Phil Davis jest prze kolesiem! Super nastawienie i dystans 🙂 Bardzo pozytywna gala poza 2 walkami – dziadkami i jedi… chyba coś jest nie tak u nich z czuprynką
Potwierdza się to co mówiłem już wcześniej Anderson za bardzo boi się stracić tytuł przez co nie ryzykuje. Ale co to za mistrz który nie poddaje się próbom. Oglądałem tą walkę z nastawieniem by jednak polubić spidera i odnaleźć w nim to co wszyscy jego fani odnaleźli. Jednakże z przykrością muszę stwierdzić że to jest niemożliwe bo po tej walce nie lubię go jeszcze bardziej. Pajacował w octagonie jak małpa i nic więcej. Zastanawiam się tylko w którym momencie ukarał Maię za to co ten niby o Nim gadał. Ogólnie gala poza niektórymi walkami była taka sobie. Na pojedynek Renzo i Matta nie mogłem patrzeć bo aż się przykro robiło.
Według mnie ewidentnie Silva się wystraszył silnych ciosów Demiana.
SIlva wystraszył się ciosów Mai i nie ryzykuje, Dana powinien mu zabrać za to pas. 😀
Wystarczy że Silva zacznie się zachowywać w octagonie jak dzierżący najdłużej w historii pas a nie jak koleś który zabrał go koledze z szatni podczas treningu i teraz jak najdłużej chce go zatrzymać. On jest teraz dla mnie jak taki zwykły Gollum. Nic więcej. A przy tym zanudza i Dana ma rację że chce to wynagrodzić fanom bo ta walka nie była warta ich pieniędzy i jak sam powiedział to nie pierwsza taka walka tylko trzecia.
A Fedor niech zacznie się zachowywać jak najlepszy ciężki w historii i wreszcie zacznie walczyć z najlepszymi. 😀
A co ma Fedor do tego jak walczy Silva? Przez to że mam obrazek Fedora jako avatar pijesz do niego bo myślisz że się zdenerwuję o to tak jak Ty o to że ja na Spidera wjechałem? Jeśli tak to jesteś w błędzie bo po szczerze mówiąc Fedorem jestem już prawie tak samo mało zainteresowany jak Silvą.
W walce wieczoru przez chwile myslalem ze tam walczy Rickson 😀
Ja nie jestem zdenerwowany, bawi mnie tylko twoje przeświadczenie, że Silva ma jakiś obowiązek wobec ciebie i innych fanów walczenia w określony sposób.
Mnie bawi Twoje przeświadczenie że nie ma żadnego obowiązku zarabiając kasę za bilety i za transmisje które Ci fani kupują.
Ale widzę że jesteś kolejnym przykładem rozgoryczonego fana więc kończę dyskusję zanim się oboje pożremy a z tego co pamiętam wcale nam dużo do tego nie trzeba. Zastanawia mnie tylko jeszcze dlaczego zamiast wypowiadać się własnymi słowami na temat własnych poglądów Ty wolisz dopowiadać do cudzych wypowiedzi kilka słów aby ośmieszyć ich autora… Trochę to dziecinne…
Powiedzmy sobie szczerze Spider pajacował i świrował pawiana-
prawdziwa żenada, a to prawdziwemu mistrzowi po prostu nie przystoi. Wyobraża sobie ktoś by tak pajacował Fedor,Gracie czy Machida?…
“Ja nie jestem zdenerwowany, bawi mnie tylko twoje przeświadczenie, że Silva ma jakiś obowiązek wobec ciebie i innych fanów walczenia w określony sposób.”
Venom, jak zwykle na siłę bronisz Andersona. Oczywiście że nie ma obowiązku walczenia “w określony sposób”. Ale ma obowiązek walczenia. Silva przez większość czasu w ogóle nie walczył tylko się popisywał i robił z siebię małpę – to jest bezdyskusyjne. Ciężko od niego wymagać żeby każde walki kończył przez efektowny nokaut i ja jestem daleki od tego. Uważam jednak że gdyby Anderson od początku walczył normalnie, zrobił to co bez wątpienia potrafi i na co może sobie pozwolić bez większego ryzyka z takim zawodnikiem jak Demian, doskok, lewy prosty, lub prawy – lewy, kopnięcie, odskok, cokolwiek aby tylko puntkować przeciwnika, wygrałby tą walkę i wtedy nikt nie powinien mu nic zarzucać.
Dobrym przykładem jest walka Penn vs. Edgar, w której też fajerwerków nie było, ale jednak żaden z zawodników pajaca z siebie nie robił i każdy sobie pracował na swoje.
Jak mecz piłki nożnej kończy się wynikiem 0-0 po beznadziejnej grze z obu stron, żaden kibic nie idzie do kasy prosząc o oddanie pieniędzy. Fani mogą oglądać Silvę lub nie, to ich wybór, ale nie mają prawa żądać, żeby walczył w określony sposób. To nie kupowanie odkurzacza z gwarancją na trzy lata, że jak się popsuje to dostajesz zwrot pieniędzy.
Nie wiem o jakim rozgoryczeniu piszesz, ja całą tą reakcją na walkę Silvy jestem raczej rozbawiony.
Adolf 195 – Ja Ci powiem tak, nie mam nic kompletnie do tego jego pajacowania. Powiem szczerze że podczas walki nawet mi się to podobało (mimo że wiele razy wcześniej wspominałem że nie lubię czegoś takiego) było to swego rodzaju show które było do zaakceptowania. Ale widząc tą całą pewność siebie Andersona podczas tego pajacowania można było się spodziewać równie widowiskowego nokautu co podczas walki z Forrestem. Niestety ta walka skończyła się tak jak się skończyła. Silva obawiał się ciosów Mai bo wiedział że jeden z nich może go posłać na deski. Mi się takie walki nie podobają i uważam że to nie jest walka na poziomie Mistrzowskim. Jeśli ktoś twierdzi inaczej cóż…
Dobrze Venom. Skoro tak stawiasz sprawę. Napisz mi proszę swoją pełną opinię na temat tej walki. Bardzo jestem ciekaw jaki jest Twój punkt widzenia na to “show” i jakimi słowami to opiszesz. Bo według mnie to był zwyczajnie żenujący preformance ze strony gościa który DZIERŻY PAS. Dodam po raz kolejny że to już trzecia taka walka w wykonaniu Silvy i trzeci raz podobny zestaw komentarzy z mojej strony. Dlatego mnie bawi to że Ty potrafisz za trzecim razem wciąż się nabijać z opinii takich jak moja i próbujesz bronić Spidera.
Nie wiem Venom czy bylbys zadowolony ogladajac jakas walke, a jeden z zawodnikow np: polozylby sie na ziemi ? Jesli Silva nie chce konczyc walk to nie musi, ale niech nie robi z siebie najlepszego zawodnika P4P. Wystarczy porownac ta walke z GSP vs Hardy.
Spider powinien zatrudnić się w cyrku bo robienie z siebie klauna wychodzi mu całkiem dobrze.
R.O.B. oczywiście Silva ma jakiś tam obowiązek walczenia, stąd ostrzeżenie w ostatniej rundzie ale nie przesadzajmy. Znowu posłużę się analogią piłkarską, nigdy nie widziałeś jak w meczu zawodnicy wygrywającej drużyny w ostatnich minutach wymieniają piłkę na swojej połowie?
Silva wygrał trzy rundy, a potem dowiózł wygraną do końca, oczywiście, że wolałbym, żeby walczył na poważnie całe 25 minut. Ale skoro czołowy grappler na świecie i zawodnik top 10 nie potrafi zmusić Andersona do poważnego podejścia do pojedynku, to ja jakoś nie potrafię się na jego zachowanie oburzyć. Być może bronię go na siłę, albo jestem zapatrzonym w niego fanem. 😀
Jeśli chodzi o moją ocenę walki: od strony technicznej Silva jest fenomenem, jego szybkość, sposób poruszania, technika w uderzaniu i obronie obaleń to poezja. Jego przewaga nad innymi zawodnikami w tej kategorii jest monstrualna i nie mogłem uwierzyć, że można wyprawiać takie rzeczy w ringu i jednocześnie nie dać sobie zrobić kompletnie żadnej krzywdy z bądź co bądź klasowy rywalem z pierwszej dziesiątki.
Całe to gadanie o tym co przystoi, co nie, czy Silva przesadził z pajacowaniem czy nie mało mnie interesuje. Silva robi takie rzeczy, bo przeciwnik mu na nie pozwala i bardziej ciekawi mnie to, czy wreszcie pojawi się ktoś, kto mu na takie pajacowanie nie da przestrzeni.
OK po powyższych dwóch wypowiedziach stwierdzam: Dyskusja z Tobą nie ma sesnu bo faktycznie jesteś zapatrzonym w niego fanem który na dodatek broni go na siłe 🙂
A nie mysleliscie ze styl w jakim walczy Silva , moze byc kara wymiezona UFC.
Dlaczego zawodnik ktory w 7 pierwszych walkach rozgromil swoich zawodnikow bez apelacyjnie .
Pozniej daje dwie tragiczne walki z Cote i Leitesem po kazdej z nich pszepraszal i obiecywal poprawe , po czym demoluje Foresta zeby przez chwile udobruchac UFC,
I na kolejnej gali tak waznej dla Zuffy , osmiesza przeciwnika , UFC i Szejka sponsora przed swoimi ludzmi 😀
Trzy pojedynki ktorymi byli rozczarowani wszyscy , moze prawie wszyscy , byly z zawodnikami ktorzy teoretycznie mieli najmniejsze szanse wygrania ze Spiderem.
A pretendentow takich jak Hendo , Franklin , Marquardt po porostu miazdzyl.
Jak dla mnie jest to co najmniej dziwne.
A co z rankingiem P4P , czy po tej wygranej Silva powraca na szczyt ????
Mam nadzieje ze tak .
Jakie by nie były jego intencje i pobudki wiadome jest jedno, taką walką nie zyska sobie fanów a może jedynie zaszkodzić swojej pozycji w MMA. Bo teraz ja na przykład po tej walce kwestionuję to czy jest taki najlepszy skoro zwykły grappler tak mocno go obił że spider bał się podejść bliżej.
Venom
Ja nie oglądam piłki nożnej ani żadnych sportów nie związanych ze sztukami walki od dosyć dawna, śmiem jednak twierdzić że mecz piłki nożnej ma trochę inną specyfikę od walki MMA.
Czym innym też jest granie na czas w ostatnie rundzie zdając sobię sprawę z przewagi wypracowanej w poprzednich rundach, a czym innym robienie z siebie idioty w trzech pierwszych rundach przerywając pajacowanie na pojedyncze ataki i nie robienie dosłownie niczego w dwóch ostatnich rundach.
Co do “wyprawiania takich rzeczy w ringu”, nie oszukujmy się, Silva potrafi tak pajacować tylko z zawodnikami pokroju Mai czy Leitesa, którzy stójkę mają na przeciętnym poziomie, w dodatku nie są ani odrobinę chętni na jakąkolwiek konfrontację w tej płaszczyźnie z zawodnikiem pokroju Andersona.
Oczywiście “do tanga trzeba dwojga” i wina za tą katastrofę leży również po stronie Mai.
“Bo teraz ja na przykład po tej walce kwestionuję to czy jest taki najlepszy skoro zwykły grappler tak mocno go obił że spider bał się podejść bliżej.” – Wow, Lucifer 😀
Skąd Ty taki wniosek wyciągnąłęś to Bóg raczy wiedzieć. Aż Fedor w Twoim avatarze się skrzywił na to 🙂
Prawie oplułem monitor ze śmiechu. Rzeczywiście, Fedia z avatara Lucifera najwidoczniej skrzywił się z żenady na taka pokręcona interpretacje zachowania Spidera.
Pany, anderson jakbyscie zapomnieli bronil pasa, a maia dazyl do zdobycia go. Tu inicjatywa powinna byc po stronie mai, Anderson pokunktowal go 3 pierwsze rundy, nawet osmieszal go w ringu, prosil o akcje, starajac sie go zachecic do aktywnosci, a maia stal jak glupi i czekal az sie na niego rzuci, Amderson bardzo dobrze, i on go wtedy zlapie i dzwignie zalozy…. zalosne. To maia jest powodem tego szsitu na koniec, gosc siegajacy po pas nie chodzi w kolko cala walke i czeka na az sam do niego przyjdzie. Adnerson dobra walka, Maia gow**ana, 0 inicjatywy.. Gdyby pretendent rzeczywiscie pokazal ze chce ten pas odebrac, a nie czekac az wpadnie mu w rece jakims fartem, to inaczej walka by wygladala.. Spider popunktowal wygrywal i co mial robic? czekal, zachecal, nawet robil z siebie pajaca.
Sry za bledy
Spojzcie jak bty to wyg;ladalo gdyby to Maia byl wlascicielem pasa, a anderson probowal by po niego siegac, W mojej opini, ta walka nie trawala by nawet 2 rundy…
sry za bledy raz jeszcze ;p
grzejnik, a nie zauważyłeś pewnej prawidłowości, że Silva nokautuje tych przeciwników, którzy idą z nim na wymianę, a słabe walki daje z tymi, którzy kompletnie boją się do niego zbliżyć?
Niektórzy mają nagle pomroczność jasną i zapominają, że z Franklinem czy Forrestem Silva też pajacował, może nie do tego stopnia z co z Maią, ale po prostu tamci dali się wciągnąć w wymianę i zostali znokautowani. Oczywiście w tej walce mu do reszty odwaliło bo w jednej rundzie przez kilka minut krzyczał na Demiana, ale tak jak pisałem, jakby wtedy został przyciśnięty, to raczej nie miał by czasu, ani miejsca na wygłupy. Niestety nie został i po kolejnej wygranej niepodlegającej dyskusji, w oczach fanów z najlepszego zawodnika na świecie, został największym ch…. Szkoda, że nie można być tym i tym jednocześnie. 😀
R.O.B. – To nie było pisane na poważnie ;p Zabrakło buźki na końcu ;p
na szczescie nie ogladalem tego show wiec nie moge mic pretensji:) do spidera:)
Wczoraj osmieszylo sie dwoch zawodnikow ale zaden z tych dwoch nie nazywa sie Anderson Silva.piewszy z nich to Renzo a drugi to Maia. Damian jako pretendent walczyl nadwyczaj pasywnie i to on nie podjal walki. Jego wymachiwanie lapami w koncowce walki tak mnie do niego zrazilo ze zycze mu ciezkiego KO w nasptenej walce. Pamietam jak pieprzyl ze jego agresywny styl nie pozwoli na to zeby walka byla tak “nudna” jak tak z Leitesem czy Cote. Ja to widze tak. Anderson jako niekswetionowany mistrz nie musi podejmowac ryzyka i ciagle atakowac ryzykujac prze okazji duzo i odlsaniajac sie na ewentualna kontre (oczywiscie w tym wypadku na ewentualne obalenie albo chociaz wejscie do klinczy bo jezeli ktos naprawde wierzy ze Damian mogl cokolwiek zrobic tymi lapskami to stacil kontakt z rzeczywistoscia). Jak juz pisalem, na Silve nie ma bata a jego przeciwnikow nalezy dzielic na tych co podjeli walke i pokazali serce (Hendo. Leben, 2 razy Franklin i nawet Giffin, ktory ciagle atakowal) i na tych tchorzliwych, ktorzy po kilku probach nawiazania walki nie chca sie nadziewac na kolejne bomby (Leites i Maia). Nie rozumiem kompletnie tych, ktorzy nie chca ogladac GSP vs SIlva bo bylaby to pod wzgledem technicznym bezkonkuencyjnie najatrakcyjniejsza walka w historii tego sportu. W tym temacie zgadzam sie w zupelnosci z Venomem, ktory jako jeden z nielicznych ma tu trzezwe podejscie do spawy. Show a sport i koncowy rezultat to dwie inne rzeczy i powtarzam raz jeszcze ze nie Silva jest winien ze ten pojedynek wygladal jak wygladal tylko Maia, ktory pieprzyl ze na pewno podejmie walke. Bilety ludzie kupuja dobrowolnie a jezeli chca ogladac za wszelka cene Show to niech ida na WWE albo niech ogladaja w kolko Fry vs Takayama. Mi sposob Silvy na walke nawet sie podoba bo uwidacznia niewyobrazalna przepasc miedzy nim a reszta zawodnikow i osmiesza ich kolejno…
RedruM – Chyba też zapomniałeś dać buźki na końcu swojego posta xD On nie może być na poważnie 😀
Wina leży po stronie White’a, który nie potrafi dać Spiderowi wymagającego przeciwnika i sądząc po reakcji, Wielki Szefo doskonale o tym wie
Dla mnie każdy pro fighter powinien walczyć nie tylko dla siebie i dla tytułów ale również dla fanów, a tych Anderson na pewno takimi walkami sobie nie przysporzy. Odkąd zacząłem oglądać mma zawsze przyciągała mnie widowiskowość-realność tego sportu. Wiadomo że styl Silvy czy Machidy(który swoją drogą jest kumplem Andersona) jest efektywny ale czy to jest to za co płaci się grubą kasę PPV?Porównując to od piłki nożnej czy od drużyn jak Barca, Real, ManU nie wymaga się atrakcyjnej dla oka gry? Zastanawiam się gdzie jest ten Anderson z walk z Franklinem, Lebenem czy Natem. Chciałbym żeby teraz Silva stoczył jakąś walkę w LHW z jakimś dobrym zapasiorem np. Evansem zobaczylibyśmy wtedy na ile zda się jego cyrk.
Więc jeszcze raz – zawinił White, nie dając Silvie wymagającego przeciwnika i sądząc po reakcji, doskonale o tym wie. Dla mnie zawodnik, który przez 1/10 czasu walki potrafi zmasakrować przeciwnika tak jak Spider Maię, przez pozostałą część może sobie sadzić kwiatki przy siatce, machać dzieciom do kamery, czy cokolwiek na co ma ochotę. Jeśli przeciwnik nie potrafi uczynić Octagonu niebezpiecznym miejscem, to winien jest on przeciwnik, a następnie ludzie, którzy walkę zaaranżowali.
Hasła typu “mistrza trzeba pokonać wyraźnie”, “od pretendenta wymaga się więcej” przyprawiają mnie o zawroty głowy. Do walki wychodzą dwaj zawodnicy i obaj mają obowiązek ją podjąć, a sędziowie mają ocenić ich pojedynek według obowiązujących kryteriów. Posiadanie pasa mistrzowskiego nie jest jednym z nich.
Venom
Spójrz na Brocka Lesnara. Jest najlepszym ciężkim w UFC, jest też największym ch**em. Można być i tym, i tym jednocześnie 🙂
Myślę, że Anderson przebił już Lesnara w byciu ch…. 😀
Wczoraj byłem trochę zniesmaczony zachowaniem Silvy ale dzisiaj mogę go zrozumieć, UFC daje mu kolejnego gościa, który ma 10% szans i przed walką jeszcze pyszczy. Co to za pretendent, który nie atakuje?
Anderson wielokrotnie mówił, że jego celem jest pozostać niezwyciężonym w UFC i ten cel realizuje.
Jeżeli chodzi o pajacowanie, to równie wielkiego błazna jak Anderson, zrobił z siebie Maia, odgrażając się, a później dając taką walkę.
Gdyby Anderson chciał, walka zakończyłaby się w pierwszej rundzie, widać było że kiedy przyspieszał Maia nie wiedział co się dzieje, tak samo po obronie obaleń kilka razy mógł mu wypłacić konkretnego gonga na łeb.
Czekam na Silva vs GSP lub Silvę a LHW i pojedynki z Rampagem, Verrą, Jones’em, Shogunem o pas LHW.
Pretensjce moim zdaniem do Mai, gosc ktory siega po pas musi pokazac ze jest lepszy od wlasciciela i ku**** wywalczyc go a nie “wychodzic” w kolko octagonu wioslujac lewa raczka… Silva bawiac sie , osmieszajac go i xzachecajac zdarzyl przy tym wypunktowac go niezle. a ten dalej spacer…. No ok ale po 3 rundach w dupe , badac tego swiadomym moze wkoncu inicjatywa? zmiana sposobu podejscia spidera? Ale nieee… dalej spacer…. Wiec co to ku*** za pretendent?
Taka dygresja, w pewnym sensie w piłce nożnej są pewne zasady faworyzujące jedną z drużyn. Wszakże w dwumeczach pucharowych istotną rolę stanowią bramki zdobyte w meczach wyjazdowych.
Żeby nie było, mnie też nie przekonują zasady typu “mistrza trzeba pokonać wyraźnie”.
Hehe… To się porobiło. 😀
Dana łapie się za głowe bo chyba wie jak gówniana jest jego waga średnia przy Andersonie oraz wie jak bardzo był naiwny licząc, że Demian będzie w stanie dac dobrą walkę. Teraz własnie pozostaje mu jedynie zażenowanie i poczucie wstydu. Bezsprzecznie dla mnie Silva chciał wyrazić swoje niezadowolenie z faktu jakich “kelnerów” mu podają. Tak po prawdzie od bardzo dawna nie miał poważnego wyzwania w octagonie. Jedynie Henderson sprawił jakieś drobne problemy w ostatnim czasie. Facet musi iść do LHW, niech nie traci czasu na zejscie do 170 i walkę z GSP.
Venom zauwazylem , ale jak demoluje bardzo dobrych stojkowiczow w przeciagu rundy, to za swoimi umiejetnosciami czyli , z rewelacyjna obrona nog , nieprzecietnym refleksem idealnym timingiem czarnym pasem BJJ i prawie najwieksza skuteczniscia celnych ciosow , nie powinien miec zadnych problemow z konczeniem , slabszych zawodnikow.
Gdyby czas pajacowanie przelozyl na walke to drugiej rundy by nie bylo , jednak tego nie zrobil.
Moja teoria moza byc kompletnie bez sensu , ale ciezko znalesc mi powod na takie zachowanie Silvy.
Chyba ze sprawia mu przyjemnosc ponizania zawodnikow.
GSP tez nie dal by mu rady
GLF, Twoja dygresja jest o kant dupy rozbić. Faworyzowanie miałoby miejsce jakby oba mecze rozgrywane były na boisku tej samej drużyny.
Silva powinien Walczyc z Krazy Horsem, mysle ze taka walka moglaby byc ciekawa:) Obaj by sie polozyli i bylo by luzno.:)
seban28: nie do końca jest to prawdą, bo dlaczego np. 1:1 ma większe znaczenie niż 0:0?
crocopio: szkoda tylko, że on chodzi dwie wagi niżej niż Silva…
Moim skromnym zdaniem to Silva lepiej wypada z zawodnikami,którzy chcą się bić od samego początku.Wtedy może pokazać całą finezję bicia z kontry,wyprzedzania itp.Gdy ma takiego przeciwnika jak Maia,który walczy asekurancko,nie ma tej możliwości.Ja tam do Silvy nic nie mam.Fakt,że 4-5 r były do dupy ale nawet w tej walce przyjemnie było popatrzeć jak unika obaleń i ośmiesza jednego z czołowych graplerów 😀
Zajebista walka w wykonaniu Silvy!!! Perfekcyjnie wykonany game plan! Po raz kolejny udowodnił ze jest numerem 1 w MMA ośmieszając Maie, który miał mu niby sprawić trudności. Od samego początku zdominował walkę wyprowadzając atak za atakiem na co Maia nie miał żadnej odpowiedzi. Nie dziwie się frustracji Silvy i tego ze prowokował Maie który nie próbował nawet zaatakować odsłaniającego się Pająka. Pewnie wygrywa pierwsze 3 rundy i od tego momentu nie musiał już ryzykować. Maia wiedząc ze przegrywa ciągle nie atakuje Najbardziej rozbawił mnie moment w którym Maia staje na przeciwko Silvy z rozłożonymi rakami i prowokuje a Pająk wskazał tylko na jego rozjebana twarz 😀 Silva wygrywa 4 rundę i wcale nie dziwie mu się ze nie rzuca się do przodu narażając się na poddanie czy przypadkowy cios, bo po co, to Maia miał zaatakować była to dla niego jedyna szansa na wygranie. Kończąc jeszcze raz powiem ze Silva po raz kolejny udowodnił ze jest fenomenalnym fighterem, niesamowita technika połączona z rewelacyjnym rozegraniem swojej taktyki i zachowanie w ringu przypominające Aliego sprawia ze już nie mogę doczekać się jego kolejnej walki, najchętniej zobaczył bym go ze zwycięzca starcia Jackson vs Evans.
GLF: dlatego, że takie są zasady w niektórych rozgrywkach w piłce nożnej. Zasady są jasne i z góry dla wszystkich wiadome. I dlatego są sprawiedliwe. Jak oglądam piłkę nożną ponad 20 lat to nie słyszałem żeby ktoś miał o to pretensje.
roy johns jr pytal ludzi z widowni w ktorej rundzie ma skonczyc walke po czym opuszczal rece i bawil sie tak jak to robi silva – wiec albo roy tez byl pajacem i ciulem niegodnym pasow wszelakich jake posiadal albo… sam nie wiem co chcecie powiedziec bo wieksza wina jest w tym ze majac jedyna szanse na zdabycie pasa maia nie zrobil nic zeby go nawet polizac jakcukierek przez szybe… koles lazi z garda i czeka az mu silva zgasi swiatlo po czym rozklada rece i narzeka ze nie ma walki ze strony andersona – obroncy pasa – majac w tym czasie gebe rozbita… masakra…
Jestem zawiedziony planem taktycznym Andersona, dla pełnej jasności doceniam jego niesamowity talent, rozumiem też że głównymi winowajcami tego że ta walka tak wyglądała są w głównej mierze Dana White(zbyt mała presja na zawodnika na przejście do wagi wyżej, lub zapewnienie mu odpowiedniej konkurencji w tej wadze) oraz Demian Maia(nie oszukujmy się nie postawił wszystkiego na jedną kartę). Mimo to uważam i będę tak twierdził że walka polega na skończeniu swojego przeciwnika, wygląda to trochę tak jak zabawa ofiarą, ośmieszanie ale bez pociągnięcia ostatecznie za spust. Nie zgodzę się że nie ma w ogóle tutaj winy pająka. Nie odbieram Andersonowi prawa do wyżywania się, ale do jasnej cholery to jest sport zawodowy. Nie walczy się tutaj dla własnej zabawy, podbudowania własnego ego ani z innych pobudek, walczy się za pieniądze które płacą ludzie za oglądanie walki. Z drugiej strony strasznie jestem ciekawy jaka będzie reakcja Whita, bo chyba znalazł się w szachu.
Argumenty o profesjonalizmie mające być krytyka Andersona są śmieszne! Nie był by nim gdyby bezmyślnie zaatakował dal się złapać i poddał. Najważniejsze jest wygranie walki i to zrobił konsekwentnie realizując swój plan wygrywając wszystkie 5 rund!
Hmm EN.KI mając pewien przegląd walki, który to właśnie w połączeniu z doskonałą koordynacją i timingiem Andersona umożliwia mu zabawę z przeciwnikiem umożliwia mu także zdjęcie przeciwnika także bez szkody dla siebie samego. Ten argument jest bez sensu, nikt nie mówi tutaj o dzikiej wymianie a tym bardziej o kulaniu się z Maią.
Dziwne że taki B.J. Penn w walce z Sanchez’em mimo druzgocącej przewagi po trzech pierwszych rundach dalej był tak nieostrożny i ciągle systematycznie obijał Diego, a nawet w ostatniej rundzie podjął gigantyczne ryzyko i postanowił kopnąć (!!) oponenta – co w efekcie zakończyło walkę! Normalnie ryzykant z tego Penn’a. nieprofesjonalny, be, fe fuj!!
nie powiem zirytowalo mnie troche zachowanie silvy ale maia tez mogl wykazac wiecej inicjatywy w koncu to on chcial pas
osobiscie nie lubie silvy chociaz w tym czasie jest praktycznie nie do pokonania w swojej wadze jest swego rodzaju fenomenem
co do tego czekania na ciosy po prostu on lubi walczyc z kontry i walki w ktorych ktos go nie atakuje sa zwyczajnie nudne bo jesli ktos ich nie zadaje to sami widzicie jak jest 🙂
Anderson wywołał burzę widzę. Lesnar mówił, ze nie ważne czy mówią o Tobie dobrze czy źle, ważne żeby mówili i chyba pająk wziął do siebie te słowa 🙂 Ja się jeszcze zastanawiam po co Silva przepraszał po walce a potem mówił takie farmazony na konferencji.
Hehe przecież Silva cały czas zadawał ciosy i kopnięcia a takie które by skończyło walkę porostu nie weszło. Ciekawe co by wszyscy pisali gdyby w 4 albo 5 rundzie Maia wykorzystał atak Silvy sprowadził i go poddał.
Maia nie wydawał się w tej walce być zainteresowany odebraniem pasa Silvie, a ten nie musiał być bardziej aktywny niż był. Zdominował pierwsze 4 rundy systematycznie demolując Maię. A White’a nie stać na żal i pretensje do siebie samego za to fatalne zestawienie zawodników więc przerzuca odpowiedzialność na mistrza, który zrobił 100% co do niego należało.
Dać Andersonowi Kongo. Na pewno było by to ciekawa walka bo Francuz raczej nie chciał by walczyć w parterze. Cheick ma najlepszą stójke w ciężkiej a Silva w MMA było by ciekawie bo w tej walce Anderson nie zgrywał by klauna, tylko walczył na serio. Mógłby też z Cro Copem zawalczyć. Szkoda że Melvina Manhoefa nie ma w UFC.
Venom – jestem ciekaw czy nadal byś twierdził, że Anderson Silva nie ma żadnego obowiązku wobec fanów, którzy płacą za PPV gdybyś Ty za nie faktycznie zapłacił i zobaczył 5 walk takich, jak main event ufc 112.
Myślę, że nie przesadna krytyka jest nie na miejscu (i to z kilku powodów), ale to też nie jest tak, że zawodnicy nie mają żadnych zobowiązań wobec kibiców. Jeśli tak jest jak mówisz, to niech sobie walczą w gymie a do octagonu wpuszczą innych, może słabszych ale z większą wolą walki i większym szacunkiem dla fanów i przeciwnika.
anderson vs – kongo, mir, dos santos co myslicie?
edit – jedno zbędne “nie” się wkradło, łatwo znaleźć 🙂
domenico – a chcialbys zaplacic i ogladnac 30 sek walki? bo pewnie tyle by to trwalo gdyby silva ruszyl na maie… wtedy tez bys sie wkurwil niezle, wg mnie lepsze takie show i pokazanie kim jest wobec przeciwnikow jakich mu daje wielce sfochowany dana niz 20sek walki i zero wrazen.
Kongo nie jest najlepszym stójkowiczem w wadze ciężkiej . Ktoś taki nie może dać się trafić Mirowi . Cro Crop to już wrak , a Melvin ma podejrzaną szczękę i dziurawą obronę co przy jego agresywnym stylu walki byłoby wodą na młyn dla Silvy . Dos Santos to najlepsza opcja , ale do takiej walki nie dojdzie .
moim zdaniem ktoś z 4 Evans, Jackson, Machida, Shogun byłby idealnym przeciwnikiem na następna walkę Silvy.
yorkk – tu nie chodzi o długość walki.
Walka GSP z ze Spiderem jest według mnie nie realna (zwłaszcza w ww, bo Spider nie będzie zrzucał aż tyle wagi). GSP marudzi z kolei że jest za mały. Jednemu i drugiemu ta walka nie pasuje. Obydwaj gadają o swoim “legacy” i nie chcą ryzykować (stąd nudne walki). Trochę nieciekawe czasy nastały w mma jeśli chodzi o ww i mw.
EN.KI , z Twojej listy usunął bym Machide , a dorzucił Jonesa . Przy założeniu , że Evans i Jackson przypomnieliby sobie o swoim zapleczu zapaśniczym , a Jones obrał podobną taktykę jak na Vere . Niby Rampage fajnie boksuje , ale już Forrest pokazał jak z nim walczyć w stójce , a od tego czasu raczej wiele się nie zmieniło . Najchętniej zobaczyłbym Silve z Shogunem .
Ogolnie taka refleksja mnie jeszcze naszla. Pelen respekt dla Gryffina za to ze podjal walke i od poczatku wyszedl do walki ofensywnie. Teraz dopiero doceniam go i moim zdaniem Maia osmieszyl sie biliard razy bardziej niz wtedy Forrest. W LHW widze jedna gwiazde, ktora ma chyba bron zeby pokonac pajaka przynajmniej na papierze i sa to realne szasne. Ta osba jest Jon Jones, ktory po zabicu tak klasowego przeciwnika jak Vera udowodnil mi ze jest naciekawszym prospektem oprocz Velasqueza w UFC. Rampage, Evans czy chyba nawet Shogun moim zdaniem nie wypadliby wcale wiele lepiej niz reszta przeciwnikow SIlvy. W ciezkiej jest juz kompletnie inna bajka bo jest kupa mocnych zapasnikow z ktorymi Silva moglby miec naprawde ogromne problemy i jezeli rzeczywiscie chce zachowac “legacy” to niech lepiej nie idzie do ciezkiej. W kazdej innej kategorii z kazdym jednym zawodnikiem bedzie fawortyem.
możecie pisać o Silvie złe rzeczy po wczorajszej walce ale powiedzcie mi który inny zawodnik w UFC może sobie pozwolić na takie pajacowanie w ringu po którym nie ma nawet porządnego otarcia na twarzy ?! Niby też jakoś specjalnie nie atakował swojego rywala a widzieliście potem jego twarz (Demiana)? Ten rozje… nos, lewe oko. Prawda jest taka że gdyby Maia walczył dużo lepiej i nie bał się wymian z Silvą to skończyłoby się to nie po 5 rundach tylko szybkim nokautem wyprowadzonym przez Spidera heh (tak jak wyżej już wspomniano przykłady Griffina, Franklina).
Jones w swojej walce z Vera pokazał tylko jak niedoświadczonym jest zawodnikiem, cały czas się zastanawiam dlaczego Vera go nie poddał, jeszcze nie jest gotowy na Silve.
@yorkk
Ja bym wolał zobaczyć te 30 sekund walki z efektownym KO a nie mieć 25 min wyjętych z życia za sprawą pajacowania Silvy… Nie no nawet nie 25 min bo szczerze to pierwszy raz chyba przewijałem walkę bo ten main event był żałosny i nie mogłem na to patrzeć. Gdyby on nawet trwał te 30 sekund to na PPV zobaczylibyśmy inne walki z undercardu, które były na pewno o wiele ciekawsze niż ta 25 minutowa porażka
Właściwie masz racje . Dalej nie mogę uwierzyć , że Vera nie wyciągnął balachy , ale mimo wszystko chciałbym zobaczyć Pająka walczącego z pleców , a wierzę , że Jones by go obalił .
no nie wiem mi sie nie podobaja walki typu arlovski-rogers, nawet mir-kongo, silva pokazal gdzie jest w porownaniu z kolesiami ktorzy “niby chca jego pas” i cos tam belkocza ze maja sposob itd… maia zero staran, zero walki zero pomyslu na walke zero checi nic, jesli wchodzi do klatki w walce o pas z wyczekiwaniem na jeden cios kiedy znajdzie sie na macie bo jedyny plan to bylo przespacerowac cala walke bez podjecia ryzyka a przy tym jeszcze przy biernej rzekomo pozycji andersona dac sobie rozwalic polowe twarzy to po ciula on wogole walczy bo nie kumam i rozklada rece ze niby kicha bo silva sie nie bije z nim…. co to jest?
