Paulo Costa pokonał na gali UFC 278 powracającego do oktagonu po trzyletniej przerwie od startów Luke’a Rockholda. Brazylijczyk triumfował przez jednogłośną decyzję na wydarzeniu, które odbyło się 21 sierpnia.

Rockhold aktywnie pracował kopnięciami na początku starcia. Luke ruszył do przodu po obalenie, ale Costa wybronił tę próbę i samemu zadał serię ciosów. Paulo przeszedł do ofensywy, zamknął rywala pod siatką i trafił kolejnymi uderzeniami. Brazylijczyk zdecydował się na przeniesienia akcji do parteru. Costa przeszedł do dosiadu, ale szybko stracił dominującą pozycję. Paulo cały czas jednak utrzymywał się na górze, skąd mógł rozbijać Rockholda. Brazylijczyk ponownie zdobył dosiad, ale Luke ostatecznie zdołał uciec do stójki. Luke zadał serię kopnięć na korpus, na co Costa odpowiedział jedynie uśmiechem i zachętą do dalszego kopania w te okolice. Na twarzy Amerykanina pojawiły się rozcięcia i obtarcia, obaj zawodnicy zdradzali już oznaki zmęczenia.

Amerykanin trafił dwoma świetnymi ciosami z lewej ręki na początku drugiej odsłony. Luke poszedł po sprowadzenie, jednak Costa zachował czujność i nie dał się skontrolować. Costa zaczął wywierać presję w stójce, wyczerpany i rozbity Luke walczył już z plecami przy siatce. Rockhold dalej regularnie atakował kopnięciami na korpus. Paulo przejął inicjatywę i starał się skończyć Amerykanina w tej rundzie. Podczas szarży Costa zadał cios w krocze Rockholdowi i akcja została wstrzymana. Po wznowieniu zawodnicy kontynuowali walkę w stójce na wyniszczenie. Luke słaniał się na nogach i ciężko oddychał, jednak Paulo nie był w stanie znokautować przeciwnika.

W trzeciej rundzie Costa stracił równowagę i upadł na matę. Rockhold starał się wskoczyć do dosiadu, ale Brazylijczyk zdołał uciec do stójki. Luke przyjmował twardo wszystkie uderzenia Brazylijczyka. Costa zachwiał się na nogach po jednym z nielicznych ciosów byłego mistrza. Rockhold zanotował nieudaną próbę obalenia, która skończyła się kontrolą z pozycji bocznej ze strony Paulo Costy. Brazylijczyk wpiął się Amerykaninowi za plecy, skąd rozpoczął pracę nad dojściem do duszenia. Na pół minuty przed końcem starcia Rockhold odwrócił pozycję i znalazł się w gardzie rywala. Po trzech emocjonujących rundach w górę powędrowała ręka Paulo Costy, który wygrał przez jednogłośną decyzję.

83,9 kg: Paulo Costa pok. Luke’a Rockholda przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27)

Pełne wyniki gali UFC 278

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

19 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

G
Guest

Piękna to była waleczka
Czekam na memy :mjsmile:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

10,079 komentarzy 73,744 polubień

Raczej paraolimpiada

Odpowiedz polub

Avatar of purecode1
purecode1

Jungle Fight
Middleweight

344 komentarzy 342 polubień

Luke pokazał, że wiek to jednak nie stan umysłu.

Odpowiedz 2 polubień

R
Rulimajk

WSOF
Welterweight

3,269 komentarzy 9,463 polubień

Ale to jak sobie ryj wytarł na samym końcu haha zawsze dba o wygląd

Odpowiedz 8 polubień

Avatar of oKurwaMojeOko
oKurwaMojeOko

Brutaal
Super Heavyweight

689 komentarzy 2,129 polubień

Nie wiem czy to słaba szczeka luka jest zbyt wyolbrzymiana czy costa nie ma jednak silnego ciosu bo kurwa tyle ile luke przyjął i nawet niezatańczył na nogach

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Majkel Dudikoff
Majkel Dudikoff

Jungle Fight
Lightweight

272 komentarzy 914 polubień

Dobrze, Coscie wcale tak lekko nie było.
Model stary już, trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść.

Za całokształt przesyłam pozdrowienia. Barwna postać w UFC na zawsze w pamięci.

