UFC Fight Night: Felder vs Hooker typowanie redakcyjne

Już dziś gala UFC Fight Night: Felder vs Hooker. W walce wieczoru wystąpi Paul Felder, który zmierzy się z Danem Hookerem. Dla nas najważniejsze są jednak starcia dwóch Polaków! Najpierw do klatki wejdzie Karolina Kowalkiewicz, a potem w drugiej walce wieczoru Michał Oleksiejczuk podejmować będzie Jimmy’ego Crute’a. Sprawdźcie jak tę galę typuje nasza redakcja.

Paul Felder vs Dan Hooker

Jacek Łosak: Świetnie zestawienie, które ma potencjał na walkę wieczoru. Bardzo trudno jednak mi zdecydować, który z zawodników może mieć przewagę w tym starciu. Pojedynek wydaje się być potencjalnie bardzo wyrównany, ale postawię na Hookera, który będzie walczył u siebie i niesiony dopingiem kibiców zrobi wszystko, aby wyjść z hali ze zwycięstwem w ręku.

Artur Idaczyk (Quality MMA – Facebook): Dużo osób porównuję walki obydwu z tymi samymi przeciwnikami. Kto zrobił ko, jak kto wypadł itp. Walka walce nie równa i jeśli chodzi np o tę z Barbozą to Hooker popełnił błąd bo zostawił mu miejsce zamiast stłamsić presją na początku. Ale to zupełnie inny temat i tak jak mówiłem nie ma tutaj to żadnego znaczenia. Do rzeczy. Nie zanosi się tutaj na decyzję bo obaj szukają nokautu i mocno idą do przodu, nastawieni na agresywną stójkę. Hooker w stójce w dystansie jest lepszy ale półdystans i w szczególności klincz to środowisko Feldera. Hooker trochę lepiej rozkłada siły bo nie w każde uderzenie wkłada dużo siły. Często wyprowadza prosty, który ma być tym punktującym i ustawiającym przeciwnika a Felder raczej bazuje na sile pojedynczego ciosu.

Główną słabością Hookera są ciosy a raczej kopnięcia na tułów i być może Felder będzie ich szukał na początku starcia łącząc je w tych swoich bitych na 100% kombinacjach. Zdaje sobie sprawę, że to jest mocno zbliżone zestawienie i ile głów tyle opinii. Ja jednak stawiam tutaj na Hookera. Jego stójka wygląda „czyściej” i wygląda na bardziej przemyślaną. Myślę, że póki będzie utrzymywał walkę w dystansie i kontrolował położenie w oktagonie, Felder nie będzie aż tak dużym zagrożeniem jak w przypadku krótkiego dystansu, gdzie mógłby użyć łokci i kolan. Felder ma również tendencje do zwalniania obrotów w późniejszej fazie walki dlatego sądzę, że nagromadzone ciosy i zmęczenie w końcu spowodują, że system Feldera się zresetuje i Hooker może w 3 lub 4 rundzie wygra przez TKO. Mój typ więc Hooker przez TKO po świetnym starciu.

Redaktorzy typujący Feldera: Krzysztof Kordys
Redaktorzy typujący Hookera: Dominik Witek, Jacek Łosak, Paweł Wyrobek, Artur Idaczyk

Jimmy Crute vs Michał Oleksiejczuk

Jacek Łosak: Michał Oleksiejczuk swoimi występami w UFC wniósł powiew świeżości do grona polskich zawodników tam walczących. Ostatnie starcie niestety przegrał. Ovince St. Preux przetrwał mocny atak Polaka i poddała go w drugiej rundzie walki. Wierzę, że był to jednak tylko wypadek przy pracy Michała, a wnioski z tej przegranej zostały wyciągnięte i zobaczymy ich realizację podczas starcia z Jimim Crute. Rywal Polka też wraca po przegranej i też będzie chciał wrócić na drogę zwycięstw, ale stawiam jednak na umiejętności ciągle rozwijającego się Michała.