Zagadzam sie z Venomem. Myśle, że Maia zrobił mniej w tej walce od silvy. Dlaczego na niego nie leca gromy? A pajacowanie to jest sprawa silvy, czy to robi czy nie.
dokladnie – teksty silva nie robi łaski powinien walczyc za to bierze pieniadze… no to kurde za co bierze kase maia ktory zrobil 50 razy mniej i jest teraz broniony ze zostal osmieszony porzez “pajaca”.. teksty typu” maia zachowal sie jak mistrz” w czym kuzwa? ze dal sobie morde obic ? zaraz ktos napisze ze silva powinien przeorosic maie ze go wogole uderzyl…
a do tego jak widac – styl ricksona jest dobry nawet w dzisiejszych czasach wiec moze.. rockson wracaj 🙂
Wg mnie tak długo jak UFC będzie lekceważyło Andersona dając mu na pożarcie takie mięso armatnie jak dotychczas to powinien dokładnie w taki sposób odprawiać swoje walki. Jedynym sposobem dla zaspokojenia jego ambicji czy ewentualnego utemperowania to konkretny przeciwnik, a to juz działka UFC.
A wlasnie… Co to ma być za akcja obrony jego przeciwnika i wynoszenie na ołtarze? Pojebało sie w głowach czy co? Demian zaprezentował totalne zero i tak własnie wyglądał w tej walce.
kogo proponujesz?
ja proponuje sciagnac mousasiego albo ktoregos z lzejszych z wagi ciezkiej – dos santos – zamiast walki z nelsonem
EN.KI to ja cie oswiece jak cie to zastanawia. Jezeli ktos bardzo dobrze kontroluje cie z gory to czasami czujesz ze balaszka skonczy sie przejsciem do bocznej albo do zolwia czego Vera na pewno nie chcial. Jones dobrze stabilizowal pozycje biodrami i gdyby Vera poczul ze moze zaatakowac balacha to na pewno by to zrobil. Inna sprawa jest tez ze rozni zawodnicy preferuja rozne poddania i jakos nie widze Very wyciagajacego komukolwiek z czolowki balache. Jones ma dynamike, power, talent i wszystkie predyspozycje a do tego zeby dac bardzo trudna walke Andersonowi. Moze jeszcze za wczesnie zeby o tym pisac ale dla mnie Jones tez ma ten blysk geniuszu w oku co Anderson i przy dobrym treningu moze byc rownie finezyjnym ale i skutecznym zawodnikiem tylko z troche inna baza. Dynamiczne szukanie obalenia albo chociaz klinczu w walce z Andersonem jest jak sie okazalo niezbedne wiec Jones jak najbardziej pasuje mi jako przeciwnik dla SIlvy tylko UFC na pewno takiej walki nie zestawi. Cholernie dziwi mnie tylko ze nikt nie chce ogladnac Silva vs GSP. Przeciez to wyczekiwany hiperkozak, ktory wreszcie stal sie bardzo realny. Dla mnie byloby to chyba najciekawsze zestawienie w historii tego sportu.
Yorkk, z dos Santosem na pewno nie zawalczy bo razem cwicza.
szuka wyzwan? LHW->jedyny kierunek. Niech spider tam troche pokozaczy. Rampage, Shogun, czy Evans, za jakis czas Jones, lub nawet stary poczciwy Randy (oby szybko:)… Gegard bylby meega opcja. Dana jest nim ponoc bardzo zainteresowany.
Tyle, ze on juz nie walczy w MW
Gegard jesli wygra walke z Mo moglby przejsc do UFC, 1 walka z pretendentem i walka o pas, albo Anderson Silva. Randy to slaby pomysl, gwarancja nudnej walki, jesli Randy nie mogl obalic Very to i nie obali Andersona. Evans – jeśli miałby taki gameplan na Andersona jak na Machide, to tez nic lepszego niz walka z Maia z tego nie wyniknie. Rampage – to juz bardzo ciekawe zestawienie, Shogun – rowniez bardzo ciekawe. Z LHW widze obecnie tylko Rampagea i Shoguna dla Pająka, jakby zrzucil do WW to GSP bylby ciekawa opcja. W HW… ciezko powiedziec 🙂
W HW moglby zawalczyc ze zwyciezca walki – CroCop-Barry. To by bylo cos, Anderson ze uderzaczami zawsze wyglada dobrze. Obaj panowie nie sa rowniez strasznie ciezcy, wiec roznica wagi nie bylaby powalajaca. Mirko wazy 100kg.
Mega ciekawe by bylo rowniez zestawienie z Kongo, mysle ze na poczatek to dobra walka, nie ma zapasow na tyle mocnych by pokonac Andersona w parterze, a jego stojka nie jest tak techniczna jak Spidera. Mysle, ze to by bylo cos. Jest jeszcze Yvel, jakby wygral przyszla walke. Jego agresywny styl na pewno spodobalby sie Andersonowi. Waga 102kg, takze nie ma przepasci.
Taaa, Mirko i 100 kg, chyba po Wielkim Poście.
Zadziwiające jest że jak przy ogłoszeniu walki Silva vs Maia ja pisałem że to jedno z najgorszych posunięć kilka osób które teraz krytykuje Danę za dawanie Spiderowi takich przeciwników, wówczas zachwalało ten pojedynek mówiąc że to zajebiste posunięcie.
Albo zacznijcie myśleć nad swoimi komentarzami i wyrażajcie opinie których potem będziecie się trzymać, albo zwyczajnie nie zabierajcie głosu tylko po to by przy najbliższej okazji zmienić fronty. To jest naprawdę irytujące. Maia wcale nie był słabym przeciwnikiem dla Spidera, moim zdaniem był wręcz wyzwaniem. Niestety styl walki spidera polega bardziej na kontrach a nie na ataku. A tylko głupi grappler moim zdaniem chciałby isć na wymianę z Silvą. Maia poza tym że za mało według mnie próbował zejść do parteru cały czas próbował coś powalczyć w końcowych rundach. Anderson uciekał i unikał konfrontacji. To dość dziwne. Co do poprzednich rund w których Anderson pajacował zamiast walczyć to ja się nie dziwię że Maia był tak mało aktywny bo w końcu co miał robić jak stał na wprost skaczącego pawiana.
Blade – ja bym proponował przeciwko Spiderowi Roya Nelsona. W końcu jeśli odjąć cały ten tłuszczyk który posiada to spokojnie mógłby startować nawet na BJ Penna… a właściwie Edgara ;p
mógł zadatkować kiedy Silva stal nieruchomo z opuszczonymi rekami i z głowa wystawiana do uderzenia.
EN.KI prawda jest taka że łatwo nam mówić co mogli obaj zrobić w tej walce bo nie byliśmy w środku. Nie wiemy co każdy z Nich myślał i mimo że nie lubię Spidera i mam mu poniekąd za złe tą walkę, sądzę że umiem w jakiś sposób zrozumieć to że pod koniec nie atakował.
Dajcie sobie już spokój z wymyślaniem kolejnych wyzwisk dla Andersona Silvy. Trochę szacunku 6-krotnemu obrońcy pasa UFC. Dzięki.
Hang mówisz o takim samym szacunku jaki On okazuje swoim przeciwnikom w octagonie?
AAAha ja go cisnal! Silva tez moglby fanom troche szacunku okazac! W zasadzie te dyskusje na temat minionego UFC staja sie powoli nudne: )
Według UFC.COM Mirko wazy 100kg, wiec w ktorejs z walk musial tyle wniesc.
No cisnal, 5 runde spokojnie wygral Maia (chociaz tylko jeden sedzia tak uwazal).
jak Silva narzeka, że dostaje słabych przeciwników o czemu jak ognia unikał walki z Belfortem i nie chciał dać rewanżu Marquardtowi?
Byłem zniesmaczony tym co zobaczyłem, a jeszcze bardziej tym co usłyszałem po walce i na konferencji – to po prostu opóźniony menatalnie bachor, który dostał talent do bicia innych – dla mnie to niewiele i nie mogę się doczekać, aż ktoś mu w końcu zafunduje potężne GnP.
@ Lucy
Ile Ty masz lat ? Ktoś jest “taki i owaki” to ja też muszę ? Dziecinada.
Tak czy siak,to jest MMA,a nie turniej bazowych sztuk walk dla kazdego zawodnika,wchodzac do klatki,tymbardziej jesli jestes pretendentem musisz atakowac.Stworzyc przewage w ktorejs plaszczyznie.
Na kazda walke mozna spojrzec z roznych perspektyw…nie ma co obwiniac juz teraz…fakt faktem walka niewielu sie calosciowo podobala,wystep Silvy tez niewielu ma fanow,Mai rowniez,bo sie obawil punchow i kickow jakby nie wiedzial,ze to dozwolone w tym sporcie.
Silva wygral zasluzenie jakby nie bylo,ale chodzi o sposob?Pokazal swoja wyzszosc nad rywalem,w sposob jaki mu odpowiadal. Gdy walczyl Haye z Walujewem…bylo podobnie,ale unikanie walki od poczatku,do ostatniej rundy,w ktorej przewage uzyskal Haye,w boksie 12 rund,nie 3 czy 5,a i tak uciekinier wygral.O czym to swiadczy …najlepiej,gdy walka konczy sie przed czasem,bo bedac poza klatka czy ringiem kazdy moze widziec walke inaczej,a skoro maja tak wieloletni sedziowie danej sztuki to co tu mowic o ludziach z paroletnim doswiadczeniem w ogladaniu jakichkolwiek walk.
Moze walki mistrzowskie powinny odbywac sie do konca?A nie na 5 czy jakakolwiek okreslona ilosc rund…Silva skonczylby zapewne szybciej,Haye w tamtej walce mozliwe,ze rowniez i wszyscy byliby zadowoleni i pewni tego,ze pas ma ten,ktory zasluzyl,bo znokautowal,zalozyl dzwignie lub “udusil” przeciwnika 😉
Hang – Przede wszystkim chyba źle zrozumiałeś moją wypowiedź. A przynajmniej tyle wynika z Twojej ostatniej wypowiedzi. Jeśli jednak nie to nie wiem o co Ci chodzi.
W każdym bądź razie sądząc że źle ją zrozumiałeś postaram się wytłumaczyć.
1. Mój wiek nie ma nic do rzeczy, ale żeby nie zbywać Cię głupkowatymi odpowiedziami wiedz że mam 21 lat a w dodatku nie skończone. (Jeśli z tego powodu zaczniesz traktować mnie mniej poważnie lub jakkolwiek inaczej to raczej będzie nie fair bo wiek tak naprawdę ma gówno do rzeczy jeśli chodzi o inteligencję czy też mądrość.)
2. Ja się zapytałem czy chodzi Ci o okazywanie takiego samego szacunku wobec Andersona jaki On okazuje swoim przeciwnikom w octagonie? A nie o to czy skoro On nie pokazuje swoim rywalom szacunku to czy ja też nie muszę.
3. Dziecinadą jest bronienie czegoś bez konkretnych argumentów tylko dlatego że się tego kogoś sympatyzuje.
Moja opinia na temat Andersona Silvy jest taka: Odkąd został mistrzem poprzewracało mu się w dupie. Marudzi na temat przeciwników samemu przechwalając się na każdym kroku. Jak przychodzi moment na sprawdzenie jego umiejętności unika walki dokładnie tak jakby bał się że w tej płaszczyźnie do której aktualnie walka przechodzi może ponieść porażkę. A skoro za bardzo boi się porażki i woli walczyć mało efektownie dla mnie jest produktem mało wartościowym i ciekawym. A co za tym idzie ja osobiście nie chciałbym płacić kasy za jego walki. Nie obchodzi mnie co sądzicie o Fedorze, GSP, BJ Penn czy innych fighterach. Nasza dyskusja dotyczy Andersona Silvy który w trzech z ostatnich swoich czterech walk nie udowodnił mi że jest mistrzem. A żeby było śmieszniej do walki z Maią podszedłem z nastawieniem aby polubić Silvę. Bo skoro jest uznanym zawodnikiem p4p i według niektórych najlepszym fighterem na swiecie to coś z moim postrzeganiem jego osoby musi być nie tak. Jednak w momencie kiedy zamiast Andersona Silvy, tego jakże wspaniałego wojownika o którym tyle się naczytałem i nasłuchałem, dojrzałem zwykłego gibającego się na boki pawiana stwierdziłem ze jego polubić nie mogę bo to zwykły pajac a nie Fighter. Bojąc się samemu zaryzykować jakikolwiek ruch za pomocą zaczepek namawiał Maię do ataku. Ja od mistrza MMA czyli mieszanych sztuk walki wymagam odpowiednich zdolności do pokonania przeciwnika w każdej płaszczyźnie co według mnie pokazują właśnie GSP, Fedor czy też BJ Penn. A taki Anderson potrafi wygrać tylko jeśli jest atakowany (przynajmniej tyle wynika z jego walk) W związku z tym i mimo że obecnie dzierży pas, dla mnie Anderson Silva nie jest Mistrzem. Jeśli jego fani mają mi to za złe to przykro mi bardzo, ale mimo iż chciałem ten koleś sam na własne życzenie nie pozwolił mi zmienić zdania o sobie.
wg mnie jesli danuka nie chce ponownie plakac jak to jest mu wstyd itd to niech zepnie dupe i wiecej zrobi a mniej gada, jakich daje silvie przeciwnikow takie dostaje walki, mousasiego niech sciaga i ma walke na ktorej ufc zarobi gruba kase i poziom tez powinien byc wysoki a zwyciestwo andersona wcale nie takie pewne albo – musi sie zgodzic na walke z gsp ale w tej nie wiem czy akurat gsp dalby rade lub opcja trzecia anderson nabiera masy i ciezka bo w swojej wadze nie ma co robic bo wszystkich obija jak dzieci, evansa z nim nie widze z machda walczyl nie bedzie a i tak obaj na wstecznym biegu wiec walka pewnie podobnado tej z maia by byla a shogun kij wie czy jest w stanie druga taka walke stoczyc jak ta pierwsza z machida, rampage ma wieki brzuch i tez nie wiadomo ajk tam z forma jest wiec danuska przestac plakac a zacznij myslec bo silva dalej bedzie z was w ufc robil idiotow jak mu dacie nastepnego zajebistego rywala…
“Ja od mistrza MMA czyli mieszanych sztuk walki wymagam odpowiednich zdolności do pokonania przeciwnika w każdej płaszczyźnie co według mnie pokazują właśnie GSP, Fedor czy też BJ Penn” – no stary prosze cie to tak jakby powiedzal ze gsp ma zajebista stojke i jest w niej doskonaly o wogole wszechstronny bo jak dla mnie wygrywa swoimi obaleniami… kazdy z nich ma inny styl bo jest mocny w innej dziedzinie i dzieki niej wygrywa proste. a 2 – jesli anderson nie ejst dla ciebie mistrzem to jak przy nim wyglada machida? bo z tego co pamietam jego walki tez byly wygwizdywane i czesto slychac budzenie ze wzgledu na styl, podobnie jak i gsp ktory nie potrafi wykonczyc rywali tylko ich bz przerwy obala… maja pasy sa mistrzami proste, lesnar tez pewnie nie jest mistrzem bo sie zachowuje tak a nie inaczej… no dziecinada…
Powtórzę się, głównymi winowajcami tego co się stało byli Dana White (za ustawienie takiej walki, nie komentowałem tego wcześniej ale nie widziałem żeby Maia z takim poziomem stójki i co gorsze przy takich zapasach dał radę), Maia (nie pokazał nic, chyba że jego planem było przetrwanie 5 rund). Natomiast pretensje skierowane przynajmniej ode mnie do Andersona są o jego podejście do tematu. Prowadził pojedynku, przy tak wielkiej przewadze mógł go zdjąć wcześniej bez większego ryzyka. Doszedł do pewnego punktu, w którym powiedział wystarczy na dziś i koniec. Oczywiście nie ma obowiązku by kończyć walki, ale w sumie chyba taki jest pierwotny sens walki. Tak wiele pretensji które się teraz pojawia związane jest z tym właśnie, że po ośmieszeniu nie postawił kropki na końcu zdania w postaci KO, to było coś jakby “znudził mi się już Maia, nie stanowi już dla mnie nawet odpowiedniego sparingpartnera i nie chce mi sie go już nawet obijać”. Taka jest właśnie różnica między jego walką a walką GSPvsHardy, mógł w mojej opinii skończyć w każdej chwili a nie chciał od pewnego momentu (albo mu się znudził i to świadczyłoby faktycznie o jego charakterze, albo była to celowa zagrywka pijąca bezpośrednio do Dany Whita). Pytanie pozostającym bez odpowiedzi jest to o co chodzi tak naprawdę pająkowi, czy kwestia braku zmiany wagi i szukania prawdziwych wyzwań wynika z polityki UFC czy Andersona. To jest coś czego nigdy się nie dowiemy mimo oficjalnych wypowiedzi z obu stron. Powiem szczerze, że bardziej mnie teraz interesuje niż ta walka rozgrywka pomiędzy Whitem a Andersonem poza octagonem bo chyba Danuta jest w szachu:)
Stara prawda mówi że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze 🙂 Przykre jest to że Spider swoje interesy z Dana White załatwia kosztem fanów. Nam jest łatwo mówić że Pająk nie miał obowiązku walczyć tak czy inaczej bo nie zapłaciliśmy za stream gali złamanego centa. Co mają jednak powiedzieć osoby które wykupiły PPV lub jeszcze lepiej zapłaciły za miejscówki na hali. Na pewno gdybym wyłożył pieniądze na tą galę to nie podchodziłbym tak lekko do całej tej sytuacji.
Jakiekolwiek by były jego motywy, to co zrobił Anderson to był ruch przeciwko swojej własnej organizacji, przeciwko swojemu pracodawcy. A te jego nieszczęsne tłumaczenia po walce że czasami walka się nie układa tak jak trzeba lub że Maia zaskoczył go mocnymi ciosami są bardziej żałosne niż jego pajacowanie przez pierwsze 3 rundy.
Dla mnie osobiście to jak walczył na UFC 112 to tragedia i potwierdzenie słów Sonnena że pająk ma wszystkich swoich fanów głęboko w dupie. Mam tylko nadzieję że zapłaci w końcu za swoje pajacowanie w ringu i pierdolenie głupot poza nim.
Przez pierwsze 3 rundy kiedy Maia miał jeszcze zapas sił i był w formie Pająk go rozjebał na części po czym Maia wyglądał tak:
I taki rozjebany Maia, ze złamanym nosem przez co nie mógł oddychać, z zamkniętym okiem, który nie miał już kompletnie siły był wg Spidera nie do skończenia. Nie mówiąc już o tym że w 4 i 5 rundzie Maia w końcu zaczął iść na Andersona na co przecież on tak bardzo czekał robiąc z siebie idiotę przez pierwsze 3 rundy wywołując go na środek octagonu.
Boże, jak beznadziejne muszą być Nogi, skoro Maia go zaskoczył…
Koniec tego gówna. Dajcie Spiderowi Phenoma albo Wanda, albo nawet Bispinga. Czemu portale piszą i nawet sam zainteresowany wypowiada się że nie ma już co do roboty w kategorii 185lbs?
Szkoda tylko że Spider teatralnie zapraszał Maie do walki, a na każdy krok Mai do przodu robił dwa do tyłu. Ostatnie dwie rundy Demian gonił go po całym oktagonie.
“Szkoda tylko że Spider teatralnie zapraszał Maie do walki, a na każdy krok Mai do przodu robił dwa do tyłu. Ostatnie dwie rundy Demian gonił go po całym oktagonie.”,typowe jak ktos najwiecej krzyczy,a jest pierwszy w odwrocie…myslal,ze pokaze mocna psychike,ale ona mu siadla w trakcie walki i to ze skrajnej opcji w druga skrajnosc,kiedys go to wykonczy,moze sie sam zabije jak nikt go w klatce nie dopadnie,ale czlowiek musi miec problem z glowa,ale to juz historia.
Zle ich dobrali,moj kolejny wniosek…stworzyli slaba walke,slabo ja sprzedali,wszystko inne zostalo o tym napisane.Silve bym zmusil do walki na nastepnym UFC albo max na 114,zakare,natychmiastowa obrona,a Maia powinien wrocic do
BJJ jak bedzie sie obawial podejscia do rywala,ktoremu mistrzostwo chcial odebrac.
A po co miał robić biec na niego na oślep i nadziać się na kontrę, silva tylko na to czekał, ale Maia nie dał się sprowokować. A za akcje w koncówce, kiedy z jednym okiem i złamanym nosem wdał się w wymiana klecząc na kolanach – szacunek, pokazał że ma wole walki, ale co innego walczyć a co innego ganiac kogoś kto walczyć nie chce.
“typowe jak ktos najwiecej krzyczy,a jest pierwszy w odwrocie…myslal,ze pokaze mocna psychike,ale ona mu siadla w trakcie walki i to ze skrajnej opcji w druga skrajnosc”
Co za bzdury ;DD Naprawdę uważasz, że Anderson unikał walki bo obawiał się Mai? Popatrz na ilość ciosów w ostatnich 3 rundach, nawet unikając miał przewagę. Nie wiem o co mu chodziło ale na pewno nie przestraszył się ciosów Mai, ani jego samego. Różnica pomiędzy nimi jest tak olbrzymia, że moim zdaniem gdyby tylko chciał, mógłby go poskładać w każdym momencie walki.
Tak jak pisałem, nie mam pojęcia o co mu chodziło, może chce więcej kasy, może Danie nie podobają się plany podboju większości wag ;d
@Venom
“I taki rozjebany Maia, ze złamanym nosem przez co nie mógł oddychać, z zamkniętym okiem, który nie miał już kompletnie siły był wg Spidera nie do skończenia. Nie mówiąc już o tym że w 4 i 5 rundzie Maia w końcu zaczął iść na Andersona na co przecież on tak bardzo czekał robiąc z siebie idiotę przez pierwsze 3 rundy wywołując go na środek octagonu.”
Za to nalezy mu sie szacunek. Jezeli porownac walki Andersona i GSP, to moim zdaniem te drugie sa o wiele bardziej ciekawe. Widzieliscie kiedys zeby GSP po obaleniu smial sie z przeciwnika, czy kogos udawal, albo z plecow ujezdzal jak Lesnar Herringa ? GSP szanuje fanow i wykonuje swoj zawod na serio a Silva tak jak widac…
Lucifer oO
” Jak przychodzi moment na sprawdzenie jego umiejętności unika walki dokładnie tak jakby bał się że w tej płaszczyźnie do której aktualnie walka przechodzi może ponieść porażkę.”
Mam pytanie czy Ty będąc mistrzem świata UFC i wiadomo że jesteś najlepszy w stójce i dostajesz super mistrza świata w BJJ to:
1. Czekasz aż kolo wejdzie Ci w nogi obali i będziesz walczył w parterze?
2. Czy pilnujesz żeby walka była prowadzona w stójce ?
Ciekawe co by ludzie gadali gdyby wybrał pierwszą opcję ? Że dureń, gamoń co on zrobił bił się w parterze z mistrzem BJJ.
Mam pytanie kto z Was wie jaki plan na walkę z Pająkiem miał Maia ?
Może i miał ale po pierwszym kolanie i paru celnych ciosach prysły marzenia o pasie i okazało się że jego plan był do dupy ? Jego wejścia w nogi i próby obaleń była żenujące ! To tak jak w nowej reklamie Snickersa może powinien zjeść batonika i poćwiczyć z GSP obalenia.
Mi zabrało jednego u Mai determinacji !!!
Co do zachowania Pająka to cóż taki jest i tyle jednym się to podoba inny nie. Nie chcę Pająka porównywać do mojego bokserskiego idola , ale też pajacował gadał i prowokował w ringu ale mało było tych co potrafili go pokonać.
Więc jaki jest taki jest ale prawda jest taka że od jakiegoś czasu nikt nie potrafi go pokonać a przecież nikt im tego nie zabronił a Pająk chyba z klatki jeszcze nie uciekł 😉
vaco1 – Nie pisałem nic o wchodzeniu w nogi. Nie wiem skąd wytrzasnąłeś te rzeczy stary. Ja pisałem że mistrz uciekał i unikał konfrontacji jakby się bał że przegra. Jeśli dla Ciebie unikanie ciosów i nie atakowanie w żaden sposób to nie ucieczka to sorry ;p Ja widocznie mam inną definicję ucieczki niż Ty.
yorkk – Strzeliłeś kompletnie niepoprawną interpretację mojej wypowiedzi. Przeczytaj jeszcze raz tekst i zastanów się czy to co powiedziałem na pewno można porównać do tego co Ty napisałeś niżej.
Lucifer oO
Przeczytaj uważnie 🙁 Pierwsza część odnosi się do twojej wypowiedzi czytaj uważnie
ja mam tylko nadzieję, że nie będzie walki z GSp, przy gabarytach i zasięgu Silvy schodzenie jeszcze niżej byłoby pójściem na łatwizne. w wadze średniej troche nie pasuje, LHW to MINIMUM moim zdaniem, ciekawe czy byłby taki cwany z jakimś naprawdę dobrym lekkociężkim
Nie chodzilo o strach,siadla w sensie wypalil sie ,wyszalal jak na ten pojedynek,ale ludzie maja rozne osobowosci,dlatego o jednych jest glosniej,a o innych mniej.
A tam pialem tez do tego,ze albo wola do walki i walczy…albo robi w tyl zwrot i zaprzecza poniekad temu co wykrzykiwal przed chwila,no ale mowie,dla mnie to dziwne,dla niego najwyrazniej nie,w koncu to on jest profesjonalista:)
Dzięki za wywiad:P
Ostatnio to kolega miał extrafight ze skuterem 😀
Kaczka pojechałeś 🙂
hohohoh so funny!
NOT.
precyzując:
-zdjęcie zajebiste
-temat idiotyczny
Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)
Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.
wjebia Ci bana i tyle bedzie z Twoich rubasznych dowcipasków
Attention whore.
@hang, raczej pasuje bardziej: 🙂
Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.
TJ egzekutor ? :O
Ale zwierzaczek fajny 😀
Pervert : )
Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .
Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".
To jest oczywisty fejk. Wszyscy wiedzą, że jestem w Indonezji a nie Nigerii.
wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]
GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)
btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…
kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15
Ile jeszcze trzeba, żeby ten oszołom bana dostał 🙂
Wiekszosc ludzi wali niemerytoryczne posty,ale Kaczka przynajmniej jest zabawny:-)
@kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.
Kaczka – nie ma chuja, albo jesteś gimbusem nielubianym przez rówieśników albo starym bezrobotnym zgredem.
Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.
@kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.
Zapytam wprost, jestes prowokacja?
i to jest niby dorosly koles??? no bez jaj…
@Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.
Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.
Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka
@kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:
cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com
Masz Antoś – no problem:
@kaczka41 Bóg zapłać Dobry Człowieku!
ten koles powinien wygladac jak sokodjou, bardziej by pasowal do tej hieny 😀
Spodziewałem się kogoś w rodzaju Soko, ale ten też może być :-).
Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka
Foch. Foch i chuj.
zajebisty [strike]pies[/strike] kot na fotografii
Bardzo mnie zainteresowało to zdjęcie, poszukałem w necie i…
…okazło się że jego autor dostał pierwszą nagrodę w konkursie World Press Photo:
Z innej beczki, bliższej MMA, myślicie że Pudzian (albo inny zawodnik) daliby radę takiej hienie?
@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?
Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)
Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.
wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]
To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…
——–
Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.
Foch. Foch i chuj.
z przytupem! xD
btw, kim do c*uja jest Papay?
3 metry mułu i smierdzi dramatem 🙂
Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.
To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie
@Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF
Ps. Foch i chuj – idę pić dalej
To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny
nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…
@bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"
Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.
No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)
I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)
"…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra…"
Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.
To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie
Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?
Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]
abstrahując od uścisku szczęk Antek – to i tak byłaby masakra
@bobyflex Przekonałeś mnie.
—————
A co myślisz o walce niedźwiedź vs. tygrys? Na które zwierzę byś stawiał?
I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans
moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂
Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a
nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…
to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂
Powoli odzyskuję wiarę w homo sapiens.
Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)
nie ma to jak pić z komputerem…
Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.
Dobra beka props
Kaczka czy ty nawet pić musisz przed komputerem? Inne czynnosci również?
"…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"
Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.
czemu ten temat jeszcze nie jest zamkniety ?
Grzeczny Kaczorek. 🙂
Ps. Foch i chuj – idę pić dalej
To już jest żałosne…
"…czemu ten temat jeszcze nie jest zamkniety ?…"
Bo jak widać (po ilości postów) jest bardzo ciekawy.
UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.
Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.
MMAAtack [*]
Mam nadzieję że to nie koniec mmaa…
Polsat już na pewno nie puści MMAA.
ja jebie,jaka lipa …… niech kto teraz szybko odkupie organizacje ! 😀
Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.
Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.
I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?
Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].
I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?
bo to rzut monetą?
BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.
Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.
Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?
Mega typowanko :-), już szukam portfela 🙂
Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.
Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu
Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…
dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley?
Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.
Co przemawia na korzyść Woodleya?
– świetnie wyglądał na ważeniu,
– jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
– powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.
Atuty "Kosa":
– lepsza kondycja,
– większe doświadczenie.
Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.
Będzie dzisiaj typowanie redakcji, czy ta analiza jest zamiast tego? 🙂
Dunham – Cerrone.
w Cerrone wystarczy wejść niczym dzik w żołędzie, po czym zebrać krwawe żniwo
I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.
A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.
@Puczi
Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.
Tomasz Gmoch Chmura
Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)
midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze
maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)
maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)
te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?
Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂
Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉
@Zychal
Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂
@Pietagoras
Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂
Świetny pomysł ogólnie,brawo za kreatywność
Dobra inicjatywa. Mam tylko nadzieję, że nie zginie śmiercią naturalną jak MMAKomiks czy MikrosKOp :p
@Tomasz Chmura
Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂
MacDonalnd przez decyzje daje 90% szans na powodzenie
Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂
Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.
Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.
Jeśli już grać Sonnena, to po decyzji – 3.20. Ale ja wybrałem Rashaka.
Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.
Dobra robota.
Świetna sprawa, że nareszcie udało się do dograć! Graty Szady!
Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)
Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.
Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.
cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)
gsp + evans
175 do przodu
nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora
Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛
a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac
Typy konkretne I w wiekszosci sie zgadzam ale mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie.
Bardzo podoba mi się ten pomysł z analizami, mam nadzieję, ze go nie porzucicie 😀
po waszej analizie na strusa juz 2.08 na fina tez kurs spadl
mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie
Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".
Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):
Nate Diaz, kurs 2.37
Tom Niinimaki, 2.15
Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48
Walter Harris, 2.75
Piotr Strus, 2.50
Elegancko opracowane. Fajna sprawa nawet jak się nie interesuje zakładami.
Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):
Nate Diaz, kurs 2.37
Tom Niinimaki, 2.15
Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48
Walter Harris, 2.75
Piotr Strus, 2.50
Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂
Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂
Pozdrawiam i powodzenia:-)
Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.
No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)
🙂
eee… średnio mnie te analizy przekonują…
Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D
P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?
P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?
Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.
Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.
Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂
@Maryjan
🙂
Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.
@up
Nie jesteś pierwszą osobą, która poleca Rakoczy. Chyba przyjrzę się jej walkom
Szkoda że nie było analizy Waluś vs Oli Thompson
zbyt jasne że Oli wygra
Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.
Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.
Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.
Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.
Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.
Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.
Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.
Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉
@up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/
Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂
Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉
Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂
Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.
Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.
Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.
PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.
Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.
Szady co tam stawiales z ufc i ksw?co myslisz o ?Jessim Taylorze z WSOF? 2.2kurs?
Będzie typowanie ?
Ok. Dzięki za odpowiedź
Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.
Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.
Fajne zestawienia do typowania to:
185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)
I oczywiście Jotko za 2,75 :D.
Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉
Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.
Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.
Masz rację Tomaszu :).
Po prostu pojedynek sam w sobie odstrasza od stawiania kasy :D.
Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉
Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):
Correira 2.85
Te Huna 1.88
Hester 2.26
Big Foot 1,72
Mizugaki + Scoggins 1.92
Strus 2.50
Azaitar 1.45
Thompson + Azaitar 2.03
Cado Simon 3.45
Widzę Szady, że postawiłeś na Oliego, no cóż jeden zakład wtopisz 🙂
Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂
Szady prowadzac analize kursow masz zkaz udzielania sie na lowkingu??
@Zychal
Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.
kurwa, Szady robimy portal 🙂 fuck yea:-)
Nie bądź taki drażliwy Szady:) Poczuł konkurencję po prostu.
Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉
Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!
dobra analiza Soa Barry, podobnie uwazam
gratuluje typu na Correie 🙂 jotko i correita narazie noc underdogow oby tak dalej
Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).
"Fajne zestawienia do typowania to:
185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK
I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "
Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.
Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.
To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.
Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂
Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂
Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro
Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂
rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂
zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.
na Castillo nikt nie liczy? :>
Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.
dobra robota:P
Podoba mi się analiza Fabera z Macdonaldem chyba jeden z nielicznych na forum zagrałem Maydaya bo zawsze jestem za młodymi wilkami i jestem przekonany ,że to jest jego czas choć porażka z Urijahem nie jest żadną ujmą.Co do Makovskiego to może być różnie jest Underdogiem przez duże U ale mam go chyba na jednym kuponie i taśmie spierdoli to płaczu nie będzie ale wole żeby zaskoczył i sprawił mała niespodziankę.Jeśli chodzi o walke o pas to wynik może iść w każdą ze stron ostatnio był split i czuje ,że teraz będzie podobnie chyba ,że któryś zaskoczy i będzie przed czasem.Postawiłem na Mysze ale Benevidez jak najbardziej nadaje się na mistrza.Najbardziej jestem pewien Greena i wyczuwam KO.
Po raz kolejny świetna robota Panowie.
@baju
Oczywiście mam kupon z McGee. 🙂 Zdążyłem wyhaczyć jak było 2.02.
Court jest faworytem, ale Laflare'a nie można lekceważyć. To wyborny zapaśnik, który bardzo fajnie się pokazał w ostatniej walce. Obstawiam przeciwko nie mu ze względu na to, że wziął walkę w zastępstwie kilka tygodni temu, a McGee miał pełny obóż przygotowawczy + to, że w niższej kategorii dobrze się prezentuje i ma całkiem dobre tdd.
szady co tam jeszcze zagrales?, ukrywasz kupony:D:-)?
Kiras@
SZady zawsze ,,pokazywal" i jak pamiec mnie nie myli to zle na tyym nie wychodzil 🙂
Szademu się pewnie udziela reguła mojego koleszki który nie pokazuje kuponów bo myśli ,że pokazywanie przynosi pecha i kupon mu wleci jak nikomu nie pokaże 🙂 oczywiście głupie żarty pucuj sie Szady co tam puściłeś 😀
@Zychal dobrze o tym wiem 😀 robie sobie takie podśmiechujki małe
Właśnie! Pucuj się! *otwiera stronę bukmachera*. DAWAJ TYPY 🙂
Dobrze wiecie, że ja się nigdy nie boję ujawniać swoich kuponów przed galą. 🙂
Każdy za tą samą stawkę:
Benavidez 2.07
Mendes przez KO/TKO/DQ 1.85
McGee 2.02
Bowling 1.94
Ozkilic + Jorgensen AKO 1.91
Green 2.27
Rozważam dołożenie trochę pieniążków na McGee i Greena. Na spokojnie to przemyślę do jutra wieczora.
Pozwolę sobie skopiować co postawiłem:
Johnson • 1,794
Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
McDonald • 2,35
Lauzon/Danzig under 2,5 • 1,92
Johnson + Mendes + Lauzon + Barboza + Healy • 6,78
McKenzie • 3,0
Healy + Mendes • 1,98
wiem ,dlatego sie smieje , na mcgee jest juz 1.7 tez mmialem dodac troche kasy ale juz za pozno .
Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
Podoba mi się. Teraz jest już mniej. Ja zagrałem na Mendes by KO/TKO i mam na to cały pojedynek. 😉 Ale w sumie ten Twój typ bardziej atrakcyjny się wydaje.
a tu nie ma newsa o zwakowanym pasie gsp :<
Ja mam powązny problem z wytypowaniem kogoś z walki wieczoru. Albo Demitrious wygra decyzją, albo będzie TKO od Benavideza.
