Rashad Evans o rewanżowej walce Griffina z Shogunem do jakiej dojdzie na gali UFC 134:UFC 134

Czasami dochodzi do pewnych sytuacji w walce, a sposób w jaki Forrest pokonał go za pierwszym razem to tak jakby zabrał cząstkę Shoguna z sobą. A kiedy zrobisz coś takiego to…Shogun na pewno jest tego świadomy. Wydaje mi się że zaczną walkę tam gdzie ją skończyli, nie będą się już obawiać swojego przeciwnika. Nie będzie już tego strachu.  Odnośnie  samej walki to Forrest wejdzie do klatki i narzuci swoje intensywne tempo. Muszę być szczery ale Shogun nie ma najlepszej kondycji na świecie. To było problemem w ich pierwszej walce i to będzie problemem Shoguna w ich rewanżu

 

268 KOMENTARZE

  1. Będzie bardziej sie w oczy rzucał Smile

    Co do Szoguna – kolejną cząstkę zabrał JJ – więc jak pokona Foresta to: Pray

  2. Wynik bedzie taki sam jak ich poprzednie starcie. Na korzyść Griffina. Forrest zakończy ta walkę pewnie w okolicach 3 rundy, kiedy Shogun bedzie już zmęczony.

  3. Shogun po kontuzjach jest zawsze w kijowej formie. Da radę spokojnie w walce z Griffinem

  4. A może pomyślałby kto, że ze względu na kondychę by zestawić szoguna z pudzianem? 🙂

  5. Dokladnie jak napisal Zimin. Shogun po kazdej kontuzji w pierwszych walkach ma problemy z forma.

  6. Shogun da radę… pierwsza walka była po kontuzji a shogun ma z tym problemy…druga to będzie inna bajka… myśle że skończy się poddaniem przez shoguna…mam cichą nadzieję na ko ;] WAR SHOGUN !

  7. Kompletnie nie zgodzę się, że Shogun był jakoś bardzo źle przygotowany do walki z Jonesem. Dokładnie takiego scenariusza się spodziewałem (pisałem to pod wieloma tematami z tamtej gali) i bardzo dziwiło mnie, że tyle ludzi stawiało na Maurycego. Shogun to mój ulubiony fighter ze wszystkich wag i jego walki ogląda mi się najlepiej ale bez stompów, kolan na glebie i soccerkicków to nie jest już ten sam zawodnik. Wg mnie Griffin jeżeli nie da się znokautować to wygra niestety spokojnie decyzją albo podda Shoguna w 3 rundzie. Forrest jest naturalnie cięższy, silniejszy, ma świetną wydolność i baaardzo niedoceniane jiu jitsu, które ostatnio jeszcze mocno podszlifował (pokazał to dosadnie na Franklinie). Do tego ma takie same albo nawet ciut lepsze zapasy i również solidną stójkę z tym, że brak mu knockoutującego ciosu. Nie zdziwę się jakoś bardzo jak Shogun wygra to przed czasem ale dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie wygrana Griffina. Postawiłem na niego nawet spoko (jak na mnie) kasy bo kurs 2,70 wydał mi się bardzo kuszący.

  8. @wakaszimazu, z jednej strony to racja, że przepisy UFC pozbawiły Shoguna jego najgroźniejszej broni – czyli właśnie stomp'ów, soccer kick'ów, kolan na glebie – w tym był najlepszy na świecie, z drugiej zaś strony akurat w walce z Jones'em nie miałby nawet jak skorzystać z tego swojego arsenału, bo Bones nawet nie dałby mu ku temu okazji. Natomiast co do samej walki z Forrestem, to w ich pierwszym starciu był FATALNIE przygotowany kondycyjnie, o ile sobie przypominam, to już w połowie drugiej rundy łapał powietrze jak Pudzian. Jeżeli pod tym względem będzie lepiej to powinien Forresta pokonać, bo uważam, że jest lepszym zawodnikiem, chociaż Griffin również jest świetny.            W końcu ilu zawodników może pochwalić się tym, że ma na rozkładzie Rampage'a i Shoguna?Laughing

  9. Najzabawniejsze jest to, że jak Shogun znowu przegra to prawie wszyscy będą pisali, że to przez kontuzje, które go nękają oraz o tym, że z Shogunem w dobrej formie nie miałby najmniejszych szans. Dlatego, trochę na przekór, będę kibicował Forrestowi – po prostu chcę to zobaczyć w komentarzach 😉

  10. Zawsze sercem za Shogunem 🙂 czy przegrywa czy nie 🙂 , mam nadzieję że teren na którym odbywa się walka będzie dla niego i reszty zawodników z ojczyzny bjj dodatkową silną motywacją i pójdzie pomyślnie, co do Forresta to jest to również jeden z moich ulubionych zawodników ale w tej sytuacji….WAR SHOGUN 🙂

  11. Ciekawe czy Dana wprowadzi Minotauro do Hall of Fame na tej gali bo to bardzo dobra okazja.Albo na gali w Japonii mógłby zawalczyc z jakąś inną legendą.