Krzysztof Kordys: Obaj zawodnicy udanie rozpoczęli swoją przygodę z UFC, jednak w ostatnich występach przegrali w starciu z wyżej notowanym rywalem. Jestem pod wrażeniem umiejętności stójkowych „Lorda” i jego ofensywnego usposobienia w oktagonie i to jego faworyzuję w tym pojedynku. Michał oraz Jimmy dysponują nokautującym uderzeniem i lubią kończyć walki przed czasem, ale moim zdaniem to Polak ma więcej argumentów w stójce. Oleksiejczuk powinien wyciągnąć wnioski z ostatniej porażki z OSP i wrócić na zwycięską ścieżkę po dobrym występie, dopisując kolejny nokaut do swojego bilansu. Typ: Michał Oleksiejczuk przez TKO, runda 1

Artur Idaczyk (Quality MMA – Facebook): Bardzo dobra walka i ciekawe zestawienie. Obaj młodzi, obaj po porażce, która zatrzymała ich passę zwycięstw. Dodatkowo obaj, którzy tych porażek na papierze mieć nie powinni a przegrali przez jeden błąd, w pełni kontrolując walkę. Crute to z założenia zapaśnik ale z dobrą siłą ciosu. Michała przedstawiać nie trzeba. Potrafi zgasić światło jednym ciosem jak i przycelować na wątrobę. Jego stójka jest znana ale wydaje mi się że niedoceniana. To jest zestawienie, które można by nazwać „kto odrobił lekcje po porażce”. Na zachodzie bardzo dużo ludzi stawia na Crute’a poprzez opinie, iż wystarczy przetrwać pierwszą rundę z Michałem i potem go obalić. Wydaje mi się, że jest to bardzo ignoranckie podejście bo Michał nie walczy przecież dzień po ostatniej porażce i na pewno wyciągnął wnioski. Myślę, że Crute będąc tym z mniejszym doświadczeniem i mniejszym opanowaniem jest tutaj underdogiem nie bez powodu. Crute to nie tylko parter ale też ciężkie ciosy. Są one dość widoczne bo bite jak najmocniej a przy tym ze sporą agresją czego nie można jednak mylić z presją w oktagonie. Pozostaje wtedy zupełnie odkryty a wiadomo, że Oleksiejczuk potrzebuje tylko jednej okazji by podłączyć przeciwnika. Jeśli więc plan jest taki żeby przeczekać Michała i obalać to wydaje mi się, że tego czasu może zabraknąć. Wierzę, że Michał wyciągnął wnioski i gdy już trafi Crute’a – a mam pewność, że trafi – nie rzuci się w szaleństwie by jak najszybciej zakończyć pojedynek a raczej przyciśnie swego rywala (który będzie w desperacji szukał parteru) i może jakimś podbródkowym zakończy pojedynek. Stawiam na zwycięstwo Michała przez KO i mam nadzieję, że nas nie zawiedzie. Australijczyk musi się jeszcze trochę obyć z klatką UFC, ale odbije się od tej porażki. Według mnie trochę za szybko wepchnięto go do największej na świecie organizacji i pozwolono uwierzyć, że jest w stanie wygrać wszytko.

Redaktorzy typujący Crute:
Redaktorzy typujący Oleksiejczuka: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek, Artur Idaczyk

Karolina Kowalkiewicz vs Yan Xiaonan

Dominik Witek: Chinka została postawiona przed mocnym testem w UFC i jeżeli chce wedrzeć się do wagi słomkowej kobiet z przytupem musi pokonać Karolinę. Yan dysponuje bardzo dobrym timingiem, bazuje na odchyleniach i lubi czekać na kontrę. Nie ucieka raczej na boki, odchodzi do tyłu, aby wciągnąć rywalkę z ciosami i uderzyć czymś solidnym. Na pochwałę w jej arsenale zasługuje wykroczna lewa noga, która ciągle jest aktywna podczas walki. Chinka lubi niski kopać, a kiedy przeciwniczka straci koncentrację i zaczyna opuszczać gardę celuje prosto na głowę. Kolejną mocną stroną jest klincz, a w nim kolana na tułów. Raczej Xiaonan nie podejmuje pasywnych przejść w klinczu, stara się zerwać uchwyt lub punktuje. Jej dużym atutem jest aktywność, nie odpuszcza ona na krok w oktagonie. Karolina musi uważać na prawą rękę Chinki, bo ta wiele razy posyłała panie na matę za jej pomocą. Kowalkiewicz ma jak najbardziej argumenty, aby wygrać, walczyła z dużo lepszymi zawodniczkami, jednak jej ostatnia forma nie zachwyca. Obawiam się, że Karolina niestety nie ma już takiej kondycji, zaparcia i zawziętości jak kiedyś. Zmaga się z chorobą i nie jestem pewien jej przygotowań. Patrząc obiektywnie stawiam na Yan Xiaonan przez decyzję, ale mam ogromną nadzieję, że się mylę.

