Sean Strickland

Sean Strickland znany jest ze swojego wojowniczego nastawienia i hardego usposobienia w sparingach, jednak w oktagonie często bywa zachowawczy. Amerykanin wytłumaczył, skąd się to bierze.

W najbliższy weekend Sean Strickland stanie przed szansą na odzyskanie tytułu mistrza wagi średniej z rąk zawodnika, który przed rokiem mu ten tytuł odebrał – aktualnego czempiona Dricusa Du Plessisa. Pojedynek Du Plessis vs Strickland będzie walką wieczoru gali UFC 312 w Sydney w Australii.

Strickland ma swoje osobliwe podejście do sportów walki – zawsze gotów jest na batalię do śmierci, lecz kończy się to strategiczną walką jabem i frontalnym kopnięciem. W rozmowie z ESPN “Tarzan” wyjaśnił, skąd bierze się różnica pomiędzy jego sparingami a walkami w oktagonie:

Różnica pojawia się wtedy, kiedy mierzysz się z zawodnikami klasy światowej. Mieliśmy tu [na treningu] Johnny’ego Eblena z Bellatora. Gdybyście widzieli mój sparing z Johnnym – to było jak je**na partia szachowa. Światowej klasy stójka kontra światowej klasy stójka.

Zwróćcie uwagę na jakikolwiek sport na najwyższym poziomie. Skąd się to bierze? A stąd, że biję się z najlepszymi. Jeśli postawicie przede mną kogoś, kto nie jest czołowym mistrzem świata, to będzie łatwo. Ale jeśli walczę z elitarnym stójkowiczem, który całe życie trenował, by dostać tę szansę – to jest jak rozgrywka w szachy.

Du Plessis wyśmiewał Stricklanda za wygrywanie walk przez wyrównane, niejednogłośne decyzje sędziów. Strickland argumentuje za to, że jego rywale zawsze są wizualnie bardziej rozbici niż on:

W małych rękawicach i za siatką oktagonu ciężej jest cokolwiek zobaczyć. Ale jest pewien wyraźny powód, dla którego zawsze, kiedy przegrywam przez je**ną decyzję sędziów, to twarz mojego rywala wygląda, jakby potrąciła go ciężarówka, a ja mam co najwyżej podbite oko albo zadrapanie.

Sean Strickland i Dricus Du Plessis zmierzą się w rewanżu na gali UFC 312 w ten weekend. Transmisja z Sydney w Australii ruszy w nocy z soboty (8 lutego) na niedzielę o północy, a karta główna rozpocznie się o 4:00 polskiego czasu. Walki wieczoru możemy spodziewać się około 6:00.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

12,295 komentarzy 94,610 polubień

Najlepiej na sparing zabrać jakiegoś balasa i spuszczać mu wpierdol dla zasady

Odpowiedz 2 polubień

M
Maroox

Oplot Challenge
Featherweight

11 komentarzy 32 polubień

Szon elitarny stójkowicz :juanlaugh:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of alww
alww

UFC
Strawweight

7,406 komentarzy 38,662 polubień

Szon elitarny stójkowicz :juanlaugh:

No ostatnio "rodaka" z murzynowa tak skapiszonował ze musieli wałek robić :fjedzia:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Middleweight

6,904 komentarzy 28,153 polubień

Ale jest pewien wyraźny powód, dla którego zawsze, kiedy przegrywam przez je**ną decyzję sędziów, to twarz mojego rywala wygląda, jakby potrąciła go ciężarówka, a ja mam co najwyżej podbite oko albo zadrapanie.

Typowy argument każdego idioty MMA. Spider po fartem wygranej walce z Sonnenem, też miał gębę jak z reklamy Gillette, a Chael wyglądał jakby wjebał ryj do sokowirówki, gdzie przez niemal całe 5 rund Gangster robił Silvę, miękkim chujem, do jednej bramki :fjedzia:

Odpowiedz 2 polubień