    Kondycja Shoguna to jedna wielka zagadka i z panem hgh może miec problem.

  12. Taaaa najważniejszą cząstkę Shoguna zabrały idiotyczne zasady które zabraniają używania kopnięć w parterze.

  13. Te zasady zabrały również połowę piękna tego sportu i na takich zasadach nigdy nie dowiemy się kto jest najlepszy na świecie w robieniu kuku . Jak widzę zawodnika, który przyjmuje pozycję "żółwik" albo kładzie specjalnie na macie dłoń, żeby nie narazić się na kolanko to od razu przypomina mi się dlaczego tak kochałem oglądać Pride i tak emocjonowały mnie te walki.

  14. Niech się Shogun bierze w garść, lub kończy karierę jak jego brat.

    Informacje o kolejnych dolegliwościach Shoguna odebrały mi resztki wiary w Brazylijczyka. Odnoszę wrażenie, że mam do czynienia z zawodnikiem z paraolimpiady, a nie z prawdziwym wojownikiem.

    To się robi jak brazylijski serial dla gospodyń domowych.

    Zawodnik, który z powodu dokuczliwych kontuzji nie może dawać z siebie tych 90% powinien po prostu zrezygnować.

    No i to również brak szacunku dla przeciwnika, powiedzieć po walce „Nie walczyłem na 100% z powodu kolan”. Ktoś trenuje, daje z siebie wszystko, wygrywa i na koniec słyszy coś takiego.

  15. Behemot, bo taka troche jest prawda. Ale tylko troche, bo moim zdaniem przez slabe przygotowanie spowodowane kontuzja przegral tylko z Griffinem wlasnie. Bones byl po prostu lepszy i pewnie gdyby Rua nie byl po kontuzji to tez by przegral.

    Ale to te kontuzje wlasnie najwiecej przeszkadzaja, bo Shogun wcale az tak slabej kondycji nie ma. W zadnej z jego walk, ktora nie byla po kontuzji, nigdy nie mial problemow z kondycja. Niektorzy chyba nie pamietaja jego wojny z Lil Nogiem uznanej za jedna z najlepszych walk w 2005-ym, a ktora trwala pelne trzy rundy z duzym tempem i zwrotami akcji.

    No i racje ma Wakaszimazu, pal szesc juz soccery i stompy, ale brak kolan w parterze jest taka glupota i tak bardzo zmienia sposob w jaki wygladaja walki, ze marze kiedy White przeforsuje kolana w komisjach. W sumie to w Brazylii nie ma chyba zadnych komisji tego typu, moze daloby sie tam inne zasady wprowadzic. 😀

  16. @Lucifer oO

    Chyba dostałeś w dzieciństwie z kolana w głowę. 🙂 Domaganie się kopnięć w parterze to czysta głupota. Zawodnicy w UFC toczyliby 3-4 walki i w zasadzie kończyliby karierę.

    Weź się z @wakaszimazu ustaw po szkole w jakimś parku i kopnijcie się w raz, czy dwa, ale tak na serio. Jak się obudzicie to zrozumiecie dlaczego pewne uderzenia są niedozwolone.

    Chyba tylko uderzenie splotem i lewą stroną klatki piersiowej o asfalt z wysokości ok. 1,5 metra, wydaje mi się gorsze. Najpierw myślałem, że zejdę, bo długo nie mogłem złapać tchu. Potem przez pierwszy tydzień przy każdym ruchu, leżeniu, czy wdechu i wydechu zaciskałem zęby. Nigdy wcześniej nawet bym nie pomyślał, że oddychanie może obleć.

