Podsumowanie UFC on Versus 5: Hardy vs Lytle, Strikeforce Challengers oraz zapowiedzi Wieczoru Mistrzów i Bellatora 48.

[podcast]http://www.mmarocks.pl/audio/Szklana Szczeka ep.112%20-%2015.08.2011.mp3[/podcast]

Link MP3

17 KOMENTARZE

  1. Hardy powinien zostać, jest w stanie wygrywać z lepszymi. Jakby został zwolniony, to by poszedł do Strikeforce. Dostały Daleya albo Woodleya i jeszcze gorzej. Nie o to chodzi. Hardy walczy ładniej od Jardine’a. Nieadekwatne porównanie.

    To bardzo dobra strategia, by zostawiać ładnie/efektownie walczących fighterów. Może jakby taka polityka była rozpropagowana szerzej to zawodnicy tacy jak Mamed Khalidov nie baliby się podpisywać kontraktów z UFC. Są zawodnicy którzy dają zawsze dobre walki i powinni walczyć mimo, że różnie im idzie.

    Leben, Bonnar, Forrest Griffin – Ci goście zawsze będą mieli miejsce w UFC i tak powinno być. Dana niech daje walki, które ludzie chcą oglądać. Dan Hardy nie jest freakiem, by go zwalniać po przegranej z bardzo dobrym zawodnikiem.

    Nie powinno się również w przeszłości zwalniać Sokodjou, bo ten również zawsze idzie na wojnę.

    Strategia UFC idzie w dobrą stronę. Akiyama dobrym przykładem. Zuffa pokazuje, że gdy idziesz walczyć, a nie męczyć decyzję Twoje szanse na pozostanie w organizacji się powiększają. Ponosisz ryzyko przegranej, ale trudniej Cię zwolnić, bo dałeś dobrą walkę. To jest uczciwe wobec zawodników. Jeśli UFC prowadziłoby strategię bezwzględnych zwolnień, to nudnych, zachowawczych walk by się mnożyło. Ucierpieli by na tym fani, sport i sami zawodnicy.

  2. Bardzo fajnie tylko dlaczego nic nie powiedzieliście o walce Lesia w na SF Challengers???

  3. Lepiej słucha się audycji zaraz po gali. Bez jednego dnia przerwy lepiej kojarzę zawodników, o których mówicie (tych mniej znanych).

    Co do Hardy’ego, to przegrał z St. Pierrem i Conditem. Czyli kolejno nr 1 WW i kolejnym pretendentem do tytułu WW. W pozostałych pojedynkach nie walczył asekurancko. Dobrze gdy zawodnicy jak on i Akiyama dostają ostatnią szansę.

  4. Venom kurs na D.Ludwiga był  @ 3,2  Smile więc faworytem napewno nie był na Amira @1,25

  5. Venom

    Żart o panu Kosteckim Ci się udał, nie ma co…
    Dobra Szczeka, dzięki.

  6. Nie wiem co jest w Tobą Tidżej, że szanse na wygraną Wrońskiego oceniasz na 49%. Nastula go po prostu zje. Wroński nie ma żadnych argumentów po swojej stronie. W stójce dostanie niesamowite baty a nawet jak uda mu się sprowadzić Pawła na glebę to bardzo szybko zostanie poddany. Nasty już naprawdę parę dobrych lat siedzi w MMA i toczył swojego czasu wyrównane pojedynki z absolutną czołówką. Zapytajcie ludzi, którzy z nim ćwiczą czy rekord Nastego jakkolwiek odzwierciedla jego umiejętności. Nastula to kawał dobrego zawodnika jak na polskie i europejskie ringi/klatki. Wroński natomiast to 46 dziadek, który debiutuje w tej dziedzinie i nie ma do zaoferowania nic oprócz swoich zapasów, które z poziomem olimpijskim w tym momencie mają tyle wspólnego co Kaczyński z marihuaną. Mój brachol dobrze i śmiesznie przewidział scenariusz na tą walkę. Powiedział, że Wroński po strzale pobiegnie bokiem z dłonią na ustach tak jak zrobił to kiedyś Kurtinadze z Fujitą (stare wygi pewnie pamiętają tą walkę). Jeżeli Wroński to wygra to zdziwię się bardziej niż jak Okami przeleży 5 rund na Andersonie.

  7. Na których polskich galach nie będzie Tidzeja?
    I czy wywiady przed i po gali zrobi ktoś inny czy wogole ich nie będzie?

  8. @wakasimazu
    “Nasty już naprawdę parę dobrych lat siedzi w MMA i toczył swojego czasu wyrównane pojedynki z absolutną czołówką.”

    Bo taki Dongi Yang to absolutna czołówka.

    @Madman
    Zrobi ktoś inny.

  9. Ja też nie odbieram szans Wrońskiemu, ale faktycznie nie wiemy zbyt wiele o jego formie … ale to dyskusja w innym temacie..

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.