Diaz

I co najważniejsze jak potwierdził przed chwilą Dana White, będzie na niej obecny Nick Diaz:

73 KOMENTARZE

  1. Padną zapewne jakieś niemiłe słowa, amerykanie sie zaczną podniecać, a na UFC 158 zobaczymy powtórke z Condit-Diaz… jak rany, strasznie mi się nie podoba to zestawienie. Po Sonnen-Jones można się spodziewać chociaż trochę niestandardowego przebiegu.

  2. Raczej spodziewalbym sie zdolowanego Diaza, ktory sprawia wrazenie, ze nienawidzi swojego zycia. Trash talk juz jest niepotrzebny, bo walka przyklepana.

  3. ciekawe czy powie znowu jak mu zle i nie ma kasy i jezdzi stara honda 😀

  4. Sama konferencja mnie nie kręci. GSP jak zwykle będzie odpowiadał z klasą, Diaz całą konferencję przesiedzi ze zwieszoną głową nie mogąc doczekać się końca. Bardziej interesuje mnie czy dojdzie do czegoś w trakcie pozowania do zdjęć. Diaz na pewno będzie chciał sprowokować GSP.

  5. @Marcin_

    Na gifie Ruffa widać Nicka Diaza przed walką z Seanem Sherkiem na UFC 59.

    Kontakt do mnie: cactusmma @ gmail . com

  6. Ufc nie popełni dwa razy tego samego błędu. Danuta na  konferencję sprowadzi Nicka nawet w kajdankachLaughing

  7. Przepizga ich w tej Kanadzie

    Co do walki, ile obalen wedlug was wybroni Diaz?

  8. Przy pierwszym obaleniu nie bedzie sie bronil tylko odrazu pojdzie po gogoplate. 

  9. Nie wiem co Diaz będzie musiał robić aby wypromować tą walkę. Bo myślę, że ludzie się już znudzili jego zachowaniem na tych konferencjach i ważeniach.
    A co do walki to wg mnie ta walka nie będzie przypominała walki Condit-Diaz, tylko walkę młodszego Diaza z Hendersonem.

  10. Ten pojedynk będzie meczem do jednej bramki. Jakoś nie widze jak Diaz miałby to wygrać.

  11. A co do walki to wg mnie ta walka nie będzie przypominała walki Condit-Diaz, tylko walkę młodszego Diaza z Hendersonem.

    Dokładnie. Żorż sie nie przestraszy stójki Diaza, będzie go pewnie niemiłosiernie tłukł w parterze i rzucał nim po macie. W stójce Diaz pewnie coś trafi, ale, że nie ma nokautującego ciosu, to raczej nie widzę tam jego szans. Jak nie boks to gdzie? Poddanie? GSP nie da się na to nabrać.

  12. Biorąc pod uwagę, że Diaz ma watę w rękach nie widzę innego rozwiązania jak dewastacja ze strony GSP.

  13. No Diaz w najlepszym wypadku przeleży 5 rund na plecach. Żordz z mordy zrobi mu mielonke , aż mi go szkoda

  14. Też spodziewam się podobnego przebiegu walki jak Benson vs Diaz z tym że GSP będzie częściej obalał. Jedyna szansa Diaza to jakieś poddanie z pleców bo wątpię by GSP się podpalił i poszedł z nim na wymianę. Zmierzy się jeden z bardziej inteligentnych i metodycznych zawodników w UFC z człowiekiem, który wchodzi do klatki by się bić.

  15. Moim zdaniem ta walka będzie nawet bardziej jednostronna niż walka Nicka z Benem. GSP zdominuje Diaza w każdej płaszczyźnie.

  16. Jedynym realnym zagrożeniem dla GSP jest obecnie Hendricks, który ma młot zamiast ręki. Condit i Serra pokazali, że jednym strzałem można zamącić w głowie mistrza.

  17. Diaz napewno sobie zdaje sprawe z tego , ze podczas tej walki bedzie sporo lezal na plecach. Zreszta Gilbert o tym mowil w wywiadzie dla midleeasy- wiedza, ze obalen nie unikna, wiec trenuja walke z plecow, a przeciez scrap pack ma w swoich szeregach jednego z najlepszych zawodnikow jesli chodzi o kontrole walki z gory- Jake Shields. Nie mowie, ze to da jakis efekt, ale… szykuja sie. Chociaz tyle.

