Podczas gali STRIFE 4, oprócz pojedynku Bartosz Fabiński vs Kacper Karski, dojdzie też do ciekawego starcia Bartłomieja Kopery z Amaurym Juniorem. Przeczytajcie dlaczego warto wyczekiwać tej konfrontacji!
Bartłomiej zyskał już niemałą sławę w środowisku sportów walki. Dziewiętnaście walk, trzynaście lat zawodowych startów i występy praktycznie we wszystkich liczących się organizacjach MMA w Polsce. Mimo tak długiego stażu, ma dopiero 30 lat, więc jest w sile wieku, a na dodatek ma passę trzech zwycięstw z rzędu. Dla Kopery więc, potencjalna wygrana, będzie długo wyczekiwanym przełomem w karierze. Zwłaszcza po czarnej serii od 2018 do 2021 roku. Czwarty triumf jest mu niezbędny, jeśli chce przeskoczyć na kolejny poziom i wrócić do rankingów zawodników z Polski. Bartłomiej to dobry grappler i to właśnie w tej formule zaliczył najwięcej zwycięstw (osiem poddań). Matchmakerzy STRIFE zestawili go jednak z kimś, kto tę parterową grę ma również na wysokim poziomie.
Amaury Junior to zawodnik walczący pod szyldem Brazilian Top Team. Jest kilka lat starszy od Polaka i na zawodowstwo przeszedł aż 18 lat temu, w 2005 roku. Co ciekawe debiutował ze znanym dziś na całym świecie Jussierem Formigą (dla którego to również był debiut w MMA). „Juninho” na swoim koncie ma 12 poddań, co sprawia, że to właśnie przez tę metodę skończył aż 80% swoich wygranych walk. Pozostałe 20% to nokauty. Nigdy nie wygrał przez decyzję, to prawdziwy finiszer.
Obaj są grapplerami. Obaj najbardziej lubią kończyć walkę w parterze. Czy zgodnie z tradycją zobaczymy więc starcie w stójce? Czy raczej jeden drugiemu będzie chciał udowodnić swoją dominację w najmocniejszej płaszczyźnie przeciwnika (i swojej przy okazji). Świetna konfrontacja, której będziemy świadkami już 7 października na STRIFE 4.
