Wstępne wyniki oglądalności sobotniej gali Strikeforce na CBS znów okazują się niekorzystne dla idei MMA w ogólnodostępnej telewizji. Pierwsze wyniki wskazują, że walki obejrzało średnio 2,63 miliona widzów a szczytowa oglądalność wyniosła 2,89 miliona na początku walki Melendeza z Aokim. Również jeśli chodzi o wynik wśród mężczyzn 18-49 nie ma się czym pochwalić – Strikeforce przyciągnęło średnio 1,2 miliona osób z tej grupy.
CBS zajęło ostatnie miejsce z czterech głównych nadawców w USA i pomimo nadawania sportu na żywo zostało zdystansowane przez reality shows Cops i America’s Most Wanted na FOX, Law & Order: Special Victims Unit na NBC oraz Rybki z Ferajny i powtórkę Castle na ABC.
2,63 miliona widzów, choć ta liczba pewnie nieco wzrośnie w ostatecznych rozliczeniach kiedy doliczona zostanie widownia za ponad 40 minut dodatkowego czasu transmisji, byłoby drugim najsłabszym wynikiem dla MMA na CBS. Gorzej wypadła jedynie gala EliteXC: Unfinished Business z Stockton z drugą walką Robbiego Lawlera ze Scottem Smithem, która przyciągnęła tylko 2,57 miliona osób przed telewizory. Jest też to wynik o 1/3 słabszy od poprzedniej gali Strikeforce na CBS z Fiodorem Emelianienką w listopadzie, którą oglądało 4,04 miliona osób choć i wtedy CBS zajęło ostatnie miejsce wśród czterech amerykańskich stacji.
Źrodła: Pifeedback.com, Fightofthenight.com
UPDATE: MMAJunkie podaje całkowitą oglądalność gali w Nashville, która wyniosła 2,9 mln widzów. Pokazywaną w tym samym czasie powtórkę UFC 110 w SpikeTV obejrzało 1,4 mln, ale co najgorsze dla Strikeforce jeśli chodzi rating transmisja w CBS w najważniejszym dla reklamodawców przedziale mężczyźni od 18 do 34 lat przegrała z retransmisją australijskiej gali UFC 1,4 do 1,26.
Zniszczyłeś mnie ta fotką 😀
ile dajecie jeszcze Strikeforce? Rok? Półtorej?
Szkoda, bo ten sport musi się rozwijać!!!
Ci co nie ogladali dobrze zrobili 😉
ZlatanNo Gravatar-racja załuje ze poswieciłem noc na to gówno
słabo, ale dużo nie stracili
Ci co nie ogladali dobrze zrobili , dokładnie
Pudzian miał większą he. Polak jednak potrafi 🙂
i czemu sie dziwic? Rybki z ferajny sa kozackie! 😀
Nie wierzę że Aoki się popłakał po tej walce xD
Aoki przynajmniej mogl kopac troche tak jak kopał shaolina. fakt, zdjęcie przekozackie 😀
Aoki po kazdej przegranej walce placze 😀 A na dodatek nie chca go ogladac:) Mysle ze ktos kto nie jest mega fanem MMA, czy zwykly widz, po obejrzeniu tej gali nie przekona sie do tego sportu.
Najlepsze wydarzenie na tej gali to chyba był wyskok Mayhema do Shieldsa i Diazów xD
żal by było gdyby Strikeforce upadło
niestety te wyniki oglądalności nie wróżą im nic dobrego
gala rzeczywiście była mało interesująca, a zapowiadała się świetnie
Aoki chyba nie odnalazł się w klatce. W ringu nie można przyprzeć do lin, tak jak do siatki. Myślę, że jego obóz poświęcił temu za mało uwagi w trakcie przygotowań.
Mousassi zawiódł – nie potrafił znaleźć żadnej odpowiedzi na zapaśnicze umiejętności przeciwnika. Wystarczyło, że King Mo wytrzymał kondycyjnie i wygrał walkę co i rusz obalając a potem to już tylko “lay and pray”, bo jego bjj jest chyba żadne, a i ground and pound do niczego w konfrontacji z doświadczonymi zawodnikami.
Niestety walki tego typu są zawsze nudne. King Mo jest o dziwo ciekawszy w stójce, bo kompletnie nieprzewidywalny.
Co gorsza ten sam styl – obalenie a potem trzymanie w parterze (bez umiejętności skończenia przeciwnika) prezentuje Jake Shields.
Szkoda, że Hendo nie włozył troche więcej wysiłku w skończenie go w pierwszej rundzie, a była okazja, nawet trzy okazje.
Potem było widać, że prawie 40 letni Henderson nie ma tyle pary co na początku walki.
Szkoda, szkoda, szkoda, że Dan go nie wykończył. Jake jest zawodnikiem, który ma wyjątkowo nudny styl. Jego walka z Millerem wyglądała podobnie. Ciągłe obalenia, a potem utrzymywanie pozycji. Wtedy też ocalał cudem, bo Mayhem założył mu duszenie i tylko gong uratował Shieldsa.
Słowem: strikeforce trafiła się wyjątkowo słaba gala, a do tego jeszcze na koniec ta bójka… oby to nie był początek ich końca
Widok Aokiego płaczącego po przegranej walce – bezcenne 🙂
Aoki reaguje emocjonalnie i to dla jego samego plus. Pózniej głowa czysta. A co do walki to uważam, że to nie Aoki zawiódł, tylko Melendez potrafił zneutralizować jego BJJ i sprytnie atakować. Ma team BJJ więc udało mu sie dobrze przygotować
Ad to co napisal Aaron22 – Aoki przed walka mowil, ze ogladal duzo walk w klatce i dla niego nie bedzie roznicy :> Sie chyba nieco przeliczyl…