Faber raczej wygra z młodym McDonaldem, którego bardzo lubię. Ciekawe walki się zapowiadają, a OS kurde nie puszcza jej w TV ;/
Bardzo dobra analiza panowie!
Jak dla mnie kurs na Uyenoyame również jest zawyżony, i nie wiem czy nie zaryzykować i nie puścić parę groszy.
nikt nie stawia na Trujilo? ;d
Ja chyba puszcze taśme Trujilo+Louzon+(ponizej 2.5 chad albo KO)
Czekam na ważenie
Kurwa McGee już za 1.75…. Leci kurs na łeb na szyję, chyba jednak nie postawię tego, bo powyżej dwóch było to warte ryzyka, a teraz nie widzę w tym aż tak atrakcyjnego kursu.
Kiedy typowanie w typerze będzie dodane?
Typowania nie będzie 🙂 zaczynamy od Andersona Silvy.
A gala Saffiedine vs Lim? Może byśmy ją odpuścili 😉 za dużo no-name'ów jak dla mnie 🙂
Co na to reszta użytkowników?
Tym bardziej podoba mi się pomysł gali Saffiedine vs. Lim – będą duże niespodzianki 🙂
no szkoda, w podsumowaniu typera KSW było o tej gali, myślałem, że zadebiutuje, ale żeby nie siedzieć „o suchym ryju” rzucam to co gram:
Edson Barboza + Abel Trujillo + Sam Stout + Urijah Faber = ako ~5 stawka : 3/10
Bobby Green 2.27 stawka: 2/10
Zach Makovsky 3.35 1/10
Mac Danzig 2.45 2/10
dobra parę kuponów poszło, Green musi to zrobić!
i nie tylko on 🙂
Przekonałem się do Barbozy i poszła szalona taśma (stawka standardowa):
Barboza + Mendes + McGee + Jorgensen. AKO 3.86
Nie pamiętam kiedy ostatnio postawiłem czwórkowy kupon, ale raz na jakiś czas można zaryzykować. 🙂
Ja za rok zaczynam typowanie, skończę osiemnastkę i zaczynie się zabawa 😀 Będe musiał ogarnąć parę spraw (typu kursy) i obstawiać będę chyba na necie.
@Szadzior, wpadniesz z kuponem, bo McGee przegra 🙂
Szady dodales cos na mcgee albo greena? bo sam sie zastanwaim
@Zychal
Dodałem po pół stawki na obu. McGee jestem bardziej pewny niż Greena.
UFC on FOX 9: Johnson vs Benavidez 2
7Kupon:
1.Chad Mendes – Nik Lentz Typ1 Kurs:1.15
2. Danny Castillo – Edson Barboza Typ2 Kurs:1.32
3. Scott Jorgensen – Zach Makovsky Typ1 Kurs:1.33
AKO:2.02 Stawka:podstawa
dalem jeszcze cos takiego, mcgee lacznie mam za 100 licze na niego :)green za 50
Mam do obrócenia 400zł na promocji w Betssonie,myślę nad Faberem i Johnsonem,no i jakieś trzecie wydarzenie do tego.Co wydaje się wam pewniejsze,McGee,czy Mendes-Lentz poniżej 2.5 rundy?
Co wy wszyscy z tym Greenem? 🙂
Zdecydowanie M-L under 2,5.
Puściłem 3 kupony za małe sumki
1) Macdonald + Mendes + McGee – po kursie 5,05
2) Green + Jorgensen + Mendes przez KO – po kursie 5,59
3) Jorgensen + Lauzon + Mendes + Johnson – po kursie 4,1
Wszystko za jednakową stawkę , zobaczę co z tego będzie
Mam Chada na kazdym kuponie, ale by była niespodzianka jakby przegrał 🙂
Gdzie polecacie założyć konto? Na daną chwilę zarejestrowałem się w bet-at-home, ale jeszcze nic nie przelałem. Proszę o opinie:)
betsafe dobre kursy
bet at home kursy slabe ale oferta bogatsza w gale
najlepiej zalozyc tu i tu
Puczi,dzięki za sugestie.^W betclicu i expektcie masz promocje,że do 200/225zł nawet jeśli przegrasz zakład,to i tak zwrócą ci kasę na konto,także proponuję skorzystać z promocji póki są dostępne,a potem możesz sobie grać gdzie chcesz,betsafe ma nienajgorszą ofertę.
Bonus rodem z betssona ma jeden problem jeśli chcesz stawiać na UFC,ponieważ zakład musi być rozliczony w ten sam dzień co został postawiony. Mówiąc krótko trzeba stawiać na główną kartę po północy lub na wcześniejsze walki i liczyć,że skończą się do północy.
tak,zgadza się-w betclicu jest to samo,dlatego w zeszłym tygodniu czekałem do 0:01,żeby postawić;-)
ok, dzięki. Jeśli możecie jeszcze powiedzieć mi dokłądniej jak działą ten bonus: wpłącam załóżmy 200 i 200 mam bonusu. Jak mam to rozumieć. Rozjaśnijcie proszę
wpłacasz 200zł i jeśli przegrasz to zwracają ci te 200zł na konto tak,że możesz je od razu sobie wypłacić.W innych bukach z reguły jest tak,że nawet jeśli zwrócą ci pieniądze po przegranej,to potem musisz jeszcze spełnić inne warunki,np zagrać po kursie 1.5,żeby można było te pieniądze wypłacić.Tutaj w razie przegranej nie masz żadnego ryzyka.
ok, dzięki za rozjaśnienie sprawy.
Przez Was założyłem konto, walka wieczoru na remis 350 do wyciagnięcia!!! 😀
Jakie 2 walki polecacie dzisiaj wyjątkowo postawić?
Chodzi o typy wielece prawdopodobne 😀
Barboza i Mendes.
A z kursem wyższym?
Barboza to dla mnie niewiadoma, może przegrać z Castillo, a kurs bardzo niski. Taki jak był na początku czyli w okolicach 1.5 był najlepszy i wtedy bym zagrał Edsona, tak bym prędzej szukał okazji w Dannym za małą stawkę.
Na moje z wyższym kursem najciekawszy jest McGee i tylko jego grałem na tej gali.
Marcin, przekonałeś mnie. Ja mam 7 stów do wyciągnięcia. 🙂
Puściłem 2 kupony :
1) Barboza 1.32
Mendes 1.15
Faber 1.63
2) Mendes by KO/TKO/DQ – 1.85
Bowling 1.72
McGee 1.91
Co myślicie?
Poleciał dubel na Trujillo i McGee.
Do Trulijjo jestem przekonany,oglądając ich pierwszy pojedynek,gdzie Bowling został kompletnie zdominowany.Bowling będzie musiał zrobić coś extra żeby wygrać ten pojedynek.
Co do postawienia na Mcgee to nie ukrywam,że to typ oparty na waszych opiniach:)
O której rozpoczyna się gala na czas Polski?
22.30 FB.
Dobra dzięki, odwrotu już nie ma.
@mahonek
Czemu na Betsafe nie postawiłeś? Przy takiej samej kombinacji miałbyś kurs 3.13
Szady, o co chodzi z tym stawianiem na Bowlinga? Kurs jest średni, w dodatku Trujillo moim zdaniem jest faworytem. Jest coś o czym nie wiem?
O kutwa,ale okrutne kursy na tym kuponie.10 minut temu obstawiałem McGee za 2.04.Jeśli chodzi o single,to tylko Pinnacle:-)
@Comber
Ja pierdziele, cały elaborat napisałem i przez przypadek mi się wiadomość skasowała. ;/
W skrócie: Dla mnie Bowling jest lepszy kickboksersko, zapaśniczo i parterowo i powinien mieć przewagę siłową. W ich pierwszym starciu wygrał dwie rundy – w obu był blisko poddania przeciwnika. Jego słabą stroną jest kondycja, ale Trujillo też tytanem w tej materii nie jest. No i szczęka jest niezbyt odporna na ciosy, ale wątpię, że Abel go ustrzeli, chociaż nie możemy tego wykluczyć (w sumie to jedyna szansa na wygraną). Jeśli dojdzie do decyzji, to ja widzę wygraną Bowlinga po punktowaniu celnymi ciosami i sporadycznymi obaleniami + gnp. Nie zdziwię się jak złapie Abela w jakąś gilotynę, a nawet znokautuje. Dla mnie ma więcej argumentów na zwycięstwo i jest faworytem.
Edit: Kurs teraz już mniej ciekawy. Ja to zagrałem jak było po 1.94
Akumulatory też tylko na pinnaclu. W sumie do wszystkiego, poza metodami skończeń – tam betsafe, albo 5dimes jeśli ktoś ma konto.
Szady, no cóż. Ja wolałem dać na Abela po 2.15.
U mnie to samo : ) Zmieniłem w kuponie Bowlinga na Trujilo.
ja tez na trujilo zarobilem:)
kurde prez kogo to ja na Codiego postawiłem :> grrr
Hazardziści!
A w tym Betcliku jak się wpłaci 200 zł i wygra to można od razu wypłacic???
Uprzedzając pytania. 😉 Moje kupony:
Stawka standardowa:
Barnett + Poirier, AKO 2.25
John Howard, kurs 2.29
Peralta + Hall + Miller, AKO 2.61 (tutaj trochę ryzykownie, ale długo nad tym myślałem i z optymizmem patrzę na ten kupon)
Pół stawki:
Poirier przez decyzję, kurs 2.85
Barnett przez decyzję, kurs 4.00
Leben/Hall, over 2,5, kurs 1.93
Johnson/Tibau, over 2,5, kurs 1.75
Może coś jeszcze jutro dorzucę. Myślę m.in. nad Gamburyanem. Podoba mi się też kurs 1.23 na to, że Ronda Rousey wygra przed czasem. Mnożnik niewielki, ale spora szansa, że wejdzie.
Jestem ciekawy moich czterech kuponów z zakładami specjalnymi. Jak mi dobrze pójdzie na tej gali, to może częściej się będę w to bawić.
A gdzie Weidman?! Czyżbyś znowu nie wierzył? ; )
Weidman ma atuty, żeby ponownie pokonać Silvę. Jeśli mu się to uda, to może w końcu się do niego przekonam. Tak jak już gdzieś pisałem – jestem fanem talentu Andersona Silvy i nie potrafiłbym stawiać pieniędzy przeciwko niemu. 🙂
Ta walka jest jak ciągniecie zapałek, z których jedna to -100zł, a druga to +125zł. Szady woli mieć to co miał w kieszeni niż stracić, podobnie jak ja 🙂
Szkoda,że na Bahu nie ma skończeń walk, bo niektóre wyglądają naprawde ciekawie (Szczególnie Poirer przez decyzję za 2.85, jeżeli wygra to chyba tylko tak).
O, do tego podobnie jak ja jest fanem Pająka i nie ma serca stawiać przeciwko niemu 🙂
Pełna stawka:
1) Barnett + Voelker + Howard 5,2
2) Porier + Miller + Tibau + Peralta 4,57
Pół stawki:
1) Barnett DEC 4,00
2) Rousey przed czasem + Browne 3,32
Trochę dziwnie, ale postawiłem jeden kupon na Browne'a za pół stawki podczas gdy dwa kupony mam na Barnetta, ale na wypadek gdyby Josh wtopił zawsze mniej stracę.
Zajebista robota,dużo potrzebnych informacji ja stawiam po ważeniu ale Howarda dorzuce bo po analizie jestem pewniejszy chociaz walką z Hallem wcale zajebiście się nie pokazał.Zagram jeden kupon na kilka waleczek.
korci mnie Gamburyan na singlu , ale chyba poczekam do ważenia , a co obstawiam :
Poirier + Howard
Payan na singlu
Hall+Tibau
Weidman+Poirier
Wow Calo ryzykownie 😉 IMO Barnett przez dec to jednak dosyć prawdopodobna opcja. Jakbym miał obstawiać to na pewno Howarda. Weidman po takim kursie też jest wart grzechu. Jednak podobnie jak Szady i Hubi za uja nie będę stawiał przeciwko Spiderowi 😉
Myślę, że warty rozważenia jest też Leben. Nie wiadomo co w głowie Halla siedzi. Starcie bardzo chimerycznego zawodnika z drugim, który nigdy się nie cofa. Jeśli Leben włączy zombie mode i zacznie wywierać mocną presję na Halla ten może sobie z tym nie poradzić.
Ciekawa analiza.
Rozbawił mnie Cormier schodzący do wagi półśredniej
Poprawione. Widocznie i mi i Szademu to umknęło.
Ciężka gala do obstawienia . Analiza bardzo doba Siver już nie jest taki pewny dla wielu jak wcześniej .
Szady, polecasz Browne’a a stawiasz na Barnetta? Czy to Tomasz pisał tą część?
W każdym razie bardzo fajny mi się wydaje over 2,5 w walce Halla z Lebenem, ale na chwilę obecną kasę na kontach mam już postawioną.
Barnett
Weidman
Tibau + Ronda/Miesha under 1,5.
Co myślicie o takich kuponach:
Tibau+Miller ako: 2.08
Poirier+Barnett ako: 2,14
Hall+Rousey+Voelker ako 2,36 ?
a ja chyba pojde w Hape… jak zawstydze Szadego to nie dam mu spokoju przez pare dni! 🙂
kurwa Barnett jest kotem, ale czuje, ze Browne zaskoczy i to mocno. ma do tego narzedzia.
Zrezygnowałem z Barnetta,mimo sympatii do niego po tym ważeniu:-)Na Pinnaclu jest do obstawienia +1.5 rundy w tej walce za 1.93 tylko nie do końca wiem na jakiej zasadzie w tym buku to funkcjonuje,czy ma być faktycznie powyżej połowy walki,czy też dwie rundy.U różnych buków róznie to traktują
@Puczi
Cała analiza Barnett – Browne (+ opis niektórych zakładów specjalnych) jest moim dziełem. Reszta walk została rozpracowana przez Tomasza. Polecam Barnetta (skąd Ci się wzięło, że Browne'a?), bo ma większą szansę na wygraną, jednak nie wykluczam tego, że Travis znokautoje Josha, dlatego też znalazł się opis zakładu "Browne przez KO/TKO", który jest ukłonem w stronę tych, którzy chcą zaryzykować jednak underdoga w tym pojedynku.
@baju
Nie zawstydzisz mnie, jeśli to jednak "Hapa" wygra. 😉 Tak jak pisałem w analizie, Josh nie jest jakimś mega zdecydowanym faworytem i ręki sobie uciąć za niego nie dam, dlatego też odradzałem granie zarówno Barnetta jak i Browne za większe pieniądze, bo jest kilka czynników, które mogą zaważyć na przebiegu pojedynku. No i wiadomo jak jest w wadze ciężkiej – bach, jeden cios, koniec walki i cała anliza idzie się… kochać. 😉 Taki to jest już sport.
Anderson Silva 1,55 Chris Weidman 2.10, zastanówmy się nad tym kursem. Analizując ostatnie 3 walki oby dwóch zawodników, Anderson ostatnio wygrał z Chael Sonnenem i Stephanem Bonnarem. Sonnen zmierzył się także po tej walce z Jonem Jonesem i przegrał jeszcze szybciej, nie zrobił w tamtej walce absolutnie nic. Nastepnie wygrał bardzo fuksiarsko z Mauricio Ruą i to nie w swoim stylu, tylko go poddał po prostu, następnie pokazał że nic nie znaczy w półciężkiej dostając lanie od Rashada (były jakies pogłoski że mial operację dzień przed, ale nic nie wiadomo oficjalnie). Także podsumowując Sonena jest to zawodnik który idzie w strone mediów, walki z mistrzami zyskał sobie gadaniem niczym innym, i z każdym przegrał. Następny poprzedni rywal Silvy to Stephen Bonnar, (ta wlaka nie miała się odbyć, bo w ten dzień miał walczyć własnie Jon Jones z Sonnenem ale nie udało się. Silva troche nonszalancko pokonał już emerytowanego praktycznie Bonnara.
Chris Weidman, pokonał decyzją a właściwie dominacją Demana Maie, zdominował go zapaśniczo, no i w parterze też było widać lepszą kontrolę ze strony Weidmana. Dobra nastepnie MArk Munoz, solidny zapaśnik z ciężkimi rękoma, jak się okazało Weidman zdominował (sory ZDEKLASOWAŁ!) munoza, obalał go jak dziecko (rasowego zapaśnika) zdobywał dominującą pozycję i punktował obijał, mało stójki było, a gdy nastąpił atak Munoza w stojce, Weidman trafił łokciem z góry i rozbił munoza w parterze, po prostu zmiazdzenie.
No i walka Anderosna z Wedimanem, w tej walce było jednostornnie, obalenie Wedimana i nawet wyciągnął balachę ale Anderson odrobil lekcje z obrony parteru. W stójce Anderson walczył cały czas na wsteku z unikami z taktyką aby wyprowadzic Wedimana z równowagi tym pajacowaniem. Mimo taktyki chciałSilva zrobić to co z Bonnarem podchodząc do klatki i trzymając nisko ręce, ale zauważyłem że Wediman tam trafił czysto kilka ciosów i po tym Silva zklinczował. W stojce Silva trafiał niektóre kopnięcia, które nie robily żadnej szkody. Po 1 rundzie widac bylo desperacje u andersona silvy, zaczał bardziej pajacować bo nie udalo sie wyprowadzic wedimana z równowagi. Ten spokojnie walczyl ja w 1 rundzie bo wiedzial ze wygrywa, dostal podpowiedzi z naroznika by walcyzc w stojce bo zle to nie wyglądało, po czym udało się trafic w 2 rundzie i sensacja roku.
Na dodatek analizując Silva ma 38 lat, nie ta szybkośc co wteyd gdy mial 30 lat, weidman ma 29 lat, wiek taki w którym można osiagnąc szczyt formy.
Na dodatek Wediman jest mega technicznym zawodnikiem, ma dobry sztab szkoleniowy, aby go znokautować potrzeba mega szybkości, precyzji i ryzyka, co może zapewnić Silva, ale Silva który ma 30 lat a nie 38 lat
A wybacz Szady, nie miałem czasu przeczytać i tylko przejrzałem na szybko posta i zobaczyłem, że zaznaczono kurs na Travisa.
dooobra, zmotywowales mnie tylko do obstawiania Hapy i Chrisa. odpuscilem sobie United po 1.65 wiec bedzie Twoja wina jak wdupie. :>
ja podobnie jak Pucz zobaczylem zaznaczonego Travisa i myslalem, ze jeeednak!
Poszło Gamburyan + Tibau, AKO 5.59 za 1/3 stawki.
no i chuj, zostaje mistrzem analiz, bo przepowiedzialem Travisa! ale oczywiscie niepostawione… decydowalem sie jak kobieta i w koncu dalem 'bezpiecznego' Dustina. pozdrawiam. :C
Poirer wszedl, Chrisu 'tylko' zostal!
Jasnowidzem nie jestem. 🙂 No i pisałem, że mam wątpliwości, stąd też krótka analiza kursu na Browne przez KO/TKO. Kto skorzystał po 3.75, temu gratuluję. 🙂
Dzięki . Poczytam w wolnej chwili. Zawsze kolejny materiał do typera 🙂
podbijam Sicilie i to na niego raczej postawie po wazeniu dzisiaj, jeden z lepszych typow na ta gale i fajny kurs. na Dariushu mysle, ze sie przejedziecie.
SZady gdzie twoje kupony:P?
A gdzie mają być? 😛
Mój zestawik:
Beneil Dariush, kurs 2.60
Sam Sicilia, 2.65
Elias Silverio, 2.00
Moraga + Rockhold + Ozkilic, AKO 2.42
Część kuponów postawiłem zaraz po pojawieniu się kursów, także w niektórych wypadkach mnożniki mam trochę lepsze niż są aktualnie.
Nie mogłem się zdecydować, który kupon mi się najbardziej podoba, dlatego wszystkie poszły za tą samą stawkę.
To będzie raczej wszystko. Ewentualnie po ważeniu coś dołożę.
Szady kto byl Twoim 4underdogem?co miales stawiac?
ja typy podam jak zawsze w temacie
zaklady bukmacherskie
@Zychal
W tym temacie jak najbardziej można też typy podawać i po gali będziemy sobie mogli wszyscy porównać. 🙂
Tych underdogów, których rozważałem, było kilka:
"B-Hou" po kursie 2.37, jednak ten typ Tomasz skutecznie wybił mi z głowy
Brad Tavares, 2.90 – to mi do końca nie daje spokoju. Oszczędny w wyprowadzaniu ciosów Larkin może kolejny raz być oszukany przez sędziów, którzy mogą dać się nabrać na presję, którą powinien tworzyć Tavares
Easton, 3.25 – kurs jest zawyżony. Dillashaw jest lepszym zawodnikiem, ale nie aż na tyle, żeby ryzykować obstawianie na niego po kursie 1.35
Smolka, 3.25 – zachęcony hypem, który został stworzony na tego zawodnika na forum, obejrzałem kilka jego walk i jestem sceptyczny co do tego typu, nawet na tyle, że obstawiłem Ozkilica po kursie ok 1.37. Smolka może trafić jakimś fartownym ciosem, jednak dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie opcja pełnej dominacji zapaśniczej przez Alptekina.
Edwards 2.23 – nad tym jeszcze kombinuję
Brunson 3.25 – moim zdaniem Palacio jest trochę przeceniany, a Brunson lekko niedoceniany. Jednak im więcej scenariuszy sobie wyobrażam na tą walkę, tym częściej widzę znokautowanego Dereka.
Dariush, Sicilia i Silverio na chwilę obecną wydają mi się najlepszymi z tych wszystkich underdogów i zaryzykowałem właśnie na nich trochę kasy, a czy dobrze wybrałem – zobaczymy. 🙂
UFC Fight Night 35: Rockhold vs Philippou
1Kupon:
1. Beneil Dariush – Charlie Brenneman Typ1 Kurs:2.45
AKO:2.45 Stawka:podstawa
2Kupon:
1. Cole Miller – Sam Sicilia Typ2 Kurs:2.37
AKO:2.37 Stawka:podstawa
3Kupon:
1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6
2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8
AKO:2.88 Stawka:podstawa
4Kupon:
1. . Derek Brunson – Yoel Romero Typ2 Kurs:1.35
2. Alptekin Ozkilic – Louis Smoka Typ1 Kurs:1.34
3. Dustin Ortiz – John Moraga Typ2 Kurs:1.34
AKO:2.42 Stawka:podstawa x2
wlasnie mysle o Tavaresie ale chyba zostane przy tych kuponach , a nie ma jakiegos pewniaka zebym zagral np.x3lub 4stawke tak jak to Ty robiles na ostatniej gali.
Hajsu nie stawiam ale typera obstawiłem zgodnie z tym co tu przeczytałem. Jak się nie sprawdzi to Szady wisi mi konsolę 😉
@Arlovski
Zawsze możesz wpaść do mnie na Kaszuby i sobie pykniemy meczyk w Fifę, bo ja już mam konsolę (co prawda PS3 ale dobre i to). 😀
Ps3 też mam. Fifę również. Więc nieopyla mi się jechać tyle km. Musisz przedstawić lepszą ofertę 😉
Mój sąsiad ma ładną córkę (wiek ok. 20 lat), która lubi mężczyzn o białoruskim typie urody. Mógłbym Cię z nią poznać. Lepsza opcja Andrzeju?
3Kupon:
[strike]1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6[/strike]
1 Brian Huston – Trevor Smith Typ2 kurs1.6
2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8
AKO:2.88 Stawka:podstawa
Moraga + Romero + Rockhold
Sicilla + Pichel
Oba za odpowiednio 5 i 2 złote 😀
Na razie
Rockhold+Romero+Moraga
Dariush
Sicilia
Zamierzam dodać jeszcze jednego underdoga.
białoruskim typie urody
🙂
Szady wstawiaj wodę na herbatę. Pakuje tylko gacie, skarpety w reklamówkę z biedronki na przebranie i wbijam do Ciebie.
Sicilie postawie + Tavares/Smolka, kurwa zastanawiam sie… tego Alptekina mi tutaj Szejdzik stawia!
Wie ktoś, czy wszystkie walki wylądują na betclicu? Bo Dariusha nie ma 🙂
@ Mess
To postaw na Betsafe 🙂
Napisałem do nich o walkę Ozkilic-Smolka to odpisali, że dadzą mi odpowiedź na maila dzisiaj wieczorem, więc najlepiej napisać do nich na chatcie i zapytać o konkretną walkę 🙂
@ Bonus czeba wykorzystać, a Dariush jest największym value betem tej gali :D.
@baju
Ja nie chcę kategorycznie odradzać obstawiania Smolki, bo jak uda mu się wygrać to będzie foch na mnie. 😉 Jednak dla mnie w tej walce Ozkilic jest faworytem i to dosyć sporym. Bezsprzecznie wygrał z Uneyoyamą (split decision to według mnie nieporozumienie), a pamiętajmy, że wziął ta walkę z zaledwie dwutygodniowym wyprzedzeniem. Może nie pokazał się jakoś cudownie, ale kontrolował przebieg pojedynku i pokazał świetne zapasy. Darren to uznana firma mimo wszystko. Smolka może szukać poddania, jednak wątpie, że mu się to uda, bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence. Louis będzie mieć przewagę wzrostu i zasięgu, może kąsać ciosami prostymi, jednak kickboksersko lepszy jest Alp, który w razie gdy nie będzie czuć się dobrze w wymianach, sprowadzi walkę do parteru (najpewniej skracając dystans i obalając z klinczu) i tam będzie kontrolować.
bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence.
* z wysokim współczynnikiem obrony przed poddaniami.
🙂
haha, widze, ze zarazam Cie angielskimi zwrotami! 🙂
Sicilia mi wyrasta na glownego underdoga, fajny kurs zlapales.
zastanawiam sie nad Tavaresem.
Takedown defence i submission defence to moje dwa ulubione angielskie zwroty. Nie zabierajcie mi tego! 😉
Co do Sicilli – to byłem pewny, że będzie faworytem u bukmacherów. Jak zobaczyłem ten kurs, to postawiłem bez zawahania. Wczoraj czy przedwczoraj widziałem wywiad z nim – gość jest mega zmotywowany.
nom, z Karyn Bryant rozmawial. ogolnie to lubie na wazeniu zobaczyc jak fighter sie prezentuje i czy ma motywacje dobra, lepiej sie czuje tak stawiajac.
wydaje mi sie, ze przeceniasz troche stojke Dariusha. pogromca ogorow z rekordem 6-0 i doswiadczony Charlie ktory ostatnie 4 walki wygladal swietnie. pamietajmy, nowa waga jest niezwykle waznym czynnikiem.
ciekawostka: Brenneman walczyl kiedys z Johnsonem w limicie 77. teraz jeden wazy 70, drugi wazy ~100kg. widac chyba z czym musial sie mierzyc przez cala kariere Charlie, ciezsi przeciwnicy, ciezsze ciosy. ciekaw jestem wyniku tej walki, ale nie postawie pieniedzy na Beneila raczej, po prostu wydaje mi sie, ze Charlie jest za bardzo zmotywowany i za dobrze wyglada w 155. wczoraj w MMA Hour mozna bylo go posluchac – mocno czeka na drugi 'debiut' w UFC.
Smolke mi wybiles troche z glowy. przekonuje mnie argument, ze Alptekin wzial ostatnia walke na 2tyg przed, tez decyzje widzialem mocna, ALE przeciwnik mial tak chujowa strategie na ta walke, ze po prostu nie wierzylem. kladl sie sam na ziemi praktycznie, probowal dziwnych sztuczek i wydaje mi sie, ze po prostu oddal walke. teraz bedzie lepiej przygotowany (chociaz nie wierze, ze w przypadku fw kondycja duzo sie zmieni, sila to samo, moze tylko 'pod przeciwnika' ogarnie), ale dalej Louisa widze jako niezle value. waznym czynnikiem bedzie wazenie. pamietajmy, ze dobre zapasy to jedno, ale Louis swoja mase i sile ma w oktagonie i nie jest wtedy juz raczej flyweight… 😉
@baju
Zgadzam się z Tobą poniekąd, jednak dalej jestem zdania, że szanse w tej walce dzielą się 50/50, dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy.
Jeśli chodzi o stójkę, to nie uważam, że Dariush ma ją więcej niż przyzwoitą, jednak Charliemu w tej materii daleko do ideału, a szczękę ma wybitnie mało odporną na ciosy. Im dłużej myślę o tej walce, tym bardziej mam wrażenie, że to, jak Dariush będzie radzić sobie z pleców może być kluczowe. O ile walka nie zakończy się bardzo szybko, to jest duże prawdopodobieństwo, że Charlie będzie obalać Beneila. Jednak czy ten, posiadając czarny pas BJJ i wysokie umiejętności grapplingowe da się zależeć? Mam wrażenie, że nie. Jeśli nie wyczaruje czegoś z dołu (armbar z pleców czy trójkąt, why not?), to nie wierzę, że nie zna takich pojęć jak sweep czy reversal i będzie bezradny. Charlie jest silnym zawodnikiem, ale Benny nie powinien od niego odstawać siłowo – jeśli sie nie mylę, to walka z Highem miała być w półśredniej. Jedno, czego się obawiam, to cardio Dariusha, bo z tych walk, które widziałem ciężko ocenićjak może się prezentować pod koniec drugiej i w trzeciej rundzie. Poza tym wiem, że trening to co innego i walka co innego, jednak Beneil trenuje w bardzo dobrym klubie i ma z kim "robić".
Ps. Nie zdziwię się jak po ważeniu postawisz na Smolkę, bo może wyglądać lepiej fizycznie od rywala, jednak ja twardo stoję za Ozkilicem. Zresztą Sicilia na przeciwko Millera też będzie wyglądać jak zawodnik z niższej kategorii. 😉
[strike]na pewno dobry kurs na grafice w
[strike]Vinc Pichel vs. Garrett Whiteley[/strike]
Nie powinno być na odwrót?[/strike]
Widze swój błąd 🙂 Ale grafiki mylące 🙂
nie chodzi mi o warunki fizyczne, chodzi mi o to, ze Smolka jest jednym z najwiekszych prospektow poza UFC w swojej wadze i mysle, ze nie doceniasz tez umiejetnosci tutaj jego, bo jedyne co czytam to mocne zapasy Alptekina i kontrola z gory.
wydaje mi sie, ze bedzie odstawal silowo od Brennemana i to on skonczy walke. pamietajmy, pasy nie walcza. wiem, ze koles ma kocurskie bjj, ale Nate czy Nick rowniez je maja, a czasem sila i kontrola z gory (o ktorej mowisz w przypadku Turka, gdy Charlie ma bardzo podobna specyfike) moga 'troche' zdewaulowac wartosci tego paska.
NIE WYPOMNE NAWET JUNIORA PASKA! bo to inna historia. 🙂
No ale to są dwie różne walki. Uważam, że Smolka nie da rady poddać Ozkilica, a Dariush ma szanse to zrobić z Brennemanem. 🙂
mysle o KO przy Smolce akurat, ale poddanie tez bym przyjal.
Ty mi znowu wszystko wykraczesz jak Hape z Warmasterem i wszystkie moje kupony pójdą się kochać. 🙁
haha. Chrisa uwielbiam, ale dla mnie stylowo Hapa po prostu stylowo malo komu pasuje… 🙂
KRACZZZE!!! ale przy tym zrobie kontre na Louisa. 🙂
Na fotce ze strony UFC Dariush wygląda na zawodnika kat. ciężkiej. 🙂
Kracz baju, kracz.
to ten sam gosciu? photoshop magicc!
na tego na Twojej focie pewnie bym postawil! 🙂
Ja nie stawiam na ludzi którzy pokonują samych ogórów, a tak jest z Dariushem, chociaz korci mnie to strasznie. Sicilla byłby pograny dawno, gdyby nie ogromna przewaga zasięgu jego rywala, który powinien trochę hamować skracanie Sicilli… Ta gala albo będzie bardzo na plus albo dużo w plecy. Romero zagram na 90%,ale coś do niego dorzucić muszę, bo kurs nędza z bidą. Ewentualnie z ręczną zmieszam.
Moje kupony na dziś:
Sicilia 2.26
Brunson 3.25
Rockhold – Larkin – Smith 2.82
Właśnie obejrzałem ważenie. Kilka wniosków:
– wiem, że sylwetki nie walczą, itd., jednak moja teoria, że Beneil nie powinien odstawać siłowo od Brennmana zdaje się potwierdzać. "Benny" spokojny, opanowany. Trochę mi przypominał Piotrka Hallmanna w debiucie. Może też zaskoczy fachowców, którzy go skreślają na starcie? Oby.
– Sam Sicilia wyglądał bardzo dobrze. Broda to +10 do umiejętności. 😉 Podobieństwo do Hendricksa zauważyłem – czyżby nokaut w pierwszej rundzie? 🙂 Kursy na Sama na zagranicznych portalach bukmacherskich poleciały ostro w dół (przed ważeniem nie było większych wahań), także sporo osób musiało dostrzec w tym value
– Ozkilic niby jest 10 cm niższy od Smolki, a na ważeniu mieli wzrok na tym samym poziomie. Alp chyba nie był w butach?
– Silverio przewaga warunków fizycznych. Powinien sobie poradzić z Issacem, który kolejne walki wygrywa fartownymi splitami głównie dzięki presji, którą narzuca, bo umiejętności ma niewiele. Dobry kurs 2.00 na Betsafe wyhaczyłem, bo widzę, że wszędzie pospadało i to dość sporo
Nie postawiłem na Brunsona i Tavaresa, ale będę trzymać za nich kciuki.
Ostatecznie zostawiam swoje 4 kupony i nic nie dorzucam. Przekonałem się do każdego typu i nie żałuję postawionej kasy na żadnego z zawodników. Długo tak nie miałem. 🙂 Ktoś coś jeszcze zagrał?
Szady kto według ciebie największym pewniakiem żeby go dorzucić do Silverio??
Rockhold , Moraga ???
Rockhold / Romero bym dawal, Moraga rowniez bardzo dobry typ. ogolnie ta trojka powinna (!!!) wejsc.
@pem1990
Moim zdaniem kurs jest wystarczający, żeby postawić to na singlu. Przemyśl to dobrze.
"Na papierze" największym pewniakiem jest Rockhold, ale nie chcę brać za to odpowiedzialniości.
Ja mam kupon trójkowy z "pewniakami" i Rockholda jestem najbardziej pewny, potem Ozkilica, a Moraga dopiero na końcu.
w walce Charliego z Dariushem chodzi o to: Amerykanin nie ma ciosu nokautujacego wiec jego strategia bedzie punktowanie prawdopodobnie poprzez obalenia i lezenie/obijanie rywala kiedy to Beneil ma niezwykle BJJ, a poddania ma niezwykle 'wybuchowe' przez co szansa jest spora na takie rozwiazanie.. troche zrozumialem chec typowania na Dariusha.
Szady, jak cos to oddajesz stowke…
🙂
@baju
Pamiętam Twoje luźne wpisy w temacie z zakładami bukmacherskimi, jak nie stawiałeś kasy
"aż 2.40 na Corossaniego? Nikt tego nie stawia?" czy wielokrotne o Weidmanie z Silvą. Albo Cerrone z Dunhamem, gdzie wszyscy polecali tego drugiego, a chyba tylko Ty (oprócz mnie 😉 ) pisałeś, że Donald jest sporym pewniakiem i kurs atrakcyjny. Było tego więcej, ale to mi się wbiło w pamięć.
