Podsumowanie UFC 155, PLMMA 10 i Dream 18 plus sprawy bieżące.
[podcast]http://www.mmarocks.pl/audio/Szklana.Szczeka.ep.176-2.01.2013.mp3[/podcast]
Podsumowanie UFC 155, PLMMA 10 i Dream 18 plus sprawy bieżące.
[podcast]http://www.mmarocks.pl/audio/Szklana.Szczeka.ep.176-2.01.2013.mp3[/podcast]
Zauważ jednak TJ, że JDS z 5 razy obronił obalenie łapiąc się siatki. Poza tym kilka prób Caina było odpuszczonych, chodzi mi o to że zaniechał zdecydowanych wyniesień.
Mi się wydwało że Źiółkowski był wywoływany jako zawodnik z warszawskiego teamu okninskiego
Nareszcie Szklana Szczęka. Tak czekałem zabieram się za słuchanie.
Ciekawostka: williamhill wystawił kurs na potencjalną walkę Anderson Silva – JSP 1,44 2,62.
JSP? A kto to ?
Dzięki za szczekę wsam raz do samochodu rano będzie.
”Lock up your horses!! The REEM is in the house!”- Michael Schiavello
GSP. Sorry za głupi błąd. 😉
Tidżej, a propos Twego wytłumaczenia braku gardy u JDS'a. Szczerze kompletnie zaskoczyło mnie wyciągnięcie faktu, iż stójka w MMA, a boksie/K1 jest zupełnie inna z racji opcji obaleń. To jest oczywiście oczywiste 😉 ale ilu zawodników musi bronić obaleń w każdej z walk? Wielu, a ilu walczy z rękoma prawie na biodrach? Tylko tacy, którym to zwykle wychodzi, Spider czy Cruz. To, że musiał być gotowy na próby obaleń w ogóle jak dla mnie nie tłumaczy takiego, a nie innego boksowania JDS'a.
Cain był lepszy boksersko nawet, gdyby tylko obalał….;] Bo chociaż miał podstawowy element boksu, gardę, JDS, ani gardy, ani ciosów.
PS: Strasznie pojechaliście po Cypryjczyku. Mi on ostatnimi walkami dość imponował, rzekłbym, że to taki JDS w średniej 😉 Po starciu dwóch gości po seriach wygranych nie ma co się spodziewać fajerwerków, takie realia UFC, gdzie liczy się przede wszystkim nie przegranie, zwłaszcza jak juz seria "W" na koncie…
Nie zgdadzam się. Kwestia opuszczenia gardy to decyzja, którą podejmuje każdy zawodnik w każdej walce decydując o tym co ceni bardziej – obronę w stójce czy gotowość do podchwytów i sprawlu. Coś za coś, chyba, że potrafisz bronić obaleń umiejętnym poruszaniem się po oktagonie jak np. Aldo. Podobnie jak postawa bokserska z wysuniętą nogą do przodu z jakiej słynął swojego czasu Rampage – zyskujesz większą siłę ciosu i prawdopodobieństwo, że sięgniesz rywala pierwszy ale za cene wystawienia się na bombardowanie lowami.
Walcząc i tak z kontry wydaje mi się, że można spokojnie ręce z gardy zrzucić do rywala rzucającego się w nogi i złapać underhooki 😉 Za dużo widziałem już skutecznych obroń u zawodników walczących ze szczelną gardą…Edgar też były tu dobrym przykładem, no i dotąd myślałem, że footwork JDS'a jest porównywalny do footworku takiego Frankiego w lekkiej, niestety nie było ani zejść w bok, ani gardy, ani balansu, ani uników, było jedno, wielkie ladnie. Dzięki za ripostę, nie zawsze wszyscy we wszystkim muszą być zgodni 🙂
overeem bedzie mial pas niezaleznie z kim mu przyjdzie walczyc 🙂 wolalem go zobaczyc bijacego w stojce jdsa.. ale rzucanie meksykancem jak szmaciana lalka tez mnie zadowoli 😀
Tak, chyba jak podwójną dawkę koniny w tabletkach lub zastrzykach weźmie…
Co oczywiście zostanie wykryte dopiero po walce – bo najpierw trzeba zarobić na niej.
@dyb Faktycznie Overeem rzucający najlepszym zapaśnikiem w HW jak szmacianą lalką to bardzo prawdopodobny scenariusz.
Raczej bedzie na odwrot. Ciekawi mnie tylko jak Cain poradzi sobie z siłą Overeema w obaleniach i jak Cain bedzie reagował jak dojdą jakies solidne kopniecia bądź zabojcze kolana Overeema
Konina po ograniczeniu dopingu bedzie wygladał w walce jak Sonnen, Leben czy inni chłopcy wracajacy po zawieszeniu, czyli chujowo.
HAHAHA!!! Pierwsza walka Sonnena po zawieszeniu byla ta ze Stannem. Chujowo tam wypadl?
I pierwsza walka Reema jest z BigFootem. Żebyście się nie zdziwili, jeśli mu BF wypłaci strzała i kuń się złoży.
Z tym Gattim, to troche przesada.
Ale najlepszy i tak był Venom i jego Charlie Ward
Chyba, że gdzieś spotkali się na jakiejś ustawce i ja o czymś nie wiem.
Sonnen ze Stanem wypadł aż nadto dobrze, mój błąd, za to z Silva wypadł tak chujowo w porównaniu do pierwszej walki gdzie był napizgany, ze szkoda gadać.
Zobacz Thiago Silve, Irvina czy Lebena po powrotach?
Cygan czy Cain to troche wyzsza liga dla Aliego niż Braian dla Chela.
Venom, Charlie Ward ? Chyba Micky. Polecam film "Fighter"
Tak właśnie myślałem, że walnąłem się z tym Wardem. Najpierw chciałem powiedzieć z przyzwyczajenia Andre Ward, a potem nie wiem dlaczego w głowie zaświtał mi Charlie.
Jak to skąd? Charlie Ward z zajebistej ekipy Knicks z Patem Ewingiem, Larrym Johnsonem i Johnem Starksem. Jedna z moich ulubionych ekip z tamtych szalonych lat.
To była mega ekipa ale działa niestety dla nich w czasach MJa 😀 A jak już gonie było to jak doszli do finału to trafili na inną mega dobrą ekipę z Houston i : Hakeema Olajuwona w super formie i przegrali po 7 meczach. Pamiętam to jak dziś bo zaspałem na fizę po tych finałach hehe
Jebać fizę! Hej, hej, tu NBA!
Czarni wyżej skaczą
http://www.youtube.com/watch?v=8xLILF2Fdzk
http://www.youtube.com/watch?v=rbeKRGQaY1E
http://www.youtube.com/watch?v=oyv2CDgCwAY
ech 😀
A z ławy wchodził Allan Houston.
Skoro przy NBA , to tak jak w mma, wiadomo – JJ, tak w NBA, miałem swego idola , a był nim :
Ps. Nie pamiętam już , a to Rockets-Knicks to nie po jego przejściu do Houston było czasem?