Typowanie redakcyjne: UFC 305 Du Plessis vs Adesanya + walka Mateusza Gamrota

Wielka gala UFC 305 podczas której nowy mistrz wagi średniej Dricus du Plessis, po raz pierwszy bronić będzie tytułu! Rywalem poprzedni czempion Israel Adesanya, który pragnie odzyskać trofeum. Dodatkowo walka Mateusza Gamrota! Dzisiejsza gala obfitować będzie w mocne oraz ciekawe starcia.

Sprawdźcie jak to wydarzenie typowała nasza redakcja oraz zajrzyjcie na TOTALbet w celu poznania aktualnych kursów na poniższe zestawienia!

Dricus du Plessis (1,95) vs Israel Adesanya (1,93)

Redaktorzy typujący Du Plessisa: Jacek, Michał, Jakub, Aleksander
Redaktorzy typujący Adesanyę: Krzysztof

Jacek Łosak: W walce Dricusa du Plessisa z Israelem Adesanyą trudno wskazać jednoznacznego faworyta. Israel zrobił sobie dłuższą przerwę od startów i zapowiada, że już dawno nie czuł się tak dobrze przed walką. Dricus natomiast jest na fantastycznej fali dziewięciu wygranych z rzędu. Israel zapewne będzie chciał trzymać mistrza na dystans i punktować go w swoim stylu. Wydaje mi się jednak, że presja, którą wywiera Dricus może być dla niego trudna do zatrzymania. Jeśli Du Plessis od początku narzuci mocne tempo, będzie atakował i próbował przenosić pojedynek na matę, to może w znaczącym stopniu zneutralizować atuty Adesanyi. Israel nie czuje się dobrze w walce, w której brakuje mu przestrzeni, więc tego zapewne Dricus będzie chciał go pozbawić. Myślę, że ostatecznie może mu się to udać. Kieruję się w stronę wygranej na punkty w wykonaniu mistrza, ale ostatecznie postawię na zwycięstwo przez TKO w czwartej rundzie.

Michał Tkaczuk: Pierwsza obrona mistrzowska pasa wagi średniej przez Du Plessisa. Naprzeciwko niego były mistrz UFC, Israel Adesanya, który powraca po prawie rocznej przerwie i utracie pasa z Seanem Stricklandem. Afrykaner odniósł już małe zwycięstwo na konferencji prasowej, wywołując płacz u Nigeryjczyka. Adesanya w ostatnich 3 walkach ma bilans 1-2. Szczerze mówiąc, to nie zasłużył w mojej opinii na kolejny mistrzowski pojedynek. Wydaje mi się, że były mistrz UFC jest trochę “kruchy” psychicznie w ostatnim czasie. Do najmłodszych zawodników też już nie należy. Myślę, że Du Plessis podejdzie z respektem do stójki “Izzy’ego” i będzie uważał na wszelkie wymiany. Tam jednak i lepszy był od Adesanyi wspomniany Strickland. Nastawiam się na ostrożny pojedynek z obydwóch stron. Dricus będzie zapewne szukał sprowadzeń, których obrona wychodzi dobrze Nigeryjczykowi. Myślę, że po dość zapobiegawczym pojedynku zwycięży decyzją sędziów Du Plessis. W przypadku porażki Adesanyi może dojść do zakończenia przez niego kariery.

Kai Kara-France (2,45) vs Steve Erceg (1,53)

Redaktorzy typujący Kara-France’a:
Redaktorzy typujący Ercega: Jacek, Michał, Jakub, Krzysztof, Aleksander

Aleksander Rupik: Pojedynek w wadze muszej pomiędzy o sporym lokalnym znaczeniu – Nowozelandczyk przeciw Australijczykowi. Kara-France powraca do akcji po 14 miesiącach przerwy, w trakcie której leczył objawy wstrząśnienia mózgu. Wypoczęty i w pełni mocy będzie bardzo niebezpieczny, zwłaszcza w pierwszej rundzie. Steve Erceg z rekordem 12-2 nie ma dużego doświadczenia w UFC, a pomimo tego bardzo niewiele brakowało mu do sięgnięcia po tytuł w maju w starciu z mistrzem Alexandre Pantoją. Erceg pokazał spory potencjał, a teraz wzmocniony pewnością siebie i napędzany niedosytem moim zdaniem ma szansę na wejście do ścisłej czołówki dywizji. Typ: Steve Erceg przez decyzję sędziów.