Jak się nie gra na pieniądze, to typy łatwiej wchodzą. 🙂 Kieruj się swoją intuicją przede wszystkim. Jak nie masz pewności co do Beneila, to nie ryzykuj.
no zauwazylem to, wczoraj do snu sie kladac nawet rozkminialem kogo tu postawic, kto pewniejszy z tego co tam sobie myslalem. gdybym mial fundusze to bym i Sicilie dostawil, ale mowilem, ze czekam na wazenie – Alptekin maly czolg, Beneil duuuuzy lekki.
wazenie dla mnie robi duza roznice, zaryzykuje w tym wypadku. 🙂
glownie chodzilo mi o warunki fizyczne, myslalem, ze Charlie jest duzo wiekszy i bedzie mial w tej materii przewage (szczegolnie silowo), a Beneil jest naprawde szerokim gosciem. ciekawy jestem tego zestawienia i sadze, ze da rade wyciagnac suba.
o Travisa tez mialem luzne wpisy! <3
Pisałem w analizie, że siłowo powinni się prezentować podobnie i umiejętności, a nie warunki będą grać główną rolę w najblizszym starciu, a Ty mi nie wierzyłeś. 😉 Wbrew pozorom, kupę czasu spędzam nad tymi analizami i staram się je robić rzetelnie. Do tej pory również uważam, że szanse na zwycięstwo dzielą się 50/50 dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy. Jeśli (odpukać!) Dariush przegra to przyjdzie jeden z drugim z pretensjami, że się nie znam. 😉 Przejrzałem sporo ich walk i z tego co widziałem wyciągnąłem wnioski. Czy słuszne, to się okaże. Raz się wygrywa, raz nie. Cerrone, Correirę czy Greena wyhaczyłem po ładnych kursach, poleciłem to i weszło, a taki Benavidez czy Barnett przegrali w pierwszej rundzie, chociaż mieli kupę argumentów, żeby odnieść zwycięstwo.
ogladalem jego walki i nie wygladal tam jakos imponujaco, zakrzywiony obrazek mialem Charliego w glowie troche. czasem zdarza sie przeceniac fighterow, szczegolnie z dobrym rekordem.
ostatnie zdania prawdziwe – MMA PANOWIE!
Kurwa miałem nie stawiać tego Dariusha, bo pokonywał ogórków, ale tak mi Szady zmącił w głowie, że mam ochotę go zagrać wraz z pewniakami na kuponie, a jak nie zagram to dostanę wścieklizny, że taki piękny kurs przepuściłem. Bo mam dużą chęć pokierować się co jak co, ale fachowcem w tej dziedzinie przy mnie.
@Szady
Dzięki tak zrobie
A jak kupon z pewniakami Ci nie wejdzie przez to, to będziesz miał jeszcze wiekszą wściekliznę.
Zostały niecałe dwie godzinki panowie. 🙂
Mam nadzieję ,że dzisiaj w końcu coś zarobie 😀
Ja dorzuciłem do mojego kuponu Romero i Moragę, oby siadło, wtedy będzie AKO 6.02. Bo 2 mecze nożnej już wpadły, 2 ręcznej też są na dobrej drodze do tego. Zostaną tylko "pewniaki" z UFC.
Beneila zostawiles w spokoju? dobrze, to znaczy, ze wejdzie…
🙂
Tak, macie szczęscie 🙂 Ale w sumie, może być czlowiekiem skurwielem i zagrać Twoje kupony? Wtedy nie wejdą 🙂
PIERWSZA RUNDA BEJBI! 🙂
pierwszy kupon siedzi
do kosza
Szady :*
Beneil Dariush ma nagrodę pocieszenia dla tych, którzy postawili na Brennemana
🙂
#teambenny
gotta love Szady! 🙂
Dobry typ do zarobku. Gratulacje
dzięki Szady :))
2 Single weszły, lecimy dalej 🙂
Ponad 100 zł na plusie. Dzięki Szady.
Ps. Podziękowania również dla baju, który zniechęcił mnie swoim kombinowaniem do postawienia na Ozkilica. Ostatecznie wrzuciłem Moragę do kuponu i jest do przodu.
pazera mnie zjadla jednak:Pzebym nie dokladal larkina+romero to bylbyl plus a tak -16
Szady wyszedles na plus?
🙂
@Zychal
Oczywiście, że na plus. Nie jakiś kosmiczny, ale nie narzekam.
Nie wiem dlaczego postawiłeś Larkina. Przestrzegałem przed tym kilkakrotnie. Zresztą nie tylko ja.
kupon na szybko podczas gali:P mialem dac romero +nijem ,ale jak zawsze druga mysl jest do du..
1. Z powodu coraz mniejszej przejrzystości forum w życie wchodzą nowe zasady co do sygnaturek. Niniejszym ogłaszam, że od dziś zabronione jest posiadanie sygnatury większej niż 225 pixeli wysokości. Dodatkowo prosimy o nieumieszczanie filmów YouTube w podpisach. Każdorazowe ładowanie takich sygnaturek solidnie zamula niektóre wątki. Także jeśli posiadacie zdjęcia większe niż dozwolony wymiar, to prosimy o zmianę tego stanu rzeczy w Waszych profilach.
2. W związku z pytaniami o dublowanie wpisów: po tym jak czas edycji minie, a koniecznie chcemy dodać coś nowego do tematu o czym zapomnieliśmy we wcześniejszym wpisie, możemy napisać post pod swoim postem. Prosiłbym jednak by nie powstawały piramidy złożone z trzech i więcej wpisów. Dodanie nowego postu po kilku minutach od starego będzie traktowane jako spam.
@Szady to są wszystkie kupony, które postwiłeś?
I. Gabriel Gonzaga, kurs 2.80 x 1 stawka podstawowa
II. Adriano Martins, kurs 3.00 x 1 stawka podstawowa
III. (1) Walt Harris + Hugo Viana + Daron Cruickshank, AKO 2.31 x 1,5 stawki podstawowej
(2) Darren Elkins 2.30 x 1,5 stawki podstawowej
Czy coś jeszcze postawiłeś(oprócz tej taśmy za dychacza 😀 ) ?
Fajna analiza ale dlaczego nie opisaliście walki Caceres – Pettis? Moim zdaniem kurs 2,8 na Alexa jest naprawdę warty zagrania.
Nie ma Caceresa? Toż to casus belli… 🙂
Oj dobre Value się szykuje
@Adik13
To są tylko propozycje kuponów. Chcieliśmy wprowadzić coś nowego do analiz i jeszcze się zastanawiamy w jaką stronę pójdzie ten "mini-poradnik". Jeśli chodzi o moje kupony, to na razie postawiłem dwa: singiel na Martinsa i singiel na Gonzagę.
@Calo, Mess
To, że jakiegoś kursu nie ma/nie będzie w "Analizach Betsafe" nie znaczy, że nie uważamy go za atrakcyjny. W tym konkretnym przypadku po prostu zabrakło czasu. Ja poważnie rozważam postawienie na Alexa, ale jeszcze muszę to przemyśleć.
jednak Elkins? sie pany przejedziecie. 🙂
Gonzo powinien miec podwojna stawke tam!
nad Martinsem sie zastanawiam powaznie.
@baju
Ja z Elkinsem czekam do ważenia i jeszcze nie wiem, czy postawię. Tak jak pisałem w analizie: serce mówi jedno, a rozum co innego. 😉
UFC on FOX 10: Henderson vs Thomson
1Kupon:
1.Stipe Miocic – Gabriel Gonzaga Typ2 Kurs:2.8
AKO:2.8 Stawka:podstawa
2Kupon:
1.Alex Caceres – Sergio Pettis Typ1 Kurs:3.1
AKO:3.1 Stawka:podstawa
3Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27
2.Eddie Wineland – Yves Jabouin Typ1 Kurs:1.24
3. Darren Elkins – Jeremy Stephens Typ2 Kurs:1.66
AKO:2.61 Stawka:podstawa
4Kupon:
1.Benson Henderson – Josh Thomson Typ2 Kurs:3
AKO:3 Stawka:podstawa
martinsa nie gram moim zdaniem kowboj go zje 🙂
Wczoraj poszedł singiel na Elkinsa, dzisiaj z rana na Gonza. Planuję jeszcze triple'a. Martins mnie kusi, ale zawsze trochę boję się obstawiać przeciw zawodnikom Jacksona 😉
vaica mam podobnie, a do tego sympatia do Kowboja i jego stylu walki… no ale w bukmacherce to musi pojsc na bok i patrzec trzeba na wynik, a Martins na wygranie tej walki szanse ma i to dosyc fajne.
@baju
Gdy zapomnisz na chwilę, że jesteś fanem Bensona, to uznasz, że kurs na Thomsona jest co najmniej przesadzony?
Czterech underdogów mam w głowie: Thomson, Caceres, Elkins i Meza. Każdy ma spore szanse na zwycięstwo. 🙂
Ostatecznie postawiłem:
Caceres 3,1 – lata doświadczenia w UFC mówią same za siebie. Pettis według mnie po prostu jedzie na hypie brata.
Martins 3,0 – Cowboy walczy bardzo chimerycznie, a Martins jest po prostu mało znany, stąd według mnie taki wysoki kurs.
Gonzaga 2,89 – szanse uważam za 60/40 dla Miocica. Chorwat jest świetnym zawodnikiem, który miał gorszy dzień ze Struve. Jednak Gabriel ma parę w łapach i – cieszę się, że zwróciliście na to uwagę – wcale nie ma takiej słabej szczęki.
Elkins 2,14 – zapasy ma naprawdę przyzwoite i już wielokrotnie zadziwił mnie swoją postawą.
Harris + Wineland 1,58 – Krylov to dno, a Winelanda uważam za naprawdę solidnego zawodnika, wbrew z pozoru słabego rekordu.
Swoją drogą, cieszę się, że wasze typy się pokrywają z moimi przemyśleniami. Tylko na Gonzagę mnie naprowadzaliście od kilku dni, bo wcześniej stałem twardo za Miocicem 🙂
Szejdzik, a nie pisalem o tym? wedlug mnie to tam kursy powinny byc conajmniej wyrownane, Josh jest swietnym zawodnikiem i nie obstawiam tej walki za chuja, bo kierowalbym sie tylko fanbojstwem. 🙂
Martins, Caceres i Gonzo to typy ktore mooooglbym postawic, reszta ciezko by mi przyszla. juz 'zdrada' Kowboja jest dla mnie smutna. :c
zobaczymy na wazeniu, szczegolnie jak Alex bedzie wygladal.
na Gonzage naprawde kurs przyjemny i najbardziej prawdopodbne, że wejdzie, a Donaldzik jeśli tylko będzie tak zmotywowany jak ostatnio, chyba, że znów sie pogubi co mu sie niestety często zdarza, lubię go, ale bym na niego nie postawił, ale na Martinsa tez nie, bo ryzyko za duże
Panowie mam pytanko odnosnie zakładów na Betsafe… gdy układam kupon na system z 4 walk to co oznacza 4 pojedyncze, 6 podwójne, 4 potrójne, 1 czwórkowy? Z gory dzieki za odp. Pzdr
tzn ze jak dam 6 podwójnych to wygrywam nawet jesli z tych 4 walk weszly by mi tylko np 3 i 4 tak? dzieki wielkie
Załóżmy, że każdy zakład po 10 zł. To daje 14×10 = – 140 zł.
Jeśli tylko 3 i 4 wygra, to wtedy masz wygrane tylko 3 kupony.
3, 4 i 34. Wtedy to nieopłacalny biznes.
Co innego jeśli 3 zawodników wygra, np 2, 3 ,4.
Wtedy masz hajsy za:
2, 3, 4, 23, 34, 24, 234
i nie widze mozliwosci zeby to nie siadlo ( Benson odbierze z powrotem pas, Miocic jest za szybki dla Gonzagi a Martins wygrywal …ale to UFC a nie Jungle Fight )
ja Ci powiem, ze dales dla mnie najbardziej 3 ryzykowne typy z 'pewniakow' na tej gali na jednym kuponie. grubo. 🙂
3 ryzykowne pewniaki a kurs ogolny tylko 2,46… mimo ze moze wejsc to nie warte ryzyka
Martins — Cerrone poniżej 2,5 R … kurs 2,10
Henderson — Thomson poniżej 4,5 R … kurs 2,40
Elkins — Stephens powyżej 1,5 R … kurs 1,43
łącznie daje AKO … 7,20
Pamietajcie ..ze czasami nie ma co „rozkminiac” bo czesto pewniaki — okazuja sie poprosty pewniakami Zreszta .. co tam pieniadze … teraz mam +20 do emocji przy ogladaniu
gdyby tak czesto pewniaki okazywaly sie po prostu pewniakami na potrojnych zakladach to bysmy wszyscy ozloceni byli. to nie jest takie proste wbrew pozorom. 🙂
ale nie wiem co Cie dziwi, chyba nie zrozumiales. Szady postawil wszystkich na odwrot na singlach. w zakladach wrzucal swoje kupony.
no to nikita ustawil nas w szeregu
Jakby powiedział Szady w takich momentach wszystkie analizy idą się kochać 😉
No to ta analiza Wam raczej nie wyszła. Dobrze, że odpuściłem granie.
Pierwszy raz od kiedy stawiam postanowiłem obstawić takie kupony jak proponują tutaj :/ hehe, gdzie moje miliony dolaróff. Dobrze, ze małe małe stawki tym razem grałem. 🙂
cre akurat na zla gale trfiles albo dales za duz kuponow:P bylo dac caseresai i stephensa i juz 🙂
UFC on FOX 10: Henderson vs Thomson
1Kupon:
1.Stipe Miocic – Gabriel Gonzaga Typ2 Kurs:2.8—–
AKO:2.8 Stawka:podstawa
2Kupon:
1.Alex Caceres – Sergio Pettis Typ1 Kurs:3.1+++++
AKO:3.1 Stawka:podstawa
3Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27-
2.Eddie Wineland – Yves Jabouin Typ1 Kurs:1.24+
3. Darren Elkins – Jeremy Stephens Typ2 Kurs:1.66+
AKO:2.61 Stawka:podstawa
—-
4Kupon:
1.Benson Henderson – Josh Thomson Typ2 Kurs:3—-
AKO:3 Stawka:podstawa
5Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27-
2.Hugo Viana • Ramiro Hernazndez Typ1 Kurs:1.3+
3. Daron Cruickshank – Mike Rio Typ 1 Kurs:1.4+
AKO:2.31 Stawka:x2
w trakcie gali dalem 25 na stephensa troche odrabiajac straty
po gali – 100
styczen -150
Tak też myślałem, że zostanie to źle odebrane ale oczywiście doszedłem do tego wniosku po napisaniu posta.
Analiza nie wyszła bo ani jeden z typów podanych nie wszedł, 0% skuteczności na tej gali, koniec kropka. Rozumiem na czym polegają Wasze analizy i nie mam nic nikomu za złe, wiadomo że każdy gra na własną odpowiedzialność.
Co za gość. Oni tutaj nie typują !! Mówią tylko który kurs jest warty grania. Tutaj nie ma skuteczniści bo nei ma typów….
@cRe – Jeśli to nie są typy to widocznie nie potrafię czytać… lub Ty nie potrafisz czytać.
"Moja propozycja na tą galę (3 kupony):
I. Gabriel Gonzaga, kurs 2.80 x 1 stawka podstawowa
II. Adriano Martins, kurs 3.00 x 1 stawka podstawowa
III. (1) Walt Harris + Hugo Viana + Daron Cruickshank, AKO 2.31 x 1,5 stawki podstawowej
(2) Darren Elkins 2.30 x 1,5 stawki podstawowej"
Bo to są propozycje kuponó wartych grania, a nie zawodnikó którzy wygrają walkę. Mogą uważać że np Gonzaga przegra na 70% ale kurs jest warty ryzyka. Czyli np uważają że Miocić raczej wygra ale warto po takim kursie ryzykować Gonzage.
@Amen, na prawdę tak ciężko do Ciebie to dochodzi? Jak chcesz typowanie redakcji, to wchodzisz w temat od typowania redakcji i tam są wprost napisane przewidywania. Seria artykułów "Analiza kursów Betsafe" to nie typowanie, ale jakby temat przeznaczony dla tych, któzy stawiaja kasę, albo choć trochę chcą przemyśleć swoje typowania. Tutaj masz rozpisane możliwe scenariusze walki, małe rozpracowanie zawodników no i propozycje typów ludzi, którzy już jakiś czas się w to bawią. To czy zawodnik wygra, czy nie, zależy już tylko od niego w oktagonie.
Ehh… szkoda z Wami dyskutować i tracić mój czas. Nie mam zamiaru tłumaczyć podstaw.
Powodzenia w buchmacherce, peace.
Peace, szefie.
Ale to tak samo jak do ludzi nie dociera Typowanie Redakcji. No sama nazwa wskazuję to jest Typowanie Redakcji, a nie ZAWODNIK X WYGRA MóWI TAK KTOŚ TAM, a potem w temacie czasami jeden z drugim klepie fazę: "a redakcja stawiała na X a ja mówiłem że Y wygrał i wygrał. Powagi trochę.
@amen20
Propozycje typów pojawiły się po raz pierwszy i ostatni. To był mój pomysł, któremu Tomasz był przeciwny i jak widać miał rację. Oczywiście wyskoczyłem z tym pomysłem przed galą, która okazała się dla mnie najgorszą bukmachersko od nie wiem jak długiego czasu. Może tak miało być. 😉 To nie był i nie będzie kącik "jak grać", tylko bardziej forma rozważania, który kurs w danej walce jest bardziej atrakcyjny. W dalszym ciągu podtrzymuję swoje zdanie, że kursy na Miocica i Cerrone były zbyt niskie i obarczone sporym ryzykiem. Jesli ktoś na tym wygrał, to oczywiście gratuluję.
Szady — no to lipa, że ostatni. Bo ja na przyklad nie ogarniam pretensji. Bo jak wół piszę "Propozycję wg. Szadego", a nie "Szady mówi jak grać, stawiajcie" 🙂
ja czegos nie rozumiem, ktokolwiek nie ma wlaasnego mozgu? ktokolwiek klika 'confirm' przy becie za kogos? jesli ktos nie chce to nie musi tutaj wchodzic, jesli nie zgadza sie z jakims zdaniem w analizie moze o tym napisac. chcialem zauwazyc, ze to co wylapal Cloud przy Martinsie zgubilo zawodnika i tam Cerrone rowniez znalazl luke. to bylo wkalkulowane ryzyko i tyle. do czasu kopniecia (fajnie to brzmi) wedlug mnie radzil sobie bardzo dobrze. Gonzaga? zlamana reka w pierwszej rundzie o ktorej mowa byla na konferencji posypala raczej cala analize. to jest MMA i beda sie dziac rzeczy jak kopniecia Krylova. wszyscy sa madrzy po gali, a chyba tylko SCStunner wszedl ze mna w glebsza dyskusje jakakolwiek i uzasadnil Stipe tak jak powinien. moze przesadzil z sila ciosow, ale to glownie to co pisal wczoraj zobaczylismy, szybkosc, praca na nogach. kontuzja? zwykly pech i losowosc zdarzen. nikt mnie nie przekona, ze lepiej stawiac 'pewniaki' czy na underdogach sie nie zarobi – o tym z Szadym mozecie porozmawiac ile mozna wyjsc na plus grajac ryzykowne kursy. ja wole postawic ryzykowne single, anizeli 3/4krotne kombinacje w ktorych bedzie '100%' zawodnik. nie istnieja tacy.
baju — ale właśnie o to się rozchodzi 🙂 że każdy ma swój mózg, ale typują za kimś, a potem lecą z prentesjami albo wywyższaniem się, a Wy typowaliście tak, a huja było inaczej 🙂
eh, to jest najlepsze jak wszystkie madre glowy pojawiaja sie po gali, a przed gala slowka nie pisna. nie zawsze mozna wygrywac, to wiadome, tylko jestem ciekaw ile madre glowy maja zysku z ich stawiania jesli w ogole stawiaja. ja jak nie gralem na pieniadze nie staralem sie jakos specjalnie wypominac czy napierdalac jaki jestem sprytny gdy jakis moj typ sie sprawdzal. Szady chyba wiecej z tej pisaniny zapamietal niz ja, a ogolnie staralem sie zostawiac typy dla siebie, w skrajnych przypadkach czasem wyrazalem swoje zdziwienie. gdy stawia sie pieniazki to calkowicie inna bajka, to juz wiem z autopsji, ale pieniadze sa warte tego 'dreszczyka' ktory w moim przypadku jest moocny. moglbym z pare treningow robic. kocham MMA i buk to dla mnie rozrywka jako tako, a jesli moge na tym cos skubnac hajsu? bajka. jestem studenciak i nie zawsze mam grosza na cos dodatkowego, a obstawianie MMA umozliwilo mi wlasnie specjalne wydatki, ot tak. wiadome bylo, ze czesc wroci do buka i to w najblizszej przyszlosci i mozecie mi nie wierzyc, ale ta 'porazka' tylko mnie podbudowala i jakos specjalnie nie smuci – sam jestem zdziwiony.
najlepiej jest sobie odpuscic i zapomniec, kazda gala to nowa szansa na zysk, a poki jestem na plusie bede sobie graal co bede chcial i nikt nie musi mnie sluchac. 🙂
Wy chyba nie czytacie postów amena i się doczepiacie czegoś innego. Ja w zupełności rozumiem o co mu chodzi. Czyli nie tyle nie wyszła analiza, co niestety tym razem zakłady przez Was opisywane po prostu nie siadły. Nikt nie mówi,że analiza była chujowa, ba, była bardzo dobra, tylko po prostu "opisy kursów" nie siadły, co przy następnej gali myślę,że się zmieni. Ja jestem mega zwolennikiem Waszych typowań, tak jak i pewnie amen. Pozdro!
ja wiem, taki wywod na przyszlosc sobie jebnalem zeby ludziki ktore beda chcialy sie powywyzszac po gali jacy sa madrzy sobie po prostu odpuscili. just let it gooo!
ale przeciesz nie trzeba grac tego co jest na tej stronie ,nikt nie zmusza ,masz swoj rozum graj jak uwazasz ,jesli go nie masz to nie graj wgl.
spinacze wieszać pranie a nie na forum …
A ten dalej swoje… Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem Zychal (przecież*).
Nie powiedziałem,że ktoś każe, tylko po prostu te walki się nie sprawdziły, czyli to co miał na myśli (tak myślę amen) co nie znaczy, ze analiza była zła. Po prostu tym razem niestety się nie sprawdziły, innym razem miejmy nadzieję wszystkie zakłady wejdą. A to czy ktoś to grał, to jego sprawa prywatna.
Więcej tłumaczył nie będę, mam nadzieję, że wyraźnie napisałem i każdy rozumie o co mi chodzi 🙂
tylko dwie anazliy?
na Trujilo postawie 😛
Szady grales juz cos?
Czasami jest urodzaj, a czasami jest… nieurodzaj :).
szkoda że tylko 2 analizy , Szady kupony ujawnisz po ważeniu ? 😉
Nurmagomedov, który zgwałcił Trujilo w zapasach wg. wielu fanów przegrał z Gleisonem, a z kolei Gleison ledwo wygral z Varnerem, więc teoretycznie stawia to Varnera ponad Trujilo co sugeruje, że odbędzie sie gwałt przez gnp.
Dla mnie Trujillo – Varner to no bet. Co innego Lee, faktycznie ciekawą opcję wyhaczyliście chłopaki.
Napisalem, ze "teoretycznie" "sugeruje", bo zdaje sobie sprawę, że walka z Nurmagomedova z Gleisonem byla juz jakis czas temu, ale nie az tak dawno zeby Trujilo nadrobił konkretnie zapasy a Varner i Tibau doznali jakoś magicznie regresu umiejętności. No coz, czas pokaze:)
Mój kupon to singiel na Kevina Lee. Z obawy przed spadkiem kursu postawiłem to już kilka dni temu. Prawdopodobnie nic więcej nie zagram. Ewentualnie coś dołożę po ważeniu, ale za mniejszą stawkę. Rozważam Trujillo, Linekera, Enza i Alana Patricka.
Phil Davis jest prze kolesiem! Super nastawienie i dystans 🙂 Bardzo pozytywna gala poza 2 walkami – dziadkami i jedi… chyba coś jest nie tak u nich z czuprynką
Potwierdza się to co mówiłem już wcześniej Anderson za bardzo boi się stracić tytuł przez co nie ryzykuje. Ale co to za mistrz który nie poddaje się próbom. Oglądałem tą walkę z nastawieniem by jednak polubić spidera i odnaleźć w nim to co wszyscy jego fani odnaleźli. Jednakże z przykrością muszę stwierdzić że to jest niemożliwe bo po tej walce nie lubię go jeszcze bardziej. Pajacował w octagonie jak małpa i nic więcej. Zastanawiam się tylko w którym momencie ukarał Maię za to co ten niby o Nim gadał. Ogólnie gala poza niektórymi walkami była taka sobie. Na pojedynek Renzo i Matta nie mogłem patrzeć bo aż się przykro robiło.
Według mnie ewidentnie Silva się wystraszył silnych ciosów Demiana.
SIlva wystraszył się ciosów Mai i nie ryzykuje, Dana powinien mu zabrać za to pas. 😀
Wystarczy że Silva zacznie się zachowywać w octagonie jak dzierżący najdłużej w historii pas a nie jak koleś który zabrał go koledze z szatni podczas treningu i teraz jak najdłużej chce go zatrzymać. On jest teraz dla mnie jak taki zwykły Gollum. Nic więcej. A przy tym zanudza i Dana ma rację że chce to wynagrodzić fanom bo ta walka nie była warta ich pieniędzy i jak sam powiedział to nie pierwsza taka walka tylko trzecia.
A Fedor niech zacznie się zachowywać jak najlepszy ciężki w historii i wreszcie zacznie walczyć z najlepszymi. 😀
A co ma Fedor do tego jak walczy Silva? Przez to że mam obrazek Fedora jako avatar pijesz do niego bo myślisz że się zdenerwuję o to tak jak Ty o to że ja na Spidera wjechałem? Jeśli tak to jesteś w błędzie bo po szczerze mówiąc Fedorem jestem już prawie tak samo mało zainteresowany jak Silvą.
W walce wieczoru przez chwile myslalem ze tam walczy Rickson 😀
Ja nie jestem zdenerwowany, bawi mnie tylko twoje przeświadczenie, że Silva ma jakiś obowiązek wobec ciebie i innych fanów walczenia w określony sposób.
Mnie bawi Twoje przeświadczenie że nie ma żadnego obowiązku zarabiając kasę za bilety i za transmisje które Ci fani kupują.
Ale widzę że jesteś kolejnym przykładem rozgoryczonego fana więc kończę dyskusję zanim się oboje pożremy a z tego co pamiętam wcale nam dużo do tego nie trzeba. Zastanawia mnie tylko jeszcze dlaczego zamiast wypowiadać się własnymi słowami na temat własnych poglądów Ty wolisz dopowiadać do cudzych wypowiedzi kilka słów aby ośmieszyć ich autora… Trochę to dziecinne…
Powiedzmy sobie szczerze Spider pajacował i świrował pawiana-
prawdziwa żenada, a to prawdziwemu mistrzowi po prostu nie przystoi. Wyobraża sobie ktoś by tak pajacował Fedor,Gracie czy Machida?…
“Ja nie jestem zdenerwowany, bawi mnie tylko twoje przeświadczenie, że Silva ma jakiś obowiązek wobec ciebie i innych fanów walczenia w określony sposób.”
Venom, jak zwykle na siłę bronisz Andersona. Oczywiście że nie ma obowiązku walczenia “w określony sposób”. Ale ma obowiązek walczenia. Silva przez większość czasu w ogóle nie walczył tylko się popisywał i robił z siebię małpę – to jest bezdyskusyjne. Ciężko od niego wymagać żeby każde walki kończył przez efektowny nokaut i ja jestem daleki od tego. Uważam jednak że gdyby Anderson od początku walczył normalnie, zrobił to co bez wątpienia potrafi i na co może sobie pozwolić bez większego ryzyka z takim zawodnikiem jak Demian, doskok, lewy prosty, lub prawy – lewy, kopnięcie, odskok, cokolwiek aby tylko puntkować przeciwnika, wygrałby tą walkę i wtedy nikt nie powinien mu nic zarzucać.
Dobrym przykładem jest walka Penn vs. Edgar, w której też fajerwerków nie było, ale jednak żaden z zawodników pajaca z siebie nie robił i każdy sobie pracował na swoje.
Jak mecz piłki nożnej kończy się wynikiem 0-0 po beznadziejnej grze z obu stron, żaden kibic nie idzie do kasy prosząc o oddanie pieniędzy. Fani mogą oglądać Silvę lub nie, to ich wybór, ale nie mają prawa żądać, żeby walczył w określony sposób. To nie kupowanie odkurzacza z gwarancją na trzy lata, że jak się popsuje to dostajesz zwrot pieniędzy.
Nie wiem o jakim rozgoryczeniu piszesz, ja całą tą reakcją na walkę Silvy jestem raczej rozbawiony.
Adolf 195 – Ja Ci powiem tak, nie mam nic kompletnie do tego jego pajacowania. Powiem szczerze że podczas walki nawet mi się to podobało (mimo że wiele razy wcześniej wspominałem że nie lubię czegoś takiego) było to swego rodzaju show które było do zaakceptowania. Ale widząc tą całą pewność siebie Andersona podczas tego pajacowania można było się spodziewać równie widowiskowego nokautu co podczas walki z Forrestem. Niestety ta walka skończyła się tak jak się skończyła. Silva obawiał się ciosów Mai bo wiedział że jeden z nich może go posłać na deski. Mi się takie walki nie podobają i uważam że to nie jest walka na poziomie Mistrzowskim. Jeśli ktoś twierdzi inaczej cóż…
Dobrze Venom. Skoro tak stawiasz sprawę. Napisz mi proszę swoją pełną opinię na temat tej walki. Bardzo jestem ciekaw jaki jest Twój punkt widzenia na to “show” i jakimi słowami to opiszesz. Bo według mnie to był zwyczajnie żenujący preformance ze strony gościa który DZIERŻY PAS. Dodam po raz kolejny że to już trzecia taka walka w wykonaniu Silvy i trzeci raz podobny zestaw komentarzy z mojej strony. Dlatego mnie bawi to że Ty potrafisz za trzecim razem wciąż się nabijać z opinii takich jak moja i próbujesz bronić Spidera.
Nie wiem Venom czy bylbys zadowolony ogladajac jakas walke, a jeden z zawodnikow np: polozylby sie na ziemi ? Jesli Silva nie chce konczyc walk to nie musi, ale niech nie robi z siebie najlepszego zawodnika P4P. Wystarczy porownac ta walke z GSP vs Hardy.
Spider powinien zatrudnić się w cyrku bo robienie z siebie klauna wychodzi mu całkiem dobrze.
R.O.B. oczywiście Silva ma jakiś tam obowiązek walczenia, stąd ostrzeżenie w ostatniej rundzie ale nie przesadzajmy. Znowu posłużę się analogią piłkarską, nigdy nie widziałeś jak w meczu zawodnicy wygrywającej drużyny w ostatnich minutach wymieniają piłkę na swojej połowie?
Silva wygrał trzy rundy, a potem dowiózł wygraną do końca, oczywiście, że wolałbym, żeby walczył na poważnie całe 25 minut. Ale skoro czołowy grappler na świecie i zawodnik top 10 nie potrafi zmusić Andersona do poważnego podejścia do pojedynku, to ja jakoś nie potrafię się na jego zachowanie oburzyć. Być może bronię go na siłę, albo jestem zapatrzonym w niego fanem. 😀
Jeśli chodzi o moją ocenę walki: od strony technicznej Silva jest fenomenem, jego szybkość, sposób poruszania, technika w uderzaniu i obronie obaleń to poezja. Jego przewaga nad innymi zawodnikami w tej kategorii jest monstrualna i nie mogłem uwierzyć, że można wyprawiać takie rzeczy w ringu i jednocześnie nie dać sobie zrobić kompletnie żadnej krzywdy z bądź co bądź klasowy rywalem z pierwszej dziesiątki.
Całe to gadanie o tym co przystoi, co nie, czy Silva przesadził z pajacowaniem czy nie mało mnie interesuje. Silva robi takie rzeczy, bo przeciwnik mu na nie pozwala i bardziej ciekawi mnie to, czy wreszcie pojawi się ktoś, kto mu na takie pajacowanie nie da przestrzeni.
OK po powyższych dwóch wypowiedziach stwierdzam: Dyskusja z Tobą nie ma sesnu bo faktycznie jesteś zapatrzonym w niego fanem który na dodatek broni go na siłe 🙂
A nie mysleliscie ze styl w jakim walczy Silva , moze byc kara wymiezona UFC.
Dlaczego zawodnik ktory w 7 pierwszych walkach rozgromil swoich zawodnikow bez apelacyjnie .
Pozniej daje dwie tragiczne walki z Cote i Leitesem po kazdej z nich pszepraszal i obiecywal poprawe , po czym demoluje Foresta zeby przez chwile udobruchac UFC,
I na kolejnej gali tak waznej dla Zuffy , osmiesza przeciwnika , UFC i Szejka sponsora przed swoimi ludzmi 😀
Trzy pojedynki ktorymi byli rozczarowani wszyscy , moze prawie wszyscy , byly z zawodnikami ktorzy teoretycznie mieli najmniejsze szanse wygrania ze Spiderem.
A pretendentow takich jak Hendo , Franklin , Marquardt po porostu miazdzyl.
Jak dla mnie jest to co najmniej dziwne.
A co z rankingiem P4P , czy po tej wygranej Silva powraca na szczyt ????
Mam nadzieje ze tak .
Jakie by nie były jego intencje i pobudki wiadome jest jedno, taką walką nie zyska sobie fanów a może jedynie zaszkodzić swojej pozycji w MMA. Bo teraz ja na przykład po tej walce kwestionuję to czy jest taki najlepszy skoro zwykły grappler tak mocno go obił że spider bał się podejść bliżej.
Venom
Ja nie oglądam piłki nożnej ani żadnych sportów nie związanych ze sztukami walki od dosyć dawna, śmiem jednak twierdzić że mecz piłki nożnej ma trochę inną specyfikę od walki MMA.
Czym innym też jest granie na czas w ostatnie rundzie zdając sobię sprawę z przewagi wypracowanej w poprzednich rundach, a czym innym robienie z siebie idioty w trzech pierwszych rundach przerywając pajacowanie na pojedyncze ataki i nie robienie dosłownie niczego w dwóch ostatnich rundach.
Co do “wyprawiania takich rzeczy w ringu”, nie oszukujmy się, Silva potrafi tak pajacować tylko z zawodnikami pokroju Mai czy Leitesa, którzy stójkę mają na przeciętnym poziomie, w dodatku nie są ani odrobinę chętni na jakąkolwiek konfrontację w tej płaszczyźnie z zawodnikiem pokroju Andersona.
Oczywiście “do tanga trzeba dwojga” i wina za tą katastrofę leży również po stronie Mai.
“Bo teraz ja na przykład po tej walce kwestionuję to czy jest taki najlepszy skoro zwykły grappler tak mocno go obił że spider bał się podejść bliżej.” – Wow, Lucifer 😀
Skąd Ty taki wniosek wyciągnąłęś to Bóg raczy wiedzieć. Aż Fedor w Twoim avatarze się skrzywił na to 🙂
Prawie oplułem monitor ze śmiechu. Rzeczywiście, Fedia z avatara Lucifera najwidoczniej skrzywił się z żenady na taka pokręcona interpretacje zachowania Spidera.
Pany, anderson jakbyscie zapomnieli bronil pasa, a maia dazyl do zdobycia go. Tu inicjatywa powinna byc po stronie mai, Anderson pokunktowal go 3 pierwsze rundy, nawet osmieszal go w ringu, prosil o akcje, starajac sie go zachecic do aktywnosci, a maia stal jak glupi i czekal az sie na niego rzuci, Amderson bardzo dobrze, i on go wtedy zlapie i dzwignie zalozy…. zalosne. To maia jest powodem tego szsitu na koniec, gosc siegajacy po pas nie chodzi w kolko cala walke i czeka na az sam do niego przyjdzie. Adnerson dobra walka, Maia gow**ana, 0 inicjatywy.. Gdyby pretendent rzeczywiscie pokazal ze chce ten pas odebrac, a nie czekac az wpadnie mu w rece jakims fartem, to inaczej walka by wygladala.. Spider popunktowal wygrywal i co mial robic? czekal, zachecal, nawet robil z siebie pajaca.