  17. Walka powinna toczyć się na każdej płaszczyźnie. Dla mnie idiotyzmem jest pozwalanie na zakładanie submission na nogę w momencie gdy drugą nie można się bronić próbując znokautować przeciwnika. Wszystkie techniki powinny być dozwolone, a nie tylko wyselekcjonowane. Oczywiście nie jestem za legalizacją technik które zbyt łatwo zagrażają zdrowiu zawodnika, ale kopnięcia w parterze powinny być tak samo legalne jak łokcie. Dla prostego przykładu zawodnicy z Chute Boxe Academy zasłynęli w Pride właśnie z Soccer Kicków, stompów, jumping stompmów i wszelkiego rodzaju innych kombinacji wykorzystujacych kopnięcia w parterze. Mark Coleman i Kevin Randleman z kolei zajebiście wykorzystywali pozycję północ połódnie do zadawania kolan, która teraz w UFC pozwala jedynie na submission.

    EDIT:

    Automat – Nawet nie odpowiem na tą tanią zaczepkę.

    -Crazy Russians-

  18. Troche pieprzy ten Rashad. Wanderlei Silva też zabrał dwukrotnie jakąś cząstkę Jacksona, a w ich trzeciej walce zapadł w głęboki sen…

  19. Mobius —> 100% racji. Ja nie twierdzę, że te kontuzje nie wpłynęły na karierę Shoguna. Co więcej wierzę, że wpłynęły. 😉 Tylko trochę drażni mnie to, że po każdej jego porażce jakby z automatu pojawiają się komentarz: Shogun by wygrał, ale nie był w formie… Skąd to ludzie widzą? Z resztą myślę, że rozumiesz mój punkt widzenia 😉

    Lucifer EDIT —> Tak właśnie trzeba. Brawo!

  20. Rozumiem, rozumiem. 🙂 Ale trzeba po prostu zwracac uwage na komentarze, ktore maja sens i logike, a glupoty ignorowac. Takie komentarze zawsze beda sie pojawialy i nic sie na to nie poradzi.

    A wracajac do Shoguna jeszcze to wprowadzil zmiany w swoim treningu, kamp mial w USA, wiec mysle, ze problemow z kondycja tym razem nie bedzie.

  21. @Lucifer oO

    “Oczywiście nie jestem za legalizacją technik które zbyt łatwo zagrażają zdrowiu zawodnika, ale kopnięcia w parterze powinny być tak samo legalne jak łokcie.”

    Właśnie nieświadomie przebiłeś PiorunaPL, bo w tym samym zdaniu, sam sobie zaprzeczyłeś. 🙂 Okazuje się, że kopanie kogoś leżącego w głowę nie grozi zdrowiu. Pewnie w twoim rozumowaniu zawodnik robi sobie potem okład z lodu i jest jak nowy. 🙂

    I najlepsze – jak to się ma do wcześniejszego zdania?

    “Wszystkie techniki powinny być dozwolone, a nie tylko wyselekcjonowane.”

    Dokładnie przeczytałeś to, co napisałeś?

    🙂

    Edit: Bez urazy, mam nadzieję.

  22. Automat, jemu chodziło o techniki dozwolone w stylu kolan w parterze, a te „które zbyt łatwo zagrażają zdrowiu zawodnika” to np. wsadzanie palcu w oczy – przynajmniej ja tak to zrozumiałem. Według mnie soccery i kolana w parterze tak, stompy nie.

  23. Automat – Wszystko zależy od tego jak interpretujesz te słowa. Jeśli chcesz się bawić w łapanie mnie za słówka to nie mam zamiaru podejmować dyskusji, ufam jednak że szczerze chcesz wymienić opinie na ten temat w związku z czym odpowiem i wytłumaczę się z tego co powiedziałem 🙂

     

    Za techniki zbyt łatwo zagrażające zdrowiu przeciwnika uważam ciosy na kręgosłup, ciosy w krocze, wsadzanie palców w oczy, wsadzanie palców w otwarte rany, szarpanie za włosy, szczypanie i wszystko inne co było i jest nielegalne odkąd sport ten sankcjonują komisje sportowe. Za techniki które należy dopuszczać w MMA uważam wszystko to co jest i było legalne na większych organizacjach. Jeśli więc kopnięcia w parterze były dozwolone w Pride naturalnym jest dla mnie to ze należy je dopuścić także w UFC. To samo tyczy się łokci które były dozwolone w UFC a których nie było w Pride.

    "Okazuje się, że kopanie kogoś leżącego w głowę nie grozi zdrowiu." jeśli traktować to dosłownie to jesteś za tym by w parterze walczyć tylko na zasadach grapplingu? No chyba że uderzanie pięścią i łokciem nie grozi zdrowiu 🙂 A na upartego idąc tym tropem można stwierdzić że i poddawać nie można bo w wyniku złamania też istnieje zagrożenie zdrowia 🙂

    Mój błąd że nie sprecyzowałem tego co miałem na myśli. Twój błąd że chcesz łapać mnie za słówka i udowadniać to że się mylę, choć w ten sposób do usranej śmierci możemy obaj podważać swoje argumenty.