Krzysztof Kordys: W drugim najważniejszym starciu nadchodzącej gali spotka się dwóch czołowych zawodników wagi muszej. Czerwiec 2023 roku jest ważny dla karier obu panów. Kai Kara-France poniósł ponad rok temu drugą porażkę z rzędu i od tego czasu ani razu nie pojawił się w oktagonie. W bardzo podobnym czasie Erceg zadebiutował w UFC i przez kilkanaście miesięcy zdążył wygrać trzy walki, zdobyć miano pretendenta i ostatecznie uznać wyższość Alexandre Pantojy w pojedynku o tytuł. Kai i Steve bardzo dobrze czują się w stójce, ale moim zdaniem Erceg jest bardziej wszechstronnym zawodnikiem i kwestia obaleń oraz parteru będzie po jego stronie. Spodziewam się tutaj wyrównanego pojedynku, w którym o werdykcie będą musieli zadecydować sędziowie punktowi. W moich oczach faworytem jest niedawny pretendent do pasa, który równie dobrze może punktować rywala w stójce, jak również wykorzystać swój grappling do zdobycia przewagi. Typ: Steve Erceg przez jednogłośną decyzję

Mateusz Gamrot (1,27) vs Dan Hooker (3,67)

Redaktorzy typujący Gamrota: Jacek, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Hookera: Michał

Jacek Łosak: Mateusz Gamrot nie kryje, że będzie chciał sprowadzić Dana Hookera na matę i tam go poddać. Hooker nie kryje, że będzie chciał utrzymać walkę w stójce i posłać Gamera na deski. Hooker ma w swoich walkach 80% skuteczność w obronie obaleni. Mateusz zapewnia jednak, że takie statystki nie robię na nim wrażenia, bo ostatecznie potrafi obalić każdego, jeśli nie przy pierwszym, to przy kolejnych podejściach. Być może na początku Mateusz będzie chciał spróbować pójść na stójkowe wymiany z Hookerem, ale nie sądzę, aby faktycznie tam szukał swojej szansy na efektowną wygraną, którą zapowiada. Postawię jednak na zwycięstwo przed czasem w wykonaniu Polaka. Być może nie w pierwszej rundzie, ale już w drugiej lub trzeciej „Gamer” zwycięży przez poddanie.

Michał Tkaczuk: Kluczowa walka w kontekście układanki w czołówce kategorii lekkiej UFC, a może i rywalizacji mistrzowskiej. Typowe starcie stójkowicza z grapplerem. Plan zatem jest jasny dla Hookera, który będzie dążył do utrzymania walki w stójce, oraz dla Gamrota, którego taktyka powinna opiewać się na sprowadzeniach i utrzymaniu walki w parterze. Hooker ma kilka wojen za sobą, natomiast Polak jest zawodnikiem, który leżał na deskach w wielu ostatnich pojedynkach. Dan bardzo lubi zaskoczyć kopnięciami na korpus oraz latającym kolanem. Ogólnie wydaje mi się, że sobotni wieczór będzie mocno na korzyść kilku znacznych underdogów. Myślę, że Hooker zaskoczy i znokautuje Polaka w drugiej rundzie.