  18. Nick Diaz dla GSP jest grozniejszym przeciwnikiem niz Nate Diaz dla Bena Hendersona z dwoch powodow: 

    1.Style braci sa bardzo podobne natomiast Nick bije mocniej niz Nate i jest jakas szansa na TKO w przeciwienstwie do ostatniej walki o pas wagi lekkiej.

    2.W ostatniej walce bylo widac, ze GSP nie jest tak pewny siebie jak np na UFC 124 i to nie jest jego 100%. Lekko drewniana stojka i brak plynnosci w kilku akcjach pozwalalo zauwazyc, ze przerwa ktora mial mistrz odbila sie na jego dyspozycji.

    Mimo wszystko mam wrazenie , ze GSP na 50 walk z Nickiem wygra 49

  19. Nick Diaz jest świetny naprawde uwielbiam go miejscami zachowuje się tak jak ja…
    To jedna z przyczyn dlaczego jestem zanim druga to taka że nie lubie stylu walki GSP jest strasznie nudny non stop leży moim zdaniem jest najnudniejszym mistrzem w całym UFC.

  20. Pamiętaj że to była pierwsza walka po długiej przerwie z przygotowanym na 100% Conditem. Wielu zawodników po kontuzji i tak długiej przerwie prezentowało się dużo gorzej niż GSP.

  21. Jebać sielankę, niech zaczną pierdolić, bo za 50 minut zwijam się z pracy, a chciałbym choć trochę obejrzeć

  22. No muzyczka gruba :0, ale tez chcialbym cos zobaczyc przed wyjsciem z roboty

  23. Nick ma większą szansę z GSP niż Nate z Benem. Kolega dobrze wyżej określił że Nick jest mocniejszy i trochę bardziej ułożony stójkowo niż Nate. Do tego powiedziałbym że tak dobrej odporności na poddania w UFC jak Bendo nie ma nikt, i to też stanowiło punkt kluczowy jego gry z Diazem (który próbował zakładać mu duszenia i dźwignie na nogi)

  24. Widzę sami pracownicy miesiąca tutaj. 200% normy 😛

    No wiesz moze 8h norme robia w 5 :D, praca sie w rekach pali

  25. Kur… musze isc na seminarke, a myslalem ze chociaz czesc na zywca zobacze. Damn you Nick Diaz, pewnie znow gdzies go wciagnelo.

  26. Przerywa w chuj. Internet w pracy, w której muszę pracować w internecie….

  27. U mnie wszystko spoko dziala.

    Cieszy widok zdrowego Dany i rozmownego Nicka. Raczej nie jest to prawdopodobne, ale zmruzone oczy Nicka od razu nasuwaja pewne skojarzenia 🙂

  28. Ale mu zajebał, Ale awantura, wiedziałem, że tak sie to skończy.

  29. Nie wiem czy to mój angielski czy Diaz sam nie wie co chce powiedzieć… 😛

  30. Super spokojna konferencja póki co…i działa wszystko gicior.

    P.S. Kiedy będzie konferencja przed UFC 156? Czy jakoś Mi umknęła?

  31. taka ostateczna konferencja będzie za tydzień w czwartek. Innych ja też jeszcze nie widziałem

  32. GSP trochę pierdoli jak potłuczony ,,Hendricks lost to Koscheck and I don't want to fight a guy who lost to the guy I have beaten before – so Nick is the number 1 contender". Przecież Diaz przegrał z Conditem którego też on pokonał. A walka Hendricksa z Joshem była bardzo bliska, bardziej wyrównana niż Condit – Diaz
    “If you know the enemy and know yourself, you need not fear the result of a hundred battles. If you know yourself but not the enemy, for every victory gained you will also suffer a defeat”

  33. Calo – Wg GSP to Diaz wygrał walkę o pas tymczasowy. Tak więc zdecyduj się może czy trochę pierdoli jak potłuczony, czy pierdoli jak trochę potłuczony czy jeszcze inaczej?

  34. Diaza zamurowało   
     Widać po prostu ze puntkowanie walk wg George'a liczy się bardziej niż sędziów punktowych , bo z początku jego stwierdzenie że walczy z Diazem bo jest najlepszym contenderem uznałem jako słabą wymówkę. 
    “If you know the enemy and know yourself, you need not fear the result of a hundred battles. If you know yourself but not the enemy, for every victory gained you will also suffer a defeat”

  35. GSP zleje Diaza w parterze, a potem to samo zrobi Brodaczowi i zacznie się narzekanie.

    Condit wygra z Rorym i wtedy zobaczymy kolejny rewanż. Rory i Condit to jedyni, którzy zagrożą mistrzowi.
    고수

  36. Diaz przyznaje że lubi GSP – do czego to doszło 🙂 Teatrzyk nic więcej. Potem rąk sobie nie podali więc zła krew jest.

