Thiago Santos: Muszę sprawić, by Jones cierpiał w każdej płaszczyźnie walki

Przed Thiago Santosem (21-6-0) stoi wielkie wyzwanie, gdyż w swojej kolejnej walce na UFC 239 zmierzy się z Jonem Jonesem (24-1-0), a stawką pojedynku będzie mistrzostwo w wadze półciężkiej. Warto wspomnieć, że Brazylijczyk zapewnił sobie tę walkę dzięki wygranej przez nokaut na Janie Błachowiczu (23-8-0) podczas UFC on ESPN+ 3 w Pradze. W wywiadzie dla  MMA Junkie  „Marreta” odniósł się do „Bonesa” i nie szczędził mu tak naprawdę zachwytu, nazywając go świetnym zawodnikiem.

To bardzo inteligentny gość w oktagonie trzeba przygotować się na wszystko. Muszę sprawić, by Jones cierpiał w każdej płaszczyźnie naszej walki. Musi cierpieć na ziemi, stójce oraz kiedy znajdziemy się przy siatce. Tak to widzę.

Gdyby istniała jakaś formuła bądź sekret na pokonanie Jonesa. Musimy to zobaczyć. Moi trenerzy śledzą jego karierę krok po kroku. On potrafi się dostosowywać do walki. Kiedy źle idzie mu w stójce, to schodzi do parteru, kiedy nie potrafi odnaleźć się na środku oktagonu, to spycha rywala do siatki.

Szczerze to nigdy nie widzieliśmy słabości Jona. Na pewno nikt nie widział go, jak ląduje na plecach po ostrym rzucie. Może w końcu zobaczymy jak reaguje na ciężki G&P. Nie licząc tego wszystkiego muszę być gotowy. On odnajduje się wszędzie, więc jedyną szansą jest sprawić, aby czuł się źle w każdej płaszczyźnie.

Gala UFC 239 odbędzie się 7 lipca w Las Vegas. Pełną rozpiskę gali oraz wszelkie informacje znajdziesz tutaj.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.