Jacek Łosak: Przed Karoliną poważne wyzwanie i najprawdopodobniej walka o wszystko w organizacji UFC. Polka przegrała swoje trzy ostatnie starcia w organizacji, a jej rywalka Yan Xiaonan jest na fali wznoszącej kolejnych zwycięstw. Karolina zdecydowanie nie jest też faworytką bukmacherów. Ma jednak nadzieję, że wszystkie zmiany jakie Karolina wprowadziła ostatnio w swoim życiu i treningach zaowocują i przyniosą Polce zwycięstwo. Starcie zapowiada się dla Karoliny na poważny sprawdzian, ale wierzę, że zda go, choć zapewne nie bez problemów.

Krzysztof Kordys: Kowalkiewicz jest po trzech porażkach z rzędu i znajduje się w bardzo ciężkim momencie w swojej karierze. Pojedynek z Chinką z pewnością będzie kluczowy co do przyszłości Karoliny w UFC. Jej rywalka jest na fali zwycięstw, a walka z Karoliną będzie dla niej przepustką do pojedynków z czołówką kategorii słomkowej. Patrząc na ostatnie występy Kowalkiewicz, ciężko jest mi mieć dobre przeczucia przed zbliżającą się galą. Widać u Karoliny zdecydowany spadek formy i obawiam się, że Yan Xiaonan zada naszej zawodniczce kolejną porażkę. Przewiduję walkę na pełnym dystansie, w której Chinka będzie przeważać w wymianach i zwycięży przez decyzję. Typ: Yan Xiaonan przez jednogłośną decyzję

Redaktorzy typujący Kowalkiewicz: Jacek Łosak,
Redaktorzy typujący Xiaonan: Dominik Witek, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek

Ben Sosoli vs Marcos Rogério de Lima

Artur Idaczyk (Quality MMA – Facebook):  Sosoli a.k.a. człowiek czołg. Na tę chwilę chyba najmocniejsza szczęka w ciężkiej. I to właściwie tyle jeśli idzie o jego przewagę nad Limą. Zgadzam się z kursami. Lima jest zdecydowanie lepszy zapaśniczo, wie jak sprowadzić do parteru, posiada dobrą stójkę i niezły klincz. Oczywiście problemem jest tutaj wytrzymałość. I szansę w tym aspekcie zyskuje Sosoli, bo stójka to typowy australijsko-nowozelandzki styl wagi ciężkiej ala Tuivasa czyli brak planu i techniki za to brawlerka i silny cios, ale jego wytrzymałość i fakt pokazania się u siebie może mu pomóc przetrzymać najgorsze chwilę i odpalić w późniejszej fazie walki. Trudno przewidzieć co się tutaj wydarzy ale wydaje się, że Lima jeśli będzie chciał to nie będzie miał problemu z obaleniem Sosoli i tam powinien tę walkę wygrać. Stójka to już dużo bardziej 50/50 i Sosoli może ustrzelić Lime. Podsumowując, stójka 50/50, parter Lima. Lekko na plus więc Lima i jeśli będzie szukał obaleń i kontroli to powinien spokojnie wygrać na kartach.