  37. Condit wygra z Rorym i wtedy zobaczymy kolejny rewanż. Rory i Condit to jedyni, którzy zagrożą mistrzowi.

    Jesli ktos na tej gali zaskoczy to Ellenberger, szanse Condita z Rorym sa bardzo niskie. Mysle, ze Rory zgotuje mu pieklo przez te 15min i wygra wysoko na punkty. Jesli Condit wygra to dla mnie bedzie to jedna z nawiekszych sensacji 2013 roku

     

    Rory McDonald to zdecydowanie grozniejszy przeciwnik dla GSP niz Condit. Jest duzo lepszym zapasnikiem i bardziej ulozonym strikerem, do tego ma w sobie cos czym moze pochwalic sie bardzo mala ilosc zawodnikow w czolowce UFC. Potrafi neutralizowac atuty rywala i calkowicie narzucac swoj styl walki

  38. Nick Diaz dla GSP jest grozniejszym przeciwnikiem niz Nate Diaz dla Bena Hendersona z dwoch powodow:

    1.Style braci sa bardzo podobne natomiast Nick bije mocniej niz Nate i jest jakas szansa na TKO w przeciwienstwie do ostatniej walki o pas wagi lekkiej.

    Wielki różnicy w sile uderzenia braci nie ma, pewnie starszy uderza trochę mocniej, ale z drugiej strony GSP świetnie utrzymuje dystans i pracuje na nogach (mniej zbiera na twarz od Bendo), więc tu się to wyrównuje.  A w parterze to młodszy z braci jest zdecydowanie bardziej aktywny. Aha, podejrzewam jeszcze, że przewaga fizyczna GSP nad Nickiem będzie większa niż Bendo nad Natem. Ogólnie nie zgadzam się z tezą, że: Nick Diaz dla GSP jest grozniejszym przeciwnikiem niz Nate Diaz dla Bena Hendersona.

    2.W ostatniej walce bylo widac, ze GSP nie jest tak pewny siebie jak np na UFC 124 i to nie jest jego 100%. Lekko drewniana stojka i brak plynnosci w kilku akcjach pozwalalo zauwazyc, ze przerwa ktora mial mistrz odbila sie na jego dyspozycji.

    Fakt, tylko wielu zawodników nie wygląda najlepiej po długich powrotach, a z czasem wraca do dawnej dyspozycji.

     

  39. Nie wyobrazam sobie sytuacji w ktorej Nate Diaz posyla na deski Paula Daleya czy tak rozbija twarz Bj Pennowi jak zrobil to Nick. Sila ciosu Nicka jest wyraznie wieksza i to widac kiedy oglada sie ich walki. Trzeba tez wziac pod uwage, ze Nick jest po prostu wiekszy od mlodszego z braci 

    A co do zagrozenia to ani Nate Diaz nie ma narzedzi zeby wygrac z Benem Hendersonem przez decyzje ani Nick Diaz zeby wygrac przez decyzje z GSP. Wieksze szanse ma ten ktory moze zakonczyc walke przed czasem. Ben Henderson jest nieludzko odporny na ciosy i nie widze sytuacji w ktorej ktos go zatrzymuje przez KO/TKO tym bardziej Nate ktory mimo duzej czestotliowsci zadawania uderzen nie ma konczacego ciosu. Nie widze tez zawodnika ktory ma realne szanse go poddac. Mozna miec wrazenie, ze Ben to jest czlowiek ktory rzuci sie z wysokosci ale sie nie polamie bo ma gumowe kosci. Duszenia tez na niego dzialaja. Przed UFC on FOX 5 zrobilem dokladna analize ich walk i byłem prawie pewien (bo w MMA nigdy nie mozna byc calkiem pewnym wyniku walki), ze Nate Diaz nie ma argumentow zeby ta walke wygrac i tylko jakas fatalna dyspozycja mistrza pozwoli Diazowi nawiazac wyrownana walke

     

    I teraz mamy walke GSP vs Diaz i tak jak napisałem. Moim zdaniem na 50 walk GSP wygra 49 bo Nick jedyne co moze zrobic to poslac GSP na deski trafiajac takim cepem jakim trafil Daleya pod koniec 1 rundy, zlapac go przy siatce w klinczu i sprobowac wyprowadzic akcje zycia (cepeliade) bo w innych aspektach walki nie da sobie rady. GSP to perfekcjonista, wybitny sportowiec ktory pracuje byc moze najciezej ze wszystkich mistrzow na sali treningowej. Diaz go nie podda. GSP to czarny pas bjj, prawdopodobnie najsilniejszy fizycznie zawodnik w tej dywizji.