     

    EDIT:

    Puczi jak widzisz zrozumiał od razu co miałem na myśli 🙂 Z tym że ja jestem również za Stompami.

    -Crazy Russians-

  24. @up

    Rozumiem, o co mu chodziło, ale określenie kopania kogoś leżącego w głowę “techniką, która NIEzbyt łatwo zagraża zdrowiu zawodnika” jest śmieszne.

    Nie chcę oglądać przyszłych kalek w oktagonie, bo komuś się uroiło, że kopanie w głowę leżącego fajnie wygląda. Jak ktoś nie rozumie, czym jest otrzymanie kopnięcia w głowę leżąc, niech w jakiś sposób sam to sprawdzi. Pewnie już nie napisze bzdur na tym forum.

    Według mnie:

    stompy – nie
    kolana w parterze – nie
    soccer kicki – nie

    Tyle.

    Edit: @Lucifer oO Nie widziałem twojego posta jak pisałem. Cóż dodać? Nadal nie widzę logiki.

    Najpierw lekko: Od kiedy szczypanie zagraża zdrowiu? Myśląc twoimi kategoriami powinno to być dozwolone. 🙂

    Teraz mniej lekko: "Jeśli więc kopnięcia w parterze były dozwolone w Pride naturalnym jest dla mnie to ze należy je dopuścić także w UFC."

    Dlaczego ty zawsze odwołujesz się tylko do Pride? Utknąłeś mentalnie? Fedor musiał 3 razy dostać lanie, w coraz bardziej żałosnym stylu, żebyś zmienił avatara? Dopiero jak pobił go 41 letni facet ważący 93 kilo, uznałeś to za "znak"? 🙂

  25. Zawodnicy w Pride wcale nie kończyli kariery po 3-4 walkach, ba, niektórzy z sukcesami walczą dalej w UFC.

    Czy ciosy przyjmowane w stójce, ciosy i łokcie w parterze nie zagrażają zdrowiu zawodnika? Kolana w parterze powinny być dozwolone. Stompy i soccer kicki, ze względu na odbiór mma przez szarego Kowalskiego, nie.

  26. Automat – Śmieszne jest nadinterpretowanie cudzych słów tak by pasowały do naszych teorii 🙂

  27. Kolana w parterze powinny być dozwolone. Stompy i soccer kicki, ze względu na odbiór mma przez szarego Kowalskiego, nie.

    Z tym się zgodzę. Chociaż jestem wielkim fanem stompów…Pozostają powtórki Pride i może jeszcze jakieś mniejsze organizacje.

    Legalne powinny być także kopnięcia z pleców. Upkicki jak w walce Silva-Okami i axe kicki (Herman-York).

  28. A co kogo na świecie obchodzi jak szary Kowalski odbierze Stompy i Soccer Kicki? 😀 Mówimy o UFC a nie o KSW panowie 🙂

  29. Edukować społeczeństwo! A nie ze strachu przed niezrozumieniem wprowadzać durne zakazy.

  30. kaczka zdajesz sobie sprawę z tego że te łokcie są bardziej niebezpieczne niż Stompy? 😀

  31. Kowalski moze nikogo nie obchodzi, ale John Doe juz tak.
    White juz kilka razy mowil o tym, ze z checia by wprowadzil kolana w parterze, ale komisje mu na to nie pozwalaja, bo “dbaja” zeby to nie wygladalo jak bezsensowne mordobicie dla takiego Pana Doe.

    Tak jak juz pisalem wczesniej przeboleje brak stompow i soccerow, ale sytuacja w ktorej zwykle dotkniecie maty diametralnie zmienia sytuacje w walce jest po prostu tak debilna, ze szkoda gadac. Nie pamietam co to byla za walka, ale jakis czas temu byla gdzies sytuacja, ze jeden z zawodnikow mial idealna pozycje, zeby kolanko zaladowac. Widzieli i krzyczeli o tym kibice, powiedzial o tym komentator, pomyslalem o tym ja. Gosciu sie nawet zamachnal, ale oczywiscie zrezygnowal z kolana co wszyscy wyzej wymienieni przyjeli z rozczarowaniem.
    Edit: Dokładnie – lokcie czesto powoduja glebokie rozciecia i potem tylko krew sie leje na pol klatki. Krwi, przynajmniej jakiejs wiekszej ilosci nigdy po stompie czy soccerze nie widzialem. Zreszta mega ciezkich nokautow tez nie widzialem, bo to tylko tak strasznie wyglada, a wcale nie tak prosto jest kogos trafic soccerem czy stompem, bo przeciez nikt nie lezy jak kloda i nie czeka na egzekucje. 😀

