Thiago Santos pokonał doświadczonego Jacka Marshmana w Kanadzie przez niesamowite obrotowe kopnięcie. Brazylijczyk po początkowych kłopotach zdołał trafić Walijczyka niesamowitym uderzeniem, które posłało Jacka na deski. Co ciekawe, Marreta przegrał swoje 2 ostatnie walki, a wygraną w takim stylu powrócił na zwycięski szlak.
This was a thing of beauty by Thiago Santos. And the SOUND it made. Holy moly. #UFCHalifax pic.twitter.com/Bacq7FhliY
— Andy Nesbitt (@anezbitt) February 20, 2017
Z dupy przerwanie… przeciwnik nie odpłynął i bronił się inteligentnie..a z praktyki wiem ze im głośniejszy dźwięk tym słabszy strzał:)
ACB w Olsztynie…. To była obrotówka 🙂
Lando zrobił na mnie lepsze wrażenie 😀