Sry za bledy
Spojzcie jak bty to wyg;ladalo gdyby to Maia byl wlascicielem pasa, a anderson probowal by po niego siegac, W mojej opini, ta walka nie trawala by nawet 2 rundy…
sry za bledy raz jeszcze ;p
grzejnik, a nie zauważyłeś pewnej prawidłowości, że Silva nokautuje tych przeciwników, którzy idą z nim na wymianę, a słabe walki daje z tymi, którzy kompletnie boją się do niego zbliżyć?
Niektórzy mają nagle pomroczność jasną i zapominają, że z Franklinem czy Forrestem Silva też pajacował, może nie do tego stopnia z co z Maią, ale po prostu tamci dali się wciągnąć w wymianę i zostali znokautowani. Oczywiście w tej walce mu do reszty odwaliło bo w jednej rundzie przez kilka minut krzyczał na Demiana, ale tak jak pisałem, jakby wtedy został przyciśnięty, to raczej nie miał by czasu, ani miejsca na wygłupy. Niestety nie został i po kolejnej wygranej niepodlegającej dyskusji, w oczach fanów z najlepszego zawodnika na świecie, został największym ch…. Szkoda, że nie można być tym i tym jednocześnie. 😀
R.O.B. – To nie było pisane na poważnie ;p Zabrakło buźki na końcu ;p
na szczescie nie ogladalem tego show wiec nie moge mic pretensji:) do spidera:)
Wczoraj osmieszylo sie dwoch zawodnikow ale zaden z tych dwoch nie nazywa sie Anderson Silva.piewszy z nich to Renzo a drugi to Maia. Damian jako pretendent walczyl nadwyczaj pasywnie i to on nie podjal walki. Jego wymachiwanie lapami w koncowce walki tak mnie do niego zrazilo ze zycze mu ciezkiego KO w nasptenej walce. Pamietam jak pieprzyl ze jego agresywny styl nie pozwoli na to zeby walka byla tak “nudna” jak tak z Leitesem czy Cote. Ja to widze tak. Anderson jako niekswetionowany mistrz nie musi podejmowac ryzyka i ciagle atakowac ryzykujac prze okazji duzo i odlsaniajac sie na ewentualna kontre (oczywiscie w tym wypadku na ewentualne obalenie albo chociaz wejscie do klinczy bo jezeli ktos naprawde wierzy ze Damian mogl cokolwiek zrobic tymi lapskami to stacil kontakt z rzeczywistoscia). Jak juz pisalem, na Silve nie ma bata a jego przeciwnikow nalezy dzielic na tych co podjeli walke i pokazali serce (Hendo. Leben, 2 razy Franklin i nawet Giffin, ktory ciagle atakowal) i na tych tchorzliwych, ktorzy po kilku probach nawiazania walki nie chca sie nadziewac na kolejne bomby (Leites i Maia). Nie rozumiem kompletnie tych, ktorzy nie chca ogladac GSP vs SIlva bo bylaby to pod wzgledem technicznym bezkonkuencyjnie najatrakcyjniejsza walka w historii tego sportu. W tym temacie zgadzam sie w zupelnosci z Venomem, ktory jako jeden z nielicznych ma tu trzezwe podejscie do spawy. Show a sport i koncowy rezultat to dwie inne rzeczy i powtarzam raz jeszcze ze nie Silva jest winien ze ten pojedynek wygladal jak wygladal tylko Maia, ktory pieprzyl ze na pewno podejmie walke. Bilety ludzie kupuja dobrowolnie a jezeli chca ogladac za wszelka cene Show to niech ida na WWE albo niech ogladaja w kolko Fry vs Takayama. Mi sposob Silvy na walke nawet sie podoba bo uwidacznia niewyobrazalna przepasc miedzy nim a reszta zawodnikow i osmiesza ich kolejno…
RedruM – Chyba też zapomniałeś dać buźki na końcu swojego posta xD On nie może być na poważnie 😀
Wina leży po stronie White’a, który nie potrafi dać Spiderowi wymagającego przeciwnika i sądząc po reakcji, Wielki Szefo doskonale o tym wie
Dla mnie każdy pro fighter powinien walczyć nie tylko dla siebie i dla tytułów ale również dla fanów, a tych Anderson na pewno takimi walkami sobie nie przysporzy. Odkąd zacząłem oglądać mma zawsze przyciągała mnie widowiskowość-realność tego sportu. Wiadomo że styl Silvy czy Machidy(który swoją drogą jest kumplem Andersona) jest efektywny ale czy to jest to za co płaci się grubą kasę PPV?Porównując to od piłki nożnej czy od drużyn jak Barca, Real, ManU nie wymaga się atrakcyjnej dla oka gry? Zastanawiam się gdzie jest ten Anderson z walk z Franklinem, Lebenem czy Natem. Chciałbym żeby teraz Silva stoczył jakąś walkę w LHW z jakimś dobrym zapasiorem np. Evansem zobaczylibyśmy wtedy na ile zda się jego cyrk.
Więc jeszcze raz – zawinił White, nie dając Silvie wymagającego przeciwnika i sądząc po reakcji, doskonale o tym wie. Dla mnie zawodnik, który przez 1/10 czasu walki potrafi zmasakrować przeciwnika tak jak Spider Maię, przez pozostałą część może sobie sadzić kwiatki przy siatce, machać dzieciom do kamery, czy cokolwiek na co ma ochotę. Jeśli przeciwnik nie potrafi uczynić Octagonu niebezpiecznym miejscem, to winien jest on przeciwnik, a następnie ludzie, którzy walkę zaaranżowali.
Hasła typu “mistrza trzeba pokonać wyraźnie”, “od pretendenta wymaga się więcej” przyprawiają mnie o zawroty głowy. Do walki wychodzą dwaj zawodnicy i obaj mają obowiązek ją podjąć, a sędziowie mają ocenić ich pojedynek według obowiązujących kryteriów. Posiadanie pasa mistrzowskiego nie jest jednym z nich.
Venom
Spójrz na Brocka Lesnara. Jest najlepszym ciężkim w UFC, jest też największym ch**em. Można być i tym, i tym jednocześnie 🙂
Myślę, że Anderson przebił już Lesnara w byciu ch…. 😀
Wczoraj byłem trochę zniesmaczony zachowaniem Silvy ale dzisiaj mogę go zrozumieć, UFC daje mu kolejnego gościa, który ma 10% szans i przed walką jeszcze pyszczy. Co to za pretendent, który nie atakuje?
Anderson wielokrotnie mówił, że jego celem jest pozostać niezwyciężonym w UFC i ten cel realizuje.
Jeżeli chodzi o pajacowanie, to równie wielkiego błazna jak Anderson, zrobił z siebie Maia, odgrażając się, a później dając taką walkę.
Gdyby Anderson chciał, walka zakończyłaby się w pierwszej rundzie, widać było że kiedy przyspieszał Maia nie wiedział co się dzieje, tak samo po obronie obaleń kilka razy mógł mu wypłacić konkretnego gonga na łeb.
Czekam na Silva vs GSP lub Silvę a LHW i pojedynki z Rampagem, Verrą, Jones’em, Shogunem o pas LHW.
Pretensjce moim zdaniem do Mai, gosc ktory siega po pas musi pokazac ze jest lepszy od wlasciciela i ku**** wywalczyc go a nie “wychodzic” w kolko octagonu wioslujac lewa raczka… Silva bawiac sie , osmieszajac go i xzachecajac zdarzyl przy tym wypunktowac go niezle. a ten dalej spacer…. No ok ale po 3 rundach w dupe , badac tego swiadomym moze wkoncu inicjatywa? zmiana sposobu podejscia spidera? Ale nieee… dalej spacer…. Wiec co to ku*** za pretendent?
Taka dygresja, w pewnym sensie w piłce nożnej są pewne zasady faworyzujące jedną z drużyn. Wszakże w dwumeczach pucharowych istotną rolę stanowią bramki zdobyte w meczach wyjazdowych.
Żeby nie było, mnie też nie przekonują zasady typu “mistrza trzeba pokonać wyraźnie”.
Hehe… To się porobiło. 😀
Dana łapie się za głowe bo chyba wie jak gówniana jest jego waga średnia przy Andersonie oraz wie jak bardzo był naiwny licząc, że Demian będzie w stanie dac dobrą walkę. Teraz własnie pozostaje mu jedynie zażenowanie i poczucie wstydu. Bezsprzecznie dla mnie Silva chciał wyrazić swoje niezadowolenie z faktu jakich “kelnerów” mu podają. Tak po prawdzie od bardzo dawna nie miał poważnego wyzwania w octagonie. Jedynie Henderson sprawił jakieś drobne problemy w ostatnim czasie. Facet musi iść do LHW, niech nie traci czasu na zejscie do 170 i walkę z GSP.
Venom zauwazylem , ale jak demoluje bardzo dobrych stojkowiczow w przeciagu rundy, to za swoimi umiejetnosciami czyli , z rewelacyjna obrona nog , nieprzecietnym refleksem idealnym timingiem czarnym pasem BJJ i prawie najwieksza skuteczniscia celnych ciosow , nie powinien miec zadnych problemow z konczeniem , slabszych zawodnikow.
Gdyby czas pajacowanie przelozyl na walke to drugiej rundy by nie bylo , jednak tego nie zrobil.
Moja teoria moza byc kompletnie bez sensu , ale ciezko znalesc mi powod na takie zachowanie Silvy.
Chyba ze sprawia mu przyjemnosc ponizania zawodnikow.
GSP tez nie dal by mu rady
GLF, Twoja dygresja jest o kant dupy rozbić. Faworyzowanie miałoby miejsce jakby oba mecze rozgrywane były na boisku tej samej drużyny.
Silva powinien Walczyc z Krazy Horsem, mysle ze taka walka moglaby byc ciekawa:) Obaj by sie polozyli i bylo by luzno.:)
seban28: nie do końca jest to prawdą, bo dlaczego np. 1:1 ma większe znaczenie niż 0:0?
crocopio: szkoda tylko, że on chodzi dwie wagi niżej niż Silva…
Moim skromnym zdaniem to Silva lepiej wypada z zawodnikami,którzy chcą się bić od samego początku.Wtedy może pokazać całą finezję bicia z kontry,wyprzedzania itp.Gdy ma takiego przeciwnika jak Maia,który walczy asekurancko,nie ma tej możliwości.Ja tam do Silvy nic nie mam.Fakt,że 4-5 r były do dupy ale nawet w tej walce przyjemnie było popatrzeć jak unika obaleń i ośmiesza jednego z czołowych graplerów 😀
Zajebista walka w wykonaniu Silvy!!! Perfekcyjnie wykonany game plan! Po raz kolejny udowodnił ze jest numerem 1 w MMA ośmieszając Maie, który miał mu niby sprawić trudności. Od samego początku zdominował walkę wyprowadzając atak za atakiem na co Maia nie miał żadnej odpowiedzi. Nie dziwie się frustracji Silvy i tego ze prowokował Maie który nie próbował nawet zaatakować odsłaniającego się Pająka. Pewnie wygrywa pierwsze 3 rundy i od tego momentu nie musiał już ryzykować. Maia wiedząc ze przegrywa ciągle nie atakuje Najbardziej rozbawił mnie moment w którym Maia staje na przeciwko Silvy z rozłożonymi rakami i prowokuje a Pająk wskazał tylko na jego rozjebana twarz 😀 Silva wygrywa 4 rundę i wcale nie dziwie mu się ze nie rzuca się do przodu narażając się na poddanie czy przypadkowy cios, bo po co, to Maia miał zaatakować była to dla niego jedyna szansa na wygranie. Kończąc jeszcze raz powiem ze Silva po raz kolejny udowodnił ze jest fenomenalnym fighterem, niesamowita technika połączona z rewelacyjnym rozegraniem swojej taktyki i zachowanie w ringu przypominające Aliego sprawia ze już nie mogę doczekać się jego kolejnej walki, najchętniej zobaczył bym go ze zwycięzca starcia Jackson vs Evans.
GLF: dlatego, że takie są zasady w niektórych rozgrywkach w piłce nożnej. Zasady są jasne i z góry dla wszystkich wiadome. I dlatego są sprawiedliwe. Jak oglądam piłkę nożną ponad 20 lat to nie słyszałem żeby ktoś miał o to pretensje.
roy johns jr pytal ludzi z widowni w ktorej rundzie ma skonczyc walke po czym opuszczal rece i bawil sie tak jak to robi silva – wiec albo roy tez byl pajacem i ciulem niegodnym pasow wszelakich jake posiadal albo… sam nie wiem co chcecie powiedziec bo wieksza wina jest w tym ze majac jedyna szanse na zdabycie pasa maia nie zrobil nic zeby go nawet polizac jakcukierek przez szybe… koles lazi z garda i czeka az mu silva zgasi swiatlo po czym rozklada rece i narzeka ze nie ma walki ze strony andersona – obroncy pasa – majac w tym czasie gebe rozbita… masakra…
Jestem zawiedziony planem taktycznym Andersona, dla pełnej jasności doceniam jego niesamowity talent, rozumiem też że głównymi winowajcami tego że ta walka tak wyglądała są w głównej mierze Dana White(zbyt mała presja na zawodnika na przejście do wagi wyżej, lub zapewnienie mu odpowiedniej konkurencji w tej wadze) oraz Demian Maia(nie oszukujmy się nie postawił wszystkiego na jedną kartę). Mimo to uważam i będę tak twierdził że walka polega na skończeniu swojego przeciwnika, wygląda to trochę tak jak zabawa ofiarą, ośmieszanie ale bez pociągnięcia ostatecznie za spust. Nie zgodzę się że nie ma w ogóle tutaj winy pająka. Nie odbieram Andersonowi prawa do wyżywania się, ale do jasnej cholery to jest sport zawodowy. Nie walczy się tutaj dla własnej zabawy, podbudowania własnego ego ani z innych pobudek, walczy się za pieniądze które płacą ludzie za oglądanie walki. Z drugiej strony strasznie jestem ciekawy jaka będzie reakcja Whita, bo chyba znalazł się w szachu.
Argumenty o profesjonalizmie mające być krytyka Andersona są śmieszne! Nie był by nim gdyby bezmyślnie zaatakował dal się złapać i poddał. Najważniejsze jest wygranie walki i to zrobił konsekwentnie realizując swój plan wygrywając wszystkie 5 rund!
Hmm EN.KI mając pewien przegląd walki, który to właśnie w połączeniu z doskonałą koordynacją i timingiem Andersona umożliwia mu zabawę z przeciwnikiem umożliwia mu także zdjęcie przeciwnika także bez szkody dla siebie samego. Ten argument jest bez sensu, nikt nie mówi tutaj o dzikiej wymianie a tym bardziej o kulaniu się z Maią.
Dziwne że taki B.J. Penn w walce z Sanchez’em mimo druzgocącej przewagi po trzech pierwszych rundach dalej był tak nieostrożny i ciągle systematycznie obijał Diego, a nawet w ostatniej rundzie podjął gigantyczne ryzyko i postanowił kopnąć (!!) oponenta – co w efekcie zakończyło walkę! Normalnie ryzykant z tego Penn’a. nieprofesjonalny, be, fe fuj!!
nie powiem zirytowalo mnie troche zachowanie silvy ale maia tez mogl wykazac wiecej inicjatywy w koncu to on chcial pas
osobiscie nie lubie silvy chociaz w tym czasie jest praktycznie nie do pokonania w swojej wadze jest swego rodzaju fenomenem
co do tego czekania na ciosy po prostu on lubi walczyc z kontry i walki w ktorych ktos go nie atakuje sa zwyczajnie nudne bo jesli ktos ich nie zadaje to sami widzicie jak jest 🙂
Anderson wywołał burzę widzę. Lesnar mówił, ze nie ważne czy mówią o Tobie dobrze czy źle, ważne żeby mówili i chyba pająk wziął do siebie te słowa 🙂 Ja się jeszcze zastanawiam po co Silva przepraszał po walce a potem mówił takie farmazony na konferencji.
Hehe przecież Silva cały czas zadawał ciosy i kopnięcia a takie które by skończyło walkę porostu nie weszło. Ciekawe co by wszyscy pisali gdyby w 4 albo 5 rundzie Maia wykorzystał atak Silvy sprowadził i go poddał.
Maia nie wydawał się w tej walce być zainteresowany odebraniem pasa Silvie, a ten nie musiał być bardziej aktywny niż był. Zdominował pierwsze 4 rundy systematycznie demolując Maię. A White’a nie stać na żal i pretensje do siebie samego za to fatalne zestawienie zawodników więc przerzuca odpowiedzialność na mistrza, który zrobił 100% co do niego należało.
Dać Andersonowi Kongo. Na pewno było by to ciekawa walka bo Francuz raczej nie chciał by walczyć w parterze. Cheick ma najlepszą stójke w ciężkiej a Silva w MMA było by ciekawie bo w tej walce Anderson nie zgrywał by klauna, tylko walczył na serio. Mógłby też z Cro Copem zawalczyć. Szkoda że Melvina Manhoefa nie ma w UFC.
Venom – jestem ciekaw czy nadal byś twierdził, że Anderson Silva nie ma żadnego obowiązku wobec fanów, którzy płacą za PPV gdybyś Ty za nie faktycznie zapłacił i zobaczył 5 walk takich, jak main event ufc 112.
Myślę, że nie przesadna krytyka jest nie na miejscu (i to z kilku powodów), ale to też nie jest tak, że zawodnicy nie mają żadnych zobowiązań wobec kibiców. Jeśli tak jest jak mówisz, to niech sobie walczą w gymie a do octagonu wpuszczą innych, może słabszych ale z większą wolą walki i większym szacunkiem dla fanów i przeciwnika.
anderson vs – kongo, mir, dos santos co myslicie?
edit – jedno zbędne “nie” się wkradło, łatwo znaleźć 🙂
domenico – a chcialbys zaplacic i ogladnac 30 sek walki? bo pewnie tyle by to trwalo gdyby silva ruszyl na maie… wtedy tez bys sie wkurwil niezle, wg mnie lepsze takie show i pokazanie kim jest wobec przeciwnikow jakich mu daje wielce sfochowany dana niz 20sek walki i zero wrazen.
Kongo nie jest najlepszym stójkowiczem w wadze ciężkiej . Ktoś taki nie może dać się trafić Mirowi . Cro Crop to już wrak , a Melvin ma podejrzaną szczękę i dziurawą obronę co przy jego agresywnym stylu walki byłoby wodą na młyn dla Silvy . Dos Santos to najlepsza opcja , ale do takiej walki nie dojdzie .
moim zdaniem ktoś z 4 Evans, Jackson, Machida, Shogun byłby idealnym przeciwnikiem na następna walkę Silvy.
yorkk – tu nie chodzi o długość walki.
Walka GSP z ze Spiderem jest według mnie nie realna (zwłaszcza w ww, bo Spider nie będzie zrzucał aż tyle wagi). GSP marudzi z kolei że jest za mały. Jednemu i drugiemu ta walka nie pasuje. Obydwaj gadają o swoim “legacy” i nie chcą ryzykować (stąd nudne walki). Trochę nieciekawe czasy nastały w mma jeśli chodzi o ww i mw.
EN.KI , z Twojej listy usunął bym Machide , a dorzucił Jonesa . Przy założeniu , że Evans i Jackson przypomnieliby sobie o swoim zapleczu zapaśniczym , a Jones obrał podobną taktykę jak na Vere . Niby Rampage fajnie boksuje , ale już Forrest pokazał jak z nim walczyć w stójce , a od tego czasu raczej wiele się nie zmieniło . Najchętniej zobaczyłbym Silve z Shogunem .
Ogolnie taka refleksja mnie jeszcze naszla. Pelen respekt dla Gryffina za to ze podjal walke i od poczatku wyszedl do walki ofensywnie. Teraz dopiero doceniam go i moim zdaniem Maia osmieszyl sie biliard razy bardziej niz wtedy Forrest. W LHW widze jedna gwiazde, ktora ma chyba bron zeby pokonac pajaka przynajmniej na papierze i sa to realne szasne. Ta osba jest Jon Jones, ktory po zabicu tak klasowego przeciwnika jak Vera udowodnil mi ze jest naciekawszym prospektem oprocz Velasqueza w UFC. Rampage, Evans czy chyba nawet Shogun moim zdaniem nie wypadliby wcale wiele lepiej niz reszta przeciwnikow SIlvy. W ciezkiej jest juz kompletnie inna bajka bo jest kupa mocnych zapasnikow z ktorymi Silva moglby miec naprawde ogromne problemy i jezeli rzeczywiscie chce zachowac “legacy” to niech lepiej nie idzie do ciezkiej. W kazdej innej kategorii z kazdym jednym zawodnikiem bedzie fawortyem.
możecie pisać o Silvie złe rzeczy po wczorajszej walce ale powiedzcie mi który inny zawodnik w UFC może sobie pozwolić na takie pajacowanie w ringu po którym nie ma nawet porządnego otarcia na twarzy ?! Niby też jakoś specjalnie nie atakował swojego rywala a widzieliście potem jego twarz (Demiana)? Ten rozje… nos, lewe oko. Prawda jest taka że gdyby Maia walczył dużo lepiej i nie bał się wymian z Silvą to skończyłoby się to nie po 5 rundach tylko szybkim nokautem wyprowadzonym przez Spidera heh (tak jak wyżej już wspomniano przykłady Griffina, Franklina).
Jones w swojej walce z Vera pokazał tylko jak niedoświadczonym jest zawodnikiem, cały czas się zastanawiam dlaczego Vera go nie poddał, jeszcze nie jest gotowy na Silve.
@yorkk
Ja bym wolał zobaczyć te 30 sekund walki z efektownym KO a nie mieć 25 min wyjętych z życia za sprawą pajacowania Silvy… Nie no nawet nie 25 min bo szczerze to pierwszy raz chyba przewijałem walkę bo ten main event był żałosny i nie mogłem na to patrzeć. Gdyby on nawet trwał te 30 sekund to na PPV zobaczylibyśmy inne walki z undercardu, które były na pewno o wiele ciekawsze niż ta 25 minutowa porażka
Właściwie masz racje . Dalej nie mogę uwierzyć , że Vera nie wyciągnął balachy , ale mimo wszystko chciałbym zobaczyć Pająka walczącego z pleców , a wierzę , że Jones by go obalił .
no nie wiem mi sie nie podobaja walki typu arlovski-rogers, nawet mir-kongo, silva pokazal gdzie jest w porownaniu z kolesiami ktorzy “niby chca jego pas” i cos tam belkocza ze maja sposob itd… maia zero staran, zero walki zero pomyslu na walke zero checi nic, jesli wchodzi do klatki w walce o pas z wyczekiwaniem na jeden cios kiedy znajdzie sie na macie bo jedyny plan to bylo przespacerowac cala walke bez podjecia ryzyka a przy tym jeszcze przy biernej rzekomo pozycji andersona dac sobie rozwalic polowe twarzy to po ciula on wogole walczy bo nie kumam i rozklada rece ze niby kicha bo silva sie nie bije z nim…. co to jest?
Zagadzam sie z Venomem. Myśle, że Maia zrobił mniej w tej walce od silvy. Dlaczego na niego nie leca gromy? A pajacowanie to jest sprawa silvy, czy to robi czy nie.
dokladnie – teksty silva nie robi łaski powinien walczyc za to bierze pieniadze… no to kurde za co bierze kase maia ktory zrobil 50 razy mniej i jest teraz broniony ze zostal osmieszony porzez “pajaca”.. teksty typu” maia zachowal sie jak mistrz” w czym kuzwa? ze dal sobie morde obic ? zaraz ktos napisze ze silva powinien przeorosic maie ze go wogole uderzyl…
a do tego jak widac – styl ricksona jest dobry nawet w dzisiejszych czasach wiec moze.. rockson wracaj 🙂
Wg mnie tak długo jak UFC będzie lekceważyło Andersona dając mu na pożarcie takie mięso armatnie jak dotychczas to powinien dokładnie w taki sposób odprawiać swoje walki. Jedynym sposobem dla zaspokojenia jego ambicji czy ewentualnego utemperowania to konkretny przeciwnik, a to juz działka UFC.
A wlasnie… Co to ma być za akcja obrony jego przeciwnika i wynoszenie na ołtarze? Pojebało sie w głowach czy co? Demian zaprezentował totalne zero i tak własnie wyglądał w tej walce.
kogo proponujesz?
ja proponuje sciagnac mousasiego albo ktoregos z lzejszych z wagi ciezkiej – dos santos – zamiast walki z nelsonem
EN.KI to ja cie oswiece jak cie to zastanawia. Jezeli ktos bardzo dobrze kontroluje cie z gory to czasami czujesz ze balaszka skonczy sie przejsciem do bocznej albo do zolwia czego Vera na pewno nie chcial. Jones dobrze stabilizowal pozycje biodrami i gdyby Vera poczul ze moze zaatakowac balacha to na pewno by to zrobil. Inna sprawa jest tez ze rozni zawodnicy preferuja rozne poddania i jakos nie widze Very wyciagajacego komukolwiek z czolowki balache. Jones ma dynamike, power, talent i wszystkie predyspozycje a do tego zeby dac bardzo trudna walke Andersonowi. Moze jeszcze za wczesnie zeby o tym pisac ale dla mnie Jones tez ma ten blysk geniuszu w oku co Anderson i przy dobrym treningu moze byc rownie finezyjnym ale i skutecznym zawodnikiem tylko z troche inna baza. Dynamiczne szukanie obalenia albo chociaz klinczu w walce z Andersonem jest jak sie okazalo niezbedne wiec Jones jak najbardziej pasuje mi jako przeciwnik dla SIlvy tylko UFC na pewno takiej walki nie zestawi. Cholernie dziwi mnie tylko ze nikt nie chce ogladnac Silva vs GSP. Przeciez to wyczekiwany hiperkozak, ktory wreszcie stal sie bardzo realny. Dla mnie byloby to chyba najciekawsze zestawienie w historii tego sportu.
Yorkk, z dos Santosem na pewno nie zawalczy bo razem cwicza.
szuka wyzwan? LHW->jedyny kierunek. Niech spider tam troche pokozaczy. Rampage, Shogun, czy Evans, za jakis czas Jones, lub nawet stary poczciwy Randy (oby szybko:)… Gegard bylby meega opcja. Dana jest nim ponoc bardzo zainteresowany.
Tyle, ze on juz nie walczy w MW
Gegard jesli wygra walke z Mo moglby przejsc do UFC, 1 walka z pretendentem i walka o pas, albo Anderson Silva. Randy to slaby pomysl, gwarancja nudnej walki, jesli Randy nie mogl obalic Very to i nie obali Andersona. Evans – jeśli miałby taki gameplan na Andersona jak na Machide, to tez nic lepszego niz walka z Maia z tego nie wyniknie. Rampage – to juz bardzo ciekawe zestawienie, Shogun – rowniez bardzo ciekawe. Z LHW widze obecnie tylko Rampagea i Shoguna dla Pająka, jakby zrzucil do WW to GSP bylby ciekawa opcja. W HW… ciezko powiedziec 🙂
W HW moglby zawalczyc ze zwyciezca walki – CroCop-Barry. To by bylo cos, Anderson ze uderzaczami zawsze wyglada dobrze. Obaj panowie nie sa rowniez strasznie ciezcy, wiec roznica wagi nie bylaby powalajaca. Mirko wazy 100kg.
Mega ciekawe by bylo rowniez zestawienie z Kongo, mysle ze na poczatek to dobra walka, nie ma zapasow na tyle mocnych by pokonac Andersona w parterze, a jego stojka nie jest tak techniczna jak Spidera. Mysle, ze to by bylo cos. Jest jeszcze Yvel, jakby wygral przyszla walke. Jego agresywny styl na pewno spodobalby sie Andersonowi. Waga 102kg, takze nie ma przepasci.
Taaa, Mirko i 100 kg, chyba po Wielkim Poście.
Zadziwiające jest że jak przy ogłoszeniu walki Silva vs Maia ja pisałem że to jedno z najgorszych posunięć kilka osób które teraz krytykuje Danę za dawanie Spiderowi takich przeciwników, wówczas zachwalało ten pojedynek mówiąc że to zajebiste posunięcie.
Albo zacznijcie myśleć nad swoimi komentarzami i wyrażajcie opinie których potem będziecie się trzymać, albo zwyczajnie nie zabierajcie głosu tylko po to by przy najbliższej okazji zmienić fronty. To jest naprawdę irytujące. Maia wcale nie był słabym przeciwnikiem dla Spidera, moim zdaniem był wręcz wyzwaniem. Niestety styl walki spidera polega bardziej na kontrach a nie na ataku. A tylko głupi grappler moim zdaniem chciałby isć na wymianę z Silvą. Maia poza tym że za mało według mnie próbował zejść do parteru cały czas próbował coś powalczyć w końcowych rundach. Anderson uciekał i unikał konfrontacji. To dość dziwne. Co do poprzednich rund w których Anderson pajacował zamiast walczyć to ja się nie dziwię że Maia był tak mało aktywny bo w końcu co miał robić jak stał na wprost skaczącego pawiana.
Blade – ja bym proponował przeciwko Spiderowi Roya Nelsona. W końcu jeśli odjąć cały ten tłuszczyk który posiada to spokojnie mógłby startować nawet na BJ Penna… a właściwie Edgara ;p
mógł zadatkować kiedy Silva stal nieruchomo z opuszczonymi rekami i z głowa wystawiana do uderzenia.
EN.KI prawda jest taka że łatwo nam mówić co mogli obaj zrobić w tej walce bo nie byliśmy w środku. Nie wiemy co każdy z Nich myślał i mimo że nie lubię Spidera i mam mu poniekąd za złe tą walkę, sądzę że umiem w jakiś sposób zrozumieć to że pod koniec nie atakował.
Dajcie sobie już spokój z wymyślaniem kolejnych wyzwisk dla Andersona Silvy. Trochę szacunku 6-krotnemu obrońcy pasa UFC. Dzięki.
Hang mówisz o takim samym szacunku jaki On okazuje swoim przeciwnikom w octagonie?
AAAha ja go cisnal! Silva tez moglby fanom troche szacunku okazac! W zasadzie te dyskusje na temat minionego UFC staja sie powoli nudne: )
Według UFC.COM Mirko wazy 100kg, wiec w ktorejs z walk musial tyle wniesc.
No cisnal, 5 runde spokojnie wygral Maia (chociaz tylko jeden sedzia tak uwazal).
jak Silva narzeka, że dostaje słabych przeciwników o czemu jak ognia unikał walki z Belfortem i nie chciał dać rewanżu Marquardtowi?
Byłem zniesmaczony tym co zobaczyłem, a jeszcze bardziej tym co usłyszałem po walce i na konferencji – to po prostu opóźniony menatalnie bachor, który dostał talent do bicia innych – dla mnie to niewiele i nie mogę się doczekać, aż ktoś mu w końcu zafunduje potężne GnP.
@ Lucy
Ile Ty masz lat ? Ktoś jest “taki i owaki” to ja też muszę ? Dziecinada.
Tak czy siak,to jest MMA,a nie turniej bazowych sztuk walk dla kazdego zawodnika,wchodzac do klatki,tymbardziej jesli jestes pretendentem musisz atakowac.Stworzyc przewage w ktorejs plaszczyznie.
Na kazda walke mozna spojrzec z roznych perspektyw…nie ma co obwiniac juz teraz…fakt faktem walka niewielu sie calosciowo podobala,wystep Silvy tez niewielu ma fanow,Mai rowniez,bo sie obawil punchow i kickow jakby nie wiedzial,ze to dozwolone w tym sporcie.
Silva wygral zasluzenie jakby nie bylo,ale chodzi o sposob?Pokazal swoja wyzszosc nad rywalem,w sposob jaki mu odpowiadal. Gdy walczyl Haye z Walujewem…bylo podobnie,ale unikanie walki od poczatku,do ostatniej rundy,w ktorej przewage uzyskal Haye,w boksie 12 rund,nie 3 czy 5,a i tak uciekinier wygral.O czym to swiadczy …najlepiej,gdy walka konczy sie przed czasem,bo bedac poza klatka czy ringiem kazdy moze widziec walke inaczej,a skoro maja tak wieloletni sedziowie danej sztuki to co tu mowic o ludziach z paroletnim doswiadczeniem w ogladaniu jakichkolwiek walk.
Moze walki mistrzowskie powinny odbywac sie do konca?A nie na 5 czy jakakolwiek okreslona ilosc rund…Silva skonczylby zapewne szybciej,Haye w tamtej walce mozliwe,ze rowniez i wszyscy byliby zadowoleni i pewni tego,ze pas ma ten,ktory zasluzyl,bo znokautowal,zalozyl dzwignie lub “udusil” przeciwnika 😉
Hang – Przede wszystkim chyba źle zrozumiałeś moją wypowiedź. A przynajmniej tyle wynika z Twojej ostatniej wypowiedzi. Jeśli jednak nie to nie wiem o co Ci chodzi.
W każdym bądź razie sądząc że źle ją zrozumiałeś postaram się wytłumaczyć.
1. Mój wiek nie ma nic do rzeczy, ale żeby nie zbywać Cię głupkowatymi odpowiedziami wiedz że mam 21 lat a w dodatku nie skończone. (Jeśli z tego powodu zaczniesz traktować mnie mniej poważnie lub jakkolwiek inaczej to raczej będzie nie fair bo wiek tak naprawdę ma gówno do rzeczy jeśli chodzi o inteligencję czy też mądrość.)
2. Ja się zapytałem czy chodzi Ci o okazywanie takiego samego szacunku wobec Andersona jaki On okazuje swoim przeciwnikom w octagonie? A nie o to czy skoro On nie pokazuje swoim rywalom szacunku to czy ja też nie muszę.