  32. @Lucifer oO

    Odpisałem ci w edycji poprzedniego komentarza. Dodam, że piszesz nieprawdę: "Śmieszne jest nadinterpretowanie cudzych słów tak by pasowały do naszych teorii :)". Podaj jeden przykład. Bardzo dokładnie cytowałem to, co napisałeś, znajdując same nieścisłości.

    Po prostu przedawkowałeś Pride za młodu.

    @Tens

    "niektórzy z sukcesami walczą dalej w UFC."

    Którzy? The Axe Murderer? Cro Cop? Nogueira? Chyba ich sukces polega na tym, że w ogóle jeszcze walczą. W przypadku The Axe Murderera fajnie, że mówi pełnymi zdaniami. 🙂

    Ze znanych, zostali w zasadzie tylko Rua i Jackson. W ciągu miesiąca obaj mają walki. W przypadku ich przegranej, nastąpi koniec legendy zawodników Pride.

    No i jeszcze wyczyny Fedora w SF – "Czy ktoś już obudził Fedora?" 🙂

  33. A co z "techniką" atomic butt drop? Chętnie bym to zobaczył znowu hehe…

    Zapomnialeś dodać jeszcze Hendo, który mimo iż obecnie nie walczy w UFC, to nieźle sobie tam radził, a w Strikeforce pozamiatał każdy kąt.

  34. Automat – Masz zamiar prowokować i mnie wkurwiać, Twoja wola. Ja rezygnuję z dyskusji skoro nie umiesz jej prowadzić bez tanich zagrywek 🙂

    Mobius – Będzie Nowy Jork będą i kopnięcia w parterze. To jest nieuniknione i wystarczy tylko poczekać 🙂

    -Crazy Russians-

  35. Ja wiem, ze "wystarczy" poczekac, ale ostatni Pride byl bardzo dawno temu i mocno tesknie. 😀

  36. Nogueira, Shogun, Rampage zdobyli pas UFC. Henderson mimo wieku jest mistrzem Strikeforce. Jackson znowu zawalczy o pas, Dan jest blisko trzeciej walki o pas UFC, Rua dopiero, co pasek stracił. Zresztą Wand zbyt wielu stompów czy soccer kicków nie przyjął i ma to znikomy wpływ na jego dzisiejszą dyspozycję.

  37. @Lucifer oO

    Już klepiesz? Zupełnie jak Shogun, gdy się ostatnio sam przewrócił pod klatką. Jemu też zabrakło argumentów. 😀

    A poważnie. Kopnięć w parterze nie będzie. W UFC mają sporo rozumu. A rozum mówi: „Zawodnik bez ciężkiego nokautu walczy kilka lat”. To sporo czasu, żeby zbudować wokół niego oddany fanbase i złapać kilka więcej ppv.

    No i po kopnięciu w głowę powstają tacy erudyci, jak obecny The Axe Murderer. 🙂

  38. Muhammad Ali nie był kopany po głowie… Zresztą przekręcasz fakty. Najpierw piszesz o 3-4 walkach, gdzie zawodnicy w Pride mieli ich kilka razy więcej i walczą nadal, potem obecny stan Wanda zwalasz na kopnięcia na głowę, a te wszystkie nokauty w stójce oczywiście się do tego nie przyczyniły…

  39. Trochę przeginasz Automat. Mało przyjemnie zaczyna się robić w tym temacie. 

  40. Nie zabrakło mi argumentów 🙂 Zabrakło mi tolerancji dla Twojego stylu rozmowy 🙂

  41. @Tens

    Napisałeś: „niektórzy z sukcesami walczą dalej w UFC”

    Ja znam ich dawne sukcesy. Obecnych brak (poza potencjałem Rua i Jacksona).

    Napisałeś: „potem obecny stan Wanda zwalasz na kopnięcia na głowę”

    Pokaż mi to palcem, bo nie widzę. 🙂 Jak znajdziesz jedno zdanie, w którym napisałem, że winą stanu Wanda są kopnięcia w głowę to przyznam ci rację. Odniosłem się do tych obecnych „sukcesów”, które tylko ty widzisz.

