Sebastian Przybysz przegrał ostatnią walkę w KSW, w trakcie której złamał rękę. Były mistrz KSW wraca do zdrowia i zapowiada, że już za tydzień być może będzie mógł zdjąć gips i rozpocząć pełną rehabilitację.
W walce wieczoru gali KSW 95, która odbyła się 7 czerwca w Olsztynie, mistrz wagi koguciej Jakub Wikłacz starł się z Sebastianem Przybyszem, numerem jeden rankingu tej kategorii wagowej. Starcie zakończyło się w drugiej rundzie poddaniem na Przybyszu, który w walce doznał złamania ręki. Były mistrz wraca do zdrowia, o czym powiedział w programie MMA Studio.
Bardzo przyjemnie się czuję, jest wszystko super. Czekam aż ręka się zrośnie, już jestem na końcówce. Robiłem w zeszłym tygodniu zdjęcie RTG i wyglądało to już bardzo fajnie. Lekarze mówią, żebym chwilę jeszcze przeczekał. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu zrobię kolejne RTG, które pokaże, że kość jest zrośnięta, będę na stałe mógł zdjąć gips i rozpocząć pełną rehabilitację.
Sebastian Przybysz przyznał, że nie może się już doczekać powrotu do pełnych treningów, a na razie korzysta z czasu na to, żeby zregenerować swój organizm.
Sebastian Przybysz ostatnie dwie walki w KSW stoczył z Jakubem Wikłaczem. Wcześniej pokonał Islama Djabrailova i Filipa Macka. Przybysz ma na swoim koncie 15 zawodowych pojedynków, z których 12 wygrał.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Middleweight
Vale Tudo Open
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/74979/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>