     

    Sumujac wszystko mysle, ze GSP wygra rownie latwo jak Ben Henderson. Nick Diaz ma dla mnie wieksze szanse niz Nate bo ma narzedzia zeby skonczyc rywala w stojce, poddanie z plecow wykluczam na 99% 

     

     

  40. Nick jedyne co moze zrobic to poslac GSP na deski trafiajac takim cepem jakim trafil Daleya pod koniec 1 rundy, zlapac go przy siatce w klinczu i sprobowac wyprowadzic akcje zycia (cepeliade) bo w innych aspektach walki nie da sobie rady.

    Anglik bardzo szybko się wtedy wypompował, wymieniał z Diazem ciosy, przyjmował seryjnie na bebechy, a ostatecznie padł na pysk. Przy lotnym GSP trzymającym dystans takiej możliwości właściwie nie ma. Dlatego uważam, że szanse poddania Hendersona (na różnych zawodach grapllingowych zdarzyło się to nie raz) przez Nate'a była większa niż strzał wyłączający świato Kandyjczykowi zaserwowany przez starszego z braci. Ostatecznie nie wyobrażam sobie, żeby Diaz wybronił aż co trzecie obalenia Kanadyjczyka, tak jak to robił Nate w walce z Hendo albo chociaż był w stanie wstawać (o ile GSP sam mu na to nie pozwoli). W parterze jest pasywniejszy od brata i pewnie ograniczy się do zbierania wszystkiego na twarz.

    GSP to perfekcjonista, wybitny sportowiec ktory pracuje byc moze najciezej ze wszystkich mistrzow na sali treningowej. Diaz go nie podda. GSP to czarny pas bjj, prawdopodobnie najsilniejszy fizycznie zawodnik w tej dywizji.

    Dokładnie tak. GSP nie pójdzie na całość, co często czyni Henderson, dlatego ryzyko trudnych do przewidzenia wydarzeń jest mniejsze. Osobiście stawiam na większą deklasację niż w walce o tytuł wagi lekkiej.

  41. jedyny sposób na GSP to mocne piedolnięcie które Diaz nie posiada. To będzie coś jak walka młodego Diaza z Bendo tylko z większą dominacją Kanadyjczyka

  42. Slipmych też stawiam MacDonalda w roli faworyta, zwłaszcza po pierwszej walce gdzie prowadził.

     

    Condit musi go znokautować bo poddać raczej nie jest w stanie. Jednak Rory nawet jak wygra to chyba mu się nie spieszy do walki ze swoim mentorem.

    Chętnie zobaczę Rory vs Hendricks/ Diaz.
    고수

  43. Nie no sorki ale jako psychofan Diaza powiem, ze jednak GSP to galaktic level i tylko mi szkoda Nicka.

  44. Anglik bardzo szybko się wtedy wypompował, wymieniał z Diazem ciosy, przyjmował seryjnie na bebechy, a ostatecznie padł na pysk

    Daley dostal bardzo mocny prawy idealnie na brode i po tym uderzeniu jego blednik odmowil posluszenstwa. Nie widac tego na video podczas walki i powtorkach. Zobaczylem to uderzenie dopiero na ktoryms videoblogu Dany Whita albo primetime do walki z Conditem kiedy walka byla nagrywana z innego ujecia niz w tv. To byl power punch idealnie wymierzony. Prawdopobienstwo tego, ze Matt Serra tak idealnie trafi GSP bylo minimalne ale jednak pokazal, ze mozna to zrobic. Od tego czasu GSP jest duzo lepszym zawodnikiem i bardziej ostroznym ale ostatnio znowu zaliczyl deski po kopnieciu Condita wiec nie mozna calkowicie wykluczyc tego, ze nie popelni bledu w stojce chociaz ciezko to sobie wyobrazic

     

    Dlatego uważam, że szanse poddania Hendersona (na różnych zawodach grapllingowych zdarzyło się to nie raz) przez Nate'a była większa niż strzał wyłączający świato Kandyjczykowi zaserwowany przez starszego z braci