3. Dziecinadą jest bronienie czegoś bez konkretnych argumentów tylko dlatego że się tego kogoś sympatyzuje.
Moja opinia na temat Andersona Silvy jest taka: Odkąd został mistrzem poprzewracało mu się w dupie. Marudzi na temat przeciwników samemu przechwalając się na każdym kroku. Jak przychodzi moment na sprawdzenie jego umiejętności unika walki dokładnie tak jakby bał się że w tej płaszczyźnie do której aktualnie walka przechodzi może ponieść porażkę. A skoro za bardzo boi się porażki i woli walczyć mało efektownie dla mnie jest produktem mało wartościowym i ciekawym. A co za tym idzie ja osobiście nie chciałbym płacić kasy za jego walki. Nie obchodzi mnie co sądzicie o Fedorze, GSP, BJ Penn czy innych fighterach. Nasza dyskusja dotyczy Andersona Silvy który w trzech z ostatnich swoich czterech walk nie udowodnił mi że jest mistrzem. A żeby było śmieszniej do walki z Maią podszedłem z nastawieniem aby polubić Silvę. Bo skoro jest uznanym zawodnikiem p4p i według niektórych najlepszym fighterem na swiecie to coś z moim postrzeganiem jego osoby musi być nie tak. Jednak w momencie kiedy zamiast Andersona Silvy, tego jakże wspaniałego wojownika o którym tyle się naczytałem i nasłuchałem, dojrzałem zwykłego gibającego się na boki pawiana stwierdziłem ze jego polubić nie mogę bo to zwykły pajac a nie Fighter. Bojąc się samemu zaryzykować jakikolwiek ruch za pomocą zaczepek namawiał Maię do ataku. Ja od mistrza MMA czyli mieszanych sztuk walki wymagam odpowiednich zdolności do pokonania przeciwnika w każdej płaszczyźnie co według mnie pokazują właśnie GSP, Fedor czy też BJ Penn. A taki Anderson potrafi wygrać tylko jeśli jest atakowany (przynajmniej tyle wynika z jego walk) W związku z tym i mimo że obecnie dzierży pas, dla mnie Anderson Silva nie jest Mistrzem. Jeśli jego fani mają mi to za złe to przykro mi bardzo, ale mimo iż chciałem ten koleś sam na własne życzenie nie pozwolił mi zmienić zdania o sobie.
wg mnie jesli danuka nie chce ponownie plakac jak to jest mu wstyd itd to niech zepnie dupe i wiecej zrobi a mniej gada, jakich daje silvie przeciwnikow takie dostaje walki, mousasiego niech sciaga i ma walke na ktorej ufc zarobi gruba kase i poziom tez powinien byc wysoki a zwyciestwo andersona wcale nie takie pewne albo – musi sie zgodzic na walke z gsp ale w tej nie wiem czy akurat gsp dalby rade lub opcja trzecia anderson nabiera masy i ciezka bo w swojej wadze nie ma co robic bo wszystkich obija jak dzieci, evansa z nim nie widze z machda walczyl nie bedzie a i tak obaj na wstecznym biegu wiec walka pewnie podobnado tej z maia by byla a shogun kij wie czy jest w stanie druga taka walke stoczyc jak ta pierwsza z machida, rampage ma wieki brzuch i tez nie wiadomo ajk tam z forma jest wiec danuska przestac plakac a zacznij myslec bo silva dalej bedzie z was w ufc robil idiotow jak mu dacie nastepnego zajebistego rywala…
“Ja od mistrza MMA czyli mieszanych sztuk walki wymagam odpowiednich zdolności do pokonania przeciwnika w każdej płaszczyźnie co według mnie pokazują właśnie GSP, Fedor czy też BJ Penn” – no stary prosze cie to tak jakby powiedzal ze gsp ma zajebista stojke i jest w niej doskonaly o wogole wszechstronny bo jak dla mnie wygrywa swoimi obaleniami… kazdy z nich ma inny styl bo jest mocny w innej dziedzinie i dzieki niej wygrywa proste. a 2 – jesli anderson nie ejst dla ciebie mistrzem to jak przy nim wyglada machida? bo z tego co pamietam jego walki tez byly wygwizdywane i czesto slychac budzenie ze wzgledu na styl, podobnie jak i gsp ktory nie potrafi wykonczyc rywali tylko ich bz przerwy obala… maja pasy sa mistrzami proste, lesnar tez pewnie nie jest mistrzem bo sie zachowuje tak a nie inaczej… no dziecinada…
Powtórzę się, głównymi winowajcami tego co się stało byli Dana White (za ustawienie takiej walki, nie komentowałem tego wcześniej ale nie widziałem żeby Maia z takim poziomem stójki i co gorsze przy takich zapasach dał radę), Maia (nie pokazał nic, chyba że jego planem było przetrwanie 5 rund). Natomiast pretensje skierowane przynajmniej ode mnie do Andersona są o jego podejście do tematu. Prowadził pojedynku, przy tak wielkiej przewadze mógł go zdjąć wcześniej bez większego ryzyka. Doszedł do pewnego punktu, w którym powiedział wystarczy na dziś i koniec. Oczywiście nie ma obowiązku by kończyć walki, ale w sumie chyba taki jest pierwotny sens walki. Tak wiele pretensji które się teraz pojawia związane jest z tym właśnie, że po ośmieszeniu nie postawił kropki na końcu zdania w postaci KO, to było coś jakby “znudził mi się już Maia, nie stanowi już dla mnie nawet odpowiedniego sparingpartnera i nie chce mi sie go już nawet obijać”. Taka jest właśnie różnica między jego walką a walką GSPvsHardy, mógł w mojej opinii skończyć w każdej chwili a nie chciał od pewnego momentu (albo mu się znudził i to świadczyłoby faktycznie o jego charakterze, albo była to celowa zagrywka pijąca bezpośrednio do Dany Whita). Pytanie pozostającym bez odpowiedzi jest to o co chodzi tak naprawdę pająkowi, czy kwestia braku zmiany wagi i szukania prawdziwych wyzwań wynika z polityki UFC czy Andersona. To jest coś czego nigdy się nie dowiemy mimo oficjalnych wypowiedzi z obu stron. Powiem szczerze, że bardziej mnie teraz interesuje niż ta walka rozgrywka pomiędzy Whitem a Andersonem poza octagonem bo chyba Danuta jest w szachu:)
Stara prawda mówi że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze 🙂 Przykre jest to że Spider swoje interesy z Dana White załatwia kosztem fanów. Nam jest łatwo mówić że Pająk nie miał obowiązku walczyć tak czy inaczej bo nie zapłaciliśmy za stream gali złamanego centa. Co mają jednak powiedzieć osoby które wykupiły PPV lub jeszcze lepiej zapłaciły za miejscówki na hali. Na pewno gdybym wyłożył pieniądze na tą galę to nie podchodziłbym tak lekko do całej tej sytuacji.
Jakiekolwiek by były jego motywy, to co zrobił Anderson to był ruch przeciwko swojej własnej organizacji, przeciwko swojemu pracodawcy. A te jego nieszczęsne tłumaczenia po walce że czasami walka się nie układa tak jak trzeba lub że Maia zaskoczył go mocnymi ciosami są bardziej żałosne niż jego pajacowanie przez pierwsze 3 rundy.
Dla mnie osobiście to jak walczył na UFC 112 to tragedia i potwierdzenie słów Sonnena że pająk ma wszystkich swoich fanów głęboko w dupie. Mam tylko nadzieję że zapłaci w końcu za swoje pajacowanie w ringu i pierdolenie głupot poza nim.
Przez pierwsze 3 rundy kiedy Maia miał jeszcze zapas sił i był w formie Pająk go rozjebał na części po czym Maia wyglądał tak:
I taki rozjebany Maia, ze złamanym nosem przez co nie mógł oddychać, z zamkniętym okiem, który nie miał już kompletnie siły był wg Spidera nie do skończenia. Nie mówiąc już o tym że w 4 i 5 rundzie Maia w końcu zaczął iść na Andersona na co przecież on tak bardzo czekał robiąc z siebie idiotę przez pierwsze 3 rundy wywołując go na środek octagonu.
Boże, jak beznadziejne muszą być Nogi, skoro Maia go zaskoczył…
Koniec tego gówna. Dajcie Spiderowi Phenoma albo Wanda, albo nawet Bispinga. Czemu portale piszą i nawet sam zainteresowany wypowiada się że nie ma już co do roboty w kategorii 185lbs?
Szkoda tylko że Spider teatralnie zapraszał Maie do walki, a na każdy krok Mai do przodu robił dwa do tyłu. Ostatnie dwie rundy Demian gonił go po całym oktagonie.
“Szkoda tylko że Spider teatralnie zapraszał Maie do walki, a na każdy krok Mai do przodu robił dwa do tyłu. Ostatnie dwie rundy Demian gonił go po całym oktagonie.”,typowe jak ktos najwiecej krzyczy,a jest pierwszy w odwrocie…myslal,ze pokaze mocna psychike,ale ona mu siadla w trakcie walki i to ze skrajnej opcji w druga skrajnosc,kiedys go to wykonczy,moze sie sam zabije jak nikt go w klatce nie dopadnie,ale czlowiek musi miec problem z glowa,ale to juz historia.
Zle ich dobrali,moj kolejny wniosek…stworzyli slaba walke,slabo ja sprzedali,wszystko inne zostalo o tym napisane.Silve bym zmusil do walki na nastepnym UFC albo max na 114,zakare,natychmiastowa obrona,a Maia powinien wrocic do
BJJ jak bedzie sie obawial podejscia do rywala,ktoremu mistrzostwo chcial odebrac.
A po co miał robić biec na niego na oślep i nadziać się na kontrę, silva tylko na to czekał, ale Maia nie dał się sprowokować. A za akcje w koncówce, kiedy z jednym okiem i złamanym nosem wdał się w wymiana klecząc na kolanach – szacunek, pokazał że ma wole walki, ale co innego walczyć a co innego ganiac kogoś kto walczyć nie chce.
“typowe jak ktos najwiecej krzyczy,a jest pierwszy w odwrocie…myslal,ze pokaze mocna psychike,ale ona mu siadla w trakcie walki i to ze skrajnej opcji w druga skrajnosc”
Co za bzdury ;DD Naprawdę uważasz, że Anderson unikał walki bo obawiał się Mai? Popatrz na ilość ciosów w ostatnich 3 rundach, nawet unikając miał przewagę. Nie wiem o co mu chodziło ale na pewno nie przestraszył się ciosów Mai, ani jego samego. Różnica pomiędzy nimi jest tak olbrzymia, że moim zdaniem gdyby tylko chciał, mógłby go poskładać w każdym momencie walki.
Tak jak pisałem, nie mam pojęcia o co mu chodziło, może chce więcej kasy, może Danie nie podobają się plany podboju większości wag ;d
@Venom
“I taki rozjebany Maia, ze złamanym nosem przez co nie mógł oddychać, z zamkniętym okiem, który nie miał już kompletnie siły był wg Spidera nie do skończenia. Nie mówiąc już o tym że w 4 i 5 rundzie Maia w końcu zaczął iść na Andersona na co przecież on tak bardzo czekał robiąc z siebie idiotę przez pierwsze 3 rundy wywołując go na środek octagonu.”
Za to nalezy mu sie szacunek. Jezeli porownac walki Andersona i GSP, to moim zdaniem te drugie sa o wiele bardziej ciekawe. Widzieliscie kiedys zeby GSP po obaleniu smial sie z przeciwnika, czy kogos udawal, albo z plecow ujezdzal jak Lesnar Herringa ? GSP szanuje fanow i wykonuje swoj zawod na serio a Silva tak jak widac…
Lucifer oO
” Jak przychodzi moment na sprawdzenie jego umiejętności unika walki dokładnie tak jakby bał się że w tej płaszczyźnie do której aktualnie walka przechodzi może ponieść porażkę.”
Mam pytanie czy Ty będąc mistrzem świata UFC i wiadomo że jesteś najlepszy w stójce i dostajesz super mistrza świata w BJJ to:
1. Czekasz aż kolo wejdzie Ci w nogi obali i będziesz walczył w parterze?
2. Czy pilnujesz żeby walka była prowadzona w stójce ?
Ciekawe co by ludzie gadali gdyby wybrał pierwszą opcję ? Że dureń, gamoń co on zrobił bił się w parterze z mistrzem BJJ.
Mam pytanie kto z Was wie jaki plan na walkę z Pająkiem miał Maia ?
Może i miał ale po pierwszym kolanie i paru celnych ciosach prysły marzenia o pasie i okazało się że jego plan był do dupy ? Jego wejścia w nogi i próby obaleń była żenujące ! To tak jak w nowej reklamie Snickersa może powinien zjeść batonika i poćwiczyć z GSP obalenia.
Mi zabrało jednego u Mai determinacji !!!
Co do zachowania Pająka to cóż taki jest i tyle jednym się to podoba inny nie. Nie chcę Pająka porównywać do mojego bokserskiego idola , ale też pajacował gadał i prowokował w ringu ale mało było tych co potrafili go pokonać.
Więc jaki jest taki jest ale prawda jest taka że od jakiegoś czasu nikt nie potrafi go pokonać a przecież nikt im tego nie zabronił a Pająk chyba z klatki jeszcze nie uciekł 😉
vaco1 – Nie pisałem nic o wchodzeniu w nogi. Nie wiem skąd wytrzasnąłeś te rzeczy stary. Ja pisałem że mistrz uciekał i unikał konfrontacji jakby się bał że przegra. Jeśli dla Ciebie unikanie ciosów i nie atakowanie w żaden sposób to nie ucieczka to sorry ;p Ja widocznie mam inną definicję ucieczki niż Ty.
yorkk – Strzeliłeś kompletnie niepoprawną interpretację mojej wypowiedzi. Przeczytaj jeszcze raz tekst i zastanów się czy to co powiedziałem na pewno można porównać do tego co Ty napisałeś niżej.
Lucifer oO
Przeczytaj uważnie 🙁 Pierwsza część odnosi się do twojej wypowiedzi czytaj uważnie
ja mam tylko nadzieję, że nie będzie walki z GSp, przy gabarytach i zasięgu Silvy schodzenie jeszcze niżej byłoby pójściem na łatwizne. w wadze średniej troche nie pasuje, LHW to MINIMUM moim zdaniem, ciekawe czy byłby taki cwany z jakimś naprawdę dobrym lekkociężkim
Nie chodzilo o strach,siadla w sensie wypalil sie ,wyszalal jak na ten pojedynek,ale ludzie maja rozne osobowosci,dlatego o jednych jest glosniej,a o innych mniej.
A tam pialem tez do tego,ze albo wola do walki i walczy…albo robi w tyl zwrot i zaprzecza poniekad temu co wykrzykiwal przed chwila,no ale mowie,dla mnie to dziwne,dla niego najwyrazniej nie,w koncu to on jest profesjonalista:)
Dzięki za wywiad:P
Ostatnio to kolega miał extrafight ze skuterem 😀
Kaczka pojechałeś 🙂
hohohoh so funny!
NOT.
precyzując:
-zdjęcie zajebiste
-temat idiotyczny
Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)
Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.
wjebia Ci bana i tyle bedzie z Twoich rubasznych dowcipasków
Attention whore.
@hang, raczej pasuje bardziej: 🙂
Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.
TJ egzekutor ? :O
Ale zwierzaczek fajny 😀
Pervert : )
Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .
Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".
To jest oczywisty fejk. Wszyscy wiedzą, że jestem w Indonezji a nie Nigerii.
wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]
GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)
btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…
kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15
Ile jeszcze trzeba, żeby ten oszołom bana dostał 🙂
Wiekszosc ludzi wali niemerytoryczne posty,ale Kaczka przynajmniej jest zabawny:-)
@kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.
Kaczka – nie ma chuja, albo jesteś gimbusem nielubianym przez rówieśników albo starym bezrobotnym zgredem.
Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.
Zapytam wprost, jestes prowokacja?
i to jest niby dorosly koles??? no bez jaj…
@Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.
Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.
Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka
@kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:
cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com
Masz Antoś – no problem:
@kaczka41 Bóg zapłać Dobry Człowieku!
ten koles powinien wygladac jak sokodjou, bardziej by pasowal do tej hieny 😀
Spodziewałem się kogoś w rodzaju Soko, ale ten też może być :-).
Foch. Foch i chuj.
zajebisty [strike]pies[/strike] kot na fotografii
Bardzo mnie zainteresowało to zdjęcie, poszukałem w necie i…
…okazło się że jego autor dostał pierwszą nagrodę w konkursie World Press Photo:
http://www.swiatobrazu.pl/ludzie_i_hieny_zdjecia_pietera_hugo.html
——————-
Z innej beczki, bliższej MMA, myślicie że Pudzian (albo inny zawodnik) daliby radę takiej hienie?
@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?
To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…
——–
Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.
z przytupem! xD
btw, kim do c*uja jest Papay?
3 metry mułu i smierdzi dramatem 🙂
To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie
@Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF
Ps. Foch i chuj – idę pić dalej
nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…
@bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"
Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.
No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)
I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)
"…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra…"
Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.
Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?
Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]
abstrahując od uścisku szczęk Antek – to i tak byłaby masakra
@bobyflex Przekonałeś mnie.
—————
A co myślisz o walce niedźwiedź vs. tygrys? Na które zwierzę byś stawiał?
moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂
Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a
to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂
Powoli odzyskuję wiarę w homo sapiens.
Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)
nie ma to jak pić z komputerem…
Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.
Dobra beka props
Kaczka czy ty nawet pić musisz przed komputerem? Inne czynnosci również?
"…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"
Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.
czemu ten temat jeszcze nie jest zamkniety ?
Grzeczny Kaczorek. 🙂
Ps. Foch i chuj – idę pić dalej
To już jest żałosne…
"…czemu ten temat jeszcze nie jest zamkniety ?…"
Bo jak widać (po ilości postów) jest bardzo ciekawy.
Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.
MMAAtack [*]
Mam nadzieję że to nie koniec mmaa…
Polsat już na pewno nie puści MMAA.
ja jebie,jaka lipa …… niech kto teraz szybko odkupie organizacje ! 😀
http://www.mmarocks.pl/informacyjne/dariusz-ch-zatrzymany-przez-policje/
Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.
Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.
I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?
Nie postawię tym razem na Ruska, może i wariat z niego, ale za mały. Kasa poszła (w dużej ilości) jedynie na GSP :].
I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?
bo to rzut monetą?
BetSafe to jakiś wasz sponsor? Nie pytam ze złośliwości tylko z ciekawości, bo już któys raz widze rózne tematy z nim związane.
Wy wstydu nie macie czy jak? My nazwaliśmy? Wyrażenie "Czynnik X" w tego typu analizie (dokładnie tego typu) pojawiło się na MMARocks już w 2009 roku. http://www.mmarocks.pl/lyoto-machida/pod-lupa-evans-vs-machida/ – jeżeli już kopiuję kogoś to Jakuba Bijana. Czy Drogi Hubercie teraz mam iść do analiz Slipmycha i nazwać go kserobojem wyrażeń zakorzenionych w 40 edycjach "Pod Lupą"? Nie pomyliło się Wam coś?
Mega typowanko :-), już szukam portfela 🙂
Ja zawsze typuję tak, że wciskam tam gdzie jest dużo PINIENDZY do wygrania i nie bardzo nawet pamiętam co obstawiłem. Potem rano wstaje i patrzę czy coś wygrałem. Zwykle nie wygrywam.
Dżizas przecież ten Czynnik X, pochodzi od X-Factor, czyli coś eXtra. Ciężko tu mówić o zgapianiu
Z tym czynnkiem X – true, ktoś tu nieuważnie spoglądał na stare odcinki z serii"pod lupą", której już dawno nie widzieliśmy…
Tak jak omijam szerokim łukiem kolektury Lotto, tak nie mam zamiaru inwestować swoich pieniędzy w walkę, której wynik można typować na zasadzie "chybił-trafił". Kto ma szczęście i dobrze trafi, ten będzie szczęśliwy, bo kursy na obu zawodników są dosyć ciekawe.
Co przemawia na korzyść Woodleya?
– świetnie wyglądał na ważeniu,
– jest młodszy i teoretycznie powinien mieć większy głód walki,
– powinien być minimalnie szybszy i bardziej eksplozywny.
Atuty "Kosa":
– lepsza kondycja,
– większe doświadczenie.
Obaj są zapaśnikami i obaj walczą w podobnym stylu. Prawdopodobnie skończy się decyzją po nudnej walce. Współczuje sędziom punktowym, bo niuanse mogą mieć spory wpływ na końcowy werdykt.
Będzie dzisiaj typowanie redakcji, czy ta analiza jest zamiast tego? 🙂
Dunham – Cerrone.
I ja dokładnie tak uważam. Nie zgadzam się, że Guillard nie ma szklankej szczęki. Gdyby był odrobinę bardziej wytrzymały, to Cowboy leżałby nieprzytomny. Ktoś, kto tańczy po 1 ciosie od Joe Lauzona nie może mieć twardego łba. Ogólnie największym problemem Cerrone jest jego tragiczna obrona. Jeśli Dunham ruszy do ataku, bijąc w różnych płaszczyznach, to Cowboy się pogubi, poplącze i tyle z tego wyjdzie. Moim faworytem 60-40 jest Dunham. Obawiam się tego, czy sędziowie nie będą ślepi po raz kolejny (Dunham – Grant/dos Anjos), jednak uważam, że gra jest warta świeczki po takim kursie.
A ja postawiłem na Kosa. Mam wrażenie, że Woodley jest przereklamowany przez ten knockout na Hieronie.
@Puczi
Zgadzam się, ze "Kowboj" ma dziurawą gardę, ale… Dunham w tej materii dużo gorszy nie jest, o czym świadczy między innymi jego walka z, nomen omen, Guillardem. Evan daje się trafiać, co w połączeniu ze ślamazarnym tempem, w którym zaczyna walki może mieć spory wpływ na przebieg pojedynku. Jak ja to widzę? Walka zaczyna się cios za cios, jednak to lepszy technicznie Cerrone częściej i czyściej trafia (mam nadzieję, ze nie zapomni o swoich highkickach, bo są na prawdę wyborne). To sprawia, że rozluźnia się i bez skrępowania walczy dalej, także przyspieszenie i zwiększenie presji przez Dunhama nie będzie mu straszne. Liczę, że Donaldowi uda się urwać dwie rundy. Najbardziej obawiam się, że Evan, wbrew temu co do tej pory robił, zacznie walkę "z przytupem" od samego początku, ale jestem dobrej wiary.
Tomasz Gmoch Chmura
Nie chce się gifów szukać to trzeba po gmoszemu analizy robić robić : D Jeszcze tyle prognoz przed galą nie czytałem, nigdy : ) nie wiem czy w końcu coś w ogólę dzisiaj zagram, bo już mam mętlik w głowie absolutny:-)
midern – będzie typowanie redakcji jak zawsze
maryjan – gify dojdą, przed tym typowaniem nie starczyło już czasu no i to nowy cykl u nas więc będzie się rozwijał:)
maryjan to tak jak ja ,niby juz zagralem ale mam chec dorzucic rorego przez dec ,ale sie zastanawiam bo mam w grze juz kupon z rorym rampage + minakov + rory do wygrania 50 moze zagrac za 50 przez dec jak wygra przez cokolwiek to maly minus a jak przez dec to spory plus :Pa jak przegra to juz dupa:):-)
te anazlizy beda tylko UFC czy tez innych gal?
Już teraz wiem, dlaczego Szady siedziałeś cicho przez ostatnie dni. Propsy za wkład 🙂
Dobry materiał panowie. Mam nadzieję, że będzie cykliczny. Dobrze by też było, jeśli udałoby się Wam wstawiać go trochę wcześniej, niż na kilka godzin przed galą, bo wiele ludzi, ( zaliczam się do nich i ja ) nie czeka do ostatniej chwili ze względu na częste wahania kursów, co mieli postawić – postawili i tekst ten traktują bardziej jako porównanie typowań własnych z typowaniami redakcji (bądź Szadego ) niż analityczną pomoc w obstawianiu. 😉
@Zychal
Głównie UFC. Myślę, że wobec KSW też nie będziemy obojętni. 🙂
@Pietagoras
Ja bym wolał "wypuszczać" analizy dopiero po tym jak Betsafe poda pełną ofertę kursów na całą galę. Mamy zamiar analizować nie tylko kursy na zwycięstwo konkretnego zawodnika, ale i zakłady specjalne typu: "Rundy powyżej/poniżej" czy metody zwycięstw, a te pojawiają się na kilka dni przed galą. Przyznaję, że sobota to trochę późno, ale nieraz może się nie udać szybciej. Projekt dopiero startuje, wszystko się może pozmieniać, także wszelkie sugestie mile widziane. 🙂
Świetny pomysł ogólnie,brawo za kreatywność
Dobra inicjatywa. Mam tylko nadzieję, że nie zginie śmiercią naturalną jak MMAKomiks czy MikrosKOp :p
@Tomasz Chmura
Spokojnie. Faktycznie, zapomniałem,że Yoshi używał tego sformułowania. Dawno nie czytałem żadnego pod lupą i to mi sie bardziej kojarzyło z analizami Slipmycha. Najmocniej przepraszam, bez zbędnych nerwów 🙂
MacDonalnd przez decyzje daje 90% szans na powodzenie
Zamiast się wykłócać, kto i co zrobił pierwszy (czy kto stoi tam, gdzie stało ZOMO), może lepiej podyskutować o najbliższej gali? 🙂
Jest wśród czytających ktoś, kto postawił na Chaela Sonnena? Kurs 2.50 kuszący. Ja się do samego końca zastanawiałem, jednak ciągle mnie coś odciągało od tego pomysłu, a to jak Rashad wyglądał dobrze na ważeniu postawiło kropkę nad i.
Ja stawiałem na Evansa, będzie górował nad Sonnenem warunkami fizycznymi, jednak to nie jest waga naszego ulubieńca, można porównać walkę JJ vs Evans i JJ vs Sonnen. Moim zdaniem Evans ma w tej walce 75% szanse na zwycięstwo.
Jeśli już grać Sonnena, to po decyzji – 3.20. Ale ja wybrałem Rashaka.
Postawiłem na wygraną Lawlera przez cokolwiek, bo wtedy nie było jeszcze kursu wygranej przez KO, gdyby był obstawiłbym go, ponieważ i moim zdaniem the Ruthless może wygrać tylko przez KO.
Dobra robota.
Świetna sprawa, że nareszcie udało się do dograć! Graty Szady!
Jeżeli to ma być początek takiej bet-miesiączki to fajna inicjatywa. Nawet z rysowaniem strzałek ala treneiro Gmoch : D No i fajnie że coraz więcej ludzi bierze się do roboty wespół, ja czasami nie dowierzam w ludzi ale tutaj zostałem nie raz zadziwony:-)
Z tej gali zagrałem 3 kupny: Bagautinov – wygrana, Cerrone – wygrana, MacDonald – wygrana przez decyzję, także gala na małym plusie. Paradoksalnie, tego ostatniego kuponu byłem najbardziej pewny.
Nie zawiodła mnie intuicja – "Kowboj" powrócił i to w świetnym stylu. Był ogień. 🙂 Mam nadzieję, że porzuci zamiary zejścia do niższej kategorii, bo w wadze lekkiej może jeszcze trochę namieszać.
@Pietagoras
Gratuluję trafionego Lawlera. 🙂 Kurs 4.00 – kosmos.
ja gralem bagutinova na singlu
cerone + woodley ( Szady dzieki bo mialem stawiac na dunhama)
gsp + evans
175 do przodu
nie weszlo tylko rory + minakov + jaskosn z belatora
Harris obstawiony mam nadzieje za Rani wygra z finem 😛
a co do Strusa to chyba sie zgodze i postawie ta dniowke :-)kurs na matta za slaby zeby grac
Typy konkretne I w wiekszosci sie zgadzam ale mysle, ze Strus zostanie zameczony na glebie.
Bardzo podoba mi się ten pomysł z analizami, mam nadzieję, ze go nie porzucicie 😀
po waszej analizie na strusa juz 2.08 na fina tez kurs spadl
Jest takie prawdopodobieństwo, dlatego odradzam wchodzenie w to "grubo".
Moje kupony, które mam aktualnie w grze (wszystkie za tą samą standardową stawkę):
Nate Diaz, kurs 2.37
Tom Niinimaki, 2.15
Maximo Blanco 1.58 + Abu Azaitar 1.57 = AKO 2.48
Walter Harris, 2.75
Piotr Strus, 2.50
Elegancko opracowane. Fajna sprawa nawet jak się nie interesuje zakładami.
Cześć, dobra robota panowie, ale ogólnie znacznie bardziej podobało mi się jakbyście wrzucali typy razem ze wszystkimi w dziale zakłady bukmacherskie, jak to Szady robił wcześniej, bo niestety z kursów, które tu Szady podałeś można zagrać tak na prawdę tylko Harrisa po lepszym, reszta już gorsze. Ja jestem dopiero początkujący jeśli chodzi o mma i się nie wychylam, ale z czasem też będę próbował coś grać samodzielnie, ale na razie próbuję to co tutaj na forum wyłapie 🙂
Nie twierdzę, że ta inicjatywa jest zła, ale wolałbym nawet krótkie opisy kilka zdań, bądź nawet bez, w dziale o zakładach, a później na przykład tak jak tu lub poprzednio przed galą, dłuższy opis, no ale pewnie traci to klimat wyczekiwania na artykuł jak byście te kilka zdań napisali wcześniej 🙂
Pozdrawiam i powodzenia:-)
Chciałem grać Raniego, ale znów masa wątpliwości po tym wpisie. Rozmyśliłem się już i chyba nie zagram ani jednego ani drugiego. Ewentualnie puszczę Maximo Blanco na singlu na tą galę, bo Maynard też się wydaje troche niepewny. Szkoda,że nie opisywaliście tej walki. Dobra robota.
No, cykl jak się patrzy : ) Szady, jestem pod wrażeniem. Właściwie to jesteś żółtodziub ; ) ale profesjonalne podejście do sprawy masz bez dwóch zdań. Aż mi wstyd i chylę czoła bo mógłbyś być moją kopią, a ja jestem twoim obserwatorem:-) Do wszystkiego trzeba mieć dystans, ty go masz, masz oprócz tego jeszczę chęć zabawy, tego nie mają "zawodowcy". Tomasza Chmurę też pochwalę, ale to już jak chwalić Wołoszańskiego:-)
🙂
eee… średnio mnie te analizy przekonują…
Dlatego postawię wg mojego przeczucia (jak to często bywa) ;D
P.S Będzie możliwość postawienia na Grabowskiego gdzieś?
https://www.betsafe.com/pl/odds/
http://www.marathonbet.com/pl/
🙂
@Hubi
Starcie Diaz – Maynard w mojej ocenie jest bardzo wyrównane, dlatego przy podziale szans 50/50, kurs 2.37 wydał mi się bardziej atrakcyjny do zaryzykowania. W aktualnym 2.17 jest jeszcze "value", ale nie jest to aż taka okazja, by to proponować ludziom by obstawiali. Ja w poprzedniej, tej i kolejnych analizach polecałem i mam zamiar polecać te kursy, z których, po pierwsze – sam korzystam, a po drugie – mam spore przekonanie, że "wejdą". Tutaj te dwa warunki nie są spełnione.
Może nie wszyscy wiedzą, ale Diaz z Maynardem spotykali się w klatce już dwukrotnie. Pierwsze ich starcie miało miejsce w półfinałach The Ultimate Fightera 5 w 2007 roku. Wtedy Maynard dominował, jednak władował się pechowo w poddanie i musiał klepać. Druga walka z 2010 roku była strasznie wyrównana i wynik tak na prawdę mógł pójść w dwie strony. Co warte odnotowania, bój toczył się w stójce. Grey prawdopodobnie bał się powtórki scenariusza z poprzedniej walki i nie odwoływał się do swoich zapasów. Czy teraz będzie podobnie? Mam taką nadzieję, bo Nate od tamtego czasu poprawił się boksersko, z kolei jego rywal sprawia wrażenie wypalonego i zmęczonego kontuzjami. Nawet jak Maynard pójdzie po obalenie to jest szansa, że znowu się właduje w poddanie. Ale jak już wielokrotnie pisałem: walka walce nierówna. Mimo, że wiemy sporo o obu fighterach, to scenariusz akurat tego starcia bardzo ciężko przewidzieć.
Z innej strony patrząc – obaj w swoich ostatnich walkach zaprezentowali się tragicznie i cholera wie, co im teraz siedzi w głowie i z jakim nastawieniem wyjdą do tej walki. Chciałbym zaobaczyć Diaza w dyspozycji z walki z Cerrone – deklasującego rywala w stójce, w przerwach między rundami pokazującego "fucka" w stronę przeciwnika. 🙂
@Maryjan
🙂
Wydaje mi się, że Gray jest zdecydowanym faworytem. Gdybym miał stawiać kasę na TUF 18, to zastanawiałbym się na Rakoczy po 3.00 :D.
@up
Nie jesteś pierwszą osobą, która poleca Rakoczy. Chyba przyjrzę się jej walkom
Szkoda że nie było analizy Waluś vs Oli Thompson
zbyt jasne że Oli wygra
Ja mam Rakoczy w singlu. Pena dalej pozostaje faworytem, ale kurs 3.00 jest godny uwagi.
Z nowych nabytków TUFa mam też kupon Holdsworth + Duke.
Oboje mają duży potencjał. Holdsworth na codzień trenuje w Team Alpha Male. Trenuje z czołówką dywizji lekkich, co widać. Zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Znalazł się w finale zasłużenie i jestem przekonany, że w przyszłości dołączy do grupy kolegów z teamu oscylujących w granicach walki o pas.
Grant jest zawodnikiem, którego nie można lekceważyć. Walczy agresywnie, ma dziką stójce, jest też dobry i w parterze. Mocno zdominował Louis'a Fisette. Sęk w tym, że Holdsworth to nie Fisette, wydaje się być lepszy we wszystkich płaszczyznach od Granta.
Drugim typem jest Jessamyn Duke. Ostatni sezon zapamiętam dzięki jej walce z Raquel Pennington.( notabene jej walka jest też godna pomysłu obstawienia 😉 ) Zarówno Duke, jak i Morgan to zawodniczki, które preferują stójkę, więc tam rozegra się głównie walka.
Duke ma charakter do walki i umiejętności. Posiada też spory zasób ciosów i często używa nóg ( częstotliwość prawie jak Condit ) Wie jak używać kolan i łokci, umie się też odnaleźć w klinczu.
Morgan będzie łatwiejszym wyzwaniem dla Duke niż Pennington. Jest delikatniejszej budowy, ciosy też nie będą urywały głowy, jak w ostatniej walce. Słabością Morgan jest to, że stójka opiera się głównie na technikach bokserskich. Styl walki ma też mniej ofensywny od Jessamyn, więc zarówno kontrola oktagonu, jak i punktacja walki powinna być po stronie Duke. Co do parteru, Jessamyn wydaje się też kulać lepiej. Dla mnie ta walka się skończy z wynikiem Jessamyn Duke przez jednogłośną decyzję ( bądź poddanie ). 😉
@up, no nie wiem. Byłbym w stanie postawić pieniądze na cyborgową przeciwko niektórym z fighterów z męskiej dywizji. 😉 … a na Carmouche też się przejechałem :/
Oj tam, walki kobiet to świetny sposób na zarobek. 🙂 Wystarczy stawiać przeciwko faworytkom. Eye, Andrade, Nunes i Davis elegancko wygrały, a kursy były smakowite. 🙂
Moje typy zamieszczone powyżej (Holdsworth, Pennington, Duke) weszły. 😉 Co do Rakoczy, poległa, ale kurs za małą kwotę był godny uwagi 😉
Heh, często tak mam, że kupony, których jestem najmniej pewny dosyć łatwo wchodzą. Tym razem tak było z Natem Diazem. Tak jak pisałem – w tej walce mogło się zdarzyć wszystko. Jak ktoś przewidział TKO w pierwszej rundzie to gratuluję. 🙂
Rozważam obstawienie Luiza Cado Simona z najbliższego KSW. Kurs 3.45 jest wzięty z kosmosu. Mam wrażenie, ze niektórzy mylą Cado z Benem Lagmanem. Brazylijczyk pokazał się z dobrej strony w swojej pierwszej walce w Polsce, także w innych walkach, w których go widziałem prezentował się co najmniej przyzwoicie. Może być sporym zagrożeniem w stójce. Potrafi punktować ciosami prostymi (w najbliższym starciu to nie powinno być trudne ze względu na sporą przewagę zasięgu), ale też nie boi się wchodzić w częste wymiany; bije mocno i raz po raz rzuca obszernymi cepami. W szale bitewnym zdarza mu się zapominać o obronie, ale ma dość wytrzymałą szczękę, a Moks nie ma nokautującego ciosu. Dla mnie jest takim "uboższym krewnym" Diego Sancheza – uwielbia browl i w każdą walkę wkłada 100% serca.
Przegrał z Rafaelem Carvalho (bilans MMA: 8 zwycięstw, 1 porażka), jednak nie pokazał się wtedy źle. Całą walkę wygrywał, trafiał celniej i mocniej oponenta, który często ratował się wymęczającym klinczem. Niestety pod koniec drugiego starcia popełnił kilka błędów, które zaważyły na końcowym wyniku. Parter Simona też nie jest na złym poziomie i gość też potrafi zaskakiwać różnymi sztuczkami. Zdarzało się, że po tym jak dawał się obalić szybko szedł po skrętówkę.