    + Policz ile walk mieli ci kopani w głowę. Wyjdzie ci 3-4. Potem szli na przymusową emeryturę. Nie da się walczyć/normalnie funkcjonować, po byciu skopanym w głowę. Poczytaj o tym. Ja swego czasu czytałem.

    @kaczka41

    Gdzie przeginam? Pokaż mi to palcem, bo nie widzę. Piszę tylko o szkodliwości kopania w głowę. Którą ja widzę, a inni jej nie widzą. I próbują udowadniać, że to bezpieczne i fajnie wygląda, bo tak było w Pride.

  42. Już klepiesz? Zupełnie jak Shogun, gdy się ostatnio sam przewrócił pod klatką. Jemu też zabrakło argumentów

     

    No i po kopnięciu w głowę powstają tacy erudyci, jak obecny The Axe Murderer.

     

    W przypadku The Axe Murderera fajnie, że mówi pełnymi zdaniami. 🙂

     

    Dlaczego ty zawsze odwołujesz się tylko do Pride? Utknąłeś mentalnie? Fedor musiał 3 razy dostać lanie, w coraz bardziej żałosnym stylu, żebyś zmienił avatara? Dopiero jak pobił go 41 letni facet ważący 93 kilo, uznałeś to za "znak"? 🙂

     

    Szydera w takim stylu  jaką uprawiasz bardzo drażni . Nawet jak dasz emota po takich wypowiedziach – uwierz, nawet mnie drażni , a ja nie jestem jakimś fanem Pride. A co mają powiedzieć na takie zaczepki prawdziwi fani Pride..?? Zresztą, pisz jak uważasz – nikt Ci przecież nie zabrania. Yo 

  43. Dziękuję za pozwolenie redaktorze kaczka41. 🙂

    Fani Pride to twardziele, jak dawny Wand. Wiele są w stanie wytrzymać.

    „No i po kopnięciu w głowę powstają tacy erudyci, jak obecny The Axe Murderer.”

    Cytując mnie, zapomniałeś o ” 🙂 ” na końcu, jeszcze mi @tens, to zdanie uzna jako poważne i będę musiał mu przyznać rację.

    No i zauważ, że napisałem „twardziele jak dawny Wand”, a nie „erudyci” jak obecny Wand. 😀

  44. Pisałem o emotach po Twoich wypowiedziach. Że czasem jeszcze gorszy jest odbiór zdania niż bez nich (zgaduję ,że Ty myślisz inaczej)….ZgadłemFacepalm

    Fly

  45. @kaczka41 bez emotikonów, jak prosiłeś, domyśl się kiedy żartuję.

    Czytasz trochę? Czy po prostu układasz sobie mój post w głowie i na niego sobie odpowiadasz?

    Napisałem wcześniej do @tens’a: “Jak znajdziesz jedno zdanie, w którym napisałem, że winą stanu Wanda są kopnięcia w głowę to przyznam ci rację.”

    Jak mi przez ciebie policzy żartobliwe zdanie, to będę mu musiał przyznać rację.

    ——-

    Skoro ci się nudzi. Weź napisz o karierze kolejnego zawodnika na forum. Zajmiesz czymś palce. No i redaktorem zostaniesz szybciej niż “kontrowersyjny redaktor @kokos”.

    Obiecuję, że jak mianują cię redaktorem, to zaniecham pisania czegokolwiek. Bo ty napiszesz wszystko sam. Na razie pozwolę sobie pisać cokolwiek sensownego przyjdzie mi do głowy, bez łamania zasad regulaminu.

    Bez emotikonów. Voila!

  46. Ciekawe Automat czy masz np coś przeciwko slamom w MMA? Z tego co pamiętam to niektórzy po soccerkickach czy nawet stompach wstawali 20 sekund po nokaucie i nic im nie było. Widziałem też wiele razy jak ktoś po high kicku albo nawet dobrym gnp nie mógł wstać przez 20 minut z ringu/klatki, więc na to tak naprawdę nie ma reguły. Niektórzy zawodnicy po ciężkim przeciągnięciu dźwigni, w szczególności na nogi też odnosili poważne kontuzje albo już nigdy nie wracali do dawnej formy. To jest MMA a nie piłka nożna i nikt nikogo do klatki na siłę nie wpycha. Bez soccerkicków, stompów, upkicków i przede wszystkim kolan w parterze zasady MMA faworyzują zapaśników i nie dają faktycznego obrazu kto się najlepiej "napierdala" na świecie.

