Yoel Romero pokonał Thiago Santosa jednogłośną decyzją sędziów w karcie głównej gali PFL vs BELLATOR: CHAMPS, która 24 lutego odbyła się w mieście Riyadh w Arabii Saudyjskiej.

>>> SPRAWDŹ WYNIKI GALI PFL vs BELLATOR: CHAMPS

Poprzednia walka Thiago Santosa (MMA 22-12-0) została zmieniona na rezultat „no contest”. Był to debiut Brazylijczyka pod szyldem PFL. Wcześniej „Marreta” w organizacji UFC wygrywał między innymi z Janem Błachowiczem i Johnnym Walkerem, przegrywał natomiast z Jonem Jonesem, Gloverem Teixeirą, Aleksandarem Rakicem, Magomedem Ankalaevem czy Jamahalem Hillem.

Yoel Romero (MMA 16-7-0) w ostatnim starciu przegrał decyzją sędziów z Vadimem Nemkovem w walce o pas BELLATOR MMA w kategorii półciężkiej. W poprzednich latach „Soldier Of God” wygrywał z Melvinem Manhoefem i Alexem Polizzim, przegrywał natomiast z Philem Davisem, Israelem Adesanyą i Paulo Costą.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Genialny Żółw
Genialny Żółw

Roshi

31,449 komentarzy 106,898 polubień
Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Heavyweight

2,574 komentarzy 5,074 polubień

W końcu coś wygrał.

Odpowiedz polub

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,169 komentarzy 31,062 polubień

W końcu coś wygrał.

Yoel to ma ostatnio rekord 3-1, a porażka to tylko z mocnym Nemkov na pkt...

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of Starvin' Marvin
Starvin' Marvin

Brutaal
Lightweight

521 komentarzy 2,532 polubień
Avatar of Arczi1990
Arczi1990

ONE FC
Heavyweight

2,574 komentarzy 5,074 polubień

Yoel to ma ostatnio rekord 3-1, a porażka to tylko z mocnym Nemkov na pkt...

Racja, mój błąd

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Snoozeman
Snoozeman

Shark Fights
Featherweight

1,133 komentarzy 2,737 polubień

Ale tego Santosa zniszczyły kontuzje. Kiedyś był maszyną nokautującą przeciwników (Janek coś o tym wie) a teraz to podejrzewam, że miałby problem żeby porobić takiego Smitha. A Romero standardowo włączył mu sie tryb walki z Adesanyą ale w końcówce kilka razy postraszył Santosa. Ogólnie walka do zapomnienia.

Odpowiedz 4 polubień