Perspektywiczny rosyjski półśredni, Dagestańczyk Rustam Khabilov (MMA 14-1) zadebiutuje w oktagonie UFC na finale szesnastego sezonu The Ultimate Fighter, który zaplanowano na 15 grudnia do kompleksu Hard Rock w Las Vegas. Podopieczny Grega Jacksona będzie występować w wadze lekkiej, a jako jego pierwszego rywala zakontraktowano półfinalistę poprzedniej edycji tego amerykańskiego reality-show – niepokonanego Amerykanina Vinca Pichela (MMA 6-0) dla którego również będzie to pierwszy raz pod skrzydłami Dany White’a. Podpisana latem umowa z amerykańskimi promotorami została parafowana przez Khabilova na cztery pojedynki.

Pochodzący z Machaczkały, 26-letni Rustam Khabilov ma za sobą bogatą karierę na wschodniej scenie MMA oraz zwycięstwa w Mistrzostwach Rosji i Świata w formule Sambo Bojowe. Jedynej porażki w karierze doznał dwa lata temu z rąk Ruslana Khaskhanova (MMA 11-5) na ukraińskich finałach imprezy M-1 Selection. Od tego czasu stoczył trzy zwycięskie walki. Na kaukaskich eliminacjach ProFC uderzeniami rozbił mało wymagającego Nazira Kadyzheva (MMA 1-2), w tym roku na singapurskim One FC wypunktował Brazylijczyka Rodrigo Ribeiro (MMA 9-10) i decyzją triumfował nad doświadczonym Amerykaninem Jasonem Dentem (MMA 22-13, UFC 1-3). Wychowanek rostowskiego Legion Fight Team przeniósł się do Stanów Zjednoczonych, gdzie trenuje z całą śmietanką fighterów w Jackson’s MMA.

Vinc Pichel jest reprezentantem kalifornijskiej szkółki Big Johna McCarthy’ego. Amerykanin na profesjonalnym ringu nie zaznał jeszcze goryczy porażki, wszystkie sześć swoich walk kończył przed czasem nokautami. W piętnastym sezonie TUF-a trenował pod okiem Dominicka Cruza, na drodze do półfinału wygrał trzy walki: odklepał Teksańczyka Cody’ego Pfistera (MMA 7-3) i pochodzącego z Georgii zapaśnika – Johna Cofera (MMA 7-2, UFC 0-1); w ćwierćfinale większościową decyzją wygrał z Chrisem Saundersem (MMA 9-3, UFC 0-1). W rywalizacji półfinałowej ustąpił po jednogłośnej decyzji weteranowi Ring Of Combat – Alexandrowi Iaquincie (MMA 5-2-1, UFC 0-1). W czerwcu Pichel miał zadebiutować w UFC i zmierzyć się z Jamesem Vickem (MMA 4-0). Jego rywal jednak nie został dopuszczony do walki przez lekarzy i do pojedynku nie doszło.

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

2 KOMENTARZE

  1. Świetnie, z poprzedniej edycji TUFa właśnie Pitchel i Justin Lawrence wydali mi się najlepsi, z chęcią obejrzę debiut „From Hell” w UFC

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.