Simon ma dopiero 20 lat, zawodowo walczy od ponad dwóch i cały czas się rozwija. Uważam go za utalentowanego fightera. W najbliższej walce kluczowe będzie submission defence Brazylijczyka. Jeśli nie da się nabrać na żadną skrętówkę czy nie wpadnie w gilotynę, to może być różnie. Moks oczywiście jest faworytem, ale grania tego po kursie 1.28 odradzam, bo tam nie ma żadnego value.
PS. Myślę też nad Olim Thompsonem.
Abu Azaitar to chyba największy pewniak gali. Szkoda, że Blanco zepsuł mi kupon z nim, bo udało mi się wyhaczyć ładny kurs 1.57.
Szady co tam stawiales z ufc i ksw?co myslisz o ?Jessim Taylorze z WSOF? 2.2kurs?
Będzie typowanie ?
Ok. Dzięki za odpowiedź
Barry vs Palelei największa zagadka gali jak dla mnie na pewno będzie nokaut tylko pytanie w którą strone.Postawiłem na Barrego sugerując się większym obyciem na galach UFC.Bethe będzie betem gali i liczę na jej wygraną.
Tym razem coś średnie te typy. Ta gaka obfituje w całą masę potencjalnych value, ale ten typ z walką w HW to akurat taki strzał w kolano. Soa to ogór, nawet zeta nie postawię na tego leszcza po jego pierwszej walce w UFC :D.
Fajne zestawienia do typowania to:
185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3)
135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0)
205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6)
185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2)
I oczywiście Jotko za 2,75 :D.
Co tu dużo pisać propsy za artykuł, analiza wnikliwa, podejście jak najbardziej profesjonalne. Słowa uznania za profesjonalizm w podejściu do tematu kieruje głównie w stronę Szadego, do Ciebie Tomaszu Ch. oczywiście też, ale jak to maryjan trafnie ujął " Wołoszański', to "Wołoszański", taka praca Panie. 😉
Co do samych typów,to o Bethy Correia smaruję na forum pozytywy od dwóch dni. Zgadzam się z opinią w stu procentach. Za samą argumentację powinien świadczyć fakt, że postawiłem na nią 40 GBP w singlu.
Na walkę Barry vs Palelei nie stawiam. To może pójść w obie strony, co przy w miarę stonowanym kursie nie przedstawia się atrakcyjnie bukmachersko.
Masz rację Tomaszu :).
Po prostu pojedynek sam w sobie odstrasza od stawiania kasy :D.
Tomaszu, ja wiem, że to nie Twoja wina. Po prostu Szady był szybszy i podprowadził atrakcyjniejszy kurs. Na Palalei miałem stawiać do czasu, kiedy natknąłem się na bardziej atrakcyjną ofertę ( Correia ). Postanowiłem wtedy anulować wątpliwe typy ( Hunt, Palelei ) i włożyć wszystko w moim zdaniem lepsze value. A że się odgryziesz na następnej gali, nie wątpię. 😉
Przepraszam, ze tak późno, ale byłem "unplugged" i kto wie, czy za chwilę mnie nie odłączą. Moje kupony (wszystko standardowa stawka – oprócz Cado, którego puściłem za połowę "standardu"):
Correira 2.85
Te Huna 1.88
Hester 2.26
Big Foot 1,72
Mizugaki + Scoggins 1.92
Strus 2.50
Azaitar 1.45
Thompson + Azaitar 2.03
Cado Simon 3.45
Widzę Szady, że postawiłeś na Oliego, no cóż jeden zakład wtopisz 🙂
Orestos, pisałem już na forum wcześniej, że mam Oliego na kuponie i trochę tego żałuję, ale niech się dzieje co chce – nie będę robić kontrkuponu. 🙂
Szady prowadzac analize kursow masz zkaz udzielania sie na lowkingu??
@Zychal
Oczywiście, że nie mam zakazu. 🙂 Nie udzielam się tylko w temacie bukmacherskim, bo nie podobało mi się w jaki sposób prowadzący go się do mnie odnosił i w sumie tyle w tej kwestii.
kurwa, Szady robimy portal 🙂 fuck yea:-)
Nie bądź taki drażliwy Szady:) Poczuł konkurencję po prostu.
Ja nie jestem drażliwy – po prostu nie pcham się tam, gdzie mnie nie chcą. 🙂 I skończmy ten pudelkowy temat. 😉
Nie było możliwości się ustosunkować do analizy Tomka, ale w sumie w zupełności się z nią zgadzam. Dodam tylko, że warto sobie przypomnieć (albo obejrzeć pierwszy raz, jeśli ktoś jeszcze nie widział) walkę Barry'ego z Cheickiem Kongo. Polecam!
dobra analiza Soa Barry, podobnie uwazam
gratuluje typu na Correie 🙂 jotko i correita narazie noc underdogow oby tak dalej
Hahaha, aż muszę zobaczyć ten pojedynek grubasów-ogórasów. Ale mi trafiło się więcej value, a poza tym były lepsze :-).
"Fajne zestawienia do typowania to:
185 lbs: Dylan Andrews (17-4) vs. Clint Hester (8-3) OK, choć jak widzę na farcie
135 lbs: Julie Kedzie (16-12) vs. Bethe Correia (6-0) OK
205 lbs: Mauricio Rua (21-8) vs. James Te Huna (16-6) – LIPA, kiczowaty bet.
185 lbs: Caio Magalhaes (6-1) vs. Nick Ring (13-2) – OK
I oczywiście Jotko za 2,75 :D. – OK "
Graty za Correire, też chciałem postawić ją i Hestera – ale już kasy nie miałem na buku :C
Wyszedłem na -1zł, bo kierwa połączyłem Shoguna z under 1,5 w Bader/Perosh. Za to hajs zgarnąłem na over 1,5 Hunt/Silva.
Ajajaj! Aż mnie skręcało, jak Palelei, Hester i Correia na których postawiłem w lidze wchodzą po zajebistych kursach, a ja nie mam z tego ani grosza :/ ale postanowienie to postanowienie. Do końca roku odpuszczam bukmachera.
To był piękny weekend. Z 9 kuponów nie weszły tylko 2, z czego jeden był za połowę stawki.
Jestem z siebie dumny, że udało mi się tak dobrze rozpracować walkę Correira – Kedzie. Nawet split-decision przewidziałem. 🙂
Piotrek Strus, którego polecałem w poprzedniej analizie Betsafe też wszedł po bardzo ładnym kursie. 🙂
Dzięki Szady za polecenie Strusa. Pewnie postawiłbym na Horwitcha, co do Correia, to za nią propsów ode mnie nie dostaniesz, bo obaj sami ją wyhaczyliśmy bez pomocy innych. :-). Pozdro
Pietagoras, mam już jeden typ na najbliższą galę UFC na zawodnika, który na tapology jest underdogiem i mam nadzieję, że dla bukmacherów też taki będzie. Ciekawe, czy tym razem też się tak zdarzy, że będę miał już napisaną analizę i czekał na publikację, a Ty mnie uprzedzisz na forum. 🙂
rozumiem, ze Court McGee broni sie sam, na niego kurs rowniez byl wysoki w pewnym momencie, a za chwile zaczal dyrastycznie spadac… 🙂
zgadzam sie z analiza Greena. w walce Faber – MacDonald jestem tak rozdarty, ze nie wiem kogo mialbym obstawic, obu lubie. ciekaw jestem tego Makovsky'ego.
na Castillo nikt nie liczy? :>
Green zagrany co to reszy to stawialem na johnsons i fabera w dublu i na moje oko ma spora sznse na wejscie.
dobra robota:P
Podoba mi się analiza Fabera z Macdonaldem chyba jeden z nielicznych na forum zagrałem Maydaya bo zawsze jestem za młodymi wilkami i jestem przekonany ,że to jest jego czas choć porażka z Urijahem nie jest żadną ujmą.Co do Makovskiego to może być różnie jest Underdogiem przez duże U ale mam go chyba na jednym kuponie i taśmie spierdoli to płaczu nie będzie ale wole żeby zaskoczył i sprawił mała niespodziankę.Jeśli chodzi o walke o pas to wynik może iść w każdą ze stron ostatnio był split i czuje ,że teraz będzie podobnie chyba ,że któryś zaskoczy i będzie przed czasem.Postawiłem na Mysze ale Benevidez jak najbardziej nadaje się na mistrza.Najbardziej jestem pewien Greena i wyczuwam KO.
Po raz kolejny świetna robota Panowie.
@baju
Oczywiście mam kupon z McGee. 🙂 Zdążyłem wyhaczyć jak było 2.02.
Court jest faworytem, ale Laflare'a nie można lekceważyć. To wyborny zapaśnik, który bardzo fajnie się pokazał w ostatniej walce. Obstawiam przeciwko nie mu ze względu na to, że wziął walkę w zastępstwie kilka tygodni temu, a McGee miał pełny obóż przygotowawczy + to, że w niższej kategorii dobrze się prezentuje i ma całkiem dobre tdd.
szady co tam jeszcze zagrales?, ukrywasz kupony:D:-)?
Kiras@
SZady zawsze ,,pokazywal" i jak pamiec mnie nie myli to zle na tyym nie wychodzil 🙂
Szademu się pewnie udziela reguła mojego koleszki który nie pokazuje kuponów bo myśli ,że pokazywanie przynosi pecha i kupon mu wleci jak nikomu nie pokaże 🙂 oczywiście głupie żarty pucuj sie Szady co tam puściłeś 😀
@Zychal dobrze o tym wiem 😀 robie sobie takie podśmiechujki małe
Właśnie! Pucuj się! *otwiera stronę bukmachera*. DAWAJ TYPY 🙂
Dobrze wiecie, że ja się nigdy nie boję ujawniać swoich kuponów przed galą. 🙂
Każdy za tą samą stawkę:
Benavidez 2.07
Mendes przez KO/TKO/DQ 1.85
McGee 2.02
Bowling 1.94
Ozkilic + Jorgensen AKO 1.91
Green 2.27
Rozważam dołożenie trochę pieniążków na McGee i Greena. Na spokojnie to przemyślę do jutra wieczora.
Pozwolę sobie skopiować co postawiłem:
Johnson • 1,794
Mendes/Lentz under 2,5 • 2,25
McDonald • 2,35
Lauzon/Danzig under 2,5 • 1,92
Johnson + Mendes + Lauzon + Barboza + Healy • 6,78
McKenzie • 3,0
Healy + Mendes • 1,98
wiem ,dlatego sie smieje , na mcgee jest juz 1.7 tez mmialem dodac troche kasy ale juz za pozno .
Podoba mi się. Teraz jest już mniej. Ja zagrałem na Mendes by KO/TKO i mam na to cały pojedynek. 😉 Ale w sumie ten Twój typ bardziej atrakcyjny się wydaje.
a tu nie ma newsa o zwakowanym pasie gsp :<
Ja mam powązny problem z wytypowaniem kogoś z walki wieczoru. Albo Demitrious wygra decyzją, albo będzie TKO od Benavideza.
Faber raczej wygra z młodym McDonaldem, którego bardzo lubię. Ciekawe walki się zapowiadają, a OS kurde nie puszcza jej w TV ;/
Bardzo dobra analiza panowie!
Jak dla mnie kurs na Uyenoyame również jest zawyżony, i nie wiem czy nie zaryzykować i nie puścić parę groszy.
nikt nie stawia na Trujilo? ;d
Ja chyba puszcze taśme Trujilo+Louzon+(ponizej 2.5 chad albo KO)
Czekam na ważenie
Kurwa McGee już za 1.75…. Leci kurs na łeb na szyję, chyba jednak nie postawię tego, bo powyżej dwóch było to warte ryzyka, a teraz nie widzę w tym aż tak atrakcyjnego kursu.
Kiedy typowanie w typerze będzie dodane?
Typowania nie będzie 🙂 zaczynamy od Andersona Silvy.
A gala Saffiedine vs Lim? Może byśmy ją odpuścili 😉 za dużo no-name'ów jak dla mnie 🙂
Co na to reszta użytkowników?
Tym bardziej podoba mi się pomysł gali Saffiedine vs. Lim – będą duże niespodzianki 🙂
no szkoda, w podsumowaniu typera KSW było o tej gali, myślałem, że zadebiutuje, ale żeby nie siedzieć „o suchym ryju” rzucam to co gram:
Edson Barboza + Abel Trujillo + Sam Stout + Urijah Faber = ako ~5 stawka : 3/10
Bobby Green 2.27 stawka: 2/10
Zach Makovsky 3.35 1/10
Mac Danzig 2.45 2/10
dobra parę kuponów poszło, Green musi to zrobić!
i nie tylko on 🙂
Przekonałem się do Barbozy i poszła szalona taśma (stawka standardowa):
Barboza + Mendes + McGee + Jorgensen. AKO 3.86
Nie pamiętam kiedy ostatnio postawiłem czwórkowy kupon, ale raz na jakiś czas można zaryzykować. 🙂
Ja za rok zaczynam typowanie, skończę osiemnastkę i zaczynie się zabawa 😀 Będe musiał ogarnąć parę spraw (typu kursy) i obstawiać będę chyba na necie.
@Szadzior, wpadniesz z kuponem, bo McGee przegra 🙂
Szady dodales cos na mcgee albo greena? bo sam sie zastanwaim
@Zychal
Dodałem po pół stawki na obu. McGee jestem bardziej pewny niż Greena.
UFC on FOX 9: Johnson vs Benavidez 2
7Kupon:
1.Chad Mendes – Nik Lentz Typ1 Kurs:1.15
2. Danny Castillo – Edson Barboza Typ2 Kurs:1.32
3. Scott Jorgensen – Zach Makovsky Typ1 Kurs:1.33
AKO:2.02 Stawka:podstawa
dalem jeszcze cos takiego, mcgee lacznie mam za 100 licze na niego :)green za 50
Mam do obrócenia 400zł na promocji w Betssonie,myślę nad Faberem i Johnsonem,no i jakieś trzecie wydarzenie do tego.Co wydaje się wam pewniejsze,McGee,czy Mendes-Lentz poniżej 2.5 rundy?
Co wy wszyscy z tym Greenem? 🙂
Zdecydowanie M-L under 2,5.
Puściłem 3 kupony za małe sumki
1) Macdonald + Mendes + McGee – po kursie 5,05
2) Green + Jorgensen + Mendes przez KO – po kursie 5,59
3) Jorgensen + Lauzon + Mendes + Johnson – po kursie 4,1
Wszystko za jednakową stawkę , zobaczę co z tego będzie
Mam Chada na kazdym kuponie, ale by była niespodzianka jakby przegrał 🙂
Gdzie polecacie założyć konto? Na daną chwilę zarejestrowałem się w bet-at-home, ale jeszcze nic nie przelałem. Proszę o opinie:)
betsafe dobre kursy
bet at home kursy slabe ale oferta bogatsza w gale
najlepiej zalozyc tu i tu
Puczi,dzięki za sugestie.^W betclicu i expektcie masz promocje,że do 200/225zł nawet jeśli przegrasz zakład,to i tak zwrócą ci kasę na konto,także proponuję skorzystać z promocji póki są dostępne,a potem możesz sobie grać gdzie chcesz,betsafe ma nienajgorszą ofertę.
Bonus rodem z betssona ma jeden problem jeśli chcesz stawiać na UFC,ponieważ zakład musi być rozliczony w ten sam dzień co został postawiony. Mówiąc krótko trzeba stawiać na główną kartę po północy lub na wcześniejsze walki i liczyć,że skończą się do północy.
tak,zgadza się-w betclicu jest to samo,dlatego w zeszłym tygodniu czekałem do 0:01,żeby postawić;-)
ok, dzięki. Jeśli możecie jeszcze powiedzieć mi dokłądniej jak działą ten bonus: wpłącam załóżmy 200 i 200 mam bonusu. Jak mam to rozumieć. Rozjaśnijcie proszę
wpłacasz 200zł i jeśli przegrasz to zwracają ci te 200zł na konto tak,że możesz je od razu sobie wypłacić.W innych bukach z reguły jest tak,że nawet jeśli zwrócą ci pieniądze po przegranej,to potem musisz jeszcze spełnić inne warunki,np zagrać po kursie 1.5,żeby można było te pieniądze wypłacić.Tutaj w razie przegranej nie masz żadnego ryzyka.
ok, dzięki za rozjaśnienie sprawy.
Przez Was założyłem konto, walka wieczoru na remis 350 do wyciagnięcia!!! 😀
Jakie 2 walki polecacie dzisiaj wyjątkowo postawić?
Chodzi o typy wielece prawdopodobne 😀
Barboza i Mendes.
A z kursem wyższym?
Barboza to dla mnie niewiadoma, może przegrać z Castillo, a kurs bardzo niski. Taki jak był na początku czyli w okolicach 1.5 był najlepszy i wtedy bym zagrał Edsona, tak bym prędzej szukał okazji w Dannym za małą stawkę.
Na moje z wyższym kursem najciekawszy jest McGee i tylko jego grałem na tej gali.
Marcin, przekonałeś mnie. Ja mam 7 stów do wyciągnięcia. 🙂
Puściłem 2 kupony :
1) Barboza 1.32
Mendes 1.15
Faber 1.63
2) Mendes by KO/TKO/DQ – 1.85
Bowling 1.72
McGee 1.91
Co myślicie?
Poleciał dubel na Trujillo i McGee.
Do Trulijjo jestem przekonany,oglądając ich pierwszy pojedynek,gdzie Bowling został kompletnie zdominowany.Bowling będzie musiał zrobić coś extra żeby wygrać ten pojedynek.
Co do postawienia na Mcgee to nie ukrywam,że to typ oparty na waszych opiniach:)
O której rozpoczyna się gala na czas Polski?
22.30 FB.
Dobra dzięki, odwrotu już nie ma.
@mahonek
Czemu na Betsafe nie postawiłeś? Przy takiej samej kombinacji miałbyś kurs 3.13
Szady, o co chodzi z tym stawianiem na Bowlinga? Kurs jest średni, w dodatku Trujillo moim zdaniem jest faworytem. Jest coś o czym nie wiem?
O kutwa,ale okrutne kursy na tym kuponie.10 minut temu obstawiałem McGee za 2.04.Jeśli chodzi o single,to tylko Pinnacle:-)
@Comber
Ja pierdziele, cały elaborat napisałem i przez przypadek mi się wiadomość skasowała. ;/
W skrócie: Dla mnie Bowling jest lepszy kickboksersko, zapaśniczo i parterowo i powinien mieć przewagę siłową. W ich pierwszym starciu wygrał dwie rundy – w obu był blisko poddania przeciwnika. Jego słabą stroną jest kondycja, ale Trujillo też tytanem w tej materii nie jest. No i szczęka jest niezbyt odporna na ciosy, ale wątpię, że Abel go ustrzeli, chociaż nie możemy tego wykluczyć (w sumie to jedyna szansa na wygraną). Jeśli dojdzie do decyzji, to ja widzę wygraną Bowlinga po punktowaniu celnymi ciosami i sporadycznymi obaleniami + gnp. Nie zdziwię się jak złapie Abela w jakąś gilotynę, a nawet znokautuje. Dla mnie ma więcej argumentów na zwycięstwo i jest faworytem.
Edit: Kurs teraz już mniej ciekawy. Ja to zagrałem jak było po 1.94
Akumulatory też tylko na pinnaclu. W sumie do wszystkiego, poza metodami skończeń – tam betsafe, albo 5dimes jeśli ktoś ma konto.
Szady, no cóż. Ja wolałem dać na Abela po 2.15.
U mnie to samo : ) Zmieniłem w kuponie Bowlinga na Trujilo.
ja tez na trujilo zarobilem:)
kurde prez kogo to ja na Codiego postawiłem :> grrr
Hazardziści!
A w tym Betcliku jak się wpłaci 200 zł i wygra to można od razu wypłacic???
Uprzedzając pytania. 😉 Moje kupony:
Stawka standardowa:
Barnett + Poirier, AKO 2.25
John Howard, kurs 2.29
Peralta + Hall + Miller, AKO 2.61 (tutaj trochę ryzykownie, ale długo nad tym myślałem i z optymizmem patrzę na ten kupon)
Pół stawki:
Poirier przez decyzję, kurs 2.85
Barnett przez decyzję, kurs 4.00
Leben/Hall, over 2,5, kurs 1.93
Johnson/Tibau, over 2,5, kurs 1.75
Może coś jeszcze jutro dorzucę. Myślę m.in. nad Gamburyanem. Podoba mi się też kurs 1.23 na to, że Ronda Rousey wygra przed czasem. Mnożnik niewielki, ale spora szansa, że wejdzie.
Jestem ciekawy moich czterech kuponów z zakładami specjalnymi. Jak mi dobrze pójdzie na tej gali, to może częściej się będę w to bawić.
A gdzie Weidman?! Czyżbyś znowu nie wierzył? ; )
Weidman ma atuty, żeby ponownie pokonać Silvę. Jeśli mu się to uda, to może w końcu się do niego przekonam. Tak jak już gdzieś pisałem – jestem fanem talentu Andersona Silvy i nie potrafiłbym stawiać pieniędzy przeciwko niemu. 🙂
Ta walka jest jak ciągniecie zapałek, z których jedna to -100zł, a druga to +125zł. Szady woli mieć to co miał w kieszeni niż stracić, podobnie jak ja 🙂
Szkoda,że na Bahu nie ma skończeń walk, bo niektóre wyglądają naprawde ciekawie (Szczególnie Poirer przez decyzję za 2.85, jeżeli wygra to chyba tylko tak).
O, do tego podobnie jak ja jest fanem Pająka i nie ma serca stawiać przeciwko niemu 🙂
Pełna stawka:
1) Barnett + Voelker + Howard 5,2
2) Porier + Miller + Tibau + Peralta 4,57
Pół stawki:
1) Barnett DEC 4,00
2) Rousey przed czasem + Browne 3,32
Trochę dziwnie, ale postawiłem jeden kupon na Browne'a za pół stawki podczas gdy dwa kupony mam na Barnetta, ale na wypadek gdyby Josh wtopił zawsze mniej stracę.
Zajebista robota,dużo potrzebnych informacji ja stawiam po ważeniu ale Howarda dorzuce bo po analizie jestem pewniejszy chociaz walką z Hallem wcale zajebiście się nie pokazał.Zagram jeden kupon na kilka waleczek.
korci mnie Gamburyan na singlu , ale chyba poczekam do ważenia , a co obstawiam :
Poirier + Howard
Payan na singlu
Hall+Tibau
Weidman+Poirier
Wow Calo ryzykownie 😉 IMO Barnett przez dec to jednak dosyć prawdopodobna opcja. Jakbym miał obstawiać to na pewno Howarda. Weidman po takim kursie też jest wart grzechu. Jednak podobnie jak Szady i Hubi za uja nie będę stawiał przeciwko Spiderowi 😉
Myślę, że warty rozważenia jest też Leben. Nie wiadomo co w głowie Halla siedzi. Starcie bardzo chimerycznego zawodnika z drugim, który nigdy się nie cofa. Jeśli Leben włączy zombie mode i zacznie wywierać mocną presję na Halla ten może sobie z tym nie poradzić.
Ciekawa analiza.
Rozbawił mnie Cormier schodzący do wagi półśredniej
Poprawione. Widocznie i mi i Szademu to umknęło.
Ciężka gala do obstawienia . Analiza bardzo doba Siver już nie jest taki pewny dla wielu jak wcześniej .
Szady, polecasz Browne’a a stawiasz na Barnetta? Czy to Tomasz pisał tą część?
W każdym razie bardzo fajny mi się wydaje over 2,5 w walce Halla z Lebenem, ale na chwilę obecną kasę na kontach mam już postawioną.
Barnett
Weidman
Tibau + Ronda/Miesha under 1,5.
Co myślicie o takich kuponach:
Tibau+Miller ako: 2.08
Poirier+Barnett ako: 2,14
Hall+Rousey+Voelker ako 2,36 ?
a ja chyba pojde w Hape… jak zawstydze Szadego to nie dam mu spokoju przez pare dni! 🙂
kurwa Barnett jest kotem, ale czuje, ze Browne zaskoczy i to mocno. ma do tego narzedzia.
Zrezygnowałem z Barnetta,mimo sympatii do niego po tym ważeniu:-)Na Pinnaclu jest do obstawienia +1.5 rundy w tej walce za 1.93 tylko nie do końca wiem na jakiej zasadzie w tym buku to funkcjonuje,czy ma być faktycznie powyżej połowy walki,czy też dwie rundy.U różnych buków róznie to traktują
@Puczi
Cała analiza Barnett – Browne (+ opis niektórych zakładów specjalnych) jest moim dziełem. Reszta walk została rozpracowana przez Tomasza. Polecam Barnetta (skąd Ci się wzięło, że Browne'a?), bo ma większą szansę na wygraną, jednak nie wykluczam tego, że Travis znokautoje Josha, dlatego też znalazł się opis zakładu "Browne przez KO/TKO", który jest ukłonem w stronę tych, którzy chcą zaryzykować jednak underdoga w tym pojedynku.
@baju
Nie zawstydzisz mnie, jeśli to jednak "Hapa" wygra. 😉 Tak jak pisałem w analizie, Josh nie jest jakimś mega zdecydowanym faworytem i ręki sobie uciąć za niego nie dam, dlatego też odradzałem granie zarówno Barnetta jak i Browne za większe pieniądze, bo jest kilka czynników, które mogą zaważyć na przebiegu pojedynku. No i wiadomo jak jest w wadze ciężkiej – bach, jeden cios, koniec walki i cała anliza idzie się… kochać. 😉 Taki to jest już sport.
Anderson Silva 1,55 Chris Weidman 2.10, zastanówmy się nad tym kursem. Analizując ostatnie 3 walki oby dwóch zawodników, Anderson ostatnio wygrał z Chael Sonnenem i Stephanem Bonnarem. Sonnen zmierzył się także po tej walce z Jonem Jonesem i przegrał jeszcze szybciej, nie zrobił w tamtej walce absolutnie nic. Nastepnie wygrał bardzo fuksiarsko z Mauricio Ruą i to nie w swoim stylu, tylko go poddał po prostu, następnie pokazał że nic nie znaczy w półciężkiej dostając lanie od Rashada (były jakies pogłoski że mial operację dzień przed, ale nic nie wiadomo oficjalnie). Także podsumowując Sonena jest to zawodnik który idzie w strone mediów, walki z mistrzami zyskał sobie gadaniem niczym innym, i z każdym przegrał. Następny poprzedni rywal Silvy to Stephen Bonnar, (ta wlaka nie miała się odbyć, bo w ten dzień miał walczyć własnie Jon Jones z Sonnenem ale nie udało się. Silva troche nonszalancko pokonał już emerytowanego praktycznie Bonnara.
Chris Weidman, pokonał decyzją a właściwie dominacją Demana Maie, zdominował go zapaśniczo, no i w parterze też było widać lepszą kontrolę ze strony Weidmana. Dobra nastepnie MArk Munoz, solidny zapaśnik z ciężkimi rękoma, jak się okazało Weidman zdominował (sory ZDEKLASOWAŁ!) munoza, obalał go jak dziecko (rasowego zapaśnika) zdobywał dominującą pozycję i punktował obijał, mało stójki było, a gdy nastąpił atak Munoza w stojce, Weidman trafił łokciem z góry i rozbił munoza w parterze, po prostu zmiazdzenie.
No i walka Anderosna z Wedimanem, w tej walce było jednostornnie, obalenie Wedimana i nawet wyciągnął balachę ale Anderson odrobil lekcje z obrony parteru. W stójce Anderson walczył cały czas na wsteku z unikami z taktyką aby wyprowadzic Wedimana z równowagi tym pajacowaniem. Mimo taktyki chciałSilva zrobić to co z Bonnarem podchodząc do klatki i trzymając nisko ręce, ale zauważyłem że Wediman tam trafił czysto kilka ciosów i po tym Silva zklinczował. W stojce Silva trafiał niektóre kopnięcia, które nie robily żadnej szkody. Po 1 rundzie widac bylo desperacje u andersona silvy, zaczał bardziej pajacować bo nie udalo sie wyprowadzic wedimana z równowagi. Ten spokojnie walczyl ja w 1 rundzie bo wiedzial ze wygrywa, dostal podpowiedzi z naroznika by walcyzc w stojce bo zle to nie wyglądało, po czym udało się trafic w 2 rundzie i sensacja roku.
Na dodatek analizując Silva ma 38 lat, nie ta szybkośc co wteyd gdy mial 30 lat, weidman ma 29 lat, wiek taki w którym można osiagnąc szczyt formy.
Na dodatek Wediman jest mega technicznym zawodnikiem, ma dobry sztab szkoleniowy, aby go znokautować potrzeba mega szybkości, precyzji i ryzyka, co może zapewnić Silva, ale Silva który ma 30 lat a nie 38 lat
A wybacz Szady, nie miałem czasu przeczytać i tylko przejrzałem na szybko posta i zobaczyłem, że zaznaczono kurs na Travisa.
dooobra, zmotywowales mnie tylko do obstawiania Hapy i Chrisa. odpuscilem sobie United po 1.65 wiec bedzie Twoja wina jak wdupie. :>
ja podobnie jak Pucz zobaczylem zaznaczonego Travisa i myslalem, ze jeeednak!
Poszło Gamburyan + Tibau, AKO 5.59 za 1/3 stawki.
no i chuj, zostaje mistrzem analiz, bo przepowiedzialem Travisa! ale oczywiscie niepostawione… decydowalem sie jak kobieta i w koncu dalem 'bezpiecznego' Dustina. pozdrawiam. :C
Poirer wszedl, Chrisu 'tylko' zostal!
Jasnowidzem nie jestem. 🙂 No i pisałem, że mam wątpliwości, stąd też krótka analiza kursu na Browne przez KO/TKO. Kto skorzystał po 3.75, temu gratuluję. 🙂
Dzięki . Poczytam w wolnej chwili. Zawsze kolejny materiał do typera 🙂
podbijam Sicilie i to na niego raczej postawie po wazeniu dzisiaj, jeden z lepszych typow na ta gale i fajny kurs. na Dariushu mysle, ze sie przejedziecie.
SZady gdzie twoje kupony:P?
A gdzie mają być? 😛
Mój zestawik:
Beneil Dariush, kurs 2.60
Sam Sicilia, 2.65
Elias Silverio, 2.00
Moraga + Rockhold + Ozkilic, AKO 2.42
Część kuponów postawiłem zaraz po pojawieniu się kursów, także w niektórych wypadkach mnożniki mam trochę lepsze niż są aktualnie.
Nie mogłem się zdecydować, który kupon mi się najbardziej podoba, dlatego wszystkie poszły za tą samą stawkę.
To będzie raczej wszystko. Ewentualnie po ważeniu coś dołożę.
http://www.fight24.pl/analiza-kursow-bukmacherskich-przed-ufc-fight-night-35-rockhold-vs-philippou/
:D
Szady kto byl Twoim 4underdogem?co miales stawiac?
ja typy podam jak zawsze w temacie
zaklady bukmacherskie
@Zychal
W tym temacie jak najbardziej można też typy podawać i po gali będziemy sobie mogli wszyscy porównać. 🙂
Tych underdogów, których rozważałem, było kilka:
"B-Hou" po kursie 2.37, jednak ten typ Tomasz skutecznie wybił mi z głowy
Brad Tavares, 2.90 – to mi do końca nie daje spokoju. Oszczędny w wyprowadzaniu ciosów Larkin może kolejny raz być oszukany przez sędziów, którzy mogą dać się nabrać na presję, którą powinien tworzyć Tavares
Easton, 3.25 – kurs jest zawyżony. Dillashaw jest lepszym zawodnikiem, ale nie aż na tyle, żeby ryzykować obstawianie na niego po kursie 1.35
Smolka, 3.25 – zachęcony hypem, który został stworzony na tego zawodnika na forum, obejrzałem kilka jego walk i jestem sceptyczny co do tego typu, nawet na tyle, że obstawiłem Ozkilica po kursie ok 1.37. Smolka może trafić jakimś fartownym ciosem, jednak dużo bardziej prawdopodobna jest dla mnie opcja pełnej dominacji zapaśniczej przez Alptekina.
Edwards 2.23 – nad tym jeszcze kombinuję
Brunson 3.25 – moim zdaniem Palacio jest trochę przeceniany, a Brunson lekko niedoceniany. Jednak im więcej scenariuszy sobie wyobrażam na tą walkę, tym częściej widzę znokautowanego Dereka.
Dariush, Sicilia i Silverio na chwilę obecną wydają mi się najlepszymi z tych wszystkich underdogów i zaryzykowałem właśnie na nich trochę kasy, a czy dobrze wybrałem – zobaczymy. 🙂
UFC Fight Night 35: Rockhold vs Philippou
1Kupon:
1. Beneil Dariush – Charlie Brenneman Typ1 Kurs:2.45
AKO:2.45 Stawka:podstawa
2Kupon:
1. Cole Miller – Sam Sicilia Typ2 Kurs:2.37
AKO:2.37 Stawka:podstawa
3Kupon:
1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6
2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8
AKO:2.88 Stawka:podstawa
4Kupon:
1. . Derek Brunson – Yoel Romero Typ2 Kurs:1.35
2. Alptekin Ozkilic – Louis Smoka Typ1 Kurs:1.34
3. Dustin Ortiz – John Moraga Typ2 Kurs:1.34
AKO:2.42 Stawka:podstawa x2
wlasnie mysle o Tavaresie ale chyba zostane przy tych kuponach , a nie ma jakiegos pewniaka zebym zagral np.x3lub 4stawke tak jak to Ty robiles na ostatniej gali.
Hajsu nie stawiam ale typera obstawiłem zgodnie z tym co tu przeczytałem. Jak się nie sprawdzi to Szady wisi mi konsolę 😉
@Arlovski
Zawsze możesz wpaść do mnie na Kaszuby i sobie pykniemy meczyk w Fifę, bo ja już mam konsolę (co prawda PS3 ale dobre i to). 😀
Ps3 też mam. Fifę również. Więc nieopyla mi się jechać tyle km. Musisz przedstawić lepszą ofertę 😉
Mój sąsiad ma ładną córkę (wiek ok. 20 lat), która lubi mężczyzn o białoruskim typie urody. Mógłbym Cię z nią poznać. Lepsza opcja Andrzeju?
3Kupon:
[strike]1. Brian Houston – Trevor Smith Typ1 Kurs:1.6[/strike]
1 Brian Huston – Trevor Smith Typ2 kurs1.6
2. Elias Silvero – Isaac Vallie-Flagg Typ1 Kurs:1.8
AKO:2.88 Stawka:podstawa
Moraga + Romero + Rockhold
Sicilla + Pichel
Oba za odpowiednio 5 i 2 złote 😀
Na razie
Rockhold+Romero+Moraga
Dariush
Sicilia
Zamierzam dodać jeszcze jednego underdoga.
🙂
Szady wstawiaj wodę na herbatę. Pakuje tylko gacie, skarpety w reklamówkę z biedronki na przebranie i wbijam do Ciebie.
Sicilie postawie + Tavares/Smolka, kurwa zastanawiam sie… tego Alptekina mi tutaj Szejdzik stawia!
Wie ktoś, czy wszystkie walki wylądują na betclicu? Bo Dariusha nie ma 🙂
@ Mess
To postaw na Betsafe 🙂
Napisałem do nich o walkę Ozkilic-Smolka to odpisali, że dadzą mi odpowiedź na maila dzisiaj wieczorem, więc najlepiej napisać do nich na chatcie i zapytać o konkretną walkę 🙂
@ Bonus czeba wykorzystać, a Dariush jest największym value betem tej gali :D.