    Nate Diaz tez nie raz zostaly poddany na zawodach graplingowych i tez nie wyobrazam sobie zeby ktos go poddal w klatce na zasadach MMA. To sie w przypadkach tych zawodnikow nie przeklada. MMA i walki grapplingowe rzadza sie swoimi prawami. Po tym co zobaczylem w pierwszej walce Henderson vs Cerrone i pozniejszych wystepach Bena nie uwierze zeby ktos mogl go poddac w klatce i uwierze dopiero jak zobacze

     

    Rozumiem Twoje zdanie i Twoj tok myslenia, mimo wszystko Nick ma dla mnie wieksze szanse na skonczenie walki

     

    Tar-Ellendil

    Condit musi go znokautować bo poddać raczej nie jest w stanie. Jednak Rory nawet jak wygra to chyba mu się nie spieszy do walki ze swoim mentorem.

    Mi Rory nie wyglada na czlowieka ktory kieruje sie emocjami i przyjaznia. Mysle, ze moze byc taka sytuacja jak z walka Jon Jones vs Evans i sie skonczy przyjazn. McDonald bedzie chcial udowodnic ze jest najlepszy a kto mu zostanie na drodze jak pokona Condita? Tylko GSP. Dla kibicow to lepsza opcja bo teraz to dwaj najlepsi zawodnicy tej dywizji i najwieksza walka od UFC 94

  45. @slipmych Pelna zgoda co do tego ze kanadyjczyk zdominuje Nicka, ale nazywanie umiejetnosci bokserskich Diaza cepeliada to jest gruba przesada. Pokaz mi drugiego takiego zawodnika w kategori, ktory uderza takie kombinacje ciosow jakie sklada Nick- miksowanie w jego wykonaniu ciosow na glowe i korpus w polaczeniu z czestotliwoscia z jaka jest w stanie to robic to dla mnie poezja brutalnosci. 

  46. Saenchai

    Nie wiem czy regularnie wchodzisz na forum ale ja zawsze bronie umiejetnosci bokserskich Nicka i uwazam, ze techcznie jest jednym z najlepszych bokserow w MMA. Napisalem cepeliada poniewaz jak bedzie chcial punktowac boksersko to nie wygra, musi rozpuszczac rece i szukac tego jednego uderzenia ktore zgasi swiatlo przeciwnikowi, GSP to zawodnik ktory nie pozwoli mu rozwinac skrzydel i boksowac tak jakby Nick tego chcial

  47. Z samych statystyk jasno wynika, że znacznie więcej walk w półśredniej kończy się przez (T)KO niż w lekkiej. Jeśliby wziąć pod uwagę odmienne kategorie wagowe, w których teraz występują, to różnica w sile ciosu jest marginalna. Nick Diaz znacznie częściej niż młodszy brat bije na korpus, co nie tylko szybciej wypompowuje rywali, ale i powoduje, że opuszczają gardę – dzięki czemu może trafiać czystszymi ciosami. Pamiętajmy jednak, że po powrocie do lekkeij Nate posyłał na deski i Gomiego, i Millera. Obaj bracia polegają na ogromnej ilości ciosów bitych na pół mocy – i to też jest jeden z powodów, dzięki któremu prawie w ogóle nie puchną – mniej wycięczające jest rzucanie dziesiątek lżejszych ciosów, niż kilkunastu na 100%. Ponadto starszy brat znacznie chętniej (i lepiej) walczy pod siatką, tzn. mając tam swojego rywala, jest bardzo skuteczny. Młodszy nie ma nic przeciwko walce na środku oktagonu. Last but not least, obaj są drewniani na nogach, ale to Nate znacznie lepiej balansuje (jak na Diazów) ciałem niż Nick, który preferuje zbieranie ciosów na twarz.

  48. też nie uwierze że ktoś przy obecnej dyspozycji podda Bena dopóki nie zobacze   . W walce z Cerrone lub którejś innej z WEC komentatorzy byli już pewni że przeciwnik zaraz złamie mu ręke przy balaszce, że trójkąty i gilotyny były już tak wpięte że mocniej się nie da, a on wyszedł z tego ze swoim poker face'm jakby nigdy nic i kontynuował walkę. 
    “If you know the enemy and know yourself, you need not fear the result of a hundred battles. If you know yourself but not the enemy, for every victory gained you will also suffer a defeat”

  49. Nie wiem co zrobili z Diazem, ale ten co siedzi po lewicy Dany to jakiś podstawiony agent… Przecież Diaz sie tak nie zachowuje O.o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.