Henry Cejudo sceptycznie podszedł do bójki, którą wywołał Sean Strickland na widowni gali UFC 296 w miniony weekend. Zdaniem byłego mistrza UFC, atak Stricklanda na Dricusa Du Plessisa to oznaka słabości charakteru.
Jak z przymrużeniem oka zauważyli niektórzy fani, walka wieczoru gali UFC 296 odbyła się wśród publiczności. Sean Strickland ruszył z szarżą na usadowionego bardzo blisko niego Dricusa Du Plessisa. Aktualny mistrz wagi średniej wymierzył Dricusowi kilka zamaszystych ciosów, po czym panów rozdzielono, a ochrona wyprowadziła prowodyra z areny.
Konflikt pomiędzy Stricklandem a Du Plessisem wziął się z komentarzy ze strony Dricusa w trakcie konferencji prasowej na temat trudnego dzieciństwa Seana i prześladowań ze strony jego ojca. Pomimo powodów do gniewu, zdaniem Henry’ego Cejudo napaść Stricklanda na swojego przyszłego oponenta na widowni pokazała jego słabość:
O Seanie Stricklandzie mogę powiedzieć jedną rzecz – trochę mnie to denerwuje, ale on lubi gadać o innych ludziach. Lubi gadać o czyichś żonach, ale kiedy ktoś przywołał jego przeszłość i ojca, on nagle płacze. Seanie Stricklandzie, właśnie gadałeś o tym, że [Dricus] całuje się ze swoim trenerem, że sypia ze swoim trenerem, a kiedy ktoś powie coś o twoim dzieciństwie czy innym g**nie – strasznie się unosisz i inicjujesz bójki. Wiesz kto się tak zachowuje? Tak zachowują się pi**y.
Seanie Stricklandzie, chodzi mi o to, że jeśli dużo gadasz, to musisz być gotowy na to, że ci odpowiedzą. Nie możesz wdawać się w jakieś śmieszne bójki – to się obróci na twoją niekorzyść, zwłaszcza, jeśli z nim przegrasz. Więc zapamiętaj: lepiej trzymaj asa w rękawie, lepiej zrób to dobrze. Bo jeśli przegrasz swoją następną walkę, staniesz się pośmiewiskiem.
Sean Strickland stanie do swojej pierwszej obrony pasa mistrzowskiego wagi średniej przeciwko Dricusowi Du Plessisowi na UFC 297 – pierwszej gali pay-per-view 2024 roku. Już 20 stycznia panowie będą mogli wyjaśnić swój spór w oktagonie. Niewykluczone, że do tego czasu ich konflikt jeszcze się zaogni – wyczekujmy zatem konferencji prasowej na parę dni przed galą.