18 KOMENTARZE

  1. Patrząc teraz na te rozpiski, chyba już zawsze będę oglądał gale na żywo. GSP i Mir muszą wygrać

  2. Paz: Nie uwazasz ze ciekawsza bedzie walka Carwin-Lesnar niz 3cia z Mirem (za duzo ich)?

  3. Myśle że z Carwinem to o wiele ciekawsza walka niż z mirem, ale z drugiej strony póki do niej nie dojdzie to mir będzie pierdzielił głupoty tak długo dopóki się ta nie odbędzie, więc chyba lepiej żeby Lesnar go szybko załatwił (to go powinno zamknąć), a potem wziął się za dobre fighty i wszyscy mieliby spokój i byliby szczęśliwi 🙂

  4. Też wolę walkę Carwin vs Lesnar niż trzecie starcie z Mirem . GSP przez tko .

  5. GSP zostanie znokautowany. Mir wygra z Carwinem przez poddanie i później pokona to beztalencie Lesnara.

  6. no a co?? no może gsp przez swoje dlugie łapy wygra, no nie wiem moim zdaniem jest 50/50 bo Hardy jest zawzięty, ale Mir to na bank wygra zobaczycie

  7. japa nawet jeśli Hardy sprawiałby GSP jakieś trudności w stójce (w co wątpie) to Anglik wyląduje na glebie, a potem zostanie zniszczony przez GnP (ale nie zdziwie się jeśli St.Pierre będzie próbował poddań, z pewnością ma umiejętności potrzebne do skończenia Dana przez submission)
    A Mir vs Carwin to strasznie trudna walka do typowania, chociaż Mir ma chyba bardziej techniczną stójkę to Shane może go uśpić jednym strzałem. Jeśli Mir miałby wygrać przez Sub to najpierw musiałby obalić Shane’a co będzie bardzo trudne patrząc na jego b.dobre zapasy.

  8. Carwin na pewno będzie chciał utrzymać walkę w stójce w czym pomogą mu jego zapasy . Mir raczej nie posiada umiejętności , które pozwoliłyby mu sprowadzić walkę do parteru chyba , że po ciosie . Stójkę technicznie ma lepszą , ale wirtuozem nie jest co w połączeniu z jego podejrzaną szczęką i nokautującym ciosem Shanea skłania mnie do postawienia na Carwina . Kluczowa powinna okazać się kondycja i umiejętności obronne przed poddaniami o ile Mir po ciosie będzie w stanie kontynuować walkę z pleców .

  9. Pysio to wszystko gdybanie…każdego czas się kończy, Hardy to świr, dlatego ma szanse, moim zdaniem oczywiście.
    Wydaję mi się, że Mir ma lepszą stójkę i w ogóle jest lepszym zawodnikiem, a do tego w walce ważną rolę odgrywa także motywacja i psychika…a to kolejny plus dla Mira, który został upokorzony przez Brocka i MUSI wygrać by się „zemścić”…no i Frank przykoksił przecież:)

  10. Carwin to zwierze, a Mira łatwo stłamsić i złamac psychicznie. Także nie zdziwię się jeśli Mir to gładko przegra, ale ww drugą stronę tez widzę kilka scenariuszy.
    A jeśli o GSP mowa… hehehe, Hardy nie ma argumentów, tak świetny stiker jak Penn nie miał za wiele do powiedzenia w stójce, a co dopiero ten pokrak. Z GSP można wygrać tylko w taki sposob jak zrobił to Serra, czyli przez przypadek.

  11. Zgadzam sie z edkiem co do gsp vs hardy moim zdaniem hardy niema zadnych atutow w tej walce, ich starcie bedzie przypominac walke penn vs sanchez,(z tym ze moze byc nieco krotsze) czyli kompletna dominacja GSP,a dan hardy tak jak diego zderzy sie z brutalna rzeczywistoscia i na nic mu sie zda jego przesadzona pewnosc siebie. Z drogiej strony niezaleznie od wyniku powinien byc wdziewczny za mozliwosc walki z GSP, duzo sie moze nauczyc od mistrza i ma szanse wzniesc brytyjskie mma na wyzszy poziom. Co do mir vs carvin ciezko przewidziec co sie stanie shane ma SILNE rece ale frank tez w stojce nie jest najgorszy,a do tego jest jednym z najlepszych specjalistow od sub, no i trzeba pamietac ze narzucil pare kilo po ostatniej przegranej z brokiem jedyne co moze go zgobic to jego dalekowzrocznosc, wszyscy doskonale wiedza ze tak naprawde mir koncentroje sie na kolejnej walce z lesnarem. Mam nadzieje ze rozegra madry i zwycieski pojedynek i bedziemy mogli zobaczyc czy jego nowo narzucona masa zrobi roznice w starcium mir vs lesnar3

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.