Kiedy spadają bomby – najważniejsze walki w karierze Dana Hendersona

13 KOMENTARZE

  1. Murcia

    Od walk Dana zaczynałem z MMA, jestem dumny, że nie jestem pokoleniem Pudziana :jon:

    Dwie walki z Wandem Silvą w Pride to były fajerwerki 😀 Fajnie Hendo opowiadał o tym w jakimś wywiadzie

  2. Fajnie by było jakby tak zdobył pas na zakończenie kariery. Piekny zwieńczenie znakomitej historii zawodnika

  3. Murcia

    Od walk Dana zaczynałem z MMA, jestem dumny, że nie jestem pokoleniem Pudziana :jon:

    ja jestem pokoleniem Brocka Lesnara 😆

  4. dizel77

    ja jestem pokoleniem Brocka Lesnara 😆

    Pierwsze ważenie jakie na żywo obejrzałem to UFC 141.

  5. Ja swoje zainteresowanie MMA zacząłem z grubej rury, tj. od walki Waluś vs Bazelak. Pamiętam tę walkę jakby się odbywała wczoraj… Ehh, stare, dobre czasy, gdzie liczył się sport a nie show.

  6. mat

    Niedługo będą kolejne walki. Z prostatą, z biodrem, z reumatyzmem.

    Ciekawe czy sobie kupi naczepę:mamed:

  7. qFel

    Ja swoje zainteresowanie MMA zacząłem z grubej rury, tj. od walki Waluś vs Bazelak. Pamiętam tę walkę jakby się odbywała wczoraj… Ehh, stare, dobre czasy, gdzie liczył się sport a nie show.

    Ja jestem z pokolenia Pudziana, ale doskonale Cię rozumiem. Kamil i Kamil to byli prawdziwi fighterzy. Nie sylwetka walczy, a wola walki, charakter i umiejętności …i waga. Piękne czasy:jon:

    Bałtowski T Rexie wróć!!!!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.