@baju
Ja nie chcę kategorycznie odradzać obstawiania Smolki, bo jak uda mu się wygrać to będzie foch na mnie. 😉 Jednak dla mnie w tej walce Ozkilic jest faworytem i to dosyć sporym. Bezsprzecznie wygrał z Uneyoyamą (split decision to według mnie nieporozumienie), a pamiętajmy, że wziął ta walkę z zaledwie dwutygodniowym wyprzedzeniem. Może nie pokazał się jakoś cudownie, ale kontrolował przebieg pojedynku i pokazał świetne zapasy. Darren to uznana firma mimo wszystko. Smolka może szukać poddania, jednak wątpie, że mu się to uda, bo Ozkilic jest zawodnikiem z wysokim submission defence. Louis będzie mieć przewagę wzrostu i zasięgu, może kąsać ciosami prostymi, jednak kickboksersko lepszy jest Alp, który w razie gdy nie będzie czuć się dobrze w wymianach, sprowadzi walkę do parteru (najpewniej skracając dystans i obalając z klinczu) i tam będzie kontrolować.
* z wysokim współczynnikiem obrony przed poddaniami.
🙂
haha, widze, ze zarazam Cie angielskimi zwrotami! 🙂
Sicilia mi wyrasta na glownego underdoga, fajny kurs zlapales.
zastanawiam sie nad Tavaresem.
Takedown defence i submission defence to moje dwa ulubione angielskie zwroty. Nie zabierajcie mi tego! 😉
Co do Sicilli – to byłem pewny, że będzie faworytem u bukmacherów. Jak zobaczyłem ten kurs, to postawiłem bez zawahania. Wczoraj czy przedwczoraj widziałem wywiad z nim – gość jest mega zmotywowany.
nom, z Karyn Bryant rozmawial. ogolnie to lubie na wazeniu zobaczyc jak fighter sie prezentuje i czy ma motywacje dobra, lepiej sie czuje tak stawiajac.
wydaje mi sie, ze przeceniasz troche stojke Dariusha. pogromca ogorow z rekordem 6-0 i doswiadczony Charlie ktory ostatnie 4 walki wygladal swietnie. pamietajmy, nowa waga jest niezwykle waznym czynnikiem.
ciekawostka: Brenneman walczyl kiedys z Johnsonem w limicie 77. teraz jeden wazy 70, drugi wazy ~100kg. widac chyba z czym musial sie mierzyc przez cala kariere Charlie, ciezsi przeciwnicy, ciezsze ciosy. ciekaw jestem wyniku tej walki, ale nie postawie pieniedzy na Beneila raczej, po prostu wydaje mi sie, ze Charlie jest za bardzo zmotywowany i za dobrze wyglada w 155. wczoraj w MMA Hour mozna bylo go posluchac – mocno czeka na drugi 'debiut' w UFC.
Smolke mi wybiles troche z glowy. przekonuje mnie argument, ze Alptekin wzial ostatnia walke na 2tyg przed, tez decyzje widzialem mocna, ALE przeciwnik mial tak chujowa strategie na ta walke, ze po prostu nie wierzylem. kladl sie sam na ziemi praktycznie, probowal dziwnych sztuczek i wydaje mi sie, ze po prostu oddal walke. teraz bedzie lepiej przygotowany (chociaz nie wierze, ze w przypadku fw kondycja duzo sie zmieni, sila to samo, moze tylko 'pod przeciwnika' ogarnie), ale dalej Louisa widze jako niezle value. waznym czynnikiem bedzie wazenie. pamietajmy, ze dobre zapasy to jedno, ale Louis swoja mase i sile ma w oktagonie i nie jest wtedy juz raczej flyweight… 😉
@baju
Zgadzam się z Tobą poniekąd, jednak dalej jestem zdania, że szanse w tej walce dzielą się 50/50, dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy.
Jeśli chodzi o stójkę, to nie uważam, że Dariush ma ją więcej niż przyzwoitą, jednak Charliemu w tej materii daleko do ideału, a szczękę ma wybitnie mało odporną na ciosy. Im dłużej myślę o tej walce, tym bardziej mam wrażenie, że to, jak Dariush będzie radzić sobie z pleców może być kluczowe. O ile walka nie zakończy się bardzo szybko, to jest duże prawdopodobieństwo, że Charlie będzie obalać Beneila. Jednak czy ten, posiadając czarny pas BJJ i wysokie umiejętności grapplingowe da się zależeć? Mam wrażenie, że nie. Jeśli nie wyczaruje czegoś z dołu (armbar z pleców czy trójkąt, why not?), to nie wierzę, że nie zna takich pojęć jak sweep czy reversal i będzie bezradny. Charlie jest silnym zawodnikiem, ale Benny nie powinien od niego odstawać siłowo – jeśli sie nie mylę, to walka z Highem miała być w półśredniej. Jedno, czego się obawiam, to cardio Dariusha, bo z tych walk, które widziałem ciężko ocenićjak może się prezentować pod koniec drugiej i w trzeciej rundzie. Poza tym wiem, że trening to co innego i walka co innego, jednak Beneil trenuje w bardzo dobrym klubie i ma z kim "robić".
Ps. Nie zdziwię się jak po ważeniu postawisz na Smolkę, bo może wyglądać lepiej fizycznie od rywala, jednak ja twardo stoję za Ozkilicem. Zresztą Sicilia na przeciwko Millera też będzie wyglądać jak zawodnik z niższej kategorii. 😉
[strike]na pewno dobry kurs na grafice w
[strike]Vinc Pichel vs. Garrett Whiteley[/strike]
Nie powinno być na odwrót?[/strike]
Widze swój błąd 🙂 Ale grafiki mylące 🙂
nie chodzi mi o warunki fizyczne, chodzi mi o to, ze Smolka jest jednym z najwiekszych prospektow poza UFC w swojej wadze i mysle, ze nie doceniasz tez umiejetnosci tutaj jego, bo jedyne co czytam to mocne zapasy Alptekina i kontrola z gory.
wydaje mi sie, ze bedzie odstawal silowo od Brennemana i to on skonczy walke. pamietajmy, pasy nie walcza. wiem, ze koles ma kocurskie bjj, ale Nate czy Nick rowniez je maja, a czasem sila i kontrola z gory (o ktorej mowisz w przypadku Turka, gdy Charlie ma bardzo podobna specyfike) moga 'troche' zdewaulowac wartosci tego paska.
NIE WYPOMNE NAWET JUNIORA PASKA! bo to inna historia. 🙂
No ale to są dwie różne walki. Uważam, że Smolka nie da rady poddać Ozkilica, a Dariush ma szanse to zrobić z Brennemanem. 🙂
mysle o KO przy Smolce akurat, ale poddanie tez bym przyjal.
Ty mi znowu wszystko wykraczesz jak Hape z Warmasterem i wszystkie moje kupony pójdą się kochać. 🙁
haha. Chrisa uwielbiam, ale dla mnie stylowo Hapa po prostu stylowo malo komu pasuje… 🙂
KRACZZZE!!! ale przy tym zrobie kontre na Louisa. 🙂
Beneil swój "pasek" otrzymał z rąk tego pana:
http://en.wikipedia.org/wiki/Romulo_Barral
Na fotce ze strony UFC Dariush wygląda na zawodnika kat. ciężkiej. 🙂
Kracz baju, kracz.
to ten sam gosciu? photoshop magicc!
na tego na Twojej focie pewnie bym postawil! 🙂
Ja nie stawiam na ludzi którzy pokonują samych ogórów, a tak jest z Dariushem, chociaz korci mnie to strasznie. Sicilla byłby pograny dawno, gdyby nie ogromna przewaga zasięgu jego rywala, który powinien trochę hamować skracanie Sicilli… Ta gala albo będzie bardzo na plus albo dużo w plecy. Romero zagram na 90%,ale coś do niego dorzucić muszę, bo kurs nędza z bidą. Ewentualnie z ręczną zmieszam.
Moje kupony na dziś:
Sicilia 2.26
Brunson 3.25
Rockhold – Larkin – Smith 2.82
Właśnie obejrzałem ważenie. Kilka wniosków:
– wiem, że sylwetki nie walczą, itd., jednak moja teoria, że Beneil nie powinien odstawać siłowo od Brennmana zdaje się potwierdzać. "Benny" spokojny, opanowany. Trochę mi przypominał Piotrka Hallmanna w debiucie. Może też zaskoczy fachowców, którzy go skreślają na starcie? Oby.
– Sam Sicilia wyglądał bardzo dobrze. Broda to +10 do umiejętności. 😉 Podobieństwo do Hendricksa zauważyłem – czyżby nokaut w pierwszej rundzie? 🙂 Kursy na Sama na zagranicznych portalach bukmacherskich poleciały ostro w dół (przed ważeniem nie było większych wahań), także sporo osób musiało dostrzec w tym value
– Ozkilic niby jest 10 cm niższy od Smolki, a na ważeniu mieli wzrok na tym samym poziomie. Alp chyba nie był w butach?
– Silverio przewaga warunków fizycznych. Powinien sobie poradzić z Issacem, który kolejne walki wygrywa fartownymi splitami głównie dzięki presji, którą narzuca, bo umiejętności ma niewiele. Dobry kurs 2.00 na Betsafe wyhaczyłem, bo widzę, że wszędzie pospadało i to dość sporo
Nie postawiłem na Brunsona i Tavaresa, ale będę trzymać za nich kciuki.
Ostatecznie zostawiam swoje 4 kupony i nic nie dorzucam. Przekonałem się do każdego typu i nie żałuję postawionej kasy na żadnego z zawodników. Długo tak nie miałem. 🙂 Ktoś coś jeszcze zagrał?
Szady kto według ciebie największym pewniakiem żeby go dorzucić do Silverio??
Rockhold , Moraga ???
Rockhold / Romero bym dawal, Moraga rowniez bardzo dobry typ. ogolnie ta trojka powinna (!!!) wejsc.
@pem1990
Moim zdaniem kurs jest wystarczający, żeby postawić to na singlu. Przemyśl to dobrze.
"Na papierze" największym pewniakiem jest Rockhold, ale nie chcę brać za to odpowiedzialniości.
Ja mam kupon trójkowy z "pewniakami" i Rockholda jestem najbardziej pewny, potem Ozkilica, a Moraga dopiero na końcu.
w walce Charliego z Dariushem chodzi o to: Amerykanin nie ma ciosu nokautujacego wiec jego strategia bedzie punktowanie prawdopodobnie poprzez obalenia i lezenie/obijanie rywala kiedy to Beneil ma niezwykle BJJ, a poddania ma niezwykle 'wybuchowe' przez co szansa jest spora na takie rozwiazanie.. troche zrozumialem chec typowania na Dariusha.
Szady, jak cos to oddajesz stowke…
🙂
@baju
Pamiętam Twoje luźne wpisy w temacie z zakładami bukmacherskimi, jak nie stawiałeś kasy
"aż 2.40 na Corossaniego? Nikt tego nie stawia?" czy wielokrotne o Weidmanie z Silvą. Albo Cerrone z Dunhamem, gdzie wszyscy polecali tego drugiego, a chyba tylko Ty (oprócz mnie 😉 ) pisałeś, że Donald jest sporym pewniakiem i kurs atrakcyjny. Było tego więcej, ale to mi się wbiło w pamięć.
Jak się nie gra na pieniądze, to typy łatwiej wchodzą. 🙂 Kieruj się swoją intuicją przede wszystkim. Jak nie masz pewności co do Beneila, to nie ryzykuj.
no zauwazylem to, wczoraj do snu sie kladac nawet rozkminialem kogo tu postawic, kto pewniejszy z tego co tam sobie myslalem. gdybym mial fundusze to bym i Sicilie dostawil, ale mowilem, ze czekam na wazenie – Alptekin maly czolg, Beneil duuuuzy lekki.
wazenie dla mnie robi duza roznice, zaryzykuje w tym wypadku. 🙂
glownie chodzilo mi o warunki fizyczne, myslalem, ze Charlie jest duzo wiekszy i bedzie mial w tej materii przewage (szczegolnie silowo), a Beneil jest naprawde szerokim gosciem. ciekawy jestem tego zestawienia i sadze, ze da rade wyciagnac suba.
o Travisa tez mialem luzne wpisy! <3
Pisałem w analizie, że siłowo powinni się prezentować podobnie i umiejętności, a nie warunki będą grać główną rolę w najblizszym starciu, a Ty mi nie wierzyłeś. 😉 Wbrew pozorom, kupę czasu spędzam nad tymi analizami i staram się je robić rzetelnie. Do tej pory również uważam, że szanse na zwycięstwo dzielą się 50/50 dlatego kurs na Beneila jest atrakcyjniejszy. Jeśli (odpukać!) Dariush przegra to przyjdzie jeden z drugim z pretensjami, że się nie znam. 😉 Przejrzałem sporo ich walk i z tego co widziałem wyciągnąłem wnioski. Czy słuszne, to się okaże. Raz się wygrywa, raz nie. Cerrone, Correirę czy Greena wyhaczyłem po ładnych kursach, poleciłem to i weszło, a taki Benavidez czy Barnett przegrali w pierwszej rundzie, chociaż mieli kupę argumentów, żeby odnieść zwycięstwo.
ogladalem jego walki i nie wygladal tam jakos imponujaco, zakrzywiony obrazek mialem Charliego w glowie troche. czasem zdarza sie przeceniac fighterow, szczegolnie z dobrym rekordem.
ostatnie zdania prawdziwe – MMA PANOWIE!
Kurwa miałem nie stawiać tego Dariusha, bo pokonywał ogórków, ale tak mi Szady zmącił w głowie, że mam ochotę go zagrać wraz z pewniakami na kuponie, a jak nie zagram to dostanę wścieklizny, że taki piękny kurs przepuściłem. Bo mam dużą chęć pokierować się co jak co, ale fachowcem w tej dziedzinie przy mnie.
@Szady
Dzięki tak zrobie
A jak kupon z pewniakami Ci nie wejdzie przez to, to będziesz miał jeszcze wiekszą wściekliznę.
Zostały niecałe dwie godzinki panowie. 🙂
Mam nadzieję ,że dzisiaj w końcu coś zarobie 😀
Ja dorzuciłem do mojego kuponu Romero i Moragę, oby siadło, wtedy będzie AKO 6.02. Bo 2 mecze nożnej już wpadły, 2 ręcznej też są na dobrej drodze do tego. Zostaną tylko "pewniaki" z UFC.
Beneila zostawiles w spokoju? dobrze, to znaczy, ze wejdzie…
🙂
Tak, macie szczęscie 🙂 Ale w sumie, może być czlowiekiem skurwielem i zagrać Twoje kupony? Wtedy nie wejdą 🙂
PIERWSZA RUNDA BEJBI! 🙂
pierwszy kupon siedzi
do kosza
Szady :*
Beneil Dariush ma nagrodę pocieszenia dla tych, którzy postawili na Brennemana
🙂
#teambenny
gotta love Szady! 🙂
Dobry typ do zarobku. Gratulacje
dzięki Szady :))
2 Single weszły, lecimy dalej 🙂
Ponad 100 zł na plusie. Dzięki Szady.
Ps. Podziękowania również dla baju, który zniechęcił mnie swoim kombinowaniem do postawienia na Ozkilica. Ostatecznie wrzuciłem Moragę do kuponu i jest do przodu.
pazera mnie zjadla jednak:Pzebym nie dokladal larkina+romero to bylbyl plus a tak -16
Szady wyszedles na plus?
🙂
@Zychal
Oczywiście, że na plus. Nie jakiś kosmiczny, ale nie narzekam.
Nie wiem dlaczego postawiłeś Larkina. Przestrzegałem przed tym kilkakrotnie. Zresztą nie tylko ja.
kupon na szybko podczas gali:P mialem dac romero +nijem ,ale jak zawsze druga mysl jest do du..
1. Z powodu coraz mniejszej przejrzystości forum w życie wchodzą nowe zasady co do sygnaturek. Niniejszym ogłaszam, że od dziś zabronione jest posiadanie sygnatury większej niż 225 pixeli wysokości. Dodatkowo prosimy o nieumieszczanie filmów YouTube w podpisach. Każdorazowe ładowanie takich sygnaturek solidnie zamula niektóre wątki. Także jeśli posiadacie zdjęcia większe niż dozwolony wymiar, to prosimy o zmianę tego stanu rzeczy w Waszych profilach.
2. W związku z pytaniami o dublowanie wpisów: po tym jak czas edycji minie, a koniecznie chcemy dodać coś nowego do tematu o czym zapomnieliśmy we wcześniejszym wpisie, możemy napisać post pod swoim postem. Prosiłbym jednak by nie powstawały piramidy złożone z trzech i więcej wpisów. Dodanie nowego postu po kilku minutach od starego będzie traktowane jako spam.
@Szady to są wszystkie kupony, które postwiłeś?
I. Gabriel Gonzaga, kurs 2.80 x 1 stawka podstawowa
II. Adriano Martins, kurs 3.00 x 1 stawka podstawowa
III. (1) Walt Harris + Hugo Viana + Daron Cruickshank, AKO 2.31 x 1,5 stawki podstawowej
(2) Darren Elkins 2.30 x 1,5 stawki podstawowej
Czy coś jeszcze postawiłeś(oprócz tej taśmy za dychacza 😀 ) ?
Fajna analiza ale dlaczego nie opisaliście walki Caceres – Pettis? Moim zdaniem kurs 2,8 na Alexa jest naprawdę warty zagrania.
Nie ma Caceresa? Toż to casus belli… 🙂
Oj dobre Value się szykuje
@Adik13
To są tylko propozycje kuponów. Chcieliśmy wprowadzić coś nowego do analiz i jeszcze się zastanawiamy w jaką stronę pójdzie ten "mini-poradnik". Jeśli chodzi o moje kupony, to na razie postawiłem dwa: singiel na Martinsa i singiel na Gonzagę.
@Calo, Mess
To, że jakiegoś kursu nie ma/nie będzie w "Analizach Betsafe" nie znaczy, że nie uważamy go za atrakcyjny. W tym konkretnym przypadku po prostu zabrakło czasu. Ja poważnie rozważam postawienie na Alexa, ale jeszcze muszę to przemyśleć.
jednak Elkins? sie pany przejedziecie. 🙂
Gonzo powinien miec podwojna stawke tam!
nad Martinsem sie zastanawiam powaznie.
@baju
Ja z Elkinsem czekam do ważenia i jeszcze nie wiem, czy postawię. Tak jak pisałem w analizie: serce mówi jedno, a rozum co innego. 😉
UFC on FOX 10: Henderson vs Thomson
1Kupon:
1.Stipe Miocic – Gabriel Gonzaga Typ2 Kurs:2.8
AKO:2.8 Stawka:podstawa
2Kupon:
1.Alex Caceres – Sergio Pettis Typ1 Kurs:3.1
AKO:3.1 Stawka:podstawa
3Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27
2.Eddie Wineland – Yves Jabouin Typ1 Kurs:1.24
3. Darren Elkins – Jeremy Stephens Typ2 Kurs:1.66
AKO:2.61 Stawka:podstawa
4Kupon:
1.Benson Henderson – Josh Thomson Typ2 Kurs:3
AKO:3 Stawka:podstawa
martinsa nie gram moim zdaniem kowboj go zje 🙂
Wczoraj poszedł singiel na Elkinsa, dzisiaj z rana na Gonza. Planuję jeszcze triple'a. Martins mnie kusi, ale zawsze trochę boję się obstawiać przeciw zawodnikom Jacksona 😉
vaica mam podobnie, a do tego sympatia do Kowboja i jego stylu walki… no ale w bukmacherce to musi pojsc na bok i patrzec trzeba na wynik, a Martins na wygranie tej walki szanse ma i to dosyc fajne.
@baju
Gdy zapomnisz na chwilę, że jesteś fanem Bensona, to uznasz, że kurs na Thomsona jest co najmniej przesadzony?
Czterech underdogów mam w głowie: Thomson, Caceres, Elkins i Meza. Każdy ma spore szanse na zwycięstwo. 🙂
Ostatecznie postawiłem:
Caceres 3,1 – lata doświadczenia w UFC mówią same za siebie. Pettis według mnie po prostu jedzie na hypie brata.
Martins 3,0 – Cowboy walczy bardzo chimerycznie, a Martins jest po prostu mało znany, stąd według mnie taki wysoki kurs.
Gonzaga 2,89 – szanse uważam za 60/40 dla Miocica. Chorwat jest świetnym zawodnikiem, który miał gorszy dzień ze Struve. Jednak Gabriel ma parę w łapach i – cieszę się, że zwróciliście na to uwagę – wcale nie ma takiej słabej szczęki.
Elkins 2,14 – zapasy ma naprawdę przyzwoite i już wielokrotnie zadziwił mnie swoją postawą.
Harris + Wineland 1,58 – Krylov to dno, a Winelanda uważam za naprawdę solidnego zawodnika, wbrew z pozoru słabego rekordu.
Swoją drogą, cieszę się, że wasze typy się pokrywają z moimi przemyśleniami. Tylko na Gonzagę mnie naprowadzaliście od kilku dni, bo wcześniej stałem twardo za Miocicem 🙂
Szejdzik, a nie pisalem o tym? wedlug mnie to tam kursy powinny byc conajmniej wyrownane, Josh jest swietnym zawodnikiem i nie obstawiam tej walki za chuja, bo kierowalbym sie tylko fanbojstwem. 🙂
Martins, Caceres i Gonzo to typy ktore mooooglbym postawic, reszta ciezko by mi przyszla. juz 'zdrada' Kowboja jest dla mnie smutna. :c
zobaczymy na wazeniu, szczegolnie jak Alex bedzie wygladal.
na Gonzage naprawde kurs przyjemny i najbardziej prawdopodbne, że wejdzie, a Donaldzik jeśli tylko będzie tak zmotywowany jak ostatnio, chyba, że znów sie pogubi co mu sie niestety często zdarza, lubię go, ale bym na niego nie postawił, ale na Martinsa tez nie, bo ryzyko za duże
Panowie mam pytanko odnosnie zakładów na Betsafe… gdy układam kupon na system z 4 walk to co oznacza 4 pojedyncze, 6 podwójne, 4 potrójne, 1 czwórkowy? Z gory dzieki za odp. Pzdr
To znaczy, że masz walki #1, #2, #3, #4.
4 pojedyncze – 1, 2, 3, 4
6 podwójnych – 12, 13, 14, 23, 24, 34
3 potrójne – 123, 124, 234, 341
1 poczwórny – 1234
Czyli łącznie 14 zakładów.
tzn ze jak dam 6 podwójnych to wygrywam nawet jesli z tych 4 walk weszly by mi tylko np 3 i 4 tak? dzieki wielkie
Załóżmy, że każdy zakład po 10 zł. To daje 14×10 = – 140 zł.
Jeśli tylko 3 i 4 wygra, to wtedy masz wygrane tylko 3 kupony.
3, 4 i 34. Wtedy to nieopłacalny biznes.
Co innego jeśli 3 zawodników wygra, np 2, 3 ,4.
Wtedy masz hajsy za:
2, 3, 4, 23, 34, 24, 234
Góre złota na Thomsona! Będziecie bogaci:-)
Benson Henderson (USA) — Josh Thomson (USA) (Typ) 1
Stipe Miocic (USA) — Gabriel Gonzaga (BRA) (Typ) 1
Donald Cerrone (USA) — Adriano Martins (BRA) (Typ) 1
AKO 2.46
i nie widze mozliwosci zeby to nie siadlo ( Benson odbierze z powrotem pas, Miocic jest za szybki dla Gonzagi a Martins wygrywal …ale to UFC a nie Jungle Fight )
ja Ci powiem, ze dales dla mnie najbardziej 3 ryzykowne typy z 'pewniakow' na tej gali na jednym kuponie. grubo. 🙂
3 ryzykowne pewniaki a kurs ogolny tylko 2,46… mimo ze moze wejsc to nie warte ryzyka
Martins — Cerrone poniżej 2,5 R … kurs 2,10
Henderson — Thomson poniżej 4,5 R … kurs 2,40
Elkins — Stephens powyżej 1,5 R … kurs 1,43
łącznie daje AKO … 7,20
Pamietajcie ..ze czasami nie ma co „rozkminiac” bo czesto pewniaki — okazuja sie poprosty pewniakami Zreszta .. co tam pieniadze … teraz mam +20 do emocji przy ogladaniu
gdyby tak czesto pewniaki okazywaly sie po prostu pewniakami na potrojnych zakladach to bysmy wszyscy ozloceni byli. to nie jest takie proste wbrew pozorom. 🙂
Ja wszystko postawiłem na odwrót. 😀
Szady , naprawde 🙂 ?
Ale nie to chyba tylko takie zabezpieczenie .
Kto nie gra, ten nie wygrywa 🙂
ale nie wiem co Cie dziwi, chyba nie zrozumiales. Szady postawil wszystkich na odwrot na singlach. w zakladach wrzucal swoje kupony.
no to nikita ustawil nas w szeregu
Jakby powiedział Szady w takich momentach wszystkie analizy idą się kochać 😉
No to ta analiza Wam raczej nie wyszła. Dobrze, że odpuściłem granie.
Pierwszy raz od kiedy stawiam postanowiłem obstawić takie kupony jak proponują tutaj :/ hehe, gdzie moje miliony dolaróff. Dobrze, ze małe małe stawki tym razem grałem. 🙂
cre akurat na zla gale trfiles albo dales za duz kuponow:P bylo dac caseresai i stephensa i juz 🙂
UFC on FOX 10: Henderson vs Thomson
1Kupon:
1.Stipe Miocic – Gabriel Gonzaga Typ2 Kurs:2.8—–
AKO:2.8 Stawka:podstawa
2Kupon:
1.Alex Caceres – Sergio Pettis Typ1 Kurs:3.1+++++
AKO:3.1 Stawka:podstawa
3Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27-
2.Eddie Wineland – Yves Jabouin Typ1 Kurs:1.24+
3. Darren Elkins – Jeremy Stephens Typ2 Kurs:1.66+
AKO:2.61 Stawka:podstawa
—-
4Kupon:
1.Benson Henderson – Josh Thomson Typ2 Kurs:3—-
AKO:3 Stawka:podstawa
5Kupon:
1.Nikita Krylov – Walt Harris Typ2 Kurs:1.27-
2.Hugo Viana • Ramiro Hernazndez Typ1 Kurs:1.3+
3. Daron Cruickshank – Mike Rio Typ 1 Kurs:1.4+
AKO:2.31 Stawka:x2
w trakcie gali dalem 25 na stephensa troche odrabiajac straty
po gali – 100
styczen -150
Tak też myślałem, że zostanie to źle odebrane ale oczywiście doszedłem do tego wniosku po napisaniu posta.
Analiza nie wyszła bo ani jeden z typów podanych nie wszedł, 0% skuteczności na tej gali, koniec kropka. Rozumiem na czym polegają Wasze analizy i nie mam nic nikomu za złe, wiadomo że każdy gra na własną odpowiedzialność.
Co za gość. Oni tutaj nie typują !! Mówią tylko który kurs jest warty grania. Tutaj nie ma skuteczniści bo nei ma typów….
@cRe – Jeśli to nie są typy to widocznie nie potrafię czytać… lub Ty nie potrafisz czytać.
"Moja propozycja na tą galę (3 kupony):
I. Gabriel Gonzaga, kurs 2.80 x 1 stawka podstawowa
II. Adriano Martins, kurs 3.00 x 1 stawka podstawowa
III. (1) Walt Harris + Hugo Viana + Daron Cruickshank, AKO 2.31 x 1,5 stawki podstawowej
(2) Darren Elkins 2.30 x 1,5 stawki podstawowej"
Bo to są propozycje kuponó wartych grania, a nie zawodnikó którzy wygrają walkę. Mogą uważać że np Gonzaga przegra na 70% ale kurs jest warty ryzyka. Czyli np uważają że Miocić raczej wygra ale warto po takim kursie ryzykować Gonzage.
@Amen, na prawdę tak ciężko do Ciebie to dochodzi? Jak chcesz typowanie redakcji, to wchodzisz w temat od typowania redakcji i tam są wprost napisane przewidywania. Seria artykułów "Analiza kursów Betsafe" to nie typowanie, ale jakby temat przeznaczony dla tych, któzy stawiaja kasę, albo choć trochę chcą przemyśleć swoje typowania. Tutaj masz rozpisane możliwe scenariusze walki, małe rozpracowanie zawodników no i propozycje typów ludzi, którzy już jakiś czas się w to bawią. To czy zawodnik wygra, czy nie, zależy już tylko od niego w oktagonie.
Ehh… szkoda z Wami dyskutować i tracić mój czas. Nie mam zamiaru tłumaczyć podstaw.
Powodzenia w buchmacherce, peace.
Peace, szefie.
Ale to tak samo jak do ludzi nie dociera Typowanie Redakcji. No sama nazwa wskazuję to jest Typowanie Redakcji, a nie ZAWODNIK X WYGRA MóWI TAK KTOŚ TAM, a potem w temacie czasami jeden z drugim klepie fazę: "a redakcja stawiała na X a ja mówiłem że Y wygrał i wygrał. Powagi trochę.
@amen20
Propozycje typów pojawiły się po raz pierwszy i ostatni. To był mój pomysł, któremu Tomasz był przeciwny i jak widać miał rację. Oczywiście wyskoczyłem z tym pomysłem przed galą, która okazała się dla mnie najgorszą bukmachersko od nie wiem jak długiego czasu. Może tak miało być. 😉 To nie był i nie będzie kącik "jak grać", tylko bardziej forma rozważania, który kurs w danej walce jest bardziej atrakcyjny. W dalszym ciągu podtrzymuję swoje zdanie, że kursy na Miocica i Cerrone były zbyt niskie i obarczone sporym ryzykiem. Jesli ktoś na tym wygrał, to oczywiście gratuluję.
Szady — no to lipa, że ostatni. Bo ja na przyklad nie ogarniam pretensji. Bo jak wół piszę "Propozycję wg. Szadego", a nie "Szady mówi jak grać, stawiajcie" 🙂
ja czegos nie rozumiem, ktokolwiek nie ma wlaasnego mozgu? ktokolwiek klika 'confirm' przy becie za kogos? jesli ktos nie chce to nie musi tutaj wchodzic, jesli nie zgadza sie z jakims zdaniem w analizie moze o tym napisac. chcialem zauwazyc, ze to co wylapal Cloud przy Martinsie zgubilo zawodnika i tam Cerrone rowniez znalazl luke. to bylo wkalkulowane ryzyko i tyle. do czasu kopniecia (fajnie to brzmi) wedlug mnie radzil sobie bardzo dobrze. Gonzaga? zlamana reka w pierwszej rundzie o ktorej mowa byla na konferencji posypala raczej cala analize. to jest MMA i beda sie dziac rzeczy jak kopniecia Krylova. wszyscy sa madrzy po gali, a chyba tylko SCStunner wszedl ze mna w glebsza dyskusje jakakolwiek i uzasadnil Stipe tak jak powinien. moze przesadzil z sila ciosow, ale to glownie to co pisal wczoraj zobaczylismy, szybkosc, praca na nogach. kontuzja? zwykly pech i losowosc zdarzen. nikt mnie nie przekona, ze lepiej stawiac 'pewniaki' czy na underdogach sie nie zarobi – o tym z Szadym mozecie porozmawiac ile mozna wyjsc na plus grajac ryzykowne kursy. ja wole postawic ryzykowne single, anizeli 3/4krotne kombinacje w ktorych bedzie '100%' zawodnik. nie istnieja tacy.
baju — ale właśnie o to się rozchodzi 🙂 że każdy ma swój mózg, ale typują za kimś, a potem lecą z prentesjami albo wywyższaniem się, a Wy typowaliście tak, a huja było inaczej 🙂
eh, to jest najlepsze jak wszystkie madre glowy pojawiaja sie po gali, a przed gala slowka nie pisna. nie zawsze mozna wygrywac, to wiadome, tylko jestem ciekaw ile madre glowy maja zysku z ich stawiania jesli w ogole stawiaja. ja jak nie gralem na pieniadze nie staralem sie jakos specjalnie wypominac czy napierdalac jaki jestem sprytny gdy jakis moj typ sie sprawdzal. Szady chyba wiecej z tej pisaniny zapamietal niz ja, a ogolnie staralem sie zostawiac typy dla siebie, w skrajnych przypadkach czasem wyrazalem swoje zdziwienie. gdy stawia sie pieniazki to calkowicie inna bajka, to juz wiem z autopsji, ale pieniadze sa warte tego 'dreszczyka' ktory w moim przypadku jest moocny. moglbym z pare treningow robic. kocham MMA i buk to dla mnie rozrywka jako tako, a jesli moge na tym cos skubnac hajsu? bajka. jestem studenciak i nie zawsze mam grosza na cos dodatkowego, a obstawianie MMA umozliwilo mi wlasnie specjalne wydatki, ot tak. wiadome bylo, ze czesc wroci do buka i to w najblizszej przyszlosci i mozecie mi nie wierzyc, ale ta 'porazka' tylko mnie podbudowala i jakos specjalnie nie smuci – sam jestem zdziwiony.
najlepiej jest sobie odpuscic i zapomniec, kazda gala to nowa szansa na zysk, a poki jestem na plusie bede sobie graal co bede chcial i nikt nie musi mnie sluchac. 🙂
Wy chyba nie czytacie postów amena i się doczepiacie czegoś innego. Ja w zupełności rozumiem o co mu chodzi. Czyli nie tyle nie wyszła analiza, co niestety tym razem zakłady przez Was opisywane po prostu nie siadły. Nikt nie mówi,że analiza była chujowa, ba, była bardzo dobra, tylko po prostu "opisy kursów" nie siadły, co przy następnej gali myślę,że się zmieni. Ja jestem mega zwolennikiem Waszych typowań, tak jak i pewnie amen. Pozdro!
ja wiem, taki wywod na przyszlosc sobie jebnalem zeby ludziki ktore beda chcialy sie powywyzszac po gali jacy sa madrzy sobie po prostu odpuscili. just let it gooo!
ale przeciesz nie trzeba grac tego co jest na tej stronie ,nikt nie zmusza ,masz swoj rozum graj jak uwazasz ,jesli go nie masz to nie graj wgl.
spinacze wieszać pranie a nie na forum …
A ten dalej swoje… Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem Zychal (przecież*).
Nie powiedziałem,że ktoś każe, tylko po prostu te walki się nie sprawdziły, czyli to co miał na myśli (tak myślę amen) co nie znaczy, ze analiza była zła. Po prostu tym razem niestety się nie sprawdziły, innym razem miejmy nadzieję wszystkie zakłady wejdą. A to czy ktoś to grał, to jego sprawa prywatna.
Więcej tłumaczył nie będę, mam nadzieję, że wyraźnie napisałem i każdy rozumie o co mi chodzi 🙂
tylko dwie anazliy?
na Trujilo postawie 😛
Szady grales juz cos?
Czasami jest urodzaj, a czasami jest… nieurodzaj :).
szkoda że tylko 2 analizy , Szady kupony ujawnisz po ważeniu ? 😉
Nurmagomedov, który zgwałcił Trujilo w zapasach wg. wielu fanów przegrał z Gleisonem, a z kolei Gleison ledwo wygral z Varnerem, więc teoretycznie stawia to Varnera ponad Trujilo co sugeruje, że odbędzie sie gwałt przez gnp.
Łap matematyku 😀 http://www.bokser.org/content/2012/03/19/200202/index.jsp
Dla mnie Trujillo – Varner to no bet. Co innego Lee, faktycznie ciekawą opcję wyhaczyliście chłopaki.
Napisalem, ze "teoretycznie" "sugeruje", bo zdaje sobie sprawę, że walka z Nurmagomedova z Gleisonem byla juz jakis czas temu, ale nie az tak dawno zeby Trujilo nadrobił konkretnie zapasy a Varner i Tibau doznali jakoś magicznie regresu umiejętności. No coz, czas pokaze:)
Mój kupon to singiel na Kevina Lee. Z obawy przed spadkiem kursu postawiłem to już kilka dni temu. Prawdopodobnie nic więcej nie zagram. Ewentualnie coś dołożę po ważeniu, ale za mniejszą stawkę. Rozważam Trujillo, Linekera, Enza i Alana Patricka.
ja poleciałem narazie :
singiel Lee
Magomedov+Reem+Barao