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Yaas
Yaas

Bellator
Lightweight

4,159 komentarzy 2,193 polubień

Nie wiem czy to słaba szczeka luka jest zbyt wyolbrzymiana czy costa nie ma jednak silnego ciosu bo kurwa tyle ile luke przyjął i nawet niezatańczył na nogach

szczęka jest całkiem nowa, to dlatego.
starą szczękę zdewastował pan jan i ona się już nie nadawała.
:lol:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of PIR
PIR

PRIDE FC
Heavyweight

7,123 komentarzy 20,646 polubień

Piękna to była waleczka
Czekam na memy :mjsmile:

:jjsmile: potrzebujemy gifa z tej akcji

Odpowiedz 1 Like

Avatar of The KIng
The KIng

Shark Fights
Welterweight

1,239 komentarzy 2,217 polubień

Pojebana ta walka była.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of StinglikeaBee
StinglikeaBee

Brutaal
Heavyweight

629 komentarzy 1,957 polubień

Nie wiem czy to słaba szczeka luka jest zbyt wyolbrzymiana czy costa nie ma jednak silnego ciosu bo kurwa tyle ile luke przyjął i nawet niezatańczył na nogach

Nie ma wcale przesadnie mocnego ciosu. Nokautujący cios miał np. Henderson. A costa ma ciosy napompowanego koksa, które przyjęte w większej ilości muszą wywrzeć efekt. Trzeba pamiętać, że wyniszczonego hendricksa czy halla czysto nie znokautował, tylko otlukł ich obite łby na tyle, że nie mogli kontynuować.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Diego
Diego

BAMMA
Lightweight

858 komentarzy 1,566 polubień

Cockhold był tak żałosny w tej walce że nie wiem czy dźwignął by poziom cyrkowców z Fame.

Odpowiedz polub

Avatar of Majkel Dudikoff
Majkel Dudikoff

Jungle Fight
Lightweight

272 komentarzy 914 polubień

Cockhold był tak żałosny w tej walce że nie wiem czy dźwignął by poziom cyrkowców z Fame.

No ty jesteś na bank lepszy. W wieku 37 lat, będziesz miał problem zakupy wnieść na drugie piętro.
Kończy karierę,nie ma o czym gadać, starość nie radość, tym bardziej w sportach walki.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,683 komentarzy 22,084 polubień

Costa to jest jednak debil. Łukasz po pierwszej rundzie wyglądał jakby właśnie wrócił z Iron Mana i zajebał jeszcze z litra wódy, a Costa wrzucił na jałowy i bawił się chuj wie po co. Tam wystarczyło trochę docisnąć i byłoby po frytkach, bo Rockhold nie chciał już tam być, ale Paulinek nie zrobił nic, żeby Luke mógł to ujebać bez skazy na honorze. Costa miał i tak farta, że się na coś nie nadział, bo kiedy tak fisiował z Cycem, to nie minęła chwila i było po walce, a on był "ruchany" przez Izkę, jak po tabletce gwałtu:star wars:
Jeżeli Winiarz chciał przekonać Dankę tą walką, że należy mu się nowy kontrakt z lepszą kasą, to rozegrał to jak skończony idiota:matt:

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of Diego
Diego

BAMMA
Lightweight

858 komentarzy 1,566 polubień

No ty jesteś na bank lepszy. W wieku 37 lat, będziesz miał problem zakupy wnieść na drugie piętro.

:najmancoty:

Odpowiedz polub

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

EFC Africa
Heavyweight

3,041 komentarzy 9,513 polubień

Fajna walka do oglądania ale poziom jak na gości z czołówki kiepski.
Tam jest chyba wysoko nad poziomem morze, więc to teoche dołożylo do zmęczenia ale mimo wszytsko wyglądali słabo.
Rob i Cycu to jedyni naprawdę dobrzy zawodnicy w tej dywizji.

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,103 komentarzy 27,997 polubień

Tam jest chyba wysoko nad poziomem morze,

Zważywszy na to, że Abu Zabi leży nad Zatoką Perską, to niezbyt.
:tiphatb:

Odpowiedz polub

Avatar of Stefan
Stefan

Jungle Fight
Heavyweight

437 komentarzy 2,487 polubień

Piękna to była waleczka
Czekam na memy :mjsmile:

Fake Ricky Martin do a gay porn with famous fashion model

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,103 komentarzy 27,997 polubień

Zważywszy na to, że Abu Zabi leży nad Zatoką Perską, to niezbyt.
:tiphatb:

Przecież oni w Utah walczyli, co ja pierdole lulz. zwracam honor.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Halibut 2.0
Halibut 2.0

UFC
Welterweight

9,399 komentarzy 8,108 polubień

Ta walka była tak niesmaczna jak, że serio zastanawiałem się czy nie oglądam jakiego Fame mma.

Odpowiedz polub