Jakub Madej: Typuję Mateusza Gamrota, ale mam jakieś dziwne przeczucia przed tym pojedynkiem. Ogólnie nie lubię, gdy zawodnicy mocno skupiają się na przyszłości i często wybiegają w swoich wypowiedziach poza najbliższe starcie. Tak jest tym razem. “Gamer” często wspomina w swoich wypowiedziach pas mistrzowski czy potencjalne starcia z Armanem Tsarukyanem i Islamem Makhachevem. Najbliższy cel to jednak sobota i Dan Hooker, który z jednej strony może być dobrym zestawieniem dla Polaka, bo ten bez większych problemów będzie w stanie kontrolować go zapaśniczo, ale z drugiej cały czas w głowie mam cztery nokdauny w ostatnich pięciu walkach Gamrota. Niewykluczone, że w końcu trafi się ktoś, kto zaliczy nokdaun i skończy Polaka, ale ten do tej pory z każdej opresji wychodził cało i nikt nie był w stanie skończyć go przed czasem. Uważam, że Mateusz Gamrot wygra ten pojedynek decyzją sędziów po pełnej kontroli, ale nie wykluczam też jakiegoś poddania w drugiej lub trzeciej rundzie. Nie zdziwię się jednak ani trochę, jeśli Dan Hooker ten pojedynek wygra, sprawiając sporą niespodziankę. Typ: Mateusz Gamrot decyzją sędziów.

Krzysztof Kordys: Mateusz Gamrot powalczy wkrótce o czwarte zwycięstwo z rzędu. Polak sklasyfikowany jest na 5 miejscu w oficjalnym rankingu wagi lekkiej, natomiast jego rywal znajduje się tuż poza czołową dziesiątką tej klasyfikacji. Obaj zanotowali w zeszłym roku wygraną przez niejednogłośną decyzję z Jalinem Turnerem, ale “Gamer” od tego czasu pokonał także Fizieva i Dos Anjosa. W roli dużego faworyta stawiany jest tutaj Mateusz i osobiście podzielam tę opinię. Hooker jest uzdolnionym i doświadczonym zawodnikiem, jednak myślę, że jego najlepsze lata są już za nim, a dodatkowo zwykł przegrywać z rywalami ze ścisłej czołówki. Dan najlepiej czuje się w stójce i tutaj może stanowić zagrożenie, ponieważ Gamrotowi kilkukrotnie zdarzyło się przysiadać na matę po mocniejszych uderzeniach. Mateusz ma jednak po swojej stronie mocne zapasy, wywieranie presji, a w wymianach także nie należy go lekceważyć. Zawodnika z Nowej Zelandii może nie być łatwo przewrócić. ale uważam, że “Gamer” w końcu dopnie swego. W swoim stylu może obalać rywala, który będzie w miarę sprawnie uciekał do stójki, ale to Polak będzie budował sobie przewagę na kartach punktowych, która ostateczni zapewni mu zwycięstwo. Typ: Mateusz Gamrot przez jednogłośną decyzję

Tai Tuivasa (2,83) vs Jairzinho Rozenstruik (1,42)

Redaktorzy typujący Tuivasę: Michał, Krzysztof
Redaktorzy typujący Rozenstruika: Jacek, Jakub, Aleksander

Aleksander Rupik: Czeka nas prawdziwie wybuchowe starcie pomiędzy dwoma ekscytującymi bombardierami. „Bam Bam” Tuivasa jedzie wprawdzie na fali czterech porażek z rzędu, natomiast jest on na tyle ekscentryczny, że nigdy nie można przekreślać jego szans. W przeszłości już jedną serię porażek zdołał przekuć w passę zwycięstw, po której nieomal nie dotarł do walki o mistrzostwo. Jairzinho Rozenstruik jest chyba najbardziej technicznie uzdolnionym kickbokserem w wadze ciężkiej UFC, dlatego być może będzie w stanie zneutralizować zagrożenie, jakie stanowi chaotyczny Tuivasa. Obaj panowie na dokładnie 14 zwycięstw 13 razy wygrywali przez nokaut. Nie ma zatem co obstawiać, że walka potrwa pełen wymiar. Choć kusi mnie, żeby dla dobrej zabawy obstawić Tuivasę, tym razem bardziej zachowawczo postawię na zwycięstwo Jairzinho Rozenstruika przez KO/TKO.