Redaktorzy typujący Sosoliego: Dominik Witek, Paweł Wyrobek
Redaktorzy typujący Limę: Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Artur Idaczyk

Brad Riddell vs Magomed Mustafaev

Artur Idaczyk (Quality MMA – Facebook): Mustafaev jest tutaj faworytem, ale ja mam trochę inne zdanie bo widzę tutaj bardzo wyrównane zestawienie. Mustafaev to dużo obrotówek i duża siła fizyczna – stójka jest jednak przeciętna. Oczywiście co często idzie w parze z takim typem zawodników to bardzo słaba obrona przed obaleniami i słabiutki parter. Żeby nie było, że skreślam go tutaj i uważam za słabego zawodnika, ale sądzę, iż poza piekielnie silnymi kopnięciami, nie ma zbyt wiele do zaoferowania i ktoś z dobrym pomysłem na walkę go zweryfikuje. Wszystkie pojedynki z jego udziałem kończyły się dość szybko i przeważnie w pierwszej rundzie więc ciężko mieć też zaufanie do cardio i raczej należy stawiać znak zapytania nad tym aspektem.

Riddell z drugiej strony to ktoś kto zaprezentował i dał z siebie absolutnie wszystko. Jego walka z Mullerkeyem była jedną z lepszych jakie widziałem w ostatnim czasie. Świetny boks, silny cios i wyśmienite kombinacje góra-dół. Pewność po ostatniej walce, że ma ogromne serce do walki, niezłe cardio i dawanie absolutnie 100% do ostatniej sekundy sprawia, że jest tutaj dla mnie całkiem fajnym underdogiem do zagrania. Do tego trzeba przypomnieć gdzie i z kim trenuje: Każdego dnia z Adesanyą i Volkanovskim. Mustafaev to świetne kopnięcia a Riddell świetny boks i jeśli Riddell skróci dystans a skrócić musi by wejść w krótki dystans, to odbierze główną broń Mustafaeva. Do tego nikt chyba na tę chwilę nie jest w stanie powiedzieć jak kondycyjnie wygląda Mustafaev po ponad 3-letniej przerwie i jednej walce skończonej w pierwszej rundzie. Stawiam na underdoga czyli Riddell przez decyzję.

Redaktorzy typujący Riddella: Artur Idaczyk
Redaktorzy typujący Mustafaeva: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek

Kai Kara-France vs Tyson Nam

Dominik Witek: Kai jest największym faworytem na karcie w Auckland. Nowozelandczyk po porażce dostaje przeciwnika, który przegrał w debiucie dla organizacji UFC z Sergio Pettisem. Naprawdę ciężko wskazać element, w którym Nam byłby lepszy od Kara-France’a. Kai w przeszłości startował w Tajlandii w boksie tajskim i jego stójka jest naprawdę imponująca, jest niezwykle dynamiczny i jak na swoją wagę ma czym przyłożyć. Wcześniej także boksował na ringu, więc jego kombinacje są ułożone i dobrze stoi kondycyjnie przy wymianach. Tyson mógłby upatrywać swojej szansy w parterze, ale pytanie czy jest go na to stać? Nie do końca, bo on także preferuje stójkę, ale poziom na którym rywalizowali obaj zawodnicy znacznie się różni. Według mnie Kai wygra w 1 rundzie przez nokaut.

Redaktorzy typujący France’a: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek
Redaktorzy typujący Nama:

Kevin Aguilar vs Zubaira Tukhugov

Redaktorzy typujący Aguilara: Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek
Redaktorzy typujący Tukhogova: Dominik Witek, Jacek Łosak,

Jake Matthews vs Emil Weber Meek

Redaktorzy typujący Matthewsa: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek
Redaktorzy typujący Meeka:

Callan Potter vs Song Kenan

Redaktorzy typujący Pottera:
Redaktorzy typujący Kenana: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek

Loma Lookboonmee vs Angela Hill

Redaktorzy typujący Lomę:
Redaktorzy typujący Angelę: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek

obson

Redaktorzy typujący Cachoeirę:
Redaktorzy typujący Dobson: Dominik Witek, Jacek Łosak, Krzysztof Kordys, Paweł Wyrobek

Zapraszamy też na przesłuchania kompleksowego typowania naszego redaktora Pawła Wyrobka w formie wideo:

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.