUNTREE
Pojedynek bardzo aktywnie rozpoczął Mario Bautista, próbując od pierwszych sekund narzucić presję. Amerykanin spychał rywala pod siatkę, często zadawał niskie kopnięcia i po niecałej minucie przeszedł do klinczu. Dopiero w połowie rundy doszło do rozerwania uchwytu i Jose Aldo starał się wrócić do starcia. Bautista dobrze pracował jednak prostymi w stójce, spróbował też sprowadzenia, ale to się nie udało. Znów chwila klinczu pod siatką z inicjatywy Bautisty i powrót do wymian w stójce. Amerykanin dobrze radził sobie w tej płaszczyźnie, ale od czasu do czasu Aldo odpowiadał mocnymi kontrami.
Na początku drugiej rundy pojawiło się spore rozcięcie przy prawym oku Bautisty, co szybko zaczął wykorzystywać Aldo. Kolejne proste trafiały w głowę Amerykanina, a Brazylijczyk ze spokojem kontynuował odzyskiwanie przewagi i wykorzystywanie urazu Bautisty. Młodszy zawodnik zdecydował się przejść do klinczu pod siatką i dopiero pod koniec odsłony starcie wróciło do wymian. Znów klincz i znów wymiany, podczas których Jose Aldo coraz chętniej doprowadzał do wymian, chcąc zaznaczyć swoją przewagę w tej płaszczyźnie.
Trzecia runda był nieco spokojniejsza. Obaj skupili się na wymianach bokserskich i dopiero po dwóch minutach Mario Bautista przeszedł do klinczu kontynuując swoją taktykę z poprzednich rund. Amerykanin kilkukrotnie pracował nad sprowadzeniem, jednak szybko wstawał z tego Jose Aldo. Kolejne minuty to wyłącznie klincz ze strony Bautisty, jednak nic poza tym się nie działo – rzadko kiedy Amerykanin dokładał do tego uderzenia. Rozerwanie akcji, próba przyspieszenia ze strony Aldo i Bautista znów przechodzi do klinczu. Końcówka walki to szarża ze strony Brazylijczyka, który chciał zaznaczyć swoją przewagę.
Jose Aldo (MMA 32-9-0) po raz drugi wszedł do klatki UFC w tym roku. W maju na UFC 301 jednogłośną decyzją sędziów pokonał Jonathana Martineza, wracając do organizacji po przerwie, podczas której stoczył trzy walki bokserskie. Wcześniej Brazylijczyk pod szyldem UFC wygrywał między innymi z Marlonem Verą, Pedro Munhozem i Robem Fontem, przegrywał natomiast z Alexandrem Volkanovskim, Marlonem Moraesem, Petrem Yanem i Merabem Dvalishvilim.
Dla Mario Bautisty (MMA 15-2-0) była to jedenasta walka w UFC. Do klatki wszedł z serią sześciu wygranych z rzędu, podczas której wygrywał między innymi z Brianem Kelleherem, Benito Lopezem i Rickym Simonem. Jedyne przegrane Amerykanin ponosił w 2019 roku z Corym Sandhagenem i w 2021 roku z Trevinem Jonesem.
23 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Light Heavyweight
Roshi
Bellator Featherweight
Vale Tudo Championship
Bellator Featherweight
Bellator Featherweight
Vale Tudo Championship
UFC Featherweight
UFC Middleweight
Shark Fights Lightweight
Legacy FC Featherweight
UFC Light Heavyweight
Vale Tudo Open
ONE FC Bantamweight
Vale Tudo Open
Vale Tudo Championship
Maximum FC Middleweight
WSOF Welterweight
WSOF Welterweight
Vale Tudo Championship
WSOF Welterweight
Weed Master
ONE FC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/76246/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>