  47. @wakaszimazu

    Miałem być złośliwy, ale złagodzę post i zachowam się jak Ezop.

    „Z tego co pamiętam to niektórzy po soccerkickach czy nawet stompach wstawali 20 sekund po nokaucie i nic im nie było” ?

    No, a samiec modliszki po dekapitacji nadal kopuluje. 🙂

    Co z nim się dzieje dalej? Kogo to obchodzi? Najważniejsze jest tworzenie „obrazu, kto się najlepiej „xxx” na świecie”.

    Niestety, wbrew oczekiwaniom 'tutejszych fanów kopania w głowę’, urazy spowodowane nogami należą do najcięższych. Noga jest dużo silniejsza od ręki. Do tego głowa, w odróżnieniu od „nogi po przeciągnięciu dźwigni”, jest dość istotna dla każdego człowieka w późniejszym życiu. Ilość mniejszych, lub większych wstrząsów mózgu, które może przyjąć każdy z nas jest ograniczona. BARDZO. Potem już nie dochodzi się do siebie. Nigdy.

    Ja wolę, żeby zawodnicy, na których Rua zdobywa rekord, mogli potem normalnie pracować, bo raczej się nie dorobili tyle, co on.

    Ale widzę tu ich wiernych fanów, którzy poratują ich w potrzebie własną kasą. 😀

  48. @Automat, prosta sprawa, kolana na głowę nie, ale łokcie już tak? Gdzie tu logika? Natomiast jednym z najbardziej poobijanych przez Shoguna gości (gości, na ktorych zdobywał rekord) był Rampage, tudzież Alistair. Nie dość, że obaj normalnie pracują, to dorobili się chyba więcej niż Rua i nikt z fanów nie musi ratować ich swoją kasąLaughing

  49. @Automat
    Twój tok rozumowania jest co najmniej dziwny. Sam jestem za przywróceniem soccerkicków, natomiast nie chciałbym kolan i stompów w parterze (chyba do końca życia będę pamiętał jak wyglądał Saku po walce z Aroną), mimo, że znacząco wpłynęłyby na widowiskowość walk.

    Nie do końca rozumiem Twoją logikę – noga jest silniejsza niż ręka, wiec nie może być soccerów w parterze. Może równie dobrze zakazać highkicków bo przecież są znacznie silniejsze niż nokautujący sierp na głowę? Albo middle i lowkicków bo mogą bardziej boleć niż cios zadany na ciało rękoma?

    Poza tym ile pamiętasz bardzo ciężkich nokautów (np. z Pride) spowodowanych stompami i soccerami? Ja pamiętam walki Shoguna z Diabate (który jak widzisz, przeżył i ma sporo walk od tego czasu) i Gono. Wand też pewnie zatrzymał tak paru przeciwników. W tym samym czasie w Pride Crocop BARDZO CIĘŻKO nokautował highkickami swoich oponentów (których zapewne było więcej i którzy byli pewnie po fakcie w znacznie gorszym stanie). Czy uważasz zatem, że powinno się zakazać highkicków? Śmiem twierdzić, że ich ofiarą padło znacznie więcej fighterów, niż od stompów, soccerkicków. Możemy nawet zrobić eksperyment: ja wymienie walki z pride, które kończyły się ciężkimi nokautami po highkicku, a ty te które skończyły się tak w wyniku stompów.

    Poza tym jeżeli miałeś okazje kiedyś potrenować parter (z uderzeniami) to powinieneś wiedzieć, że leżącego na plecach, który odpowiednio się porusza wcale nie jest tak łatwo trafić soccerkickiem (chyba, że jest mocno zamroczony, ale wtedy równie dobrze można go skończyć rękoma – i wcale nie będzie to dużo „zdrowsze” rozwiązanie). A łokcie, które Tobie nie przeszkadzają potrafią uczynić znacznie większą szkodę (rozcięcia, uszkodzenia kości policzkowych, jarzmowych…).

    To jest MMA, fighter wchodząc do klatki liczy się z tym, że może paść ofiarą ciężkiego nokautu – zarówno nogą jak i ręką.

  50. @Automat – i dla takich jak Ty jest miejsce na tym portalu – przyjąłeś strategię szydera i ironia zawsze, wszędzie i ze wszystkiego – jak do tej pory jesteś dość konsekwentny w swych poczynaniach – i oby tak dalej! crazy

    Widać ,że Cie to bawi dodatkowo ,a to że nie kumasz ,że mało to wszystko zabawne – to już wyłącznie Twój problem. Laughing

  51. michal2195 napisal wszystko to co ja chcialem.