Jakub Madej: Ciekawa walka, w której nie ma co liczyć na parter. Jairzinho Rozenstruik w ostatnich starciach walczy mocno w kratkę i przeplata wygrane z przegranymi. W ostatnich latach wygrywał głównie z zawodnikami o mniejszym doświadczeniu, ale wcześniej rozbijał przecież takich rywali jak Junior Dos Santos czy Alistair Overeem. 36-latek jest niebezpieczny w swojej grze, ale ma z pewnością luki, które mógłby wykorzystać rywal. O to jednak nie będzie tak łatwo, bo Tai Tuivasa przegrał ostatnie cztery walki z rzędu. W dwóch ostatnich rywale korzystali z parteru i nie ma co ukrywać, ale mało prawdopodobne jest to, aby Rozenstruik chciał z tego skrozystać. Tuivasie z pewnością będzie trudno wrócić po takiej serii przegranych, tym bardziej, że rywal jest bardzo wymagający i nie będzie łatwy do skończenia. Wydaje mi się, że Rozenstruik będzie w stanie rozbić Tuivasę, ale nie zdziwię się, jeśli ten zdoła naruszyć rywala i go skończyć. Typ: Jairzinho Rozenstruik przez techniczny nokaut.

Li Jingliang (3,71) vs Carlos Prates (1,26)

Redaktorzy typujący Jinglianga: Michał, Jakub
Redaktorzy typujący Pratesa: Jacek, Krzysztof, Aleksander

Michał Tkaczuk: Po prawie dwóch latach powróci do oktagonu sympatyczny i lubiany Jingliang. Brakowało mi tej postaci i jego przyjaznej aparycji. Pod znakiem zapytania stoi forma Chińczyka, który borykał się po drodze z kontuzjami. 36 wiosen to też nie jest argument na jego korzyść. Pięć lat młodszy Prates, który w dniu walki będzie obchodził 31. urodziny, jest w świetnej formie. Tylko w tym roku wygrał w UFC dwie walki przed czasem, jednak z mniej wymagającymi rywalami niż Jingliang. Brazylijczyk o pseudonimie “Koszmar” nie przegrał od 2019 roku, notując serię 9 zwycięstw. Obydwaj zawodnicy to głównie stójkowicze, więc nastawiam się na wymiany z obydwóch stron. Ostatecznie myślę, że w pojedynku wagi półśredniej lepszy okaże się Jingliang. Stawiam, że Chińczyk zwycięży w trzeciej rundzie przez nokaut.

Junior Tafa (1,78) vs Valter Walker (2,01)

Redaktorzy typujący Tafę: Jacek, Michał, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Walkera:

Joshua Culibao (1,70) vs Ricardo Ramos (2,13)

Redaktorzy typujący Culibao: Jacek, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Ramosa: Michał

Casey O’Neill (2,17) vs Luana Santos (1,67)

Redaktorzy typujący O’Neill: Michał
Redaktorzy typujący Santos: Jacek, Jakub, Krzysztof, Aleksander

Jack Jenkins (1,12) vs Herbert Burns (6,07)

Redaktorzy typujący Jenkinsa: Jacek, Michał, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Burnsa:

Tom Nolan (1,08) vs Alex Reyes (7,57)

Redaktorzy typujący Nolana: Jacek, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Reyesa: Michał

Song Kenan (1,51) vs Ricky Glenn (2,52)

Redaktorzy typujący Kenana: Jacek, Michał, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Glenna: Jakub

Stewart Nicoll (1,43) vs Jesús Santos Aguilar (2,77)

Redaktorzy typujący Nicolla: Jacek, Jakub, Krzysztof, Aleksander
Redaktorzy typujący Jesusa: Michał