    Może równie dobrze zakazać highkicków bo przecież są znacznie silniejsze niż nokautujący sierp na głowę? Albo middle i lowkicków bo mogą bardziej boleć niż cios zadany na ciało rękoma?

    Poza tym ile pamiętasz bardzo ciężkich nokautów (np. z Pride) spowodowanych stompami i soccerami? Ja pamiętam walki Shoguna z Diabate (który jak widzisz, przeżył i ma sporo walk od tego czasu) i Gono. Wand też pewnie zatrzymał tak paru przeciwników. W tym samym czasie w Pride Crocop BARDZO CIĘŻKO nokautował highkickami swoich oponentów (których zapewne było więcej i którzy byli pewnie po fakcie w znacznie gorszym stanie). Czy uważasz zatem, że powinno się zakazać highkicków? Śmiem twierdzić, że ich ofiarą padło znacznie więcej fighterów, niż od stompów, soccerkicków.

    Jestem za przywroceniem kolan w parterze i soccer kickow. Tobie Automat moge powiedziec, ze twoje posty, bardzo prowokuja i napewno o tym wiesz, co wiecej robisz to specjalnie.

    Twoje argumenty sa slabe. Rampage zostal okopany przez Shoguna, podwojnie zniszczony kolanami przez Wanda, a ogladajac jego ostatnie wywiady, nie widze, zeby byl jakims ulomkiem :/

  52. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  53. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  54. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  55. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  56. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  57. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  58. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  59. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  60. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  61. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  62. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  63. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  64. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  65. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  66. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  67. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  68. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  69. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  70. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  71. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  72. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  73. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  74. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  75. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  76. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  77. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  78. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  79. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  80. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  81. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  82. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  83. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  84. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  85. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  86. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  87. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  88. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  89. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  90. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

  91. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  92. Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].

  93. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  94. I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

    bo to rzut monetą?

  95. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  96. BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.

  97. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  98. Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?

  99. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  100. Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.

    Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu

  101. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  102. Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…

  103. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  104. dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?

    Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.

    Co przemawia na korzyść Woodleya?
    – świetnie wyglądał na ważeniu,
    – jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
    – powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.

    Atuty "Kosa":
    – lepsza kondycja,
    – większe doświadczenie.

    Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.

  105. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  106. Dunham – Cerrone.

    w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo

    I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.

    A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.

  107. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  108. @Puczi

    Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.

  109. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  110. Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)

  111. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  112. midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze

    maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)

  113. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  114. maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)

    te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?

  115. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  116. Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂

    Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉

  117. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  118. @Zychal

    Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂

    @Pietagoras

    Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂

  119. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  120. @Tomasz Chmura

    Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂

  121. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  122. Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂

    Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.

  123. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  124. Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.

  125. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  126. Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.

  127. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  128. Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)

  129. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  130. Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.

    Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.

    @Pietagoras

    Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.

  131. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  132. ja gralem bagutinova na singlu

    cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)

    gsp + evans

    175 do przodu

    nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora

  133. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  134. Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛

    a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac

  135. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  136. mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie

    Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".

    Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

  137. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  138. Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):

    Nate Diaz, kurs 2.37

    Tom Niinimaki, 2.15

    Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48

    Walter Harris, 2.75

    Piotr Strus, 2.50

    Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂

    Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂

    Pozdrawiam i powodzenia:-)

  139. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  140. Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.

  141. No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)

    🙂

  142. eee… średnio mnie te analizy przekonują…
    Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D

    P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?

  143. @Hubi

    Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.

    Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.

    Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂

    @Maryjan

    [​IMG]

    🙂

  144. Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

  145. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.

    Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.

    Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.

    Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.

    Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.

    Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.

    Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.

    Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉

  146. @up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/

  147. Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂

  148. Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉

  149. Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂

    Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.

    Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.

    Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.

    PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.

    Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.

  150. Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.

  151. Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.

    Fajne zestawienia do typowania to:

    185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
    135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
    205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
    185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)

    I oczywiście Jotko za 2,75 :D.

  152. Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉

    Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.

    Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.

  153. Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉

  154. Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):

    Correira 2.85
    Te Huna 1.88
    Hester 2.26
    Big Foot 1,72
    Mizugaki + Scoggins 1.92
    Strus 2.50
    Azaitar 1.45
    Thompson + Azaitar 2.03
    Cado Simon 3.45

  155. Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂

  156. @Zychal

    Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.

  157. Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉

    Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.